Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alimenty...

ALIMENTY od BOGATYCH rodziców?!

Polecane posty

Gość alimenty...
Oczywiscie, moge podjac nauke, isc na fikcyjne studia i rodzice wowczas musza placic dopoki nie ukoczne nauki! I moja stopa zyciowa nie moze odbiegac od ich stopy zyciowej, takie jest prawo... Ale po co grac, ja chce tylko prawdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty...
Koobra, tak, chetnie poslucham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukupruku
Mialam taką samą sytuację jak Ty. dostałam 2500zł alimentów od ojca. Znajdz dobrego prawnika i idz na studia,studium, cokolwiek byleby dzienne. Ja biore leki od lipca, z tego samego powodu. Trzymam kciuki, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty...
A na adwokata mam, bo da mi pieniadze moj chlopak, ktory chyba jako jedyny we mnie wierzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koooobbbrrrrra
druga sprawa - możesz zostać ubezwłasnowolniona, jak widać są ku temu przesłanki. sprawa trzecia - o rentę możesz się starać, jeśli powód z jakiego miałaby zostać przyznana istniał przed ukończeniem 16go roku życia. i to lekarz stwierdza, czy jesteś zdolna/niezdolna do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty...
kukupruku-- pogadalabys ze mna na gadu? Please :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okiennica
dzwiewczyno - nie wkrecej sobie takich bajd -jesteś chora , leczyć sie nie chcesz -a rodzice maja Ci forsę dawać? Jak widze - Ty nie jesteś chora - tylko cwana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukupruku
nie mam gg właśnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukupruku
możemy pomailować jedynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koooobbbrrrrra
sama już sobie odpowiedziałaś - warunek, jakim jest nauka. ale nawet jeśli podejmiesz naukę, to nie znaczy, że na pewno będą Ci przyznane alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty...
Tak to juz jest, czlowiek chce porady a wieszaja na nim psy, dziekuje wam wszystkim za pomoc. Jak juz bedzie po sprawie, to napewno Wam napisze jak sie zakonczyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty...
kukupruku- moj e -mail: justi2001@poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty...
Jak podejme nauke, to alimenty przyznane beda napewno i to wtedy nie male biorac pod uwage zarobki mojego ojca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty...
Okiennica--> a kto powiedzial ze ja sie nie chce leczyc???????? Przeciez ja wlasnie to robie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawianka
Ale Ty właśnie masz chorobe psychiczną, więc jak najbardziej mogliby Cię ubezwlasnowolnić, a przynajmniej ubezwłasnowolnić częściowo. Może postaraj się o adwokata z urzędu lub z jakiejś fundacji? I wtedy wystąp o alimenty. Oczywiście nie będzie tu mowy o poziomie życia taki jaki mają twoi rodzice, ale przynajmniej na leki i żywność powinno starczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okiennica
dziewczyno - opamiętaj sie - zanim zaczniesz nowy rok akademicki - a będzie to pażdziernik - - nawet jeśli Ci przyzadz te alimenty - jak dlugo je będziesz dostawać - do 26 roku życia -czyli ile jeszcze 2- 3 lata . a co pózniej ? myślisz otym ? czy machniesz sobie dzieciaka ,zeby znowu mieć z kogo zyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukupruku
poszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohoho psy wieszaja jakas ty wrazliwa.... russz dupcie do pracy i lidzi do ci przejdzie... znam wielu ludzi z zaburzeniami psychicznym ktorzy potrafia normalnie pracowac i nie ciagaja rodzicow po sadach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty...
Pawianka :) Nie moga mnie ubezwlasnowolnic, bo to mowili mi lekarze, kiedy lezalam po probie... Wiec tego sie nie obawiam. Mam juz wlasnie na oku adwokata tu gdzie teraz mieszkam i tam gdzie bedzie sprawa, ale mimo wszystko sie boje. Jezeli zarobki mojego ojca siegaja 200 000 miesiecznie, to chyb jednak na cos moge liczyc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koooobbbrrrrra
zastanów się, czy oczekujesz pomocy?? czy tylko pocieszenia i wyłącznie korzystnych dla Ciebie choć niekoniecznie zgodnych z prawdą odpowiedzi?? bo ktoś Ci tu dobrze napisał - to, że nie jesteś zdolna do pracy to jak na razie tylko twoje zdanie i niekoniecznie sąd się z nim zgodzi. z praktyki powiem Ci, że marne szanse, żeby to przeszło. popatrz na sprawę obiektywnie - sędzia będzie miała przed sobą młodą kobietę, bo już nie dziecko! która z własnej woli poszła mieszkać do chłopaka, nie ma zamiaru się uczyć , ani pracować, bo twierdzi że jest zbyt chora. Jednocześnie nie ma zamiaru się leczyć. Chce za to pieniędzy od rodziców. Z boku to tak może wyglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty...
A nerwica lekowa nie jest choroba psychiczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okiennica
dziewczyna roi na jawie - ojciec z matka cale życie zapie****rzają w robocie - a ona myśli że darmo to wszystko dostanie . Zresztą - jej ojciec , skoro taki bogaty jest na pewno do głupich nie należy . A dziewucha jeszcze sobie biedy napyta - jak zostanie naprawdę bez grosza i pomocy rodziców . Bo jak widze do roboty to lewe rączki ma - ale zeby yć za pieniadze tatusia i robic co sie chce - to jest madra jakich malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawianka
Jednak zmieniam zdanie- jesteś cholernie cwana :( szkoda, że tak nie szanujesz rodziców. A alimenty wcale nie muszą być wysokie- przykład może nie najlepszy, ale dobrze opisuje sytuacje Gosiewski zarabia w ch** kasy a na dziecko płaci 600zł, więc nie bądz taka pewna, że dadza ci duzo alimentów, bo to zalezy od sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okiennica
kobra - włąsnie tak jest jak piszesz - dziewucha chce zebyśmy jej napisali ,ze ojej , jaka Ty chorutka jesteś - pieniązków nie masz ? - to od tatusia Ci sie należą . Czy to prawda czy nie- jej to nie obchodzi . Adwokat jej powie ,ze szanse ma - a jakże - przecież nie będzie podcianał gałęzi na której siedzia -ale jak ojca zdenerwuje i ojciec wynakmi prwadziwaego adwokata za prawdziwe pieniadze - ciekawe kto bedzie cienko piszczal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty...
kobra--> ale na litosc boska, przeciez ja marze o tym zeby byc ZDROWA!! Ludzie kochani ;(((((((( Oddam wszystko jak ktos mi powie co mam zrobic zeby tak bylo ;( Za soba mam prawie 1,5 roczne lecznie farmakologiczne, 2tyg pobyt na psychosomatyce w glucholazach, 2 miesieczna terapie przy szpitalu wojskowym, prywatne wizyty u psychologow, bylam nawet u WROZKI na mamy prosbe!! To jest smieszne ale prawdziwe ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty...
Ok, dziekuje wam, a tak apropos moja adwokat dobrze wie ze nie mam pieniedzy i nie mam jej czym zaplacic chyba ze wygram sprawe... Poza tym, na kogo sad spojrzy obiektywnie, na mojego ojca, ktory jest zaje biscie ustawiony i przychodzi z szycha adwokatem, czy na mnie, ktora nie ma za co zyc i ma adwokata z urzedu...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koooobbbrrrrra
nie, niekoniecznie dostaniesz alimenty, bo: pewnie podejmiesz naukę w systemie zaocznym i wciąż będziesz mogła pracować. musiałabyś wykazać, że na prawdę nie masz możliwości ( nie subiektywnie ) zarobienia na swoje utrzymanie. a wysokość alimentów jest uzależniona nie tylko od wysokości zarobków zobowiązanego, ale i od USPRAWIEDLIWIONYCH potrzeb uprawnionego. dodam jeszcze, że sąd to nie automat z kawą, tam orzekają LUDZIE i po ludzku patrzą na konkretne przypadki, to nie matematyka, że 2+2 zawsze daje 4, nie ma sztywnych przepisów, niezawisły sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okiennica
ale chora oblożnie nie jesteś , zaswiadczenia lekarskiego o niezdolności do pracy też pwenie nie masz - pracować nie mozesz , bo nie chcesz -ale pieniędzy potrzebujesz . Ojciec pewnie chlopaka goni , to sie córeczka zbiesila i na tatusia pogniewała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×