poleccie jakies dobre tabletki na wlosy

hapanteten...drogie ale po całym opakowaniu naprawde widac wyraźna poprawe, włosy sa mocniejsze, nie wypadaja i sa lsniace:)

moje sa lsniace tylko ze sa cienki :-(

ja tez jem ha panteten, naprawde sa dobre, do tego wzmacniaja paznokcie... ale do kuracji idz do apteki i kup sobie nafte kosmetyczna, 2 razy w tygodniu zrób sobie maske na włosy z nafty zmieszanej z żółtkiem jajka (na opakowaniu pisze ile łyżek nafty) i trzymaj na włosach 30 minut...tez daje efekty!

mialam nafte tylko strasznie przetluszcza wlosy nie dalo sie tego wogole splukac mylam bo 5 razy a one ciagle byly tluste. co przy cienkich wyglada zle wiec dalam sobie spokoj z ta kuracja

anoushka

żeli czesc słoneczko jak dzionek mija?:D

najlepsza jest odżywka Wax i częste podcinanie...unikanie suszarki, prostownicy, lokówki...płukanie po myciu chłodną wodą...oczywiście nie znaczy to, że cienkie włosy stana się grube...moga byc przynajmmniej zdrowe, a jak będa odpowiednio wystylizowane to moga być zupełnie fajne :)

tabletki: mi sie nie przetłuszczaja od tego włosy.... to poczytaj na necie jest jeszcze opcja z olejem rycynowym i żółtkiem i sokiem z cytryny ale olej też tłusty:P w kazdym razie ja tego nie stosuje bo po 1szym razie piekła mnie od tego skóra głowy-pewnie od tej cytryny-moze za duzo dałam:D

Dzień mija wspaniale :) A co u Ciebie? Ta nafta jest naprawdę taka dobra? Ja mam cienkie włosy. Też krótkie to znaczy tak do ramion. Muszę używać suszarkę, bo jak włosy same schną to później wywijają mi się we wszystkie strony. No i dzięki suszarce wyglądają tak jakby ich było trochę więcej.

niestety rycyna i nafta to nie dla moich wlosow. przerabialam te maseczki. wloso nie susze, prostowac nie mam czego bo mam proste jak drut niepodatne na ukladanie. pluczze zimna woda juz od dziecinstwa

żeli, no przy dłuzszym stosowaniu naprawde widac efekty..ja tez mam cienkie włosy ale od juz chyba 6 miesiecy stosuje wszystkie te preparaty itp i naprawde widac różnice, przy suszeniu czy czesaniu wypadaja 3 włosy a nie 40:D a pozatym mija dzionek...no poki co tak sobie bo w pracy jestem niestety ale tylko do 15tej wiec potem juz bedzie milej:D ale piekna pogda i słoneczkio swieci wiec nawet chce sie cos robic:)

ludzie ci dają rady a ty wybrzydzasz to czego oczekujesz ? cudu jakiegoś ? czary mary i będziesz miała grube gęste włosy ? bezsens :-O

Wiesz co ja tez mam cienkie włosy duzo mi ostatnio wypadło to chyba stres:P byłam u dermatologa zapisał mi witaminy bez recepty. Nie są one tak znane jak Skrzypowita i te inne ale zapewniam ,że świetne :) już po kilku dniach stosowania widziałam poprawę nazwa to " Salfazin" jest to preparat cynkowy z witaminami. Ma 100 tabletek. Nie wiem dokładnie ile kosztuje bo kupiła go mama ale na pewno nie jest droższy niż te wszystkie tabletki ze skrzypem które mi za wiele nie pomogły.

anoushka, pytam o naftę, bo mam łuszczycę i od stosowania różnych maści i płynów (z których część była na sterydach) zniszczyły mi się włosy. Jak patrzę na nie teraz i na przykład na fryz jaki miałam podczas komunii to różnica jest kolosalna. Tej odżywki Wax też jeszcze nie próbowałam. Może w końcu moje kłaki będą lepiej wyglądać. I tak już wystarczająco je obcięłam.

wernosza masz chyba podobny rodzaj włosów do moich moje się łamią na dodatek :( żenada po prostu ale te tabletki pomogły też po nafcie mam tłuste włosy ale staram się chociaż raz w miesiącu. Do tego idealna maseczka to wax henna też pomogła nawet jak stosowałam raz na 2 tyg:) używam też pianki z nivea dającej objętość i odżywki z l'oreal niestety droga bo 70 zł ale wydajna jest tylko na końcówki. No i sporadycznie odżywki typu z apteczki babuni oraz mgiełkę gliss kur. ;) no i te włosy są jakoś znośne nawet powiem szczerze że lubiła bym je gdyby było ich troszkę więcej no ale niestety na to nie mam wpływu.

wernosza o co ci chodzi? co mam odpowiedziec ze ok bede stosowac nafte ze bardzo dziekuje za rade ze pierwsze slysze o czyms takim. po co mam klamac. pisze prawde. przerobilam juz -rycyne -nafte -wax -seboradin -petrole -mgielke radical i dochodze do wniosku ze zewnetrznie nic mi nie pomorze. szukam terapii wewnetrznej jakis tabletek

bazienka ale chyba waxa nie można aż tak często stosować :(

skrzypowita( najlepsza jak dla mnie):D sylica ha- pantoten belissa

jeszcze tego hapantoten nie mialam. reszta jest taka srednia. wlosy przestaja wypadac ale zeby byly jakies bardziej puszyste elastyczne to nic z tych rzeczy nie zauwazylam. teraz skonczylam opakowanie maxi krzemu i nie widze zadnej poprawy

tabletkiiii mówię Ci kup sobie te " Salfazin" i spróbuj ja na swoich włosach poprawę widziałam :)

ale w czym widzialas poprawe? bo mi chodzi o to ze moje wlosy nie sa zniszczone maja polyski nie wypadaja raczej tylko sa takie smetne cienkie malo elastyczne nie sa wogole puszyste

tabletkiiiii no własnie pisałam wyżej ,że moje włosy też nie są w aż tak złej kondycji tylko maja okresy ,że są łamliwe ale to wyłam odżywką z l'areala :P Są cieniutkie też jak twoje :P po tych tabletkach przestały wypadać i nabrały sprężystości :) ich skład to cynk i witaminy. Jak pisałam zalecił mi je mój dermatolog :)

Używałam mnóstwo suplementów żeby poprawić jakość moich włosów. W końcu napotkałam się na tę stronę https://www.znamlek.pl/category-wlosy-i-paznokcie-133.html Tutaj można poczytać sobie informacje na dany lek i zobaczyć opinie innych. Bardzo przydatne, zdecydowałam się na SkrzypStrong i nie żałuje :)

premium collagen 5000. Dobrze działa na skórę, włosy i paznokcie. Trochę drogi ale skuteczny