Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niczkusia0a0a0a0a

moj chlopak bierze narkotyki...

Polecane posty

Gość Niczkusia0a0a0a0a

na likend pali ziolo, a jak nie to bierze piguly. tydzien temu wymowka, ze kolega mial nowe dropsy i musial wyprobowac, dzisiaj musial wziasc pigule bo chcialam isc na kregle a on nie mial sily. moh chlopak jest narkomanem! jak nie narkotyki to musi chlac, codziennie przynajmniej po piwku czy winku. to juz koniec. nie chce patrzec jak spada na dno. kiedys byl normalnym chlopakiem... chcac mu uswiadomic ze ma problem robie mu statystyki w styczniu pil alkohol 21 razy w miesiacu ziolo palik 9 razy piguly bral 3 razy dzisiaj mu to pokaze owe moje wyliczenia, zreszta nie wiem czy o wszystkim wiem co odwalał. albo cos zrobi albo bedzie sobie ćpał ale nasz zwiazek sie rozpadnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze co możesz w tym momencie zrobić to go zostawić. Chyba nie chcesz żeby dał se złoty strzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamciz
Mój chłopak też kiedyś brał piguły, będąc ze mną obiecał mi, że już tego do ust nie weźmie bo się chce zmienić.. I co jesteśmy ze sobą 3 lata.... I co się okazuje, że brał... będąc ze mną i mam na to dowody... Więc nie wiem jakie jest wyjście ,żeby pomóc w takich sytuacjach.. Chyba tylko terapia.... Bo ja innego wyjścia nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna wloczykija
musisz nim wstrzasnac, nie ma innej rady, naprawde. chcesz zeby kiedys twoj maz, ojciec waszych dzieci musial sobie na wekendzie polknac pigule? wiem ze tego nie chcesz, musisz mu postawic warunek i byc twarda. ja mialam podobny problem z chlopakiem. od dawna jaral ziolo, ale sporadycznie. ale gdy dostal dobrze platna prace, to palil kilka razy dziennie. zawsze byl ujarany. po paru miesiacach byl nie poznania, siadlo mu na psychike strasznie, mial poczatki jakiejs paranoi. prosilam zeby przestal, grozilam, on obiecywal poprawe i dalej to samo. gorszego okresu w zyciu nie pamietam. dopiero gdy sie naprawde rozstalismy, gdy widzial ze to nie zarty, musial wybrac i na szczescie rzucil. dzis wiem ze na pewno bym nie chciala byc kims takim jak wtedy byl. musisz byc konsekwentna, i mam nadzieje ze ci sie uda 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój maz brał te swinstwa w dyni mu sie pojebało strasznie ale przez 4 lata nie bieze i jest okey .Musiszoks wziasc go na detoks bo to juz narkomania !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aewelina
Tak naprawdę szczere rozmowy z taką osobą są skuteczne na początku, gdy sprawa nie jest poważna (mówię tu ewentualnie o ziole). Mój chłopak na dyskotekach co tydzień z małymi wyjątkami podpiera się narkotykami. początkowo( gdy pierwszy raz to zauważyłam, chociaż gdy nie byliśmy razem wiedziałam, że takie rzeczy robi) zagroziłam, że przestaniemy jeździć na imprezy bo tłumaczył się,żę go koledzy namawiają. prosił, żeby jednak jechać i rzeczywiście był czysty ale jak się okazało to było tylko zamydlenie mi oczu :(. postawiłam mu teraz ultimatum albo ja albo narkotyki, nie odpowiedział od razu co mnie cieszy, bo wiem, że się zastanowi nad swoim problemem chociaż twierdzi, że zadnego nie ma. jeśli nie zagwarantuję odstawienia tego to koniec. i radzę tak każdej dziewczynie w mojej sytuacji. to może być dobry krok do jego otrząśnięcia. w poważniejszym sytuacjach terapia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba było nie wiązać się
z ćpunem,a nie teraz płacz. Sama bądź sobie wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady J.
Jeśli chcesz dyskretnie sprawdzić, czy on bierze narkotyki możesz testować jego ubrania, torby, itp. na ślady narkotykówe. Mają taki podobny problem z moim chłopakiem i zamówiłam takie powierzchniowy testy anonimowo przez sklep internetowym. Sklep nazywa się self-diagnostics czy coś takiego. Radzę zrobić taki test dla pewności....w każdym razie mi pomogło to bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam z tym ogromny problem..mój chłopak ma 27 lat (rocznikowo) i od 10 lat bierze narkotyki...głównie amfetamine.. poznałam go w lutym.. mój szwagier i moja siostra namawiali mnie zebym z nim byla ... no i sie stalo... jestesmy juz ze sobą prawie 3 miesiące, super nam sie układa i teraz jakoś nagle szwagrowi i siostrze sie nie podoba to ze sie z nim spotykam , poniewaz uważają że on dalej bierze ..z Rafałem tez uzgadnialiśmy taką hipotezę , że moja siostra jest o nasz związek zazdrosna bo ona sie tylko ze swoim kłóciła.... ja juz sama nie wiem co robić.. przy mnie jest normalny..spokojny..taki jakiego go poznałam.. poza tym szłyszałam ze ludzie ktorzy biorą czecha to są strasznie nadpobudliwi i agresywni... Rafał czasem nie moze sie spotkać zbyt często ze mną gdyż ma trudną sytuacje rodzinną... i odrazu idą komentarze że idzie sie naćpać.. wczesniej nie mialam wątpliwości az do wczoraj w nocy... mialam do niego pilną sprawę więc miałam się spotkać z nim... czekam na niego prawie 20 min .. dzwoni do mnie i mowi ze bedzie za 40 minut.. ok.. 40 minut pozniej czekałam na niego pół godziny i znowu sie nie pojawił.. za trzecim zaczekaniem na niego wkońcu sie zobaczyliśmy powiedzial mi ze byl u kolegi w sprawie skutera i caly czas powtarzał swojemu koledze ze sie spieszy a ten kolega caly czas mu mowił "dziewczyna nie zając, nie ucieknie" uwierzylam mu bo wyglądał normalnie.. ale cos mi w tym śmierdziało... prosze doradzcie mi co mam robić bo ja juz naprawde nie wiem... rafal mnie zapewnia że zrobi narkotesty nie dlugo ale ten teramin caly czas sie przeciąga i przeciąga.. jakos nigdy nie przyłapałam go na jakimkolwiek kłamstwie...ale powiedzmy szczerze .. facetom nie mozna do końca ufać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sensualll seductionnn
ile ci faceci maja lat ze sa takimi glupcami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margrin
Z tych nałogów to wychodzi jeden na 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×