Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pawianus

karmienie piersią przy gościach???

Polecane posty

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3164968&start=330 " Jestem matka 6 miesiecznego dziecka.Swoje wyjscia zawsze planuje tak,aby dziecko karmione bylo w domu.Gdy karmilam jeszcze piersia sama wychodzilam do marketu,a dzidzia zostawala z mezem.Razem chodzimy tylko na prawdziwe spacerki na swiezym powietrzu-hipermarkety to nienajlepsze na to miejsce.Zawsze mialam i mam z soba butelke z herbatka.Nic sie z mala nie dzieje jak raz na jakis czas zamiast mleka pije co innego.Wkurzaja mnie matki,ktore twierdza,ze krzywdzeniem dziecka jest nie podanie im piersi gdy chce,no i najczesciej w ogole nie uznaja butelek,a moje mile panie-dziecko przyzwyczajone tylko do piersi nie chce pozniej pic z butelki i jesc lyzeczka(wiem to od moich kolezanek).Upor niektorych jednak nie zna granic. 11:54 [zgłoś do usunięcia] __o rany Przepraszam, że się przyczepię. Ale czy posyłanie matki karmiącej na wielogodzinne zakupy do Ikea chyba nie jest życiową koniecznością...? Do poprzedniczki - dziękuję za głos rozsądku. Pozdrawiam."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, przekonalyscie mnie. "Wolnoc Tomku w swoim domku". Moja kolezanka jak pracowala w Niemczech wynajmowala dom u pewnej pani, ktora w upaly chadzala nago :) poza tym nie nosila bielizny i siadala na stole w przykrotkim szlafroczku bez majtek w obecnosci gosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do klik klik klik
rozumiem, ze jak dziecko nawali w pieluchę np. przy obiedzie, w gościach to też w imię jego NATYCHMIASTOWEGO dobrego samopoczucia przebierasz go oczywiście przy stole, przy wszystkich, bo co tam kultura i wrażenia estetyczne tudzież węchowe gosci? Przecież tak trudno przejść w inne miejsce... Natura górą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wallentyna
Nie karm przy gosciach, to jest dla nich krępujące :/ Przynajmniej dla mnie. Bardzo nie lubie, jak jakaś matka wywala cycocha na moich oczach. Jak to u niej w domu, to nic nie powiem, ale pomyślę sobie swoje. Weź do pomocy jakąś większą chustkę, odwróć się do nich dupą i wtedy mozesz karmić. Możesz wyjsć do kuchni, ale juz takie odwrócenie sie wystarczy. Mam taką jedną znajomą, ktora normalnie przy stole wyjmuje cycka i odstawia te swoje rytuały. Rzygac się chce :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do klik klik klik
dlaczego brak Ci słów? Przeciez i to i to jest naturalne. Dyskomfort pustego brzucha jest tak samo ważny jak dyskomfort pełnej pieluchy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wallentyna
Jak dla mnie - jak najbardziej rozwiazuje. Mnie chodzi tylko o to, żebym nie była zmuszana do oglądania czyichs cycków, a juz zwłaszcza brodawek. A już zwłaszcza - jak wycieka z nich mleko - a takim widokiem kolezanka rwnież mnie uraczyła. Lekki obrót i chustka jak dla mnie w zupełnoscu wystarczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko można sprowadzić do jednego- jak chcę buścić bąka przy gościach to w imię wlasnego dobra i dbania o zdrowie nie przejdę się do toalety lub innego pomieszczenia lub na zewnątrz aby tam to zrobić, gdyz trzymanie gazów dłużej niż 5 min prowadzi do tragedii. itp. Ludzie, gdzie wasza kultura, odruchy minimalnego, naturalnego! wstydu? Ja przyjmując gościa nigdy nie poprosiłabym go (a zwlaszcza kilku) o wyjście bo ja teraz bedę karmić. Nie wywaliłabym ani centrymetra piersi po to by nakarmić byle 'tu i teraz'. Mam szacunek DO INNYCH i zdaję sobie sprawe, że moja karmiąca pierś to dla innych normalny wielki babski cyc z sutkiem i brodawką. Tak samo nigdy bym nie wysiusiala dziecka centralnie na trawniku, sciągając mu pory i wywalając caly tylek na wierzch do oglądnięcia wszystkim. No ale wszystko to jest kwestia WYCHOWANIA. Poźniej dziwota, że takie obszczymurki nie mają wstydu lać na widoku publicznym...he.h..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie popadajcie w skrajność. nikt tu nie mówi o zmianie pieluchy na stole gdzie inni jedzą obiad czy negliżu od pasa w gore by pokazać "patrzcie a teraz wyciągam cyc i będę karmić" . zdążają się sytuacje w których jesteś zmuszona przy "publiczności" nakarmić czy przewinąć dziecko i nienormalne by było panikować i na sile szukać wyjścia awaryjnego jak spiżarka, garaż czy piwnica. a dla matki naprawdę jest ważniejszy komfort i dobre samopoczucie dziecka niż zmieszanie znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wallentyna
Przyszła raz do mnie kuzynka z oseskiem. Jak mloda zaczęła piszczeć, to kuzynka odeszła od stołu, usiadła na kanapie, która jest w tym samym pomieszczeniu, ale na uboczu - i tam sobie to dziecko nakarmiła. Nie siedziała nikomu na widoku, nikt nie miał jej cycków na pierwszym planie. I tak jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wallentyna
klik klik klik - no ja bym nie była taka pewna. Jedna znajoma wstawiła na picasie zdjecie ze swoja rodzinką - ona, mąż, starsze dziecko, młodsze dziecko i cycek, który tkwi w ustach mlodszego dziecka. Nawet ze skrawkiem brodawki. Patrzcie i podziwiajcie. Ta sama osoba zamieściła zdjecie starszego dziecka, jeszcze jako oseska, gdzie widać jego głowę i cyca, wielkiego jak ta głowa. Z podpisem "cycem przywalony :)". Mnie sie wydaje, ze niewiele w tym dyskrecji, a jakos wiecej ekshibicjonizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do klik klik klik
No patrz, ja tez jestem matką i dla mnie ważny był komfort dziecka, mój i innych osób. Czy dało się to połączyć? Jasne, ze tak! Tylko trzeba chcieć a nie krzyczeć, ze kultura w tym aspekcie schodzi na dalszy plan. Czasy świętych krów minęły. Zgadzam sie z postami Energicznej i Sękatej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wallentyna zdarzają sie wyjątki braku całkowitej kultury ale nie można wszystkich wkładać do jednego wora bo karmią piersią przy gościach. to ze ja karmie piersią przy innych jesli zajdzie taka potrzeba nie oznacza ze wywalam cale cyce na wierzch by inni mogli podziwiać jak w muzeum. sa staniki do karmienia piersią mam takich 5 sztuk i sprawdzają się w każdej sytuacji bo nawet jeśli muszę nakarmić dziecko przy kimś widac tylko i wyłącznie stanik i jedzące dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie zaraz ktoś mnie zjedzie ze przecież pokazanie cyca w staniku tez jest ohydne :/ no ale trudno chcą sie "kulturalne" kobiety czepiać niech sie czepiają. tylko tak np do klik klik klik może pokazać światu swoja obrazę bo w rzeczywistości nie zwrócił by żadnej karmiącej mamie uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wallentyna
To prawda, ze nie mozna wszystkich wrzucic do jednego wora. Chciałam tylko powiedziec, że spory procent matek ma jakąś potrzebę eksponowania się ze swoim macierzyństwem, im samym wydaje się, ze takie karmienie jest jakieś wzruszajace czy magiczne i sie z tym obnoszą. Takie mam wrazenie, bo inaczej nie umiem sobie wytłumaczyć tych moich dwóch znajomych - jednej, która wstawia foty, gdzie widac pół cycka, a druga - która normalnie - przysięgam - metr ode mnie, siedząc naprzeciw mnie przy stole, podciąga koszule do córy, wyciąga cycek ze stanika i montuje przy nim dziecko. To mi sie w głowie nie miesci i tylko tak to sobie umiem wytłumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz moze stad taki problem ze nie opisalysmy jak dokladnie ma sie to karmienie odbywac, a fakt faktem wiele z nas - przeciwniczek - widzialo doslownie takie widoki: http://fakty.interia.pl/galerie/styl-zycia/dobre-cycy/zdjecie/duze,585113,1,274 http://www.impactlab.com/wp-content/uploads/2008/05/breastfeeding-jerry.jpg na pewno byly i dyskretne mamy, ale my ich nie pamietamy... bo wlasnie byly dyskretne: http://www.mayawrap.com/images/breastfeeding.jpg Kiedys przeczytalam pewna ksiazke w ktorej powiedziano, ze brud to cos nie na swoim miejscu. Ziemia z ogrodu w domu jest brudem. Podobnie zachowanie ktore akceptujemy w wc, sypialni czy domowym zaciszu jest faux pas w centrum handlowym czy towarzystwie innych osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do klik klik klik
ja pokazuję światu swoją obrazę ?? Poza tym jestem kobietą, matką ( co zresztą napisałam wcześniej) więc nie rozumiem czemu się do mnie zwraczasz w męskiej formie? Tu nie chodzi o zwracanie uwagi tu chodzi o kulturę, takt, nadal nie pojmujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojmuje co to takt i kultura. ale dla mnie bardziej na miejscu jest nakarmienie dziecka wśród publiczności niż patrzenie na plączące niemowlę z głodu i czekanie az zaśnie z zmęczenia. a porównanie z brudem czy ziemia z ogrodu jest trochę nietrafione. niedługo oznaką braku kultury będzie zjedzenie gofra na ulicy bo przecież można się nim uświnić a to tak beznadziejnie wygląda :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wallentyna
Dokładnie tak jak napisała 30-latka. Na taka kobitkę jak ta na ostatnim zdjęciu nikt by krzywo nie popatrzył, nikt by nic złego nie pomyslał, nikt by się nie poczuł zaatakowany nagościa - bo tam jest pełna dyskrecja. I myślę, że nie ma ŻADNEGO problemu, żeby taką dyskrecję zachowac. Bo co w tym trudnego? I własnie podobny widok mi zaserwowała tamta pieprznieta mamusia. Tylko jej cycki nie były takie jędrne, no i były trochę mniejsze. No i wyciekało z nich mleko :/ A ja siedziałam przy stole i jadłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do klik klik klik
no to dalej się nie rozumiemy, wróć do moich wcześniejszych postów i przeczytaj je głośno, może wtedy zaskoczysz! Nikt nie karze Ci czekać aż dziecko zaśnie ze zmęczenia :O Kończę już dyskusję i idę spać bo niestety muszę rano wstać do pracy 🖐️ Miłej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wallentyna
Podobny - w tym drugim przypadku - do wiadomo którego zdjecia :P Do drugiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadna znana mi kobieta z klasą nie karmi dziecka w obecnosci osób trzecich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaninki
ja tez w trakcie karmienia wychodzilam z pokoju:) z dwoch powodow tak naprawde. po pierwsze, karmienie to czas dla mnie i dla dziecka, lubie w tym czasie puscic jakas cicha relaksujaca muzyke, bo maluch przy piersi zazwyczaj zasypial. po drugie jesli sie kogos zaprasza do domu, czy tez przyjmuje w wizycie nalezy zadbac o konfort goscia. skoro wiec decydowalas sie spotykac z ludzimi zalezalo mi na tym by i oni czuli sie komfortowo i nie byli zmuszeni do odwracania wzroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sekata i energiczna
macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wallentyna
A co ma do rzeczy to, czy mają dzieci? Właśnie tu lezy problem - że niektórym matkom sie wydaje, że jak im sie prirytety poprzesuwały w związku z urodzeniem dziecka, to wszystkim im znajomym i nieznajomym też muszą. I nagle caly świat ma sie zmienic i ma tolerować, że ktoś sie najzwyczajniej obnaża publicznie. Ja dzieci nie mam, ale jak już bedę w ciąży, to swojemu mężowi zapowiem, że jakby mi jednak odbiło, to ma mi przypomnieć, ze inni ludzie maja nie być narazeni na średnio miłe dla nich, a upokarzające dla mnie widoki - moich gołych cycków Tam, gdzie jedna z osób podała link, jakiś hiszpański tydzień karmienia - jeden chlop - moze i głupio - ale napisał, ze go to obrzydziło i nie tknie żony przez długi czas, bo zdal sobie sprawę, ze człowiek to zwierzę, a kobieta to zwierzęca samica. Na widok kobity z podciagniętą koszulą i bliźniakami, przy każdym cycku jeden. I to, co dla męża, ojca dziecka, może i wyglada uroczo itp itd, dla innych po pierwsze jest krępujące w uwagi na nagość, a po drugie - wywołuje właśnie takie skojarzenie - samica, zwierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upaaaa
hopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×