Ale miałem ubaw jak patrzyłem na plebs w autobusach

Hehe jak stali poprzyciskanie do siebie w zimnym starym Ikarusie i jak tarli mankietami szyby żeby cokolwiek zobaczyć :) A ja sobie piłem cole słuchałem radyjka, włączyłem ogrzewanie foteli i patrzyłem na tą wstretną gawiedź

Urzekła nas twoja historia.

Palant:P

a co to gawiedz?

Też mnie to zawsze śmieszy. Zwłaszcza, że stojac w korku autobus wcale szybciej sie nie porusza więc argumenty że komunikacja szybciej jakoś do mnie nie docierają. Jak mam stać w korku to wole we własnym aucie a nie w trzesącym sie zlomie, który nie wiadomo czy ca chwile sie nie zapali jak to ostatnio bywa

eeeeeeee pewnie ci zazdrość że nie jeżdzisz autobusem bo nie masz kasy na bilet , pomykasz po śmietnikach i wypijasz resztki z butelek po koli , a dupę ci grzeją zapalone gazety

A nie pomyśleliście że może niektórzy nie jeżdżą samochodami bo najzwyczajniej w świecie ich nie mają?:P

A nie pomyślałaś, że teraz można kupic jeżdżace auto za 2000zł. czasy kiedy samochody kosztowały fortune bezpowrotnie minęły

szczerze mowiac ponad polowe autobusow to nie ikarusy , a solarisy i inne . wogole u mnie w miescie malo ikarusow juz jest . Kwestia czasu kiedy wszystkie znikna

No własnie, ja nie wiem gdzie jeszcze jeżdżą stare zimne ikarusy. U mnie jeżdżą te nowe mercedesy i volvo i naprawdę już dawno nie widziałam starego ikarusa.

Zamienił stryjek siekierke . . . Zamiast starych Ikarusów będa płonące solarisy? A poza tym czy to ikarus czy Neoplan w korku stoja tak samo :D

i co z tego, że stoi w korku? samochód też stoi w korku.

ale nadeszly czasy w ktorych utrzymanie samochodu kosztuje prawie tyle ile sam jest wart ( ten za okolo np.1000)

U mnie same solarisy, czytajac to uswiadomilam sobie, ze ikarusow juz w ogole nie ma

czy nie zostawic auta w spokoju i nie przesiąść się do autobusu... A Ty kolego pewnie z jeszcze większego plebsu pochodzisz... Tak to już jest, nie pamięta wół...

Tak, a na samo OC trzeba 3000-4000 PLN wydać, więcej, niż auto warte... Ikarusy? Bardzo rzadko spotykane, jak są, to jadę dla sentymentu, przypomnieć sobie dzieciństwo. :D

ze u Ciebie jeszcze ikarusy jezdza....

Jasne że samochód stoi w korku. Ale siedzisz sobie wygodnie, ustawiasz sobie temp jaką lubisz, słuchasz muzyki jaka Ci pasuje i nie wkurwia Cie jakis rozwrzeszczany dzieciar albo wycieczka szkolna. No i podjeżdżasz prosto do celu