jestem w ciąży i chora na epilepsję...

I bardzo się obawiam:( Teraz ciąża przebiega prawidłowo, nawet badanie EEG jest w normie. Lekarz odstawił mi leki, ze względu na działanie leków na dziecko w czasie ciąży, (mogą powodować takie urazy jak wady cewy nerwowej) Jesli chodzi o dziecko, nie boję się, że moja córeczka będzie chora. Ale Obawiam się karmienia... Wtedy też nie powinnam brać leków. Ale w chwili obecnej z rana lub jak mnie ktoś wybudzi mam takie drgawki, że podnoszę energicznie i mimowolnie ręce w górę i w dół. Boję się, że jak będę wstawać do dziecka, to je upuszczę i zrobię jej krzywdę:( A ja już tak kocham moją córeczkę...:(:(:( Czy jest ktoś, któ mógłby mi w jakiś sposób doradzić??

:( nikt nie wie co mi doradzić?:(:(:(

Dziecko drogie, chyba chodzisz do lekarza, prawda? To ty i lekarz wiecie najlepiej jaki jest twój stan zdrowia i czy normalnie będziesz mogła się dzieckiem zajmować. My nie wiemy na jakim etapie jest twoja padaczka, czy tak trudno otworzyć buzie do lekarza i zapytać?

Są osoby, które same są chore na epi... I matki, które sobie jakoś z tym radziły przecież..

to moze zwyczajnie odpuść sobie karmienie piersią i po porodzie zacznij zażywać leki. karmienie butlą to nie grzech

i chyba właśnie tak zrobię... Bo wizja upadku z dzieckiem jest dla mnie tragiczna... Szkoda tych witamin które mogłabym dziecku przekazac.. A które mleka dla niemowląt są według was najlepsze??

W szpitalu mozesz jeszcze nakarmić dziecko tym mlekiem początkowym - które jest najzdrowsze a poźniej podać mieszankę. Która jest najlepsza to można dyskutować w nieskończoność. najlepiej poradzić się pediatry. Ludzie często chwalą sobie nan lub bebilon a moje dziecko upodobało sobie bebiko. To zależy w duzej mierze od upodobań dziecka ale też i od jego reakcji na konkretna mieszankę. np. koleżanki syn miał przewlekłe zaparcia po bebilonie. Póki dziecka nie ma to można co najwyżej zakłądac co się jemu poda a i tak wszystko wyjdzie z czasem:)

Naprawdę dziękuję za radę, bardzo mi pomogłaś:)

:) nie ma za co:)nic właściwie konkretnego nawet nie napisałam. Powodzenia życzę

Droga zado19! Moja znajoma ma epilepsię i jest mamą 2 letniego Szymona. Przez całą cąże nie brała leków, urodziła siłami natury, ale zdecydowała się karmić małego mlekiem modyfikowanym. Szymon jest zdrowym radosnym chłopcem, a koleżanka od chwili porodu nie miała ani raz ataku.

Ja choruje na epi od 16tego roku zycia,urodzilam juz jedno dziecko,poki co jest zdrowe,ja przez 5 lat nie mialam atakjów, w ciazy bralam leki.teraz jestem w drugiej ciazy i tydzien temu mialam 2 ataki,nie wiem dlaczego.Znowu swiat mi sie zawalil i zaczelam sie bac.A myslalam,ze wszystko juz sie poukladalo. ja sciagalam pokarm i karmilam coreczke butelka.taka jest najlepsza opcja. Powodzenia,sama jestem w ciazy wiec wiem co czujesz,ciesz sie ze nie musisz brac lekow!

odstawiłam leki w ciązy ale mój stan się pogorszył i urodziłam przez cc. Epilepsja jest zresztą przeciwwskazaniem do porodu sn. Od razu pierwszego dnia po porodzie wróciłam do Depakine i tak jest do teraz a od narodzin córki upłynęły 3 lata. Początkowo zajmował się nią mąż i dobrze gdyż miałam 5 ataków w ciągu 4 miesięcy po porodzie. Dodam że nie mam drgawek a niekontrolowaną agresję