obnizenie alimentow

puknij sie w łeb, bo piszesz głupoty i nie rozumiem, dlaczego atakujesz tylko ex. Przeciez obecna zona tez nic nie robi, też zrobiła sobie dziecko wbrew rozsądkowi, bo tak kocha dzieci, bo jest matka polką od siedmiu boleści (jak to nazywasz) i tak samo jak ex na dziecko nie będzie łozyła, bo nie ma pieniędzy. I nie będź śmieszna, że ex ciągnie z faceta ile wlezie, bo po 400 zł na dzieci to są ochłapy, a nie żadne "ile wlezie". facet jest kompeltnie nieodpowiedzialny, ze spłodził dziecko zarabiając grosze, jego zona również.

Miękkim ch... robione niektóre baby, które piszą o tym, że robienie sobie dziecka, kiedy była żona jest bezrobotna kesy idiotyzmem. Baby potrafią być takie ku... że aż mnie szlak trafia!!! Facet nie ma obowiązku myśleć o tym z czego żyje była żona!!!! Na pewno nie pracuje, bo nie musi leniwa jest i tyle. Pewnie ma jelenia, który na nią robi. Do roboty!!! I niech modli się o zdrowie byłego, bo jak koziołka fiknie, to dostanie 200 lub 300 zł renty i wtedy zobaczy jak się żyje. Mój ojciec nie płacił 25 lat na mnie i w zeszłym roku mu umorzyli cały dług z powodu wieku. Niech się cieszy, że płaci!!!!! I WYPIER..A DO ROBOTY!!!!

A dodam,że mama przez 18 lat dostawała 200 zł ! Dała sobie radę !!! Ojciec ani razu nie zapłacił i skutecznie się uchylał. Moja ciocia została wdową mając 40 lat i została z dwójką dzieci w wieku 8 i 4 lata w tym jedno chore na cukrzycę i także sobie poradziła, dokończyła dom budować pozbierała się po śmierci ukochanego męża i wychowała dzieci. Coraz więcej leniwych i cwanych bab!!! Idiotyzmem jest oceniać sytuację, jeśli nie zna się jej dokładnie!! Może dziecko było wpadką, to, co miała usunąć czy pod okienkiem życia zostawić czy tak jak ta su... która czworo swoich dzieci po porodzie zakopywała w ogródku? Ja bym wam podwiązała jajniki, żebyście nigdy nie mogły mieć dzieci, bo wasze myślenie jest bardzo ograniczone i szkody byłoby tych dzieci!!!!!!!!!!!!!!!!

Kamcia propozycja naucz się czytać ze zrozumieniem,pierwsze akurat temat wygrzebany z archiwum,drugie tego faceta powinno ch*j obchodzić czy jego eks pracuje i z kim żyje,tak podobnie jak jej nie interesuje że jego żona nie pracowała przynajmniej jak temat zakładali.Jak chce mieć troje dzieci to sorry ale musi na nie zarobić,eks na swoje trzecie chyba od niego z tych 800żł nie brała .Kamcia nie frustruj się tak bo cię ten rozwodnik dzieciaty nawet nie zechce,masz kobiecie czego zazdrościć po 4 stówy na dziecko na pewno grosika na nie nie dokłada.

Tak nawiasem jak już nauczysz się dobrze ze zrozumieniem czytać to jak byk napisane jest że są małżeństwem piąty rok a dziecko było PLANOWANE.Polecam naukę..

jajowody * Pomyłka!

A może jego żona niech je sobie podwiąże albo on niech sobie wazektomię strzeli???

Tak zauważyłam:) Nie wiemy tak naprawdę czy było planowane. Tutaj napisać można sobie wszystko! Należy zwrócić uwagę , że mało osób przyznaje się do tzw. wpadek. Poza tym co ty sobą reprezentujesz "gość", że doradzasz mi naukę? Byłaś\es w takiej sytuacji? Masz doświadczenie zawodowe lub życiowe?

Byłam czy nie byłam nieważne ważne że wiem że za 800zł nie utrzyma się dwójki dzieci,policz może wszystko i przestań pisać pierdoły.Rozwód oznacza że nie ma prawa wpieprzać się w jej życie i nic go to nie powinno obchodzić.Ma faceta który dokłada jej też do dzieci i jemu nic do tego.

Każdy przypadek jest inny. Totalnie jest nieetyczne i niezgodne z prawami człowieka, narzucanie komuś, kiedy ma zachodzić w ciążę i ile może posiadać dzieci, to nie Chiny!!!

Kobieto o czym ty piszesz?Niech ma z żoną nawet i piątkę dzieci co to kogo,ale z tego tytułu dzieciom się nie zabiera. I jak już tak w**********z wszystkich do roboty to żonkę w ciąży też mogłaś wywalić.Gdzie była jej odpowiedzialność za dziecko??

Właśnie nie masz racji, bo jeśli była żona wchodzi w związek małżeński, to jest podstawa do obniżki. Opowiedziałam historię swoją i cioci poczytaj sobie!! Do roboty po prostu niech się weźmie. Nie znamy dokładnie sytuacji, być może któraś ze stron ma utajone dochody.Jest wiele opcji i możliwości.

Kobieto obniżenia z 400zł??Puknij się w główkę.Masz dzieci??Chyba nie bo nie masz bladego pojęcia ile kosztują...

I jeszcze jedno akurat ta pani żyła w związku konkubenckim,więc małżeństwo to nie było,a nawet gdyby to obcy facet nie jest zobowiązany do utrzymania obcych sobie dzieci.

A tak poza tym , to ja odniosłam się też do różnych przypadków nie tylko do tego konkretnego kochana:) i poczytaj sobie dokładnie jeszcze raz z pięć razy co napisałam! Co miałam na myśli i nie oceniam to czy 800 zł , to mało czy dużo tylko TO CO MNIE NAJBARDZIEJ RUSZYŁO!! Przeczytaj jeszcze raz wypowiedzi niektórych osób!

A ja tobie jeszcze raz tłumacze nikomu nie mówię że nie ma mieć dzieci,bo może ich mieć jak dla mnie ile chce.Tyle tylko że nie na mój koszt.Kumasz???To tak jak dziecko sąsiadów jak mu się piąte urodzi to mu będziesz dawać co miesiąc stówkę zabierając swoim bo on ma prawo je mieć?Czy może mu powiesz jak ci się chciało piątki to na nie zarób??

Sąd zainteresuje się tym na pewno czy była żona pracuje i czy jest w związku. Poczytaj o prawie alimentacyjnym i to tobie bym doradziła naukę czytania:) Chociaż będzie to trudne dla ciebie, ale będę trzymać kciuki za ciebie:) pozdrawiam

Kumam , a ty dalej KUR....A NIE ROZUMIESZ CO MNIE NAJBARDZIEJ WKUR.... ???????????????????? WYPOWIEDZI NIE TWOJE, ALE NP. LAmelli

Kobieto sąd jej powie że ma iść do pracy,podobnie jak jemu powie że kolejne dziecko to jego problem,i powie mu również że jego obecna zona też powinna pracować.O sprawach alimentacyjnych wiem znacznie więcej niż ty,i mojemu eks mężowi podniesiono alimenty gdy spodziewali się trzeciego dziecka,usłyszał wtedy że jeśli go stać na kolejne to nie za sprawą starszego.I ci gwaratuje że nawet jeśli oni wnieśli w tym 2010 roku o obniżkę to sąd ich wyśmiał.

JA PIERRRRRRRR DOLEEEEEEEEEEEEEEEEE NIE OCENIAM DO CH JAAAA ile sąd powinien jej zasądzić POCZYTAJ DOKŁADNIE TO CO NAPISAŁAM!!!!!!!!!!!!! MOJA MAMA JAKOŚ MNIE UTRZYMAŁA SAMA ZA 200ZL MC I CO!!!!!!!

Lamella miała rację jeżeli facet zarabia na tyle mało.a żona nie pracuje to powinni myśleć czy stać ich na dzieci....Była żona od niego zwiększonych alimentów nie dostawała gdy urodziła trzecie dziecko,które ma z konkubentem....To nie są nastolatkowie by nie wiedzieli ze dzieciom trzeba dać jeść,ubrać,mieszkanie też zapewnić.Była nie pobierała zasiłków,opłacali mieszkanie,od nikogo nie wołali więc ten konkubent zarabiał na tyle by dołożyć na dwójkę jej dzieci i utrzymać swoje.

Wszystko zależy od danego przypadku.Sąd nie ma prawa czegoś takiego powiedzieć, że skoro go stać na kolejne dziecko, to nie może obniżać poprzedniemu stopy życiowej, a ty skąd możesz wiedzieć, że wiesz więcej jesteś tego pewna? Ja jestem odbywam praktyki w kancelarii prawnej i naprawdę przypadków jest mnóstwo. W takiej sytuacji jak ty teraz napisałaś można zaskarżyć sąd, a nawet włączyć w to media!

To ja tak sobie myślę że trzeba by tą jego drugą żonę wysłac do twojej mamy na szkolenie jak utrzymać dziecko za 2stówki....

Kamcia jak tak zajmujesz się prawem to powinnaś wiedzieć że sąd zasądza połowę kosztów utrzymania zazwyczaj.I jeżeli ja do sądu doniosę rachunki na 800zł na jedno dziecko z czym nie ma najmniejszego problemu to pokaż mi podstawę do obniżenia z 400zł na mniej.I mówimy tu tylko o podstawowych potrzebach.

więc licząc matka i ojciec 50\50 to po ile wychodzi? Jeżeli jedna ze stron ma większe kwalifikacje i możliwości zarobkowe może pokryć większą część kosztów. Moją mamą nikt się nie przejmował i dostała z funduszu 200 zł! Jeśli twój były nie jest ubezpieczony w dobrej firmie, nie polisy jak fikołka fiknie dostaniesz 300 zł renty , natomiast jeśli płaci regularnie i kupuje dziecku dodatkowo prezenty, to się ciesz.Jeśli masz problemy z tym związane,to jest dużo rozwiązań. Nie musisz mnie atakować za to, że wypowiedziałam się na temat wypowiedzi innej osoby!

No i co to ci wychodzi po ok 9tys na rok.....A wiesz pani z kancelarii prawniczej że ojca który nie zajmuje sie dziećmi można obciążyć kosztami większymi niż 50%???Doczytałaś że kobieta może swój obowiązek spełniać przez wychowywanie dzieci???Jak byk nie wyjdzie mniej niż 4stówki na dziecko....

A to twojej mamy sprawa że nie wnosiła do sądu o podwyżkę a o mnie się nie martw moje dziecko jest już dorosłe i pracujące,i powiem więcej bierze sobie od tatusia alimenty,uczy się jeszcze i tyle to sąd mu zrobił złego...

Jeśli ma zasądzone spotkania z ojcem i bierze on czynny udział w wychowaniu dziecka , to sąd się nie przychyli do tego. Moja mama otrzymywała alimenty z funduszu.

kamcia dobrz piszesz. Ja nie rouzmiem tez takch leniwych kur domowych. przeciez ona ewidentnie nie wchodzi w zwiazem malzenski bo zabyt wiele by stracila, takie baby sa szyte bite na klej brane. Tu nigdy nie chodzi o dzieci a o wygodnictwo KOZY, czyli bylej zony tego pana. Najlepiej na cudzej d***e do raju docjechac. Taka larwa bedzie sie mscila cale zycie ze ja zostawil i zorbi wszytko zeby mu jej spaprac. wspolczuje jego nowej zone/partnerce.

aha i znam kobiete ktora uciakla z polksi i zostawial z bylym mezem dziecko chore. zostawiala bo koles byl typowym polksim cwelem, ktory pral ja zeby jej sie milej zorbilo, patologia jednym slowem, laska miala 2 wyjscia albo sie zabic albo uciec. uciekla. a ten walczy do tej pory juz ponac 10 lat, i truje i psujej jej zycie, ona ledo zyje, i placi 800zl miesiecznie, bo sadzina w polse, na wiesc ze to kobeita zotawila dziecko nie uznaja zandych faktow przmocy znecania psychicznego itd. generlanie polska to z****** kraj. Kamila z ciekawosci powiedz mi ile takich spraw o alimnety, rozowdy jest teraz w polsce, lubw Twoim rejonie. Coraz czesciej sie zastanawiam czy warto w ogole byc z kims, bo jak czytam takie laki jak pani wyzej , dla ktorej nie jest problemem ze byla zona nie pracuje od 20 lat...kurtrrrrrwa ludzie, ja p*****le, same ksiezniczki w tej polsce.