Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość po co wracac do tego co bylo

DLACZEGO CHCECIE WRACAC DO EX

Polecane posty

Gość po co wracac do tego co bylo

Większość z Was pisze, że dwa razy do tej samej rzeko sie nie wchodzi a jednak chcecie wrócić. Jakie macie motywy?:) Czy to tęsknota, wspomnienia, czy byliście z wyjątkowymi osobami??? Czy może nikt lepszy Wam się nie trafił albo sex z nią/nim był niezapomniany???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co wracac do tego co bylo
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wróciłam,bo kochałam :) dojrzeliśmy do tego związku, zmieniliśmy swoje stosunki wobec siebie i nigdy nie żałowałam :) tego muszą chcieć obie osoby,a nie jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powoddy moga byc rozne. Nie mnie oceniac. Jesli ktos chce wracac do bylego/bylej musi tez miec na uwadze, ze sam powrot nie rozwiaze spraw, ktore ten zwiazek zdusily. I, jeszcze jedno: taki powrot, zawsze jest trudny dla obu stron. Strona zostawiona musi miec gwarancje, ze strona, ktora sie o nia stara zniesie wszelkie zadawnione zale, ze to nie jest kolejne 18 mgnienie wiosny ;), ze spotykaja sie dwie osoby po to, zeby zaistnialo wreszcie porozumienie, ktorego wczesniej nie bylo, ze obie strony doloza wszelkich staran, zeby wydobyc z tego nowego zwiazku milosc, a nie wieczne intrygi, walki o ogien, gierki i sztuczki. Dlatego te powroty sa nie dla wszystkich, nie wszyscy bowiem sa w stanie zrozumiec intencje swoich partnerow, a czasem nie wiedza nawet, jakie sa ich intencje. Dobrze jest szczerze zastanowic sie, czy powrot dla samego powrotu zmieni tego czlowieka, czy tez ten czlowiek winien sie zmienic zanim pomysli o powrocie lub budowaniu kolejnego zwiazku. I to by bylo na tyle...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
I wiem,że z nikim innym nie byłabym szczęśliwa :) więc mam się męczyć i żyć osobno i on również tylko dla podtrzymania reguły,że dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki? nie - dziękuję :) każdy robi to co uważa za słuszne. Ale nie sądzę aby ktoś kto kocha nie wrócił ze względu na głupią regułę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój Skarbek
Uważam, że warto wrócić, dać sobie szansę! Nigdy nie wiadomo co mogłoby Na się przydarzyć, a jezeli ludzie chcą się zmienic to się zmieniaja. Jak kiedys byłem chorobliwie zazdrosny, zabawne, że trafiłem kilka lat temu na osobę tteż zazdrosną, i jakie było moje zdziwienie, że dostałem taki szybki feedback od życia. Ludzie się zmieniają, tylko potrzebują nadziei, i szansy. Jeżeli na kimś Ci zależy zmienisz swoje cechy. Myślę, że taka osoba na pewno zrewanżuje się podziekowaniem za drugą szansę, jaką dostało od życia! I nigdy nie popełni tego samego błędu. Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzę. TAkie jest moje zdanie! Należy dać drugą szansę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój Skarbek
Przecież jeżeli się kocha, tęskni za drugą osobą, za jej spojrzeniem, błyszczącymi oczkami, tembrem głosu, nie wspominając o rozmowie, wyczerpującej rozmowie, która zbliża dwoje ludzi, dotykając się dłońmi!!!! Po co się nawzajem ranić!!! Szkoda czasu! Życie i tak jest za krotkie, jeżeli się kogoś bardzo kocha i chce się z nią spędzić resztę życia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dac druga, trzecia...i tysieczna, az do chwili, kiedy pojawi sie na glowie lysina i exa zmieni sie na wlochacza. Ech ludzie niestali i skomplikowani ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam nie chce wracac do eksa ani żeby on kiedykolwiek wpadł na pomysł powrotu do mnie:O pewnych sytuacji nie da sie zapomniec i zyc,jakby nigdy nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
" Diabollica27 ja tam nie chce wracac do eksa ani żeby on kiedykolwiek wpadł na pomysł powrotu do mnie pewnych sytuacji nie da sie zapomniec i zyc,jakby nigdy nic... " Ale nie każdy związek kończy się w taki sam sposób.. Gdyby mnie zdradził z inną, poszedł z nią do łóżka to wie,że u mnie nie miałby czego szukać,bo są rzeczy których nie potrafiłabym wybaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój Skarbek
Jeżeli się kogoś kocha miłością szczerą, prawdziwą i czystą, dojrzałą po co się samemu smucić i zawsze była odwzajemniana po co się ranić, czekaniem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie...mowie o zdradach,notorycznych kłamstwach,graniu na dwa fronty,braku szacunku,chorej zazdrosci,szantażach...wszystko zalezy jak skonczył sie zwiazek i jaki był tego powod :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Każdy ma swoje reguły i zasady.. wie czego nie mógłby wybaczyć i co spowodowałoby,że jego miłość wypaliłaby się.. i nawet przez myśl by mu nie przeszły jakieś powroty. Ja wiem,że to gdyby mnie zdradził to nigdy bym nie wróciła, bo jestem na to zbyt wrażliwa. Po co miałabym się męczyć widząc przed oczami jego obraz z jakąś panienką.. Ale są rzeczy,które da się wybaczyć :) a tym bardziej jeśli ktoś naprawdę się stara i okazuje nam to na każdym kroku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój Skarbek
Nie nie udło!!! Ale mam nadzieję... Ale ja dałbym osobie którą kocham drugą szansę! Z prezentacji Pociąg Życie: "Pamiętajmy, że zawsze w jakiejś chwili w podróży oni mogą bełkotać i prawdobodobnie będziemy musieli ich zrozumieć…"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoj skarbek - Twoja ostatnia wypowiedz jest smieszna bo jak mozna kochac taka miloscia i zostawiac ? Czy to jest Twoim zdaniem, ta 'milosc odwzajemniona' ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój Skarbek
Właśnie nie mogę tego zrzumieć! Ale czasami się zagubimy i sami niepotrzebnie skomplikujemy sobie życie (nie chodzi o zdradę) to po co trwać w tęsknocie, przecież to nie humanitarne. Ktoś kiedyś powiedział mi, że nie nalezy się bać duchów tylko ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duzo zalezy ile bylo sie z zwiazku...czy poszło o goopstwo i jakos dziwnie sie skonczyło czy był to długi zwiazek i na tyle powazne były roznice,błedy,niedomowienia...że dalej nie sposob było razem życ...ogólnie Wam powiem,że poki nie sprawdzimy nie przekonamy się...kto nie ryzykuje,nie wygra...a konsekwencje tak czy tak przyjdzie nam ponosic na własnej skorze,jakąkolwiek decyzję podejmujemy...pzdr😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigdy nie wrocilam do ex, chociaz oni chcieli... Po prostu wiem jak bylo, wole poszukac kogos nowego niz tkwic w tym samym... To do niczego nie prowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie dlatego ludzie boja sie ludzi bo oni gotuja najgorszy z mozliwych scenariuszy zycia [choc oczywiscie nie wszyscy]. Osobiscie nie znosze rozstan i powrotow i doskonale rozumeim sentencje, ktora w swym wierszu poruszyl ks.Twardowski :) Jednak z jakiegos powodu powroty moga okazac sie fikcja, a na to szkoda zycia. No, chyba, ze...;) W jaki sposob chcesz przekonac te osobe, ze tym razem wszystko bedzie inaczej i szczesliwiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta jakis powod zerwania byl:p Takze powrot nic nie zmieni. Ja tak uwarzam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój Skarbek
Najważniejszy jest teraz czas i dla osoby którą kocham i dla mnie. Musimy wszystko przemyśleć. Wiem jedno, że bardzo się kochamy, a rozstaliśmy się przez pewne nieporozumienie, moze inaczej przez moje przekombinowanie! Czasami możemy naprawić swoje błedy, tylko musimy tego chcieć, a ja chcę bardzo!!! I mam nadzieję, że kiedyś będę mógł osobie, którą kocham pozwolić dostrzec tę zmianę! Kiedyś ktoś powiedział, coś w rodzaju Jeżeli kogoś kochasz i pozwolisz mu odejść, a on wróci to okaże się że zawsze będzie z Tobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ale powód z perspektywy czasu mógł być błahy.. ciągłe kłótnie o byle co, przedrzeźnianie się.. No i wreszcie wypalenie miłości jednej bądź dwóch stron.. Po czasie zaczyna brakować tej osoby.. i zdajemy sobie sprawę,że tak naprawdę to były idiotyczne rzeczy, których można uniknąć.. i które nie mogą zniszczyć miłości.. :) i się wraca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wracać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby tak moj ex chcial wrocic
:( co Skarbku przekombinowales?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A cos od siebie Skarbek mozesz dodac, czy bedziesz tu cytowal 'wszystkich swietych' ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja do eksa bym nie wrociła...zbyt duzo bólu...ale był ktos w przeszłości...trudno go nazwac eksem,raczej miłością z kim chciałabym wznowic raj utracony :D:D:Dtak mi sie przypomiało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja pale mosty i nie potrfie wybaczać ... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×