Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

m211

ile kosztuje wyprawka? ile wydałyście???

Polecane posty

Gość aoaoao
u mnie emolium tańszeb niż oilatum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na razie nie kupuj za dużo
Moja mama została z maleństwem. Nie karmiłam piersią, więc nie musiałam się śpieszyć do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wera5690
aoaoao - a jaki masz wózek? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas okolo 3500zl. :O zaznaczam ze wszystko mam nowe, dla drugiego dziecka bedzie jak znalazl. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wera5690
HAHA:D ja ten sam oglądałam nie dawno, też mi sie podaba tylko nie wiem czy kupię bo wyglada troszkę na cięzki, a bedę musiała wnosić na III piętro :/ jestem na etapie szukania wózka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aoaoao
napewno lżejszy od tych taczek typu emjot czy jak mu tam ,naprawdę polecam o nim mażyłam od dawna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aoaoao
marzyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam pojecia ile mnie wyniosla wyprawka. zakupy dla dziedzka zaczelam kupowac w 7-dmym miesiacu. po prostu to co wydawalo mi sie potrzebne to kupowalam. wiele razy szlam do miasta i akurat byla na cos promocja etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko koleżanki
upupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
A mnie kosztowalo ok 6tys, i nie piszcie, ze przesadzam lub ze nie mam na co pieniedzy wydawac, poprostu tyle wyszlo, ale u nas(w wawie) ceny sa dosc wysokie, tak wiec wozek za 1500to raczej kiepski, tak wiec tez radze sobie rozlozyc w czasie, kupowac po troche, wtedy tak bardzo nie odczujesz tych wydanych pieniedzy, no i nie przesadzac z tym, ze dziecko musi miec wszystko nowiutkie-czasem lepiej kupic wozek uzywany dobrej firmy niz nowy gorszej i potem sie meczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko koleżanki
julka to nie dużo wydałaś. a co kupowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna......
Hej, widzę że ktoś zalinkował już temat na którym dosłownie przed chwilą wyliczyłam na prośbę jednej z was koszty wyprawki dla "małego letniaka". :) Wydałam około 1970 zł na same nowe rzeczy, bo nie chciałam używanych, ani prezentów od rodziców, ani nie miałam nikogo w rodzinie kto by miał małe dziecko i użyczył mi czegoś. Zainteresowanych zapraszam do "lektury": ;) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4371987&start=150

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokolinka
Ja wydałam ok 6tyś ale wózek kupiliśmy drogi bo za 3tys, kupowałam dużo głupot tj. kosz na pieluchy ,dwa komplety poscieli ,śpiworek do wózka i wiele innych mało potrzebnych rzeczy,nie mówiąc już o tym co kupiłam jak Filip się urodził :) karuzele ,huśtawki.leżaczki i maty (bezsens) jesli bedziesz chciała to chetnie Ci napiszę co naprawdę mi sie przydało przy pierwszym dziecku i co jest niezastapione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokolinka
Dodam że kupowałam prawie wszystko na allegro,było taniej i nie musiałam ruszac sie z domu bo ciaza była zagrozona i lezałam, nawet łózeczko i wozek zamawiałam,dosłownie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko koleżanki
kokolinka napisz co jest na prawdę niezbędne, jestem ciekawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokolinka
Przede wszystkim nie inwestuj w super nowosci typu profilowana wanna, ja taka kupiłam i musiałam kupic jeszcze jedna zwykła z gąbką :) warto zainwestowac w termometr , ja na poczatku kupiłam zwykły z miękką koncówka niestety za chlere nie mogłam dziecku zmierzyc temp. kup taki do czoła i ucha , przewijak na łóżeczko super wygoda bo od przewijania na swoim łóżku padnie ci kregosłup , gruszka do nioska-wiele osob chwali sobie aspirator ale moje dziecko go nie toleruje musisz sama wypróbować, coś do kąpieli ja kupiłam żel do mycia głowy i ciała musteli, sudocrem dla mnie najwazniejszy bo od wszystkich innych specyfików zaraz Filip ma odparzenia ,waciki do przemywania buzi, sol fizjologiczna do noska i oczek ,patyczki z ogranicznikiem, krem do buzi ja miałam musteli ale zamiast nawilzac to wysuszał teraz mamy bambino i jest ok, jeden komplet poscieli do łozeczka Ci wystarczy, ja jeszcze kupiłam do wozka podusie i kołdrę za 30zł są ok ,jeżeli bedziesz karmic piersia to butelki ci sa nie potrzebne narazie, ja jeszcze sobie kupiłam laktator ale reczny tommyy teppee dla mnie wystarczajacy na nawał pokarmu w pierwszych tygodniach, kup sobie tez kilka pieluch tetrowych i flanelowych zawsze sie przydaja na ulewanie itd.. mój Filip tez lubi się wtulic w pieluszke ,nozyczki do paznokci ,rożek(becik) w sumie moze byc nie potrzebny jak rodzisz w lato, kurcze jeszcze musze pomyslec popatrzec po szafkach i zajrzec do mojego zeszytu w którym pisałam na poczatku ciazy co bedzie potrzebne :) to dopisze zalezy ile chcesz kasy wydac wtedy wszystko bedzie wiadomo,i bedziesz mogła zaszalec bo jest duzo super rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może ktoś jeszcze się wypowie
6 tysięcy. W tym wózek, fotelik itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko koleżanki
wiesz, idealnie byłoby gdybym zmieściła się w 2óch tysiach (nie chcę kupować ładnych, ale niepotrzebnych pierdól), chcę mieć to co faktycznie jest niezbędne i będziemy z tego korzystać. tak to mniej więcej u mnie wygląda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokolinka
tak wozek jane slalom pro 3w1 kosztował dużo ale mam zamiar dwójkę dzieci w nim wychowac :) no i łózeczko było drogawe bo chyba ok 600zł z bujakami na kółkach i z szuflada drewexa hippo,dużo niepotrzebnych rzeczy kupiłam jak to przy pierwszym dziecku poniosło mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna......
Kopiuję i wklejam moją wyprawkę z innego wątku: 14:08 [zgłoś do usunięcia] taka jedna...... Dziecko nie musi w cale dużo kosztować - szczególnie noworodek. Ja nie kupiłam ani jednej używanej rzeczy a wydałam grosze. - Łóżko i materac kupiłam w Ikeii najtańsze z dostępnych w aktualnej ofercie i wydałam maleńko kasy, a jakość bez zarzutu! Serio. - Na materac przycięłam kawałek zwykłej grubej foli, którą miałam po jakimś sprzęcie AGD chyba i bardzo dobrze pełniła funkcje ochraniacza materaca. - Prześcieradło frotte kupiłam w zwykłym sklepie dla maluchów - koszt mały. - Ochraniacz na szczebelki w Ikeii najtańszy, gładki biały i założyłam go dopiero jak dziecko podrosło. - Stolik do przewijania z drewna kupiłam w Ikea i do niego gumową nakładkę z pompowanymi krawędziami też tam - wydatek malutki a jaka dobra rzecz, nawet starczyło mi kasy na kilka plastikowych przyborników na kosmetyki i drobiazgi, które można mocować na krawędzi tego przewijaka. - Kocyk kupiłam w jakimś markecie za grosze, zwykły biały. Pościel jest zupełnie zbędna noworodkowi. - Pieluszki tetrowe tylko 4 sztuki, nie więcej i było ich akurat w sam raz - zwykły sklep dla maluchów, zwykłe białe, koszt żaden. - Kosmetyki i drobiazgi higieniczne kupowałam tylko najbardziej podstawowe z serii BabyDream z Rossmanna (są świetne jak za tę cenę): płyn do kąpieli z pompką, oliwkę, zwykły krem do pupy, zwykły krem na pogodę, patyczki do uszu, płatki kosmetyczne i wkładki laktacyjne. Nic po nadto. Och jakież było zdziwienie mojej nachalnej pani pediatry kiedy oznajmiłam jej wprost, że lekarstwa jakim jest Oillatum nie wciśnie zdrowemu dziecku heheh Myślałam, że rzuci mi się do gardła z wściekłości. Nie kupowałam ani żadnych szamponów, lotionów i kremów do ciała, bo są totalnie zbędne. - Pieluszki kupiłam w Lidlu i Tesco i mogę przysiądź, że są rewelacyjne! - Chusteczki różne i Rossmanna i Bambino i z Lidla i z Tesco i Kindii. - Z ubranek kupowałam tylko body, skarpetki i pajace bo dziecko przyszło na świat latem. Body zwykłe gładkie, bez żadnych udziwnień pokupowałam w zwykłym sklepie dla maluchów, skarpetki w H&M bo są tam jednak najlepsze (trudno je dziecku ściągnąć), pajace raczej trochę droższe, firmowe, bo lepiej wyglądają po praniu, ale nie było ich dużo (raptem kilka sztuk) więc nie był to aż tak straszny wydatek. - Nie kupowałam wielkiego wózka, tylko niedrogą spacerówkę Cosatto przystosowaną dla noworodków i elastyczną polską chustę do noszenia dziecka. Zestaw spokojnie wystarczył, tym bardziej że nie mam w zwyczaju pokonywać z niemowlęciem kilometrów dziennie pchając wózek. - Fotelik samochodowy chciałam sprawdzony, więc odpadały wszystkie tanie wynalazki za sto zł i chciałam coś testowanego, bo często jeździmy autem. Najtańszy z dobrych, sprawdzonych fotelików okazał się Graco. - Zabawek nie kupowałam (dziecko dostało sporo w prezencie). Kupiłam tylko leżaczek - najtańszy, najprostszy i bardzo ładny Cosatto, ale zaczęłam go używać dopiero jak dziecko zaczęło trzymać główkę bo siedzisko ma dość wysokie. - Wanienkę kupiłam za malutką kasę w Ikea. - Karmię piersią toteż nie wydaję na mleko. Nie kupowałam laktatora - wypożyczyłam ze szpitala na pierwsze 2 tygodnie, a potem dziecko samo wyregulowało laktację. W tej chwili doszłam do takiej wprawy, że potrafię napełnić butelkę mlekiem z piersi zwyczajnie na nią odpowiednio uciskając, bez zabaw z laktatorem. - Butelkę mam tylko jedną awaryjną, ale porządną i nie tanią - Dr.Brown's z szeroką szyjką. - Szczoteczki do włosów i obcinacza do paznokci nie liczę - bo to grosze w zwykłym sklepie niemowlęcym, żadne firmówki. - Ręczników niemowlęcych nie kupowałam, bo to bezsens. Miałam w domu duże białe kąpielowe, prawie nówki więc przeznaczyłam je dla dziecka. - Nie kupowałam żadnych rożków i innych wynalazków, bo kocyk spokojnie wystarczył. - Jedynką ekstrawagancją na jaką sobie pozwoliłam była zawieszka na szczebelki łóżeczka (żadna karuzela), która wygrywała różne kołysanki, wydawała dźwięki i wyświetlała kolory, dzięki czemu maluch ładnie usypiał i nie marudził jak był w łóżeczko. Jak widać, nie trzeba wydawać fortuny na malucha (szczególnie na początku, bo później to już inna bajka...) i nie trzeba przy tym kupować używek po kimś, ani dostawać drogich prezentów od dziadków. 14:17 [zgłoś do usunięcia] taka jedna...... Aha, jeszcze jedno: - Proszków do prania dla niemowląt też nie kupowałam. Wyczytałam kiedyś na jakimś zagranicznym forum, że to jeden wielki wkręt marketingowy i że nic się nie dzieje ze skórą dziecka po zwykłych środkach piorących, więc też prałam w dorosłych proszkach i dorosłych płynach do płukania razem z dorosłymi ciuchami, tylko ustawiałam w pierwszych tygodniach program podwójnego płukania. I rzeczywiście teoria się sprawdziła, bo nigdy nic się nie działo. 14:23 [zgłoś do usunięcia] taka jedna...... Teraz mój maluch jest trochę większy i powoli rozszerzam mu dietę. Poza tym, że przygotowuję mu domowe posiłki, mam też zamiar wypróbować mleka i słoiki z Rossmanna, bo słyszałam że zdobyły bardzo dobre oceny na zachodzie (dobra jakość w przystępnej cenie). Mam zamiar kupić plastikowe krzesełko w Ikei (kosztuje grosze), drewniany wózek-pchacz do nauki chodzenia i kilka podstawowych drewnianych zabawek rozwojowych też tam, bo są bardzo chwalone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokolinka
Myśle ze dasz rade za 2tys na pewno skompletujesz najpotrzebniejsze rzeczy ,tylko nie kupuj na raz wszystkiego bo wtedy się to bardzo czuje ze tyle kasy ubyło i naprawdę poszukaj w necie mozna mnóstwo fajnych tanich rzeczy kupic,przeciez nie chodzi o to zeby było to markowe czy jakies dziecku jest wszystko jedno, ja kupowałam na allegro dużo fajnych niedrogich ubranek za 100zł to miałam całą pakę:) a zawsze terz mozesz kupic takie paki z anglii przywożone np:od 0 do 3 miesiecy dla dziecka,ja kupiłam za 160zł było chyba 40 rzeczy ale w super stanie i świetne nie do kupienia u nas byłam bardzo zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna......
Kopiuję i wklejam - ciąg dalszy: 20:23 [zgłoś do usunięcia] taka jedna...... Czekałaś, czekałaś no i się doczekałaś kochana. Przepraszam, że piszę tak późno ale zwyczajnie uciekł mi ten temat sprzed oczu i dopiero dwa dni temu go przyuważyłam. W nagrodę wypisałam Ci te rzeczy w najdrobniejszych szczegółach i opatrzyłam każdą zdjęciem i ceną, żebyś nie musiała długo szukać w sklepie. - Spanko: Łóżeczko drewniane Ikea Sniglar, cena 100,- http://www.ikea.com/PIAimages/70457_PE185756 _S4.jpg Materac piankowy Ikea Vyssa Slummer, cena 59,- http://www.ikea.com/PIAimages/0095506_PE2342 99_S4.JPG Ochraniacz na szczebelki na cały obwód łóżeczka Ikea Kompisar, cena 40,- (założony dopiero po kilku miesiącach, bo na początku to lepiej nie ograniczać dziecku swobodnego dostępu do powietrza) http://www.ikea.com/PIAimages/14858_PE098559 _S4.jpg Prześcieradło frotte z gumką z byle sklepu z rzeczami dla niemowląt, cena 9,-/szt. (ja miałam akurat białe, żeby współgrało z resztą, ale fioletowe i pomarańczowe jak teraz patrzę, też są niezłe, tylko akurat nie było ich wówczas w sklepie, kiedy kupowałam swoje) http://www.my-sweet-baby.com/ !allegro/przescieradla/przesc_nowe.jpg Kocyk zwykły bez-firmowy (mój był z supermarketu, chyba Auchan i był gładki biały), cena około 10,- http://img686.imageshack.us/img686/9008/img0 102rs.jpg Pieluszki tetrowe ze zwykłego sklepu z rzeczami dla niemowląt, cena około 1,-/szt. (spokojnie wystarczą z 4 sztuki, głównie do łóżeczka pod główkę i przy buźce po karmieniu żeby się dziecko nie pobrudziło jak uleje, a do asysty przy karmieniu polecam chłonny gruby ręcznik papierowy, bo jest z nim mniej zachodu niż z tetrą) http://image.ceneo.pl/data/products/2682885/ product.jpg - Pielęgnacja: Przewijak wolnostojący, drewniany, Ikea Sniglar, cena 100,- (niżej ma półkę na której można poukładać dziecięce ubranka, ręczniki, kocyki, pieluszki jednorazowe i inne drobiazgi) http://www.ikea.com/PIAimages/08177_PE084938 _S4.jpg Nakładka na stanowisko do przewijania Ikea Gullunge, cena 20,- http://www.ikea.com/PIAimages/28545_PE110954 _S4.jpg Pojemniczki na kosmetyki i najpotrzebniejsze przybory mocowane do drewnianego przewijaka, Ikea Lattsam, koszt 20,- (oczywiście spokojnie można się obejść bez nich, ale się naprawdę przydają i nie kosztują wiele) http://www.ikea.com/PIAimages/03936_PE084479 _S4.jpg Pieluszki początkowe 2-5 kg, Rossmann Babydream, cena 14,- http://www.rossnet.pl/images/Rossmann/Portal /BinaryPL/912/978/1218539982399_934866_FORMAT5_PHOTO%5B0%5D_ 580x0.JPG Pieluszki następne 4-9 kg, Lidl Toujours, cena około 26,-, tak samo dobre są Gaga z Tesco ale nie znalazłam nigdzie ich zdjęcia (to akurat można kupić później) http://www.lidl.de/static_content/lidl_de/im ages/DE/DE_5938_01_b_20090729150313.jpg Chusteczki z dozownikiem, który można później używać z innymi chusteczkami, najtańsze i dobre są Rossmann Babydream, kosztują około 7,- (dozownik nie jest niezbędny, ale bardzo podręczny i dlatego polecam) http://www.rossmannversand.de/DesktopModules /WebShop/images/420/394093_1.jpg Chusteczki Bambino, np. za dwupak zapłacisz w Rossmannie około 11,- http://www.rossnet.pl/images/Rossmann/Portal /BinaryPL/115/559/1209069284518_118319_FORMAT5_PHOTO%5B0%5D_ 580x0.jpg Krem do pupy z pantenolem Rossmann Babydream, cena około 6,50 http://www.rossmannversand.de/DesktopModules /WebShop/images/420/319928_1.jpg Krem na pogodę Rossmann Babydream, cena 4,50 http://www.rossnet.pl/images/Rossmann/Portal /BinaryPL/1530/821/1227615354832_1567541_FORMAT5_PHOTO%5B0%5 D_580x0.jpg Krem Bambino, cena 5,- (użyliśmy po raz pierwszy dopiero po pół roku, bo wcześniej nie był konieczny, ale warto mieć na wszelki wypadek pod ręką) http://merlin.pl/Bambino-krem-ochronny_Nivea -Polska-S-A ,images_big,31,5900017361000.jpg Duże płatki kosmetyczne do pielęgnacji niemowląt Rossmann Babydream, cena około 5,- http://www.rossmannversand.de/DesktopModules /WebShop/images/420/741965_1.jpg Patyczki kosmetyczne dla niemowląt Rossmann Babydream, cena około 2,50, są również w większych opakowaniach, ale nigdzie nie mogłam znaleźć zdjęcia więc wkleiłam co miałam http://www.rossmannversand.de/DesktopModules /WebShop/images/420/325097_1.jpg Cążki niemowlęce, tutaj akurat Tommee Tippee za około 6,- (ja miałam co prawda nie firmowe, ale niemal identyczne, a że nie mogłam znaleźć zdjęcia swoich to wkleiłam to, bo łudząco je przypomina) http://photos02.allegroimg.pl/photos/orygina l/911/59/24/911592496 Szczoteczka i grzebyk niemowlęcy, tutaj znowu Tommee Tippee, ale nie mogłam znaleźć zdjęcia tych które mam, cena około 8,- ale oczywiście jest wiele tańszych http://ecx.images-amazon.com/images/I/51NXQn w3xOL._SL500_AA280_.jp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna......
Kopiuję i wklejam - ciąg dalszy: 20:24 [zgłoś do usunięcia] taka jedna...... - Kąpanko: Wanienka Ikea Lattsam, cena 26,- (jest maleńka, można ją postawić dosłownie wszędzie czy to na stanowisku do przewijania, czy to na pralce, czy blacie kuchennym, dosłownie wszędzie wejdzie i jest wyposażona w antypoślizgowe dno i dziurkę do zwiedzania na ścianie, dzięki czemu nie zabiera miejsca) http://www.ikea.com/PIAimages/53375_PE156217 _S4.jpg Płyn do kąpieli z pompką Rossmann Babydream, cena 9,- http://www.rossmannversand.de/DesktopModules /WebShop/images/420/807616_1.jpg Oliwka Rossmann Babydream, cena 5,50 (wystarczy dodać odrobinkę do wody kąpielowej) http://www.rossmannversand.de/DesktopModules /WebShop/images/420/789752_1.jpg - Jedzonko: Wkładki laktacyjne, cena 7,- http://www.rossnet.pl/images/Rossmann/Portal /BinaryPL/400/92/1210940606516_409692_FORMAT5_PHOTO%5B0%5D_5 80x0.JPG Butelka antykolkowa Dr Brown’s, 150 ml, koszt około 23,- http://www.littlewhiz.com/prod_images_blowup /Dr_Browns_120ml_Wide_Neck_Single_Bottle1.jpg Mleko początkowe, jeśli będziesz zmuszona podać od czasu do czasu zamiast piersi Rossmann Babydream, cena 18,- (jest tanie, ale naprawdę ok, sama się przekonałam ostatnio bo kupiłam na próbę, tylko że następne a nie początkowe, cieszy się pochlebną opinią na zachodzie ale gorąco cię zachęcam do karmienia piersią) http://www.rossnet.pl/images/Rossmann/Portal /BinaryPL/2223/533/1237299207766_2276885_FORMAT5_PHOTO%5B0%5 D_580x0.jpg Krzesełko plastikowe z tacką Ikea Antilop, cena 65,- (kupiłam je dopiero w tym tygodniu, wcześniej karmiłam na leżaczku) http://www.ikea.com/PIAimages/36000_PE126861 _S4.jpg - Ubranko: Body, zwykłe gładkie białe bawełniane, bez udziwnień i aplikacji, ważne żeby było na początek kopertowe jak na zdjęciu, cena za polskie nie-firmowe to około 10,-/szt. (na zdjęciu jest niezupełnie to, które mam, bo ma ono aplikację, ale nie mogłam znaleźć innego zdjęcia – jeśli kupisz białe i niedrogie, to nie musisz się martwić o ich wygląd po wielu praniach bo nie tracą kolorów, nie widać że niszczeją jak ich tanie kolorowe odpowiedniki) http://global.images5.fotosik.pl/134/c52ab0e e11cca74d.jpg Pajacyki bawełniane rozsuwane lub rozpinane na całej długości, tu akurat nie tanie bo KappAhl, cena niestety aż 30,-/szt. (ale jakość i ich wygląd po praniu kompensuje tę cenę …zresztą nie potrzeba ich wielu, mnie w lato służyły wyłącznie jako wyjściówki) http://www.kappahl.com/ProductImages/KAW_301 473_F_1.jpg Skarpetki bawełniane z podwójnym wykończeniem za kostką, H&M, cena około 15,-/3 szt. (są sprzedawane zazwyczaj w 3-pakach i wieli kolorach, ja akurat miałam białe żeby mi do body pasowało, ale to tak naprawdę bez najmniejszego znaczenia) http://files.hm.com/media/products/805/DXL80 5_74110_10100_34_0303.jpg - Spacerek: Spacerówka od noworodka do 3-latka Cosatto Swift Lite Supa, cena 649,- (uwaga, od razu uczciwie uprzedzam, że nie jest to wózek dla matek-panikar, które widzą w nim jedynie spacerówkę dla przedszkolaka, bo ona nią nie jest) http://www.babys-mart.co.uk/imagprod/COS_006 328.gif Chusta elastyczna, polska, tutaj akurat Lenny Lamb za 139,-, ale są i tańsze odpowiedniki na rynku (zdała egzamin na szóstkę używana na przemian ze spacerówką, można w niej nosić dziecko na wiele różnych sposobów - również leżącego noworodka) http://pl.lennylamb.com/images/products/kawi arnia_400_400.jpg - W auktu: Autofotelik 0-13 kg Graco Junior Baby, bez bazy, cena około 290,- (jest testowany w warunkach wypadkowych w przeciwieństwie do tanich polskich po 100,-, dlatego jak będziesz dużo i daleko jeździła to nie ryzykuj byle tanim fotelikiem) http://www.pingpong-online.de/osc/images/200 811104.jpg - Relaks: Leżaczek Cosatto Snoozi, cena 149,- (jest troszkę wysoki, więc najlepiej zacząć go używać jak maluszek zacznie trzymać sztywno głowę) http://www.tussypats.com/images/jollyjelly_b ouncer.jpg Sumując w przybliżeniu (licząc z 6 sztukami body nieważne czy z długim czy krótkim rękawem i 2-3 pajacykami) łączny koszt wyprawki szacuję na około 1970,-. Czyli jak widać całkiem nieźle. Wakacyjne dzieci nie są drogie w utrzymaniu. 20:29 [zgłoś do usunięcia] taka jedna...... Ooops, rozwaliło dwa linki. Ale już je naprawiam: Prześcieradło frotte: http://www.my-sweet-baby.com/ !allegro/przescieradla/przesc_nowe.jpg Krem bambino: http://merlin.pl/Bambino-krem-ochronny_Nivea -Polska-S-A ,images_big,31,5900017361000.jpg 20:30 [zgłoś do usunięcia] taka jedna...... Wygląda na to że to jednak permanentny stan - w takim razie proszę pokasować spacje ręcznie we własnym zakresie i będzie dobrze. 20:45 [zgłoś do usunięcia] taka jedna...... Wkładki zapomniałam dopisać, że też są z Rossmanna (Babydream), ale to chyba oczywiste. A butelka Dr Brown's ma 120 ml a nie 150 - przepraszam za wprowadzenie w błąd. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też wyszło sporo kasy między innymi dlatego,że wybraliśmy drogi wózek-ale jestem z niego baaardzo zadowolona...do droższych rzeczy należało jeszcze łóżeczko i pościel,która według mnie jest niezbędna:) same ubranka w sumie nie wychodzą drogo--przynajmniej u nas,ja znalazłam fajną hurtownię gdzie były super jakosciowo ubranka w przystępnej cenie i do roczku ubieraliśmy tam nasz skarb:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna......
Pościel jest zakazana aż do 12 miesiąca, więc można na niej zaoszczędzić. Poczytaj sobie o SIDS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko koleżanki
zakazana? ale większość niemowlaków śpi w pościeli i jakos nic im nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×