Dziewczyna mnie zdradziła i zaszła w ciąże.

nie wiem co to jest kilka szczebli wyżej, żona jest szeregową pielęgniarką i jak wróci po 12 godzinach to jest skonana, ze zmęczenia, więc chyba coś tam robi...nim pójdzie na pielgrzymkę, a jak jesteś wolontariuszką, to daruj sobie......

A co jesli ona nie wystąpi pierwsza o ustalenie ojcostwa i alimenty ? Przeciągnie sobie tak kilka latek, ot taki kaprys.... Jej mamusia jest bardzo jak sie okazało przebiegła i wscipska. Mogą mnie zaszachować na sporo lat, bo okaże sie ze ja znajde sobie nową miłosc i bede chciał sobie ułozyc zycie, ozenie sie i nagle po 3 latach dostane list z sądu, ze jest sprawa o ojcostwo...... Chyba musze to sam rozstrzygnąć jak najszybciej,

a w którym ona jest miesiącu? kiedy dokładnie ma termin? Nie można tego jakoś wyliczyć żebyś był spokojniejszy? Tylko nie martw się jej stratą- zdrada po niecałych dwóch latach? masakra jakaś. jest dużo wartościowych dziewczyn, z pewnością trafisz na taką, czego Ci życzę.

by ustalić cokolwiek najpierw dziecko musi się urodzić. ale przyznaje sytuacja nieciekawa

Ona jest juz jakos tak w niecałym 2 miesiącu. Była u ginekologa bo nie dostała okresu. A teraz tak sobie myśle. A co jesli one wykombinują tak ze pojdą do sądu i okaze sie ze to moje dziecko, bo ona sie tego bedzie trzymać i poźniej nakłamie w sądzie ze ona siez nikim nie przespała i ze ja po prostu jak sie dowiedzialem o dziecku to zwiałem, i nie chciałem byc ojcem ? Swiadek: mamusia.... Jak sie zabepieczyc przed takim czyms ?

spales z nia? to sie licz z konsewencjami. jesli to Twoje to bedziesz ojcem-jesli chcesz sie wymigac od alimentow albo nie utrzymywac kontaktow z dzieckiem (jesli jest Twoje) to jestes taka sama szmata jak ona

a masz 100% pewność ze jest w ciąży?

Sąd chyba nie może ustalić czy jesteś ojcem czy nie tak na słowo, moim zdaniem trzeba będzie zrobić testy.

Nic już nie poradzisz i w razie Twojego ojcostwa alimenty Cię nie ominą. Ni ema takiej opcji.

Specjalist - wiem to, ale to dla mnie cholernie trudne. Jak sobie wyobaże ze przeciez kiedys chce sobie ułozyc zycie, załozyc spokojną rodzine, o czym marze, i co..... i moja żona ma znosic to ze ja jezdze do mojego dziecka z inną kobietą ? To mnie przeraża. Sami - wiem na 100%, bo przeciez nie mówiła by sobie tego ot tak, wiedza jej rodzice i moi, poza tym ostatnio rzeczywiscie dziwnie sie czuła i wiem ze jest w ciąży na 100%.

może dziewczyna zaszła w ciążę po nocy kiedy "zaszaleliście" a tobie nie uśmiecha się rezygnować z wolności, więc wymyśliłeś, że na pewno się z kimś przespała?

istnieje coś takiego, jak domniemanie ojcostwa. Jeśli w współżyłeś z nią w tym czasie możesz być ojcem i jak będzie sprawa i będzie sędzią feministka, po tobie chłopie, umarł w butach , pochowali boso......

Ja na Twoim miejscu bym z nia nie byla. Niezaleznie od tego czyje by bylo dziecko. A teraz poki cala sprawa jest na poczatku poszlabym na Twoim miejscu do prawnika, zeby obgadac sytuacje i byc przygotowana na jej ewentualne ataki i sztuczki. Masz czas, wykorzystaj go dobrze!

a może tak własnie było - nie wku*** mnie. O czym ty piszesz? Załamka ;/

smytny-a byloby lepiej gdyby Twoja przyszla dziewczyna/zona wiedzala ze masz dziecko ktorym sie nie interesujesz?

to sobie przeczytaj http://www.pewnytato.pl/pytania/ jak dziecko się urodzi zajmiesz się ustalaniem ojcostwa

1/10 za skladnie

związała z facetem, który ma dziecko i swoją funkcję rodzicielską ogranicza do płacenia alimentów. Bałabym się że to taki typ, który jest z kobietą dopóki nie zrobi jej dziecka a potem bierze nogi za pas, szuka sobie nowej kobiety a odpowiedzialność za wychowywanie swojego dziecka ma gdzieś.

musisz pogadać z jakimś prawnikiem, koszt nie wielki, a będziesz dokładnie wiedział co i jak. BMblondyn ma racje - na prezydenta go!

o wszystkim i tak zadecyduja badania DNA o ile oczywiście w ogóle ona jest naprawde w ciąży, o ile oczywiście urodzi to dziecko- młode kobiety często dosyć ronią. nie moze być świadkiem mamusia, ze "ona spała tylko z Tobą". mamusia nie jest jej syjamską siostrą, zeby wiedzieć takie rzeczy.

ile wy w ogóle macie lat?

Prawnik powie Ci z czym bedziesz musial sie liczyc, co mozesz zrobic, a co powinienes. Idz do prawnika!!! On Cie przygotuje na wszystkie ewentualne scenariusze tej historii.

jest zraniony oszukany ,po co ma z nią być skoro jej nie ufa może się zrzec praw rodzicielskich ,płacić alimenty itd niech to wszystko przemyśli.dziecko nie jest niczemu winne

Chłopie uciekaj od tej dzi**ki

ehh zyc sie odechciewa. Po nocach spac nie moge, i najgorsze dla mnie to nie jest to ze ona jest w ciązy, ale to ze mnie zdradziła i pewnie gdyby nie była w ciązy to by sie to nigdy nie wydało.... Dlaczego laski są takie ? W piątek mówi Ci ze Cie kocha i bez ciebie zyc nie moze a w sobote spi z jakims pajacem...

ona studiuje dziennie, czy zaocznie?

A co tu ma wiek do rzeczy. Ja mam 26 po studiach ona konczy mgr 25 lat.

Nie musi z nią być, w sumie to nie ma powodu żeby miał być z kobietą która go zdradziła. Ale jeśli okaże się, że to jego dziecko to powinien brać czynny udział w jego wychowaniu a nie tylko płacić alimenty. Zrzeczenie się praw to miałaby być kara wymierzona dziecku za zdradę, której dopuściła się matka?

"Odchodze od tej dziewczyny. Jesli to moje dziecko to ona bedzie musiała mnie podać o alimenty. Wtedy wypre sie ze jest moje i oznajmie, ze spała z innym facetem i ja nie mam pewnosci ze ono jest moje. Wtedy byc moze sąd zatwierdzi zeby zrobic badanie DNA i sie wyjaśni. I jesli okaże sie ze to dziecko jest moje to bede jej płacił alimenty, a jesli okaze sie ze nie jest moje to wygram zycie." no i dokładnie tak zrób i bedzie OK. ewentualnie możesz sam wystąpić do sądu o ustalenie ojcostwa. jesli laska chce żeby dziecko było uznane za Twoje i chce miec alimenty to bedzie musiala się zgodzić. poza tym - przeciez żeby dziecko było Twoje trzeba je zarejestrowac w urzędzie jako Twoje. a bez Twojej zgody tego nie zrobią, bo gdyby tak mozna było to Bill Gates miałby juz miliony dzieci na całym swiecie... "A co jesli ona nie wystąpi pierwsza o ustalenie ojcostwa i alimenty ? Przeciągnie sobie tak kilka latek, ot taki kaprys...." na ustalenie ojcostwa tez jest jakiś tam czas wyznaczony. "Jak sobie wyobaże ze przeciez kiedys chce sobie ułozyc zycie, załozyc spokojną rodzine, o czym marze, i co..... i moja żona ma znosic to ze ja jezdze do mojego dziecka z inną kobietą ?" są miliony takich rodzin i dają sobie radę. nie histeryzuj. "istnieje coś takiego, jak domniemanie ojcostwa. Jeśli w współżyłeś z nią w tym czasie możesz być ojcem i jak będzie sprawa i będzie sędzią feministka, po tobie chłopie, umarł w butach , pochowali boso......" no bez przesady, istnieje domniemanie że spał z nią ktoś jeszcze wiec nie jest tak łatwo.

ktos kto sie puszcza nie kocha