Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewa**********************

Dlaczego niektórzy nie chca mieć dzieci??Do pań i panów

Polecane posty

Gość mocno stąpająca kobieta
nie chcę mieć dzieci bo: -ponad wszystko cenię sobie niezależność i wolność -nie chcę być ograniczana -wolę mieć dobrą pracę, zrobić karierę -chcę mieć poczucie, że gdy będę miała wszystkiego dosyć to będę mogła rzucić wszystko i pójść w cholerę :D -nie lubię dzieci w wieku do 3 lat -nie mam anielskiej cierpliwości i szybko robię się nerwowa Poza tym preferuje życie singla i nie jestem egoistką, często pomagam w różnych akcjach charytatywnych ( w tym poszkodowanym w wypadkach,przez życie dzieciom), więc serducho mam dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka***************
Ludzie żyją w programie, wgrano im od dzieciaka, że musisz mieć męża, żeby nie byc stara Panna i dziecko przed 30-stką, a faceci twierdzą, żę muszą spłodzic syna i posadzić drzewo inne takie pierdoły.Tak ich zaprogramowano, to im wpajano od pokoleń. Ludzie nie zdają sobie sprawy, albo zdają, że dzieci to nie takie proste i czasem lepiej ich nie mieć, wolą realizować "programy" jakie się nam wbija od pokoleń. Dzięki bogu teraz to się troszeczkę obala i zaczyna mysleć mniej szufladkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka***************
Niektóre kobiety maja sposób na zycie z alimentów, znam taką jedną co ma dwójke dzieci i każde z innym....ma koło 30-stki. I zyje z alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cenie sobie moja niezaleznosc. Jestem za wygodna na dziecko. Mam czaro biale meble w salonie, nie pasuja do nich plamy na sofie i dywanie. Lubie wieczory z ksiazka i lampka wina na golasa pod kocykiem z S. Nie lubie krzyku, nie chce w samochodzie sluchac fasolek i hanny montany, tylko tego, co ja lubie. moglabym wyliczac bez konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za pipeczki
Jakby tak wszyscy mysleli, to by ludzkosc wyginela, obyscie kiedys wpadly :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, to prawda, że wiele dziewczyn robi sobie dziecko, bo nie mają pomysłu na życie , albo chca w ten sposob zabić rutynę w związku. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocno stąpająca kobieta
i też mnie to wkurza jak inni mówią: "ty dziwna jestes. Jak to bez dziecka? " kazdy ma swoje życie i ja sie nie wtrącam w życie innych i nie mowie każdemu jak ma żyć. I to czy pójdę do zakonu, wojska czy będę pracować w monopolowym to MOJA sprawa tak samo jak chęć posiadania dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka***************
no jest sporo przez wpadki :( nie wiem jak Wy ale ja jestem za aborcją, w krajach gdzie jest w pełni legalna usuwa sie płody bardzo młode, które nie przypominają dziecka, nie ma tam dantejskich scen typu wyskrobywanie oddzielnie nóżek i rączek w 5-tym miesiącu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem....
Też nie chcę miec dzieci, a mam już 33 lata Moje koleżanki dzieciate twierdzą że na pewno chce tylko tego jeszcze nie wiem ponieważ jestem sama :) Tak jakby od faceta zależało to czy wiem czego ja chcę od życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka***************
Sa tacy i tacy, my tu nie życzymy żle tym co chcą, w przeciwieństwie do tych które chcą bo one są do nas żle nastawione, dlaczego od razu zyczyć komus wpadki? Ludzie każdy zyje jak chce! To prawda, chyba w chinach jest przeludnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ocho, juz sie pojawiaja matki polki. To prawda, w niemczech dostep do aborcji jest latwy, ale to nie znaczy, ze ja w 100% popieram. Gdyby ludzie mysleli, zanim wyladuja w lozku, to nie byloby problemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka***************
Belleatrix niestety czasami metody antykoncepcji zawodzą :( Jednak jasne że najpierw nalezy się zabezpieczyć a nie myśleć o usuwaniu. Usuwanie to tez ryzyko dla zdrowia kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogole to uważam, że każda kobieta i każda para powinna sama decydować o tym, czy urodzić dziecko , w razie np. wpadki. Pomyslałam sobie niedawno, co byłoby, gdybym wpadła. I ogarnęła mnie złość, że nie miałabym legalnej możliwości decydowania o samej sobie, o swoim ciele... A opowieści o małych rączkach, nóżkach... żenujące. We wczesnej fazie przecież tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oliwkkaaakkaaa1---> cieszę się że trafiają się "mające dzieci" z takim podejściem jak Ty :) Mną wewnętrznie rzuca jak widzę jak moja szwagierka (taka kochająca mamusia co to wszystkim dzieci by "wmawiała") zostawia swojego syna rodzicom na 3 miesiące bo wyjeżdża za granicę. Ja bym własnego kota tak zostawić nie mogła (mimo że moi teściowie na pewno się dzieckiem dobrze zajmą), a co dopiero dziecko. Wiele znam takich co uważają się za świetne matki a dziecko więcej czasu spędza z dziadkami, opiekunkami itp niż z rodzicami. Tekst o szklance wody to "poezja" po prostu. Byłam kiedyś wolontariuszką w domu starców i zapewniam was że tam prawie każdy ma dzieci i jakoś ich to nie uchroniło od bycia skazanym na pomoc obcych ludzi. Wiele razy słyszałam "Jak urodzisz to pokochasz". A jak nie to co? Utopić mam? Jak by to było takie proste to by nie było niekochanych dzieci na świecie :P Możecie mnie zlinczować ale napisze otwarcie: stosuję antykoncepcję, nie uważam aborcji za metodę antykoncepcyjną, ale jak bym jakimś cudem "wpadła" to usunę bez wahania. I niech mi nikt nie mówi że mam urodzić i oddać, bo ciąża i poród też mi się "nie podoba" i nie życzę sobie przez to przechodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka***************
Dokładnie aborcja na poczatku, wywołana np lekami nie jest drastyczna. Jesli tak bardzo się sprzeciwiacie aborcji to nie onanizujcie się bo wywalacie dzieci do toalety kiedy tam ląduje wasza sperma. No i zachodzcie w ciążę jedna po drugiej bo komórka jajowa tez ulega obumarciu a przecież to 50% dziecka które wylatuje z krwią miesięczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ja nie mowie o wpadkach, tylko o ludziach, ktorzy za metode antykoncepcji uwazaja stosunek przerywany, a potem placze i zale, i tematy: jak usunac ciaze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocno stąpająca kobieta
mam pytanie: nie mówią wam matki że macie mieć dzieci? bo mnie moja powiedziała, że teraz tak gadam, ale w głebi duszy na pewno pragnę tylko nie spotkałam odpowiedniego faceta żeby mieć z nim dziecko. dodatkowo twierdzi, że KAŻDA KOBIETA powinna je mieć no i co za tym idzie JA TEZ. ciemnogród :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka***************
Rozumiem, ale tak czy inaczej moim zdaniem każdy powinien mieć prawo do aborcji, tyle że do któregos miesiąca, na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie chce miec dzieci...
Nigdy nie czulam instynktu macierzynskiego, uwazam, ze nie bylabym dobra matka. A jesli nie potrzfilabym zapewnic takiego beztroskiego dziecinstwa jak mialam ja to nie chce skazywac na inny los ta biedna, mala istotke. Niech dzieci maja ci, dla ktorych beda one calym swiatem. Dla mnie nie bylyby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama się nie czepia, tylko mój tata czasem marudzi że chce wnuka. Moi teściowie też coś marudzili ale jakiś czas temu odkryłam że są przekonani że ja nie mogę mieć dzieci. Nie wyprowadzam ich z błędu :) Swoją droga ciekawią mnie ludzie przekonani o cudzej bezpłodności jak by nigdy o antykoncepcji nie słyszeli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie chce miec dzieci...
Moja mama zawsze stoi po mojej stronie i zawsze broni mojego zdania. Popiera mnie w calej rozciaglosci, we wszystkim co robie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja matka ma tam żale do mnie, że babcią chciałaby zostać. Ale w sumie już jej to przeszło w miare :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama zawsze powtarzala, ze mam jeszcze czas. Tylko ostatnio cos przebakuje, ze mlodsza nie bede...eh. ale nie naciska i mnie nie meczy. Poza tym glupie gadanie: nie wiesz czy bedziesz dobra matka jak nie sprobujesz. Qzwa, to nie jazda na nartach, ze jak mi sie nie uda to sprzedam sprzet na allegro. A jesli naprawde nie bede dobra matka to co?? Mam oddac czy wlasnie utopic? Dopoki w 100% nie bede pewna, ze chce dziecka, to sie nie zdecyduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety niestety nie
Niestety ale ja byłam takim dzieckiem, ktore musiala babcia wychowywać. Nie powiem, dzieciństwo mialam wspaniale, ale chyba nie o to chodzi , jak sie powoluje dziecko do zycia .... ? Moja matka była można powiedzieć artystką i często nie bylo jej w domu, poza tym kończyla studia, gdy sie urodzilam... i sytuacja wygladala ta ze ja do 8 r. ż mieszkalam u babci , a mama i tata sami. :o Matka nigdy nie miala dla mnie czasu, gdy bylam mala... potem jak umarla babcia przezylam straszną traumę.... Dlatego teraz sama zastanawiam sie, czy kiedykolwiek zdecyduje sie na dziecko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest jeszcze jedna sprawa a nie wiem czy padł ten temat. Te , które dzieci mają, niestety najczęściej nie maja pojecia o wychowywaniu swoich pociech,bo do tego trzeba sie dobrze przygotować.Stad te nianie itp programy.Po co tym dzieciom krzywde robic ,jeśli wychowac sie nie umie? Bo to jest ciężka praca przez jakies 18lat!A unieszczęśliwic dziecko łatwo i usłyszeć potem od dziecka przykrości i doswiadczyć jazd,to porażka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa opcja sprzedania na allegro mnie rozwaliła. "Sprzedam dziecko, mało używane stan bardzo dobry. Urodziłam ale mi nie odpowiada. Licytacja od 1zł" Już sobie to wyobrażam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyna osoba, ktora mi jezdzi po watrobie jest moj chrzestny. Zawsze mialam z nim super kontakt, sam pozno zdecydowal sie na dzieci(ok 4ostki) a teraz mnie umoralnia, ze dla kobiety najlepszy wiek to miedzy 21-26...a mnie to guzik obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×