Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Wlasnie moi rodzice zostali alegikami. moj tata tak pozno wykryl ze omal nie skonczylo sie astma i od 3 lat ma zastrzyki. Mama po chorobie uczulila sie omal na wszystko, zje orzeszka dusi sie, zle ciastko z czym niedozwolonym to umie nawet zemdlec. do tego na wiekszosc owocow warzyw. jak by miala nie jsc tego to nic by chyba nie jadla, wiec co jakis czas male ilosci je wszystkiego. A tato na pokrzywe. jak tylko z mama wniesiemy do domu ususzona bo lubimy pic:p to ten odrazu kicha i zdycha. Czasem sie smiejemy jak na ralszu do domu wraca ze mu w poduche napchamy pokrzywy za kare :) Wiem wiem zle z nas kobiety... Wszyscy spia... a ja jem tofifi:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ Moje dzieci nadal podesrane:( teraz oboje spia--:( Czarek w nocy i nad ranem tem ile miał trudno okreslic bo mam elektr term i za kazdym razem inaczej pokazywał:( A tyle kasy za niego dałam! Na dworku straszna wichura i co chwile przygasa swiatło ( jak w okopie) i zanika sygnał w tv bo strasznie trzesie talerzem:) Dzordz z jednej pracy poleciał do drugiej, nawet do domu nie zalecial. Meaa wspołczuje ci tej sytuacji, nie podpowiem nic mądrego bo ja nie znam sie ale buziak dla Nadii! I masz racje jak dziecko choruje to trudno zachowac spokój a przy 2 chciałam skakc z okna. Bo nie dosc ze chore to jeszcze trudno dogodzic i becza o byle co! A człowiek lata od jednego do drugiego...ale co sie nie robi dla tych Anołków ( w j. angielskim wg Czarka Endzel- czesto frendzel, pędzel) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu - no to przed mezem meczacy weekend :-( My kiedys tez tak jezdzilismy - w dodatku z malymi chlopakami - wyjazd w piatek, powrot w niedziele ale dzisiaj juz jestesmy za starzy na takie podboje. A lubisz karpie ? Ja uwielbiam i o tej porze roku, to juz mi wozili karpie z PL :-P meaaa - wyobrazam sobie, ze nie latwo znalezc przyzwoite miejsce dla kota i mysle, ze jesli wszystko zawiedzie to wtedy zacznij o tym myslec. A moze ta powyzsza orange sie zaoferuje z pomoca/pomyslem, skoro taka zyczliwa i troskliwa :-P Babeczko - haha, ja z pedzlem i fredzelem kojarze calkiem co innego :-P Nagrywaj koniecznie a jak juz nie to spisuj wszystko co wyrabiaja Twoje dzieciaki :-P A ja licze na deszcz ! Zawieruche, sztorm, trzesienie ziemi ....:-P Dzisiaj Julka po poludniu ma spotkanie z lampionami. Juz chyba w ub. roku pisalam, ze dzieciaki ida ulica, maja lampiony i spiewaja piosenki a ja tego ich swieta nie-na-wi-dze ! Szkoda mi jej troche , bo caly tydzien robili te lampiony a ja ja przekupilam, ze jak bedzie padalo to nie idziemy, tylko wchodzimy pod koc , otwieramy czekolade i puszczamy dvd. Tylko, ze jak na zlosc jest zimno i wieje paskudny wiatr ale nie chce sie rozpadac :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia pisalas wlasnie o tych lapmionach. A ja Ci podsylam moj deszcz bo ja liczylam na ladna pogode buuu. No nielatwy weekend ale co zrobic. Musi jechac po towar do wujka bo nie mamy co pokazac klientom i choc z 2, 3 rzeczy musza byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sobie przypomnialam, jak pracowalam w turystyce. w ciagu 4 dni obracalismy Polska Grecja Polska. Meczace bylo ale i fajnie wspominam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ macham zyje czuje sie srednio ale poki mezyk ma nocki nie mam kiedy posiedziec na kompie :o poza tym szykuje sie powoli do kiermaszy bo jeden na ktory chce isc jest juz 27.11 a ja w lesie bo mam tylko 2 torty wiec latam po necie i po miescie za skladnikami. Dzis robie swieczki jak mi sie udadza to sie pochwale :P Buziaki dla wszystkich podczytam Was wieczorkiem moze - ostatnio brak mi sil i derducho potrzebuje wiecej odpoczynku bo dzis znow kiepsko bylo... dzizia tez mniej sie juz rusza ale za to bardziej dotkliwie :) Anetka wczoraj za swoje pieniazki uzbierane kupila dla siebie i marty zabawke (no dumna jestem z cory bo mogla miec 2wie inne dla siebie tylko) i kupiła ELEFUN pisku i radosci maja co nie miara bo jak slon wyrzuca przez trabe te motylki to Marta az piszczy i skacze z radosci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Meaa oby sie wszystko szybko wyjasnilo z tym kaszlem.Nic nowego nie doradze niestety.Ale dzieczyny dobrze radza i warto wszystko sprawdzic.Szkoda mi Tadzika ze jest na liscie ew. alegrenow.Bede jednak trzymac kciuki zeby to nie od byl przyczyna kaszlu.Tak mi przyszlo do glowy teraz cos: Czy sa u Was takie schroniska tymczasowe dla zwierzat?BO w wiekszych miastach powinny byc.Ludzie jak jada na urlop,swieta itp. zanosza swoje pupile na 1-2 tyg.Moze to jest jakies wyjscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ u nas lepiej. maz juz calkiem dobrze ta wysypka zupelnie juz zasuszyla sie, ja prawie w ogole juz kataru ale niestesty Kubusiowi jeszcze charczy ten katar. najgorsze to w nim, ze on nie chce w ogole wyplywac ten katar a juz piskamy i tymi kroplami i marimerem i lipa:O Mea- oby Nadii jak najszybciej ten kaszel minal. ja tez bym nie dawala juz kolejnego antybiotyku bo skoro wszytsko jest "czyste" to niepotrzebnie faszerowac. mi tez przyszlo na mysl jak Mamietomka zeby zrobic wymaz z gardla i nosa. i mam nadzieje i trzymam kciuki ze to nie Tadzik. Kessi- brawo dla Anetki, kochana siostra:D Babeczko- zdrowka dla maluchow. dziewczyny zwlaszcza z wysp moze doradzicie, bo ja juz zapomnialam jakie tu zimy sa:O a teraz do 15 fajna promocja jest w Nexcie ze jak kupi sie przez neta za 30 euro to 15 dawaja w prezencie, ze w sumie tylko trzeba stracic 15 euro. no i obczailam takie zimowe buty.... i juz zglupialam czy one nie beda za cieple na ten klimat tutaj:O ale z drugiej strony jak temp spadnie do 0 i deszcz na chlapy moze by stykly te buty. cena mi sie podoba:) http://www.nextdirect.com/ie/en/shopping/boys/youngerboys/56/11?pid=708282?pid=708282&curr=eur=en&country=ie&curr=EUR&returnurl=%2fsearch%3fp%3dQ%26lbc%3dnextdirect%26uid%3d845988077%26ts%3dcustom%26w%3d%252a%26af%3dgatt2%3a3%20cat%3a443%20cat%3a441%26isort%3dbst%26method%3dand%26view%3dlist%26nxtv%3d000%26nxti%3d0%26lang%3den%26country%3die%26curr%3dEUR&bct=%26quot%3bAll%20Items%26quot%3b%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bYounger%20Boys%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bShoes%26nbsp%3b%26gt%3b%26nbsp%3bBoots Pia- i jak spadl deszcz??;) tez pamietam jak rok pisalas o lampionach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tja, Amorku deszcz spadl ! W momencie jak wracalysmy do domu to sie rozpadalo jak na zamowienie ( oczywiscie nie moje a Julki zamowienie ) :-( Dwie godziny mnie to kosztowalo ale Julka zadowolona i mam nadzieje, ze w przyszlym roku wybierze sie juz sama. Zeby mi za dobrze nie bylo to w przyszlym tyg. powtorka z rozrywki tyle, ze u Pascala w przedszkolu....ciagnikiem mnie tam nie zaciagna ! :-P Barylkooo - wlasnie poogladalam za Twoja sprawa hotele dla psow i kotow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufff Kubal spi, ja pomylam wlasnie podlogi, lazienka i kuchnia na jutro. teraz sobie pije hmm sprita ale zaraz winko. mam pringelsy i pistacje :p Chata wolna :p kto wpada na imprezke. Wy wszystkie juz pewnie spicie ehh.. Amorku ciesze sie, ze z mezem juz dobrze. A Kubusiowi moze inhalacje by pomogly?? Po nich katar powinien splynac raz dwa. Podobaja mi sie te butki. A co do zimy u nas wtamtym roku byla taka, ze ja bym sie nie wahala z kupnem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie naczytalam przepowiedni teraz brrr. No ciekawe co to bedzie... Wsadzilam Kubcia dywan do pralki na sile:p ale czysciutki i pachnie ladnie:) i nie musze szorowac. zostal tylko sypialniany do wyszorowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge spac :( pol godziny uspakajalam Anetke i teraz sama nie moge zasnac :o Nie chciała isc spac bo... ona nie chce isc do nieba!! i w ryk szlochala i szlochala i w koncu mi powiedziala ze w szkole im dzis mowili ze jak pojda do nieba to beda Aniolkami 😡 Nie macie pojecia jak dlugo jej tlumaczylam ze tonie teraz i jeszcze duuuuzo czasu minie i bedzie mama a potem babaica i prababcia ale ona nie ma jeszcze tak szerokiego pojecia czasu i spytala czy jak ja pojde do nieba to moze isc ze mna :o oj przeszlabym sie do tej pani co im tak naopowiadala bo nei wytlumaczy a ta teraz mi szlocha przez sen :( No i jak jej wytlumaczyc ze kazdy kiedys umrze i wtedy pojdzie do nieba ale nie teraz!!! a ona mi krzyczala ze ona nie pojdzie nigdy bo chce byc ze mna oj znowu beda cyrki przez pare nocy bo... spi w moim lozku :o Pytanie do Mamuni i Pia czy Wasze cory tez mialy stracha przed takimi rzeczami w jej wielku? czy tylko tu debile oswiecaja 5 letnie dzieci ??😡 Na wielkanoc musialam tlumaczyc o co chodzi z Panem jezusem na krzyzu... teraz co noc musze jej czytac przypowiesci biblijne bo sobie tak ubzdurala no ale nie wszystko jej czytam bo niektore sa okropne a to biblia dla dzieci ehhh Dobra nie krzyczcie na mnei ze nie spie po nocach ale nie mam kiedy a dzis utknelam na ebayu i cale szczescie ze sama sie do porzadu doprowadzilam bo wydlabym caluska kase :P ale nakupilam mase rzeczy i to po korzystnych cenach :) Ciepla - pytanie do Ciebie jak robisz pazurki to uzywasz tez takich kamyczkow do naklejania? klejnocikow kurna nie wiem jak to nazwac pytam bo jak tak to napisz mi za ile kupujesz i ile tego tam jest - Jutro ci skrobne czemu pytam ;) Dobranoc juz mowie jutro od rana na ebayu bede wystawiala rzeczy bo kurcze lezy i zawadza tylko a kasiorka sie przyda hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Nie pisalam,bo mialam troche na glowie,a konkretnie dobrze płatna prace w super godzinach...ale juz nie mam:((wszytsko wyszlo szybko,wiec musiałam szukac opiekunki,ale jedyna jaka znalazłam-znajoma naszej pani Zosi mogła bawic mała do grudnia,bo ma w listopadzie troche wizyt u lekarzy,juz dawno zapisana,wiec od grudnia chciała bardzo chetnie.Praca w biurze rachunkowym-od 8 do 14,tak wiec potrzebowałabym opieki nad mała na 4h,bo maz do pracy chodzi na 1 albo na 12,wiec wtedy tylko 2h.No i ...moj tesc nie pracuje,tesciowa na 2 dni w tyg chodzi do pracy i sppytalam czy do tego grudnia zostawaliby z małą u nas czy u nich-bez różnicy. Miny mieli jakbym im 47kg cytryn dała do zjedzenia:-O Nie zgodzili sie,bo...uwaga cytuję'no,wiesz,ale mała ma ta wade serca i jak jej sie cos stanie...."juz nie mogli nic innego wymyslic:-P Trzymałam sie twardo do ich wyjscia,ale jak poszli to sie poryczałam,bo kuzwa wnuczke u męża siostry bawili kilka lat,ba!tesc rzucił prace żeby oni mogli sie "dorabiac"i nie tracic na opiekunki. Paranoja jakas!!kardiolog nie widzi nic niepokojącego,wada nie zagraza zyciu dziecka,a oni a ztakim tesktem!!!!zabolało...ehhhh no i zadzwoniłam żeby powiedziec w tym biurze,ze rezygnuję:(( marzyłam o takiej pracy,w atkich godzinach,maiałbym czas dla dzieci i żeby cos w domu zrobic,a nie ryc od rana do wieczora,pensja super,wreszcie bysmy sie odkuli troche,spłacili bysmy debet na karcie,dzieciom fajne prezenty=-takie jak chca ,a nie takie na jakie stac i to z kalkulatorem w ręce...:(( ryczec mi sie chce przez to,tym bardziej,ze nigdy ich o nic nie prosze,na palcach jednej reki moge policzyc ile razy musieli zostac z małą... no i zadzwonili do męża,ze beda nam co m-c przelewac kase na konto,żeby nam pomoc-powiedziałam,ze jak zobacze choc jeden przelew to składam pozew o rozwod-wolą kase dac,niz zostac z mała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, Mamuniu :( :( przykre strasznie! nie dość, ze taka okazja trafia sie rzadko to jeszcze teściowie tak dali ciała :( nie wiem co ci napisac. przykro mi strasznie :( Szarotko - gratulacje!!! Pawełek prześliczny!!! a starsza siostra jaka dumna! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas ok :D zdam relacje z wczoraj ;) pojechałam po małą do babci, babcia powiedziała, ze kaszlała ale duzo mniej niz w poprzednich dniach (mokry kaszel). przy mnie zakaszlała ze dwa razy na mokro. jak jechałysmy do domu to w aucie tez chwile pokaszlała na mokro a w domu nic. pojechalismy na zakupy to ani w aucie ani w sklepie nie zakaszlała ani razu. w domu tez nic, na noc dostała tylko Pulneo. nawet sinecodu nie dalismy i pieknie cała noc przespana bez ani jednego kaszlniecia :D :D :D :D rano oczywiscie mokrym kaszlem pokaszlała bo katar ma straszny. dałam jej wyksztusny pyrosal i troche odkasłuje mokre ;) temperature miała w nocy 23 stopnie.... a cały dzien pootwierane były okna i kaloryfery zakrecone. tak ciepło na dworze!!!! okno zamknełam dopiero minute przed polozeniem jej do łozka na razie sie nie ciesze za bardzo bo juz tak bywało, ze nocka bez kaszlu a nastepna z kaszlem, ale moze bedize dobrze?? dzis Duska spi u dziadków. zobaczymy kurcze moze to infekcja jednak?? a jesli infekcja to dziwna baaaaaaaaardzo! do tego wychodza te piatki górne... no katar ma straszny. na katar daje wode morską i otrivin na noc (Amorku kiedys pytałas)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem przekonana ze to nie alergia na kota. jesli byłaby to alergia na niego to kaszel zwiekszałby sie przy kontaktach z nim i u nas w domu. a ona jednnakowo kaszle (kaszlała) u nas w domu jak i u mojej mamy, u której kot NIGDY nie był ani nie maja innego zwierzaka. a ona w domu go tuli i nic. wczoraj też. tuliła go, całowała i zero kaszlu. mój kuzyn uczulony był na psa i pamietam ze jak tylko do nas przychodził (mielismy spaniela) to jak tylko dotknał psa od razu czerwony na buzi, katar i kaszel. wychodził i cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrrrrr ! Mamuniu jak ja Cie rozumie i jest mi ogromnie przykro, ze tak sie porobilo. Maz pewnie sie wstydzi za rodzicow :-( Az sama sie zloszcze, bo mozna bylo to inaczej zalatwic :-( Prosze , nie obraz sie za to co napisze. Moze ich odmowa nie wynika z niecheci do pomocy a jedynie z niewiedzy i obawy ? Nie wiem jak na codzien jest temat serduszka obecny w Waszych rozmowach i w obchodzeniu sie z Zosia, ale moze od samego poczatku zosatlo w ich glowach, ze Zosia ma wade, jest chora i nalezy sie z nia ostrozniej obchodzic ? Moze sa to prosci ludzie i nawet za 20 lat beda sie martwic o Zosi zdrowie. Co sie stalo juz sie nie odstanie, strasznie mi przykro, ze trafila Ci sie z nienacka praca , ktora by byla optymalna i nie dalo sie tego jakos madrze rozwiazac. Ale moze trzeba z nimi porozmawiac, wytlumaczyc, ze te obawy sa zbedne bo Zosia nie wymaga specjalnej opieki. Tak na przyszlosc, zeby sie sytuacja wiecej nie powtorzyla... Sciskam Cie mocno ! Widze, ze sie nawet nie przywitalam, stawiam wiec kawe i dziele drozdzowka chetnych.... Kessi - tez mialam z Jula takie tematy i ze swojego dziecinstwa sama pamietam, ze myslalam o umieraniu i smierci. U nas zaczelo sie w przedszkolu z okazji Wielkanocy - krzyza, smierci. Nie robilam z tego wielkiego tematu i rozmawialysmy ale przy okazji czegos tam - np. w kuchni, przy obieraniu ziemniakow. Jakbym sie z nia polozyla do lozka i mowila tylko o smierci to wywarloby na niej wieksze wrazenie jak w trakcie gotowania obiadu. Szybciej mozna uciec od tematu...Julka wie, ze najblizsi - babcia, jej chrzestna - sa w niebie i uwazaja na nas z gory a kiedys sie wszyscy spotkamy i bedzie wielka impreza u P. Boga za piecem :-P Ciepla - zawsze jak sobie uswiadamiam, ze moglabys byc moja corka patrze na mojego syna i mysle sobie jaki on jeszcze nieborak i jak mu daleko do Twojej samodzielnosci i odpowiedzialnosci ! Zawsze mi imponowalas, tym wiecej im wiecej zaczelas opowiadac o swoim rodzinnym domu. Milego weekendu dla Ciebie i meza ! Szarotko - jestes usprawiedliwiona :-P Sliczna z Was rodzina !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha ciepła. tak robie sobie czasem jeszcze ;) przedwczoraj zrobiłam na to wesele. ogólnie wole sobie połozyć żel na swoje i zapuszczac, ale teraz miałam krótke wiec załozyłam tipsy. trzymaja mi sie około 3 tygodni, potem musze pouzupełniac a niektóre wymienic bo powietrze podchodzi itd Pia -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja znów Was zaniedbałam ale powiem szczerze jakoś nie miałam siły czytać i odpisywać, mała dawała mi popalić pod koniec, a ja czułam się jak ledwo tocząca się słonica :). Znaczy w sumie Kinia była grzeczna tylko nie bardzo rozumiała dlaczego mama taka powolna i ślamazarna się nagle zrobiła :p. Mam nadzieję, ze mi wybaczycie ze tylko o sobie ale nie mam za bardzo kiedy nadrobić. Tato czuje się coraz lepiej - endoproteza ładnie się wrasta w kość ale jeszcze nie może obciążać tej nogi więc dalej chodzi z balkonikiem - humor jednak mu dopisuje i ćwiczy dzielnie, żeby jak najszybciej wrócić do formy. Mnie udało się wreszcie urodzić synka - osiągnięcie niebywałe bo 10 dni po terminie nie miałam żadnych objawów porodu i chcieli mnie położyć na patologii ale 2 szpitale mnie odesłały bo nie miały miejsca w trzecim przyjęli ale nie na patologię - bo tam tez nie było miejsc tylko na porodówkę i stwierdzili że rodzimy :) :). Po prawie 7 godzinach podawania mi oxytocyny, nospy dożylnie i prostaglandyn udało się wywołać coś co może i z grubsza przypominało słabiutkie skurcze, a za kolejne 4h mały był z nami :) :). Ważył 3810, 57cm 10 p-któw :) Teraz staramy się opanować nową sytuację. Kinai chce we wszystkim pomagać - wynosi pieluszki Pawełka do śmietnika, jak on płacze to biegnie z butelką i go karmi, podaje mu smoczek, tylko nie bardzo rozumie dlaczego on czasem taki do mnie przyssany :) :). Pozdrawiam Was wszystkie i obiecuję, ze jak już trochę opanujemy sytuację to będę się pojawiała - może nie codziennie ale na pewno dużo dużo częściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szarotko gratuluje Ci serdecznie-niech sie maluszek zdrowo chowa:)) Pia nie nie,to tylko wymowka-nie ma rzadnych wskazan co do jakiegos szczegolnego obchodzenia się z Zosią!!Powiedziałam wczoraj mężowi,ze jak wczesniej wróciłam do pracy to obca kobieta nie bała sie zajmowac małą,a dziadkowie w robia z tego halo!Ale ja ich znam i wiem,ze to pretekst i juz(musza byc do dyspozycji na inne zawołanie i jechac po 100km w jedna stronę pomagac,bo tak jest czesto-jeden tel i juz spakowani)-niby Zosia to ich ukochana wnusia,ale jak widac..z daleka-P Obiecalam sobie,ze NIGDY WIECEJ NIE POPROSZE O JAKĄKOLWIEK POMOC NAD ZADNYM Z MOICH DZIECI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szarotko - jak pojawia sie malutkie dziecko w domu to starsze robi sie w jednej chwili takie duze i tak samo jest z Kinia ! Z dnia na dzien zostala starsza siostra i tak swietnie jej z tym do twarzy :-) Gratuluje Wam wszystkim, masz uroczego syna ! meaaa - czyli dzisiaj idziesz na wesele :-P Baw sie dobrze ! Nadia bedzie miala na pewno spokojna noc za soba. Wiecie, to moje dziecko chyba sie nigdy nie nauczy mowic bo i bez tego sobie swietnie radzi :-( Dzisiaj wstal 5.15 i chcial do dzieci , do przedszkola. Maz odwrocil sie na jeden bok , ja na drugi i mielismy go oboje w glebokim powazaniu. Nie wiedzial jak nas wyciagnac z lozka, wiec poszedl do kuchni, otworzyl lodowke na osciez i zastawil drzwi krzeslem ! Wrocil do nas, usiadl na lozku ( jakim lozku ? koczujemy na materacu ) i sie zaczal nam przygladac wyczekujac reakcji ! Jak lodowce wlaczyl sie alarm to wstalam jak poparzona :-( A przed chwila rozmawialam z kuzynka przez telefon, bylo mu za dlugo wiec wyciagnal wtyczke z gniazdka :-( Nie moglby tak powiedzic "mama wstan " " mama skoncz" ? Alez mam na niego dzisiaj nerwa i nie moge sie juz doczekac wieczora....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Szarotko gratuluje synka....Wracaj szybko do sił!! Meaa miłej zabawy! Pia, Pascal zawsze bedzie dla mnie dzieckiem wielkiego sprytu i zwinnosci! Ma na wszystko sposób :) Może i dobrze łatwiej bedzie mu w zyciu rozwiazywac problemy:) Ciepła dzięki! Mi własnie jak zaczeła sie tak migac waga to dałam sobie czas, ze do tego i tego dnia jestem na 2 fazie a pozniej bez wzgledu na wage przechodze na 3cia, na utrwalanie bo szkoda kazdego utraconego kg i nawet jak sie nie osiagnie tej wagi wymarzone, to nie utraci sie dotychczasowego rezultatu...a wiadomo ile kosztuje nerwów i wytrwałosci schudniecie.:) Kessi biedne Anetka, dziecko jak sobie cos wbije w głowe to nie łatwo przetłumaczyc! Ja tez pamietam ze jak dowiedziałam sie co sie dzieje z człowiekiem po smierci ( w trumnie) to beczałam , bałam sie itd, nie bałam sie pojcia do nieba bo babcie obie zawsze ładnie mowiły o Bogu ze kocha dzieci i ze wogóle jest miło i ładnie, a jak kiedys sie nasłuchałam ze ktos tam w trumnie oprzytomniał ....to wogóle spac nie mogłam i nawet teraz jak sobie wbije w głowe to przypominam dzordzowi ze wrazie mojego kaput ma mi wyciac serce:) zebym napewno byla niezywa jak mnie pochowa bo jak nie to bede go straszyc:D Smieje sie ale to jest straaaszne! Pia to jak jakby co zgłaszam sie na tą impreske u pana Boga:) ciekawe czy alkohol da sie przemycic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szarotko gratulacje synka :) No i dzielnej starszej siostry :) Oby Wam wszystko szybko sie ladnie poukladalo. Mamuniu bardzo mi przykro, ze tesciowie tak Cie potraktowali. Moja mama choc kochana kobieta, miala w tamtym roku focha ze przyjechala do nas na swieta a nie do swojej mam :( Bo dla niej najwazniejsza jest babcia... A babcia ma 9 dzieci, nie tylko moja mame... Apropo pomocy, to tesciowa m sie zaoferowala, ze w lutym na rok przyjedzie do nas nam pomoc, bo przy okazji bedzie blisko 2 wnuka... Pia Pascal w swoich wymyslach nie ma granic. czasem to w szoku jestem jak on potrafi byc sprytny, a w zyciu to on napewno sobie poradzi:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kessi jejku Anetka jest naprawde taka wrazliwa. Trzeba z nia rozmawiac o tym ale wlasnie w taki sposob zeby to nie bylo tragiczne, tylko w momentach zeby sie az tak bardzo nie skupiala na strasznej stronie tego... nie umiem nawet napisac tego co chcialabym ci powiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia mi Kuba tez sie obudzil miedzy 4 a 5 wstal i ryczy. Mowie do niego o nie, jak Ty placzesz to ja nie wstaje do ryczka. | olalam go. Pojeczal, ryczal jeszcze troche, polozyl sie kolo mnie i do 7 spal jeszce. Ale w nocy chyba z 5, 6 razy ryczal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kessi moja Wiki to twardzielka i jakos nie mialysmy rozmowy o smierci.Jak miała ok 4 lat zmarl wujek męża i wiesz co?Wiki koniecznie musiała wejśc do kaplicy!!:((bałam sie wtedy,ze bedzie miec koszmary,nie chciałam jej puścic tam,ale..mi uciekła:-O Widok wujka wcale jej nie wystraszył... A moja Zoska dzis po raz pierwszy w swoim zyciu nie spała w dzien i całkiem dobry ma humor,myslałam,ze bedzie marudzic,ale nie.Jednak zawczasu zaraz ja wykapięi mam juz zrobiona kaszkę-jak wybije godzina"w' to ja nakarmie i do łóżeczka położe. Pia Pascal to...geniusz podstepu:-D Kocham go:-D Babeczko zdrowka dla dzieci👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuniu a nie ma u Was jakiegos przedszkola malego, prywatnego, albo takiego wiesz ze mozesz zostawiac dzieci na godzine, dwie, lub wiecej. U mnie jest takie tylko trzeba swoje jedzenie dac? Moze jszcze da sie z ta praca cos zalatwic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtedy moglabys tylko dac Zosienke do konca listopada?? jejku jak mi teraz szkoda bo wiedzialam jak bardzo chiala bys miec pracke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie mi przykro, że tak rzadko tu zaglądam, ale nadmiar obowiązków wychodzi mi już bokiem:o Nawet nie piszę o sobie i Lence bo głupio tak wpaść ni z tego i owego i tylko o sobie. Odnieść do wpisów też mi ciężko, bo mam nienadrobionych dobrych xx stron. Ale pewnie już myslicie o prezentach świątecznych i mam dwa pomysły - może któraś skorzysta. W ubiegłym roku dziadkom zamówiliśmy kalendarze ścienne ze zdjęciami Lenki, do tego z zaznaczonymi datami urodzin i świąt w stylu "urodziny Dziadka Wieśka". Prezent był tak trafiony, że mamy zamówienia też na ten rok. Można takie zamówić ana allegro, linków jest kilka. Drugi pomysł to zdjęcia na płótnie. Już kiedys o tym pisałyśmy, pamiętam, że Pia była zainteresowana pomysłem. Też do zamówienia na allegro, wysyła się zwykłe zdjęcie, określa format i styl zdjęcia (czarno-białe, sepia, itp.). Wychodzą super, u nas w salonie mamy Lenkę na płótnie w sepii w dosyć dużym formacie i każdy się zachwyca tym "obrazem". Tak więc polecam;) Jeśli chodzi o dzieciaczki to sami z mężem zastanawiamy się nad czymś dla Lenki i póki co nic nie wymyśliliśmy:o Mamunia zdążyłam przeczytać o pracy i sytuacji z teściami... Ehhh, aż słów brakuje. Bardzo mi przykro, tym bardziej, że tyle czekałaś na pracę i do tego trafiła się taka, która Ci pasuje. Szkoda, że nie możesz liczyć na teściów wtedy, kiedy tak bardzo mogliby pomóc:( Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimizi zagladaj częsciej:))mi sie te obrazy bardzo podobaja-koleżanka robila 2 lata temu. Izu no jest taki punkt przedszkolny,ale dziecko musi miec pełne 2lata-dzwoniłam do nich-nie ma bata-od 2 lat jak najbardziej małą bym mogła zapisac-dokładnie od dnia 2 urodzin-takie przepisy:-O Mała najedzona i ani mysli spac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×