termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Witajcie Kochane... już skopiowałam info o Kasi na fb, mam nadzieję, że coś pomoże... Amorku - trzymam za Ciebie kciuki najmocniej jak potrafię!!! ściskam Cię mocno, wiem, że łątwo powiedzieć, ale myśl pozytywnie!! Meaa - dobrze, że z Dusią lepiej... Mamuniu - brawa dla Wiki i całej drużyny! fajnie mieć w domu małego sportowca. no i mam nadzieję, że wyniki teściowej będą w porządku - rzeczywiście limit pecha na ten rok wyczerpaliście jak ja Wam dziewczyny zazdroszczę, że tyle czytacie... ja jestem chyba kiepsko zorganizowana, bo zwyczajnie nie mam czasu w wieczorem jestem tak padnięta, że o 22 to już śpię... u nas w miarę ok, Tomek zdrwoy, tylko wciąż ma zapchany nos i nawet jak mu popsikam i dmucha to nic z niego nie leci.. dzwoniłam dzisiaj zarejestrowac go do dobrego laryngologa w Gorzowie, ale do 3.12. jest niedostępny - 3 dni poczekam. albo to migdał, albo przegroda krzywa po tatusiu i tak już bedzie przez buzię całe życie oddychał ;/ poza tym Tomek znowu przechodzi etap buntu... jak tylko coś jest nie po jego myśli to buczy i krzyczy... nie słucha nas w ogóle i obraża się. dzisiaj rano robił cyrki i jak podniosłam na niego głos to powiedział "nie rozmawiaj ze mną mamusiu, bo ja się mocno obraziłem"... i co tu robić? rozpuszczony jest ja dziadowski bicz i tyle... w przedszkolu anioł, w domu masakra - od kilku dni wszystko jest na NIE.... mam nadzieję, że szybko mu minie:) próbuję przetrwać, tłumaczyć spokojnie, ale równie dobrze mogłabym gadać do ściany.. czasami aż mi się ręka do strzału składa, póki co daję radę się powstrzymać, tylko nie wiem jak długo :P co do prezentów to jestem przerażona.. dopiero co miał urodziny, zaraz mikołaj święta a zabawek już nawet nie ma gdzie trzymać... pomijam, że przede wszystkim dlatego, że każde wyjście z domu z dziadkami = wizyta w zabawkowym... poza tym nie mam co pisać... praca - dom - praca - dom... dobrze, że czasami w weekend udaje nam się wyskoczyć do ludzi. Mamuniu - ty już myslisz o 40-tce??? kupa lat przed Tobą Kochana a wyglądasz na niewiele ponad 20:) mi już coraz bliżej, ale się jeszcze nie martwię, zatrzymałam się na etapie 30-tki i dobrze mi z tym:) miłego dnia!!

a nasz albumik całkiem zlikwidowali? google nie znalazł :(

Mamatomka fajne ma teskty Twoj maluch:))mi się tez nie raz reka sklada do strzalu i kiedys poleci;-)),bo ja to moge Zosce mowic,ze nie wolno,a ta swoje ,a potem sama sobie"nunu"placem robi:-)) Do 40 jeszcze tylko 6 lat:-P juz z górki:-P

Mamuniu - nie załamuj mnie... wychodzi na to, że jesteśmy jeden rocznik ... a ja przy Tobie wyglądam jak starsza pani:)

Mamatomka nie przesadzaj!!!

:D oj dziewczyyny :D

meaa - Ty to w ogóle małolata jesteś co ?:) ile Ci do 30-tki brakuje?

yy pff yyy pfff ;) :D nie no... w kwietniu 29 skoncze ;) tyku tyk

łomatko...:P toż Ty dziecko jesteś ;)

Mea smarkulo:-P:-D idz sobie włącz teletubisie,a nie tu z podstarzalymi babami siedzisz:-D Mamatomka wlasnie oblukalam,ze jak ja sie rodziałam to Ciebie robili dopiero:-D

rodziałam:-D sorry

hehehehe bosz... babcie sie odezwały ;)

hahahah dawno tu takiej pyskowki nie bylo :P

:D

Mamuniu ja nie pogratulowałam Wiki! :( sorki! gratulacje!!! :)

No dziewczyny ! Młodość nie wieczność ! Meaaa może paczuszkę na mikołaja :-p (właśnie rozdaję )

a mogę ci usiąść na kolanach? :D

Mamunia gratki dla Wiki ! super zdolna dziewczyna!

Meaaa możesz możesz :-)

:D a będę cię mogła pociągnąć za... brodę? :D

a byłaś grzeczna ???

nie :P

spoznione zyczenia dla Lenki, Izu i Krzysia sorki wczraj ciezko mi bylo wbic sie na kafe u nas jak to zwykle bywa pod gorke ehhhh no ale takie problemy to nie problemy... zdrowi jestesmy, jesc co mamy wiec jakos to bedzie z reszta spraw no ale co sie nadenerwujemy to nasze... a co u nas tak poza tym? Adas skonczyl 10 m-cy wczoraj i juz staje sam w lozeczku cwaniak za szczebelki lapie, mowi daj, tata, nie, ba, i cos tam belkocze no i piszczy masakrycznie piskliwie :P Ja tworze na nowo sklep na stronce i jakos mi to juz wychodzi a jutro kolezanka przyjedzie porobic foty moich 'kreacji' :P no i kombinuje opieke do dzieci na piatek bo meza idzie na nocke wiec od 5:15 do 8:30 dzieci nie moga byc same ehhh bede je musiala porozdzielac po znajomych bo calej trojki nikt sie nie podejmie :( No nic to spadam sprzatac kuchnie i szykowac obiad - dzis watrobka wieczorem odpisze do was bo dopiero nadrobilam

Jak milo i Swiatecznie dzisiaj na forum :D Wpadlam na chwile bo czasu brak na wszystko:/ Dom zapuszczony na maksa juz dawno tak nie bylo az sama tu wytrzymac nie moge... a zamaist sprzatac musze do sklepu jechac na zakupy bo nie ma co na obiad... Mamuniu gratulacje dla Wiki :) Meaaa mialam sie pytac bo robisz teraz impreze ur nadusi. Czy bedziesz robila jaks poczestunek? bo u mnie na kolacje jak juz sie rozejda goscie zaproszeni na ciasto zostaje kolezanka z chlopakiem i szwagier ze szwagioerka na kolacje i nie mam pomyslu co by im podac:/ Oczywiscie musi byc mieso bo bez tego ani rusz... najlepiej cos co moge przygotowac wczesniej np w piatek a wieczorem w sobote tylko odgrzac. No i najlpeiej zeby to byla wieprzowina albo kurak bo przyjacilka nie jada innego miesa, wybredne towarzystwo hehe :P Amorku Tobie zycze spokoju kochana, i oczywiscie wynikow dobrych. Trzymaj sie cieplo sciskam mocno...

No to sobie pojechalam na zakupy;/ Kuba zasnol na kanapie ehh.

Izu :) ja ciepłego posiłku nie robie bo bede miała 16 osób... nie wyrobiłabym w kuchni ;) bedzie na zimno ;) bedzie tort, jabłecznik, 3 bit i ciastka zrobione przez Nadię do pochrupania talarki z ciasta francuskiego ze słonecznikiem dwie sałatki: śledziowa, kurczakowo żurawinowa miaalm robic nugetsy ale zrobie kuraka w galarecie ;) wędliny, deska serów pleśniowych, grzybki, oliwki i inne pierdoły

Meaaa u mnie bedzie 14 doroslych osob plus 7 dzieci w tym 2 niecalorocznych... Dlatego tez zaparaszam wszystkich an ciasto tylko. U mnie bedzie tort, sernik(o ile dowioza do polskiego sklpeu ser) , i albo Wztka albo jablecznik... Do tego ananasa z szaszlykami owocowymi i nalesniki dla dzieciakow. Ale potem zostaje z nami lacznie 6 osob i na kolacje i mysle co by tu zrobic. na poczatek podam bagietki czosnkowe z sosem serowo smietanowym z grzybkami (o ile mi wyjdzie) a potem ZONK nie wiem :p Kuba spi wiec moge ogarniac w spokoju kurze ;/

moze weź coś z ugotowani.pl - uwielbiam ten program. mają zajebiste pomysły :)

dziekuje Wam kochane mam pzrelozona wizyte na dzisiaj na 15.30 strasznie sie boje....

Amorku oby wszystko było ok. Trzymaj się i nie denerwuj tak :-)