Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

a u nas tak se. tzn impreza była udana :D nagadalam sie tak z koleżankami, ze rano nic mówic nie mogłam, bo muzyka była głosna i trzeba było przekrzykiwać ;) o tym, że się wytańczyłam świadczyły zakwasy pośladków na drugi dzień :P coprawda te wczesniejsze przekaszlane noce dały mi w kość i zwinełam sie z imprezy zaraz po północy ale było super! :P zostawiłam męża. wsiadłam w taxi ;) i pognałam do domu. o dziwo! nie byłam pijana, ale tak nieprzytomna ze zmęczenia, ze siedziałam w przedpokoju na podłodze i dzwonilam do męża, ze dojechałam szczesliwie ;) potem przez głowę przeszła mi jedna myśl, glupia. przyłoże sie na 3 minutki zanim skocze do wanny taaa.... obudził mnie dzwonek domofonu włącznie z dzwonkiem telefonu koło 3 nad ranem :D wrócił i nie mógł sie dostac do domu bo wziełam jego klucze :D a sam domofon mnie nie był w stanie dobudzic :P wiec dzwonil i tu i tu :D uśmiał sie ze mnie jak zobaczył, ze ja nadal w "kreacji" :D :P a pognieciona i rozczochrana jakbym sie z kimś biła w tej pościeli :P hehe no wiec było fajnie a tak se u nas bo... Nadia zdrowieje w oczach to mojego chłopa rozłożyło :o miał dzis rano na tydzien do poznania na targi jechać i co robi? leży w łóżku z antybiotykiem. i to dosłownie leży, bo chłop chory to chłop umierający. więc nosa spod kołdry dziś nie wystawił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzis i jutro urlop. od srody z Nadią moja mama. Już jest ok, ale do konca tygodnia antybiotyk wiec posiedzi jeszcze w domu ciekawam bardzo czy mój małżonek z rana zbierze sie do tego poznania czy jednak całkowicie to oleje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Chociaż sie przywitam, przyjechalm 15 stycznia po 6 tyg z babkami :P Tamten tydzien miałam pod znakiem "zalatwiania spraw" , potem w w piątek do Wwy, bo troche sie doksztalcam i tak do dziś... Jak sie pewnie domyslacie... nie mam czym sie pochalić i nadal jestem niezbyt wiele mniej bolaca shit !! Mam sie przzwyczaic do bolu, bo mniej bolaca nie bede, chyba jest jakis ucisk z kolejnego poziomu .... ehhhh. Jutro mam kocioł, bo Przemko idzie do nowego przedszkola, takiego prawdziwego, a ja galop po lekarzach, bo jutro mi sie konczy byczenie w domu i od srody wale do pracy !!!! Po roku "leczenia " wciąż bolaca , sztywna i czasem kulawa :P. Jutro ide do neurologa, niech mi daje duzo prochów i tak bede zyc :) Pia >> kochana tulę Cię .... czytalam kilka razy Twój post i nie wiedziałam co powiedziec... Ale pisz, tu do nas, myśle, że dziewczyny sie zgodzą i Cię wesprą chociaż ciepłymi myslami... Proszę bądz z nami :) Meaa :) balangownico !!!! Ja tam stawiam, że do jutra Dzordz ozdrowieje :P Dobrze, że Nadia lepiej. Chorowitkom zycze zdrówka :) Może jak jakos sie ogarne to bede sie odzywac, musze zrobić powrót do ... "mlodości ", chociaz tej ok. czterdziestki:P bo tam sie postarzalam o 40 lat w jeden dzień MASAKRA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... dałam na noc 5 ml dipherganu, ale nic nie pomógł. noc straszna, pobudki co chwilę, kaszel masakra do tego zawalony nos, nie mógł biedny wydmuchać, a że w nocy wszystko wygląda straszniej, był wrzask jak płukałam wodą morską. po południu kolejna wizyta u lekarza - jest o niebo gorzej niż wczoraj,do tego rano 37,6. nie jestem zwolenniczką antybiotyków, ale chyba nie ma na co czekać, jak się tak dzieciak męczy. tylko jak sobie pomyślę o wciskaniu go Tomkowi 2 razy dziennie przez tydzień, to aż mnie szarpie na wymioty... starszne to moje dziecko, jesli chodzi o łykanie leków :( robię kawę i próbuję otworzyć oczy to tych dosłownie kilku godzinach snu... sama nie wiem, ilu :P Holly - dobrze że jesteś, szkoda, że niewiele pomogło :( Meaa - no to się wybawiłaś, pewnie mina męża po powrocie "bezcenna" :P no to tyle naraze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nijak ... tzn. czekam jak na wybuch wulkanu, a tu cisza. Nadal nic nie zapowiada akcji, wszystko w domu naszykowane, a mnie zniecierpliwienie już dobija:o Tomaszkowa >> zdrówka dla Tomcia!!! Lena też długo nie lubiła łykać lekarstw, oj co się z mężem nagimnastykowaliśmy, żeby coś tak jednak trafiło. Meaaa >> fajnie, że zabawa udana, oj jak ja bym się tak wybawiła - ostatni raz rok temu przetańczyliśmy z szanownym małżonkiem całą noc na balu piłkarza:D Teraz będziemy tańczyć - co noc przy łóżeczku dziecięcym:p Zdrówka dla Twojego R.;) Mamunia >> i jak u Wiki po wizycie u okulisty? A jak mąż? U mnie nuuuuuuuuuuuda, jedyna rozrywka to korepetycje:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i dziękuję Wam Kochane za miłe komentarze odnośnie pokoików:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamatomka jeju!!biedny Tomuś:((tak sie namęczy:((masz rację,skoro zwykłe leki nie pomagają to tzreba antybiotyk... Holly witaj!!!!juz myslałm,ze wrócisz"naprawiona",a tu nic:-O współczuję-daj znac jak Premko w nowym przedszkolu?a jak Bartuś? Mea hehe ,ale sie uśmiałam:))fajnie,ze sie wybawiłas. Zdrówka dla mężusia:))ciekawe czy pojedzie??stawiam na..tak:-P A u nas dzis wielki dzien..moja córka stałą sie kobietą!!!!!!!jeju:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimizi okulista dzis ok 16-zobaczymy... Te ostatnie dni strasznie sie wleką...trzeba czekac:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no właśnie Mamunia przypomniałaś mi, bo miałam o tym pisać, jak ostatnio Ty pisałaś, że Wiki zasłabła. Mam kuzynki bliźniaczki i one bardzo często tak reagowały na miesiączkę. Moja ciotka, ich mama jest położną, więc zostały po tzw. znajomościach przebadane od stóp do głów i nic nie wykryto. W końcu jedna lekarka powiedziała, że teraz coraz częściej młode dziewczyny tak reagują na okres. U moich kuzynek to normalnie raz jedna, a raz druga lądowały na oddziale dziecięcym, bo ni z tego ni z owego tel. ze szkoły, że np. jedna mdleje, słaba, blada. I to trwało kilka lat, teraz obie mają po 21 lat i już jest spokój, ale jak były młodsze to normalnie masakra i to właśnie z powodu miesiączek. Oby Wiki tak za każdym razem nie reagowała, ale wspomnij sobie to co napisałam, jakby się to powtórzyło za jakiś czas przy okazji miesiączki, żebyś się nie martwiła. Holly >> bardzo mi przykro, że szpital nic nie pomógł:( Młoda babeczka jesteś i szkoda, żebyś się tak męczyła, a nie ma nic gorszego, niż żyć z ciągłym bólem. A nie myślałaś może, tylko proszę, nie zrozum mnie źle, żeby może do psychologa pójść, bo może ból jest częściowo w głowie? Tak mi przyszło na myśl, bo Ty dużo kobieto przeszłaś, i problemy z byłym i stres zapewne z Bartusiem i może to wszystko w jakiś sposób powoduje to uczucie bólu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ No macham Wam w koncu bo jak juz Holly jest i Tomaszkowa to nie wypada nie zagladnac :P nie no zartuje zabiegani jestesmy ostatnio i tyle... Kimizi - az mi wstyd ale jakos nie zajrzalam do galerii bo ciagle cos i nawet czytam was na raty... zajrze dzis poogladac moze mnie natchnie? Adas ciagle z nami sypialni bo nie chcielismy go na miesiac przed wyprowadzka przenosic i stresa przysparzac wiekszego a teraz nici z domu wiec moznaby cos zadzialac w tym kierunku Mamuniu - no to rzeczywiscie wielki dzien i mam nadzieje ze znosi go dobrze :) ja pamietam moj i wcale sie nie cieszylam :P jak tam noga malzona? moze nie doczytalam... Meaaa - wybalowana czytam na calego hahah musial miec maz ubaw jak cie widzial taka :P a ja tez stawiam ze cudownie ozdrowial i pojechal hehehe Mamotomka - zdrowka dla Tomusia bidulek sie nacierpi a i Ty z nim bo takie spanie to nie spanie cos o tym wiem :o kimnij sie choc troche w dzien Holly - szkoda ze nic lepiej ale super ze zajrzalas i mlodniej tu z nami z kazdym dniem ;) szkola tez ci dobrze zrobi i dla ducha i moze dla ciala tez? Trzymam kciuki za Przemusia nowe przedszkole i za Was ogolnie... a jak z dzordzem? Sluchajcie moj maz ma diete hahahah jak on to mowi odchudza sie ale nie kosztem jedzenia :P wczoraj kupil dwa rodzaje chlebka Wasa i serki i jogurty z serii Linessa :P nabijal sie w pracy z kolegi co tak juz sie odchudza kilka tygodni to teraz z niego sie ponabijaja hahahah ale zawzial sie bidulek bo juz taki brzuchol ma ze sam sie nie lubi no i po tygodniu jego 'diety' ma prawie 5kg mniej jak oin to zrobil - nie wiem? moze mnie oszukuje? :P a ja chce uparcie schudnac te 7kg i duuuupa. Malutko jem nie podjadam, nie jem slodyczy a waga szybuje :( z Domem na razie licytacja trwa juz nas przebili wiec my ich tez :) i tak se bedziemy powoli podbijac az zrezygnuja albo dojdziemy do ceny jakiej my nie damy :o wole ta pierwsza opcje ale po przejsciach nie nastawiam sie. Ale jakby sie udalo to dobre wiesci bo okazalo sie ze znajomy naszych dobrych znajomych jest murarzem,tynkarzemi i kafelkarzem i wogole umie zrobic od a do z a od nas wezmie mniej niz normalnie :) no i sasiad zrobilby dach jesli trzeba bedzie cos poprawic, sufity bo trzeba je wymienic na dole i tyle, hydraulika i elektryka tez juz mamy i kosztorys z wymiana lazienki, kuchni, i wszystkim co trzeba odnowic wiec teraz tylko czekac a czekanie jest okropne :( Z Marta mamy od jakiegos czasu problem ze sie boi isc spac boi sie potworow itp probowalam juz wszytskiego mwienie ze ich nie ma nie skutkowalo teraz jestem na etapie wyganiania ich na wesolo z pokoju :P Marta sie niby smieje i cieszy ze poszly ale od paru dni wyje!!! i to doslownie WYJE na cale gardlo do 1ej w nocy :( po czym pada ze zmeczenia oczy ma podkrazone uryczana i zasypia... budzi sie rano po 9ej wiec spi jakies 8 godzin lub mniej i od tygodnia pada na pysk okolo 4ej i atom jej do 6ej nie ruszy :( a wieczorem ta sama jazda... macie jakies pomysly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItaski Holly szkoda ze szpital nie wyleczyl pleckow.Moze z czasem dopiero zabiegi dasza jakies efekty Meaa superowo ze sie wyszalalas.Wstaw jakies fotki! Kessi trzymam kciukasy z domem.Moja Natalka ostatnio miala takie wlasnie okres ze sie wybudzala z krzykiem w nocy.Okolo miesiaca tak miala.Cos jej sie przysnilo i wycie straszne po czym padala ze zmeczenia.Wyczytalam ze od 3 lat dzieci maja sny i moga sie wlasnie wybudzac. Kimizi a ja czekam kiedy Ty bo zaraz po Tobie ja:) jak nic nie piszesz to sobie mysle o Tobie czy juz jest po:) Mamusiu fiu fiu to kobietke masz w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez juz staram sie byc przygotowana.Kupilam fotekil i przewijak w weekend.A sobie plaszczyk:) sese co prawda narazie na wieszak do szafy i ciesze oko bom barylka jeszcze:) I dostalismy dzis mega wielka paczke od Dzordza siostry z USA.Dla dziecka roznosci ubranka,zabawki i akcesoria.Wszystko piekne i w ogromnych ilosciach.Nie potrzebnie ja kupowalam ubranka bo tak duzo nam wyslala i takie piekne. Mamatomka zdrowka dla Tomcia niech mu ten kaszelek minie. AMorku i Izu halo halo co tam na wyspach u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kessi,a moze zrobcie razem(uszyjcie)jakas lale odstraszająca potwory??:-))albo zróbcie wjakies talizman,wisorek nad łózko?? Barylko fajnie taka paczke dostac:)) Amorku no własnie!!gdzie Ty? Wiki ma okulary,ma nosic cały czas,nie tylko do czytania...wada wzroku:jedno ok +1,drugie +0,75.Wybralysmy oprawki i juz ma je na nosie:))wyszlam biedniejsza o 400zl:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na moment tylko Marta znowu ryczy ehhh trzeba przeczekac ten glupi okres... talizmany i pluszaki na obrone sa ale nie dzialaja :( no a z tego co pamietam ti Izu i Amorek w Polsce na dzien dziadkow sa :) tak wiec teraz nie popisza dobra spadam moze ja uspie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kessi,a moze daj Marcie przed snem cos na uspokojenie?jakis syrop?oby pomogło.A jak Anetka dzis?nadal chora?No i te zabki Adasia...kochana Ty to się masz.... U nas ok,Zoska w przedszkolu,pogoda fajna,wiec moze zaliczymy spacer.Biorę się za placka po wegiersku-mniam:)) AAA zapomniałam -polecam dwa filmy:"Godziny strachu"-był w poniedziałek na polsacie-super!I "worek kosci" obie częsci-rewelka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mam pytanie:pamietacie swoje pierwsze miesiączki?czy byly obfite?Bo moja córcia pływała w nocy-wszystko musiałysmy wymieniac...ucze ją,tłumaczę zasady higieny-jeju!jakos to do mnie nie dociera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu - no pomysle z tym syropkiem... a co do miesiaczki... staram sie zapomniec :P ja dostalam w wakacje na wsi gdzie bylam z babcia a ciotka nie miala lazienki i sklep byl otwarty raz w tygodniu :o porazka to byla babcia mi tlumaczyla co i jak i pamietam ze zanim sklep otworzyli to ze dwa dni kombinowalysmy oszczedze szczegolow ale w nocy nie bylo zle.. a no i mialam 12lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nadal w promocyjnym opakowaniu ... Mamunia >> moje obfite do teraz nie są, ale za to za młodu były cholernie bolesne - dosłownie po ścianach chodziłam:o Kessi >> moja Lenka też strachliwa bardzo w ciemnościach. Najpierw myślałam, że to może teściowa jej coś nawciskała (najlepiej zwalić na teściową), ale z czasem doszłam, że to wina bajki Scoobee Doo, którą swego czasu Lenka z wielką radochą oglądała na polsacie. Niby bajka ją bawiła, ale jednak w każdym odcinku pojawiał się jakiś duch albo potwór, no a ja - "mądra" - nie wpadłam, że tak to może na nią wpłynąć:o Teraz w nocy musi mieć włączoną lampkę, bo inaczej nie będzie spała w swoim pokoju i wieczorami też trzeba iść z nią siku, bo w tamtej części domu jest ciemno i jak to ona sama mówi, jakiś duch może tam być. Tłumaczymy, że to tylko w bajkach, ale póki co nic nie pomaga. A u mnie nuuuuuuuuuuuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barzlkaaa
siemka u mnie tez nuda.Segreguje ubranka,piore i ukladam sobie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ hejka kochane my w Pl:D:D Kubus przeszczesliwy:D:D ja wczoraj zaliczylam juz okulistke w poznaniu, wszystko ok:) ale jeszcze przez 5 dni mam na ten nerw pobrac zastrzyki,m bo nireaz mi sie jeszcze odzywa i czuje go. potem do ikei uderzylismy moglabym tam chodzic godzinami, poszalalam troche ;) ale mam co chcialam:) poza tym Kubus nam sie zaziebil cos.nie wiem czy nie po samolocie... maz pojechal do apteki z moimi lekami i dla Kubusia i poszly 300 stowki nie wiadomo na co. sam odciagacza do kataru 60 zl :O mam tam w irl taki sam ale skad moglam wiedziec ze mi sie Kubus pochoruje... ceny w aptece zawrotne... w piatek idziemy na 18 do szwagierki mam nadzieje, ze Kubus bedzie na chodzie. Izu- tez jest teraz w pl:) Kimizi- pokoiki cudne, trzymam kciuki za expresowy i szybki porod:) Barylko- i za Ciebie tez:) mnie ost cisnie na kolejnego maluszka i to bardzoooo;))) Mamotomka- zdropwka dla Tomusia. ost jak Kubus bral antybiotyk na sile trzeba bylo, a kiedys sam pieknie wypijal leki. a ost wlasnie na sile, w koncu balam sie tak na sile i wiem, ze malo pedagogiczne ale w reke dawalam czekoladke i to go tylko przekonywalo do wypicia antybiotyku. a pocieszne to bylo... jak trzymal ta czekoladke i chial kawalek odgryzc i patrzy nas nas i " moge mamusiu"?? i usmieszek... my, ze najpierw musi lekarstwo i chociaz tak udalo nam sie dawac te leki na spokojnie.i sie lobuz tak nauczyl do czekolady ze potem kiepsko z jedzeniem. teraz znow nas to czeka.... na sile piskanie marimerem i odciaganie itp:O Kessi- Kubus tez ost sie boi. kladziemy go do lozka on wola" mamusiu boi sie, mamusie chcem" i jak tu nie isc.:) a lampki nocne pozaswiecane. nie wiem czy nie sciemnia z tym baniem sie. Mamuniu- gratki dla mlodej kobietki🌼 Holly- przykro mi, ze szpital nie pomogl, domyslam sie jak ciezko z tym bolem egzystowac, :) wielka buzka dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tam na czerwono bylam ja:) u rodzicow z kompa. Juz jestem w domu. AMorku fajnie ze wyniki OK.No ceny w aptekach w PL powalajace.Zreszta wiele rzeczy przy zarobkach PL sa strasznie drogie.Zdrowka dla Kubusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amorku oo fajnie,ze jestes:))ceny w naszych aptekach to masakra:-P Cieszę się,ze z Toba jest ok:))bawcie się dobrze i zdrówka dla Kuby:)) Mea wlasnie ogladałam w tv o tej półrocznej dziewczynce porwanej w Twoim miescie-nie do pojęcia:((co rodzice muszą przechodzic:(( Zoska wróciła z przedszkola z...rozwolnieniem...zobaczymy co bedzie do jutra-jak narazie wypiła sok z jagód i jest ok. jak nie urok to....:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Mamuśki, ja ekspresowo... Kimizi - niecierpliwcu TY! :) Kochana spokojnie, odpoczywaj na zaś;) Mamuniu - no to rzeczywiście jak ie urok to... :) oby to tylko jednorazowe. no i gratulacje dla Wiki:) ja zawsze miałam bardzo obfite miesiączki, lepiej trochę było przy tabletkach, ale do tego to jeszcze kuuuuupa czasu ;) Meaa - no właśnie tez przeczytałam o tym porwaniu dziecka - masakra... aż mi włosy dęba stanęły :( u nas dzisiaj lepiej, antybiotyk zaczął chyba działać, mimo że dopiero 3 porcje. temp spadła, katar zgęstniał, kaszel nadal okropny ale i na to przyjdzie czas. zwolnienie mam do wtorku włącznie, ostatni antybiotyk w niedziele i lekarka dała mi dwa dodatkowe dni, zeby tak od razu go nie posylac do przedszkola. oglądałam i oglądam ręczną, okazuje się, że ten ledwo wygrany mecz z niemcami i tak pewnie nic nam juz nie pomoze... szlag;/ i to tyle, nic sie u nas nowego nie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJKA! :) Buziaki dla wszystkich Mamusiek i każdej z osobna :) KIMIZI< , sis :) DZIDZIUNIA BĘDZIĘSZ MIAŁA!? JUPI ;;;)) :D:D:D My sobie na razie nie możemy pozwolić na dzidka. Leczę się. Antybiotyk za antybiotykiem. Zatoki pieprzone. Męczy mnie głowa przeokropnie. Wróciłam dziś jak z krzyża zdjęta po punkcji... :O W poniedziałek kolejna... :O:O Nikomu nie życzę brrr... Takie metody terapii powinno sie stosować w ośrodkach wychowawczych :D P.S. Chyba jeszcze nie pisałam, że sprobuje zmienić branżę :P Kimizi, mam nadzieje, że wytrzymasz w tym fachu dłużej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka kochane Mamuniu :( od rana nie moge przestac o tym myslec! to się stało koło naszego bloku!! tego drugiego mieszkania co wynajmujemy :( Bożeee :( dlaczego na to pozwalasz??? śledzę jej losy od rana, modlę się żeby się odnalazła cała i zdrowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamatomka - zdrówka dla Tomusia 🌼 dobrze, ze antybiotyk działa! Mamuniu - ja nie pamietam jaki był ten pierwszy okres, pamietam że miałam 12 lat. kolejne miesiączki miałam obfite, bolesne i długie 6 dni... aż do porodu :P Kefirek - nie wierze! przecieram oczy i dalej nie wierze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój małżonek w Poznaniu ;) a jakże! Dusia śpi. Ja sie relaksuje przy kompie ;) nie mogłam dzis w pracy normalnie sie skupic :o robota mi sie w ogóle nie kleiła eh moze jutro nadgonie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i co najważniejsze... dzwonił po południu moj teść roztrzęsiony... ma takiego kolegę po wylewie, chodzą sobie razem do parku, siedzą na ławce, gadają... ta porwana dziewczynka to jego prawnuczka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×