Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

ale ziiimno! jak dobrze, ze mąż wychodząc do pracy oskrobał mi szyby i zagrzał auto. bo mróóóóóóz młodej ciężko było wstać, oczka jej sie jeszcze w aucie zamykały. ale juz w przedszkolu banan na buźce, buziak, ukochanko i poleciała so sali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ pomysl z machaniem byl moj to macham :P Mamuniu - oj biedna Zosienka usciskaj ja mocno ehh namecza sie te dzieciatka 👄 No i sprawa trudna niestety ehhhh u nas to zawsze cos musi wyskoczyc :( Kimizi - oj jak ja wiem co czujesz tez tak czasem sie nafucze bez waznego powodu a pozniej wyrzuty sumienia... pomysl o sobie i odpusc troche bo duzo juz ci nie zostalo no i Ty tak lubisz nastroj swiateczny wiec ciesz sie tym aaaa no i zdrowka Lence zycze 👄 Pia - moze w koncu dojrzejesz do gosposi?? trzymam kciuki zeby wszystko sie ulozylo i zebys ze wszystkim sie wyrobila ja jakos nie umiem sie zebrac za dom ostatnio - za duzo na glowie... No i powodzenia z biznesem 🌼 Meaaa - to Wy taki mroz juz macie ? mama nic mi nie mowila :) a to przeciez niedaleko... no i dzieki za zyczenia 👄 dobra ja spadam mam maaaase roboty jeszcze ale odbiore Anete ze szkoly i pozniej biore sie za torty recznikowe... Sobota zbliza sie wielkimi krokami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka i ja pomacham🖐️ Sezon chorobowy widzę nadal trwa, zdrówka dla naszych szkrabów. Mam nadzieję że szybko wzmocnią swoją odporność i ten etap będą miały za sobą. Mamusiu jak czytałam o Zosi i jej ząbkach to aż mi się włosy na ciele zjeżyły. Całę szczęście że to tylko zęby. Nigdy nie słyszałam o takich dolegliwościach spowodowanych przez zęby. U nas wszystko jakoś się kręci, musiałam zrezygnować z pracy bo szkoła, praca i prowadzenie domu przerosło mnie. Tz. jestem w trwanie oddawania pracy bo ciągle coś wyskakuje terminowego. Dawidek chodzi do przedszkola ale z miną nie tęgą. Codziennie ta sama śpiewka że nie idzie. A jak wchodzimy do przedszkola to już z progu woła że on jeść śniadania nie będzie. Widać moje tłumaczenia aby nie wciskały mu jedzenia na siłę na nic się zdają i lepiej wiedzą ode mnie ile moje dziecko ma zjeść(przed wyjściem do przedszkola je śniadanie w domu) W ogóle ma straszny okres buntu i jedyną osobą której się słucha jestem ja a innych ma w głębokim poważaniu. Już byłam trochę tym podłamana, ale pedagog stwierdził że to jego bunt i póki nie trwa za długo nie przejmować się tym zbytnio. W dodatku zrobił się straszną mądralą i na wszystko ma odpowiedz,albo co gorsza pytania które nie mogą zostać bez odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimizi bardzo dobrze robisz, teraz najważniejsza jesteście Wy:) Ale ten czas leci. Pewno już masz śliczny brzusio??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Czytam,ale jakos weny nie mam do pisania,bo w sumie nie mam o czym...nudy i tyle.Zoska ma sie dobrze-jutro bal misia:))stroj ma czaderski:)) Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejoo Mamuniu ;) dzięki 👄 wiesz za co ;) Samadamo, fajnie że wpadłas :) Kessi - no w ciagu dnia to i 5 stopni mamy :D ale rano przymrozek i skrobać trza, choć nie codziennie :) u nas tez nic sie nie dzieje. wczoraj miałam zebranie w przedszkolu, na które pojechałam z pulsującą od bólu głową. normalnie aż słyszałam w szum pędzącej z prędkością światła krwi w moich skroniach :o a tak to ok. nudy, zimno, buro i ponuro. ja chce wiosne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadłam na troche makabryczny pomysł... znalazłam na allegro głowy z włosami długimi naturalnymi. chcę sobie kupic taką głowe :) z mocowaniem do blatu :) Nadia ma włosy za łopatki a ja wciąż monotematyczna: kucyki, warkoczyki, jeden kucyk, jeden warkoczyk, rozpuszczone, podpięte spinkami ja bym chciała dobierańce, kłosy... ale nie umiem. moja mama jej wspaniałe robi, ale ja chce jej robic ;) a Nadia nie wytrzyma tyle siedzenia i mojego ćwiczenia, tylu prób i błędów :) a więc kupie i wyćwicze sie ;) a potem pierdolne Nadii na czole kłosa jak u Julii Tymoszenko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ! Mamunia nie spodziewałabym się że taki ból od tych piątek- dobrze, że już jest lepiej. Kimizi ja nie jestem w ciąży a czasami krew mnie zalewa i mam ochotę krzyczeć na moją Andzię :-( a ona tylko "mamo ale nie jesteś już zła?" a my .... wczoraj po ostatniej kroplówce wyszłyśmy ze szpitala :-( Andzia w poniedziałek znów zaczęła wymiotować i lekarka wysłała na kroplówy :-( wczoraj wyszłyśmy na przepustkę - dzisiaj musiałyśmy zjawić się na kontroli :-) , już chyba doszła do normy bo chciała "makaronik z sosem co pani Martusia w przedszkolu ją karmiła" poza tym dzisiaj było pasowanie w przedszkolu - poszłyśmy na sam występ i pasowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Gumiaga współczuje szpitala:((ehh,oby juz wszystko bylo dobrze-gratulacje dla prawdziwego przedszkolaka:)) Wrzucilam fotki Zosi do galerii-dla tych co nie maja konta na fb;-)) Dzis bal misia:)) U nas smutny dzien-zmarla w nocy babcia męża...byla po udarze i kiepsko sie czula od kilku dni,miala prawie 90lat...wszystko na glowie mojego tescia,bo cale rodzenstwo na drugim koncu Polski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednej rzeczy nie kumam
Dlaczego zadna z Was nie napisala Kimizi,ze zrobila blad wracajac po miska.Mogla wytlumaczyc spokojnie corce ze spieszy sie do pracy,i ze tym razem pojedzie bez misia do przedszkola,a Mis sobie w domku odpocznie.Uleganie trzyletniemu dziecku i zawracanie po ulubiona zabawke jest glupie,niczego dziecka nie uczy,tak zapamietalaby nastepnym razem zeby raz ze pamietac o zabawce,dwa ze nie wszystkow zyciu moze miec na hop i na teraz,i trzeba czasami isc na kompromis,jak nauczysz dziecko ze bedziesz zawracac,to za pare lat szykuj sie na twarde ladowanie.Tym bardziej ze chyba spodziewasz sie nastepnego dziecka,wiec nie wiem jak twoja corka przyzwyczajona ze ma tylko ciebie,a jednoczesnie ma co chce przezyje to ze zejdzie na dalszy plan i juz nie bedzie pekiem swiata.Tak sie stalo u mojej kumpeli teraz musza chodzic z dzieckiem dop psychologa,bo mala juz pare razy zamierzala sie z pogrzebaczem na braciszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejoo Gumi_aga - jejuu :( biedna Anulka :( współczuję szpitala Mamuniu - wyrazy współczucia dla męża :( pomarańczko... nikt nie napisał tego Kimizi bo nikt nie ma tak błyskotliwych pomysłów :) u nas tylko w piatek mozna brać zabawki do przedszkola. i jeśli moja córa miałaby przygotowanego ukochanego Edzia i by go zapomniała to nie ma zmiłuj wracam po niego choćby na rzęsach ale po niego wróce. w przeciwnym wypadku dojechałybyśmy do przedszkola na sygnale, ona zostałaby tam zaryczana a ja miałabym spierdolony cały dzien pracy :) tak moje dziecko jest rozpieszczone tak, dobrze mi z tym :) dziękujemy za złote rady cioci pomarańczki. stalowych nerwów nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha... no i kochana dlaczego nie napisałaś pod swoim zwykłym nickiem ;) bardzo lubie twoje wpisy i szanuję cię. nie rozumiem czemu nie mogłas tego napisać jako ty :D wiesz... wielki brat patrzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma dlas mnie zadnego znacz
a kolor pod ktorym cos pisze,z internetu korzystam w roznych miejscach i nie tylko z kompa,nigdy tez nie przywiazywalam zadnej wagi ani do nickow,ktorych mam sporo,ani do tego czy sie ktos loguje czy nie,dla mnie to dzieciniada :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale u nas zawsze pisałaś pod jednym nickiem :) nigdy nie wstydziłaś sie wyrażać swoich poglądów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ macham Jaaaak mi sie dzis nic nie chce :( po wczorajszym i przedwczorajszym dniu wysiadam :o Na szczescie jest cos takiego jak pralka i zmywarka wiec to juz mam z glowy wlaczyam obie przed 6ta i teraz tylko powyjmowac ze zmywary... Mojemu mezowi chyba cos sie stalo :P wczoraj w ciagu jakichs 3 godzin wyznal mi milosc i slodzil wiecej razy niz przez ostatnie 5 lat :D :P Mam juz wszystko na kiermasz oprocz tortow pieluchowych, karteczek z dedykacjami i cen, czyli jeszcze maaasa pracy przede mna a kiermasz jutro :o Mamuniu - przykro jak ktos bliski odchodzi 🌼 Mam nadzieje ze Zosia wyszalala sie jako sliczny Misiu :) Gumi_Aga - biedna Andzia ale dobrze ze juz po najgorszym - zdrowka 🌼 ja spadam... trzymajcie kciuki to do poniedzialku 👄 Milego weekendu wszystkim zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejde jak na pierwszomajowce, machajac we wszystkie strony bo jedna noga juz jestem gdzie indziej.... Maz wyjechal i nie bedzie go do niedzieli, to moze sie zbiore w tym czasie i poczytam dokladnie co u Was. Jak jest maz to jest taki mlyn i zamieszanie, ze nie mam czasu podrapac sie po tylku. Doniose tylko, ze mam pewnie najbardziej rozpieszczone dzieco :-P Jadac na wczasy zapomnialam spakowac jego kocyk, z ktorym spi od pierwszych dni. Wracalismy sie 140 km ......:-P Taka sama wariatka bylam w stosunku do innych dzieci i teraz mi odplacaja ale nie powiem jak :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia :D bez Edzia to nie miałabym po co jechać na wakacje :D wróciłabym chocby z księżyca :P Kessi - powodzenia na kiermaszu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra 140km to bym nie zawrócila:)),ale kilka spod domu na pewno:)) Pia moze wyslij męza na miesiąc?/wtedy nadrobisz czytanie i jeszcze bedziesz mogla popisac:)) Szczerze..mi by do głowy nie przyszło żeby napisac Kimizi,ze nie powinna wracac po tego miska... Nie zwracam uwagi na takie pierdółki:-O Zaraz zbieram się po mała-pogoda super,wiec na pewno spacer zaliczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dalej sie nie wstydze
dla mnie kolor pod ktorym pisze nie ma zadnego znaczenia,mam kupe czarnochow i jednoczesnie pisze nielogujac sie,zalogowana zawsze,pisze jedynie na swoim topie,nie zawsze tez jest mozliwosc by sie zalogowac,a chec napisania lub vena duza :classic_cool: 🖐️ )) pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dalej sie nie wstydze
uuuu***** la dysdebilota mnie dopada :classic_cool: :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze wiem kochana pod jakimi nickami piszesz, wiec prosze nie kompromituj sie juz ;) po prostu jak cos masz do nas to użyj nicka którego znamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbieram sie po Niuńke :) paaaaaaaaaaaaaaaaa miłego weekendu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuuu, nie wiem czy mam się czuć zaszczycona, bo po raz pierwszy jestem nr 1 u pomarańczy:p W pierwszej chwili chciałam się tłumaczyć, ale w sumie z czego??? Z tego, że na łeb nie upadłam, żeby wymagać od 3-latka odpowiedzialności i super pamięci, że o swoich zabawkach się pamięta, skoro samej zdarza mi się zapomnieć np. pendrive'a, który jest mi niezbędny w pracy, czy śniadania. I nawet też nie pomyślałam aby karać się niejedzeniem czegokolwiek przez 8 h w pracy, skoro byłam tak lekkomyślna i zapomniałam tego cholernego śniadania. I dziękuję Kochane za wsparcie - od razu mi lepiej, że nie tylko ja tak STRASZNIE rozpieszczam swoje dziecko;) A tak poza tym co u mnie: Lenka chora od środy, nie chodzi do przedszkola. Ja byłam wczoraj na wizycie, na której dostałam L4, bo poza tym, że czas odpocząć, to jeszcze okazuje się, że mam rozwarcie wewnętrzne (nawet nie wiedziałam, że takowe jest), ale szyjka zamknięta, więc to jeszcze nie tak źle. W każdym razie dostałam leki, mam odpoczywać, no i muszę wyleczyć przeziębienie, bo dopadło mnie od wczoraj - czuję się fatalnie, mam zawalony nos, i bardzo boli mnie gardło:( A i dostałam opiernicz od mojej gin. bo zbyt dużo przytyłam przez ostatnie 1,5 m-ąca:o Mam 10 kg na plusie, ale od ostatniej wizyty przytyłam 4kg:( Ok, zmykam poleżeć, bo plecy mnie bardzo bolą. Kolorowych snów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItajcie Az mi wstyd ze sie nawet nie melduje.Nie mam kiedy posiedziec dluzej na kompie.Tyle mam do nadrobienia ze sama nie wiem kiedy dam rade. Czytalam ostatnia strone i widze jakas durna pomaranczowa pinde:) Gumiago i Kimizi zdrowka dla dziewczynek, Mamusiu jejku ale Zosia miala przejscie z tymi zebami:( A u mnie jakos leci.Ciezko mi juz.Nastroje i nerwowka caly czas. Natalka ostatnio glosna,krzyczy o byle co i kilka razy wybudzla sie z krzykiem ze ciezko zapanowac nad nia.Sama nie wiem czy to minie czy co? Tyle mam do Was pytan jak czasami cos w domu robie a teraz nie moge sie skupic tak na szybko. Kimizi dajesz rade? Czesto mysle o Tobie:) Lekarka mi powiedziala ze jak dziecko bedzie duze to cesarka tym razem bez ryzykowania jak poprzednio/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze niczego nie mam i nie kupowalam dla dziecka.Moze po swietach jakies pierwsze rzeczy zaczne gromadzic. Strasznie sie boje tego wszystkiego.Nie jestem gotowa psychicznie i az sie boje myslec jak to bedzie. W domku przybywa caly czas roznych rzeczy a to firanki,obrusy itp. dzis kupilam sobie zestaw kawowy itp.:) Jak nie wydaje teraz na ciuszki bo jestem baryla to przynajmniej cos do domu upoluje:) Jutro andrzejki.Beda w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcecie jeszcze mleko modyfikowane? Bo ja nie wiem kiedy przestane dawac.Ona sie dopomina z rana i przed spaniem flasie wiec jej robie tak okolo 120-150ml Pia Twoje dziecko rozpieszczone? :) matkoooooo moja robi z nami co tylko chce. Dzordza dlugo nie ma w domu bo czesto pracuje po godzinach wiec ja wpadam do rodzicow zeby sama nie siedziec.Wtedy mi lzej z Natalka bo ja mam sie oszczedzac po 2 pobytach w szpitalu.Biore leki zeby wszystko bylo OK.Mialam bardzo nisko lozysko i strasznie mi twardnieje brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejooo ciężaróweczki nasze :) cierpliwosci i duzo wypoczynku życze :) Kimizi zdrówka dla Ciebie i Lenki 🌼 Baryłko - Nadia przestała pić modyfikowane w marcu przy okazji rotawirusa ;) po chorobie zaczełam jej podawac kakao na zwykłym mleku 1,5 lub 2%. wypija 1 kubek z rana i tyle w zasadzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska pazurki na fb swietne haha gdzie dorwalas taka fotke? Mamusiu a zdjecia Zosi w przebraniu misia cudne! Meaa Nadia juz taka duza i ma piekne dlugie wloski. Moja ma bez zmian do ucha,krecone i potargane.Nie lubi sie czesac:) No nic lece sie polzoyc.Dzordza wpuszcze na kompa niech sobie posiedzi. Do jutra kochane i udanej zabawy andrzejkowej!!! Bede zagladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×