Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Gapa ze mnie,ze zapomniałam o tym, ze za te przesylki tez mozna... Martwie sie tym podgladem platnosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly- no to super, że zwrócą:) to duży problem odpadnie. a z podglądem wpłat juz wymyśliłam- że na aukcji da się tylko tą płatność z allegro ( ludzie moga płacić albo kartą albo zwykłym przelewem) ale to polega na tym, że dostaje się specjalnego maila z informacją kto, ile i za co zapłacił. polega to na tym, że te pieniądze są najpierw wpłacane na konto z allegro- a potem bedzie się wypłacało na konto fundacji. Zmykam już- jutro napiszę wszystko dokładnie co i jak Kasiu- a Ty załatwiaj te zaświadczenie i tez bedziemy działać spokojnej nocy Wam zyczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozno juz.....:-( ale nie wiem czy jutro znajde czas, zeby popisacac a weekend tez sie zapowiada pelny. Myszko - czyli to jest dokladnie tak jak na ebay, tak jest z kazda rzecza jaka sprzedaje prywatnie i mam wglad na swoje wlasne konto .Ale mi chodzilo o sytuacje kiedy pieniadze wplywaja na jakies konto z fundacjii, skad sie wie, ze juz doszly ? Czy moze mieszam niepotrzebnie i te pieniadze z aukcji ida bezposrednio na konto Holly czy Kasi ? Holly - nie odpowiedzialas czy M bywa w moich stronach ? Izu - ciesze sie dla Ciebie , ze jedziesz do PL ! Wiaze sie to z praca czy uciekasz na wakacje ? Zawsze przejezdzasz kolo mnie noca ? Pewnie tak z promem pasuje.... Mamuniu - planujemy wakacje i upatrzylam jedno miejsce. Zaraz kolo Ciebie.....:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia:) mój M byl koło Ciebie w tamtym tygodniu, ostatnio tam nie bywał wcale,tzn nie jezdził do Niemiec. Nie wiem kiedy teraz bedzie jechal, bo wiem o tym z reguly dzien wczesniej.... Myszko:) Ty to masz głowe:) Mamuniu:) mysle,że z ta dieta dla Zosi nie zaszkodzi...Przypatrz sie tez cukrowi i dodatkom do potraw typu vegeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shit ! szkoda, ze sie nie dogadalysmy....:-( Ale gdybys wiedziala nastepnym razem to musimy sie skontaktowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejoo Pia - ja nie chce zrzucać na Myszkę wszystkiego ;) chodziło mi raczej o obsługę konta allegro i wystawianie aukcji (zeby sie mieszong z tym nie zrobił) a wysyłkę róbmy same. tzn która oddaje przedmiot to go wysyła na wskazany przez Myszkę adres ;) dziewczyny jestescie niesamowite!!! :) naprawde wierzę, że to się uda!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko jak mnie brzuch napitala :o to kara napewno :P i jeszcze dzisiaj wynudze się jak mops! :o bo wszyscy pojechali na impreze do Wawy a ja z wiadomych przyczyn mam zakaz od męża :P ale ide dzis na piwko z kumpelą ;) se odbije :D a jutro park leśnych neispodzianek w ustroniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaaa witaj :-) Kasiu z tego co się orientuję, to od dnia złożenia wniosku o orzeczenie niepełnosprawności powinno się czekać ok. 1 miesiąca w skomplikowanych sytuacjach 2 mies. - jak jest w praktyce nie mam pojęcia, ale trzeba trzymać rękę na pulsie i w razie "w" dowiadywać się u źródła. Na pewno jest w Twojej miejscowości Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie - może warto tam się również zorientować co do pomocy także psychologicznej. Choć po opisie Holly to nie wiem na co można "liczyć" , jedyne co trzeba to pytać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumi_aga jak tam Anulka dzisiaj? Boże dziewczyny podziwiam was! ja to jestem taka niekumata w papierkach i tych wszystkich przepisach że szkoda gadac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka wczoraj dostała ostatni raz antybiotyk :-) ogólnie jest spoko wesoła - tylko jak ma gorączkę to jest betka. Wogóle to lekarka mówi, że to wzorowy pacjent i co wizyta dostaje fanty - ostatnio garść gumek, spinki i kredki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe dzielna pacjentka :) to życzę zeby to był ostatni antybiotyk (przynajmniej przed zimą ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już mam stresa przed poniedziałkiem , boję się żeby nie dostała znowu kataru w przedszkolu. A jak byłam na spotkaniu w sprawie przedszkola to jakie mają wymagania to czasami śmiechu warte - dziecko musi wiedzieć, który to lewy, który prawy but , generalnie ma być samodzielne. szkoda że nie wymagają jeszcze, żeby liczyło i pisało :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Pia gdzie??:)) Kasiu witaj-zbieralam sie do napisania do Ciebie,ale weicznie cos...kochana jest tyle rzeczy,ktore cciałbym Ci napisac..,ze nie wiem od czego zacząc. Moja sąsiadka jest psychologiem dzioeciecy i rozmawiałm z nia o Krsytianku...hm..nie chce Ci robic złudnych nadziei,ale opowiadala o dziewczynce ,u ktorej lekarze stweirdzili autyzm-z opisu identczna ja Krsytianek,moze bez takiej reakcji na dzieci tylko,jednak cos jej nie pasowałai zaleciła mamie wiyte u konkretnego lekarza,ktory przebada u dziewczynki dosłownie wszystko:od moczu po serce i co??okazłao sie,ze mała miała kandydoze-u niej akurat rozwjała sie w ukladzie pokarmowym(rodzaj grzyba),ktory rowniez atakował jej rozwoj nuerologiczny,dziecko dostalo odpowiednie leki i teraz jak mi mowiła,ze za kazda wizyta ma wrazenie,ze przychodzi inna dziewczynka:)zaczęła mowic,pokazywac palcem itd,tak wiec to nie był autyzm-postawiono błędna diagnoze.Wiem,ze jest specjalny osrodek(klinika)w gdanasku zajmująca sie tylko i wyłacznie badaniem auytzmu-poniewaz spektrum teh choroby jest naprawde bardzo szerokie-moze sie okazac,ze Krystek ma tylko kilka cech autystycznych,ale nie autyzm sam w sobie...modle sie,aby tak było(choc wolałabym,zeby był calkiem zdrowy). Aby rozwinąc jego zdolnosci manualne,a co z tym idzie pokazywanie paluszkiem musi wykonywac duzo czynnosci związanych z praca raczek:malowanie farbkami po swoim ciele,malowanie palacmi po papierze itp,ja np nauczylam Zosie liczyc swoje i moje paluszki i pokazuje przy liczeniu paluszkiem:biore jej dlon i licze kazdy paluszek,potem daje jej swoja dłon i licze,a mała pokazuje kazdy paluszek-nie musi mowic,ale musi kojarzyc.Jak najwiecej takich cwiczen,na lalkach,misiach itp-mala niebyt chciała na początku,teraz jest super:)) Co do komisji-jak złozysz papiery to doatniesz termin na komisje,nie czeka sie długo-u nas 2-3 tyg.Potem z tym orzeczeniem idziesz do mopsu i tam wypelniasz wnisoek,czy mas zasilek na dzieci rodzinny?po uzyskaniu orzeczenia bedziesz miała zanaczony pkt 7,8 ,ze dziecko wymaga twojej stalej opieki(bo tak jest)wtedy nalezy Ci sie rowniez swiadczenie pielegnacyjne 520zl+zasiłek pielegnacyjny 153zl i jesli masz rodzinne (kwota nie bedzie mogła przekroczyc 583zl na osobe)to wtedy rowniez dostaniesz do rodzinnego dodatek 60zl,wiec juz bedzie tego ok 800zl.To swiadzcenie pielegnacyjne jest liczone do lat pracy,jeste ubezpieczona i masz pelne swiadczenia+sklładki-w Mopsie Ci wszystko powiedza co i jak masz zaltwic,wiem,ze musisz sie wyrejestrowac z UP jako bezrobotna,ale to dopiero jak bedziesz miała orzeczenie i koniecznie te dwa pkty 7,8,ze wymaga opieki.Jesli bedzie tylko jeden z tych pkt. to nietety swiadczenia 520zl nie dostaniesz.Swiadczenie to nie zalezy od odchodow-tak wiec jesli Twoj maz zarabia nawet 10 tys to i tak sie nalezy.Choc wiem,ze chciałabys, aby tyle zarabial-nie byłoby problemow z leczeniem synka. Trzymaj sie kochana,słuze Ci wsparciem i pomoca jak tylko bede mogła-modle sie za Was i wierzę,ze wszystko sie odmieni❤️ Wierzę,ze Ci cięzko-sama z dwojak dzieci małych,w tym jedno wymagające leczenia...dowiedz sie rowniez o ciwczenia +logopede w Twoim miescie-w przypadku Krsytka integracja sensoryczna bylaby idealna.Staram sie opisac wszystko,co moze Ci sie przydac,moze chaotycznie,alw palce nie nadążaja za myslami:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszkę mi szkoda oddawać jej do nowego przedszkola, bo już się przyzwyczaiłam, ale wiem, że w dotychczasowym w grupie są od 2 do 3 lat dzieci, a teraz będzie z samymi rówiesnikami to chyba to lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) jak tam zdrówka chorowitych? Ja jak Meaaa- myślę, że obsługa aukcji powinna zajmować się jedna osoba ( jak najbardziej mogę to być ja, ale wcale nie muszę)- w porozumieniu z Holly i Kasią. Będę wystawiać aukcje - jeżeli któraś by chciała coś wystawić to wysyła mi maila ze zdjęciami przedmiotu i opisem. Jak zostanie zapłacone to daję znać , że przedmiot mozna wysłać pod wskazany adres. Dlatego pytałam sie wczoraj Holly- czy koszty za wysyłkę tych przedmiotów również dostanie zwrócone z Fundacji, ponieważ: 1) na aukcji jest cena za przedmiot oraz dodatkowo koszty na przesyłkę. 2) mogą być osoby, które chętnie wystawią jakis przedmiot, oraz bez problemu pokryja koszty wysyłki tego przedmiotu do osoby , która go zakupi. Ale wiadomo jak jest w tych czasach i nie kazdy moze sobie pozwolić na pokrywanie kosztów wysyłki- tym bardziej jakby chciał cos regularnie wysyłać- ma rzeczy , które może sprzedać na rzecz Bartka/Krystianka ale już nie bardzo ma pieniądze, żeby je wysyłać ( rozumiecie mnie>?) . Dlatego proponuję w tym przypadku takie rozwiązanie sprawy: Każda , która będzie wysyłała przedmioty będzie brała na Poczcie fakturę na koszty wysyłki na dane Holly/Kasi (Holly- bo faktura musi być na Ciebie wystawiana, prawda? razem z NIPem?) - bo z tym nie ma problemu. Te faktury będzie sie wysyłało HOlly/Kasi ( w zalezności czy będzie się sprzedawało więcej przedmiotów- to się zbieże z jakiegoś okresu kilka, wysłanie je listem to jakieś 2 zł). Holly wtedy otrzyma te pieniądze . i tak sobie myśle, ze jak ktoś nie będzie mógł sobie pozwolić na pokrycie tych kosztów wysyłki to będzie się bezpośrednio kontaktował z Holly/Kasią - i one wtedy te pieiądze za wysyłkę im zwrócą ( jak dostana z Fundacji)- a bedą miały pieniazki za sprzedaż towarów ( nie tracą na tym, ani do tego nie dokładają, bo osoba , która kupi przedmiot za tą wysyłkę dodatkowo płaci). Jeżeli ktoś może pozwolić sobie na pokrycie kosztów wysyłki i w ten sposób dodatkowo pomóc Holly/Kasi to też dobrze, bo wtedy Holly/Kasia będą miały dodatkowe pieniądze nie tylko ze sprzedaży ale i za wysyłkę, Co o tym myślicie? Mam nadzieję, że napisałam to tak, ze da się zrozumieć:P a jak nie to pytajcie. I mam nadzieję, ze nikogo nie uraziłam. Może jak sie o tym pisze to się wydaje skomplikowane, ale w praktyce tak nie jest:) dobra narazie wysyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka.... ja durna kilka stron wczesniej odsylalam Kasie do innego forum, gdzie ktos cos moze wiedziec a tutaj dziewczyny maja taka wiedze !!! Jestem pod Waszym wrazeniem ! Mamuniu - Tarnowo kolo Pily czas mi ucieka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że nie ma co więcej główkować tylko zabrać się za robotę- krok po kroku, a potem będziemy myśleć co dalej. 1) Holly- na poczatku to Ty musisz załatwić te papiery o których już pisałam. Założymy na Ciebie konto na allegro ( napiszę Ci co od Ciebie potrzebuję). Musiałabyś przesłać mi ( na maila najlepiej) - takie informacje jak: - opis choroby Bartka , jego jakieś zdjęcia, najlepiej także zdjęcia dokumentów tj. potwierdzenie niepełnosprawności, przynależność do Fundacji i jak masz jeszcze jakieś dokumenty to też. Chodzi o to, zeby jak najbardziej uwiarygodnić wszystko. Zrobię Ci też stronę o Bartku. 2) na początku wystawiłabym aukcje gdzie do licytacji będzie wysłane drogą mailową zdjęcie Bartka obrobionbe z jakims napisem np. dziękuję za pomoc. - wtedy nie ma żadnych dodatkowych kosztów wysyłki. W takiej aukcji chodzi też o samą informację- ludzie nie muszą nic kupować, ale moga wpłacać pieniądze na podane konto. Do tego ma też służyć strona internetowa. Kasiu- Ciebie też się to wszystko dotyczy! ( jak będziesz miała dokumenty, to i Tobie tak zrobimy!). tu przykład takiej strony: http://1-szy.net/jarowit/index.php?p=4 jest to syn naszego kolegi z liceum:( Pogadam z moją siostrą- jest polonistką i ma dar ładnego pisania. Poprosze ją czy by z informacji , które prześla mi Holly i Kasia nie stworzyła czegos fajnego. Zajęta jest ale myślę , że mi pomoże 3) wystawiamy przedmioty na sprzedaż , oraz w opisie aukcji napiszemy coś, że forma pomocy bedzie również przyjećie rzeczy do sprzedaży. Zobaczymy jak pójdzie sprzedaz tych przedmiotów, bo czasami jest tak, że przedmiot sprzeda się za 2-3 zł, a jego wysyłka wyniesie dużo więcej. 4) mozna też pójśc dalej( to jest to nad czym myślelismy wczoraj z męzem) - dość fajnie sprzedają się rzeczy z autografami znanych osób, i na tym mozna by było chyba większą kase zarobić. Do tego też właśnie będzie potrzebna strona Bartusia/Krystka. Np. jak wiecie jesteśmy fanami żużla - i np. porozmawialibyśmy z prezesem naszego klubu, czy nie wsparlli by nas w zbiórce charytatywnej dla Bartka/krystka- wysyłamy im linki ze stronami, gdzie maja wszystkie informacje o chorobie, dane Fundacji, itd. Mówimy, że my damy mu koszulki, zdjecia zawodników itp. prosimy o zebranie podpisów zawodników- i my te rzeczy chcielibyśmy wystawić na aukcji.Oni jako Klub nie ponoszą żadnych kosztów, zawodnicy tez nie- więc myślę, że by sie zgodzili. Mozna ich też dodatkowo poprosić, żeby zamieścili informację na klubowej że takie przedmioty z autografami będą sprzedawane, żeby spiker na meczach tez to ogłosił. Są różne kluby sportowe, jesteśmy z różnych miast- można cos o tym pomysleć. Nawet nie tylko sportowcy, ale także aktorzy- zawsze znajdzie się jakiś mail do nich, mozna pisać , że chcilibyśmy ich pomocy ( ale nie materialnej, tylko właśnie podpisu), na jaki cel zbieramy ( po to te strony) itd. Narazie nie mogę więcej pisac bo Jula wstała. miłeo dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ hejka przeczytalam na jerdnym wdechu prawie ze to wszystko co pisalyscie Kasiu - kochana bardzo Cie podziwiam i trzymam kciuki za cale lkeczenie i zalatwianie Ja tez z Aneta biegalam sama po lekarzach i brali nie za wariatke ehhh mimo ze to tylko bylo naiecie miesniowe ale silne i ma skutki do dzis... Mysle o was i trzymam bardzo goraco kciuki kochana dasz rade !!! 👄 Dziewczyny wszystko super co napisalyscie i te konto allegro to faktycznie jak ebay funkcjonuje. Mam jeszcze jeden pomysl.. Teraz coraz wiecej osob ma facebooka i na facebooku tezx sa aukcje Ja jako hmmm crafter czyli osoba co robi rekodziela czesto widze na stronkach ze ktoras robi aukcje swoich przedmiotow albo pisze ze chce poprzecx taka i taka sprawe i prosi o zajrzenie w takim i takim terminie do siebie a nas creafterow prosi o przekazanie czegos na rzecz aukcji ale widzialam i takie gdzie ciuchy sprzet rozny plyty wszystko sie wystawia. Nie wiem jeszcze czy tak samo to moze funkcjonowac w Pl ale.. trzeba zalozyc na fb konto na np pomoc dla dziecka (Bartka/Krystianka) i tam napisac opis po co co takiemu dziecku dolega czyli ze pomoc dla autystycznego dziecka zbiorka na leczenie itp.. pewnie tez jakos sie udowadnia papierkami ze to prawda a nie wymysl itd Wtedy tak jak Myszka pisala mozna wstawic zdjecia opis nawet z kosztami przesylki ale platnosc podaje sie ze np kontaktuje sie taka osoba i wtedy podajemy ze np platnosc allegro albo paypal (nie wiem czy w Pl taki popularny ale ja glownie tego uzywam) Albo w opisie strony podaje sie konto allegro/paypal itd jak poczytam wiecej dam wam znac co i jak :) Izu - jak bedziesz jechala autem do Pl to moglabys cos ode mnie wziasc pytanie tylko jak bedziesz w PL to co z tym zrobisz np gdybys wziela paczke ode mnie (wysle ci poczta) i od Pia to komu przekazesz w Pl? do Myszki daleko od Was... tak tylko glosno mysle bo nie wiem czy obarczysz wysylaniem mame na przyklad? Myszko - jak bede w Pl to oczywiscie mysle ze sie spotkamy :) mam plan wziasc wszystkie potrzebne rzeczy i zrobic 2 ladne torty pieluchowe np wozeczki i jak sie spotkamy to Ci je zostawie i wystawisz kiedy bedzie juz mozna ja bede od 7 do 20 ego sierpnia :) a jesli maz bywa w Zabrzu to jak sie upewnie ze moja suknia slubna jest w dobrym stanie i nadal u bratowej to moglby odebrac? moze ktos kupi :) nigdy jej nie wystawialam i w sumie nie wiem po co lezy :P Kochane musze leciec dzis mamy gosci i musze chate ogarnac a taaak mi sie nie chce w dodatku mam stresa ale to nie na forum..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kessi - wydaje mi się ze Izu jedzie do mojej miejscowości .... to może u mnie? sorki Izu głośno myślę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GumiAga - nie wiem moze.. poczekamy na Izu;) jeszcze jedna mysl.. jako ze jestesmy z roznych regionow Polski mozna tez napisac pod aukcja np na fb gdyby cos ze odbior osobisty w danej miejscowosci... Tu tez sa popularne puszki w pizzeriach McDonaldach barach szybkiej obslugi na puszce zdjecie dziecka lub sprawy i stoi przy kasie ktoo che to wrzuca.. jest tez cos takiegoale nie wiem czy do zrealizowania jak zbiorka pieniedzy poprzez pomoc w pakowaniu zakupow pamietam ze w Pl harcerze raz tak zbierali w realu mozna zrobic np tak ze w sobote czy niedziele w danym sklepie real czy inny duzy potrzebni sa wolontariusze ( a jest takich ludzi sporo) np w godzinach od 14ej do 20ej zmiana co godzine potrzebnych tyle i tyle osob kolo kasy stoi wiaderko i mozna pytac czy chce sie pomocy bo nie kazdy moze chciec i wtedy kto chce to wplaca jakies 'grosze' tu np czesto rodzice z danej szkoly pakuja nasza szkola raz w roku taki wolontariat oglasza dogaduja sie ze sklepem i juz w tesco czesto uczniowie/studenci pomagaja itp itd takie tylko mysli wpisuje bo nie wiem juz co daloby sie zrobic a co nie ale mysle ze te puszki to dobry pomysl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kessi - nie wiem jak jest z tymi puszkami. Wydaje mi sie za proste, zeby sobie kazdy mogl wystawic puszke w dowolnym miejscu. Przynajmniej tutaj na wszystko jest jakis durny przepis. Harcerzy widzialam w kwietniu w Kolobrzegu, pakowali torby by uzbierac na oboz w czasie wakacji. Pomysl fajny tylko trzeba duzo ludzi z zakasanymi rekawami. Myszko - wszystko zrozumialam :-) Spodobal mi sie Twoj pomysl z tymi autografami i podejrzewam, ze jeszcze za Twoja przyczyna zostane fanka ! :-) I tak jak pisalam jedna mysl rodzi kolejna i moze jak wszystkie zaczniemy na glos myslec to zrodzi sie jeszcze nie jedna idea. ZAPRASZAM DO MYSLENIA NA GLOS I PODPOWIADANIA WSZYSTKIE CZYTAJACE DZIEWCZYNY ! MOZE BYC NAWET NA POMARANCZOWO !....:-P Dalej.....tzn. dalej mysle na glos :-) Przygladlam sie ebay i allegro i jestem kompletnie zdezorientowana. Kessi,to sie tyczy pewnie tez Ciebie. Nie myslisz, ze u siebie dostaniesz lepsze pieniadze za dwa torty jak na polskim allegro ? Mysle, ze w ostatecznym rozrachunku chodzi przeciez o kwote a nie gdzie sie ja uzyskalo. Suknie slubna lepiej sprzedac w PL ale czy wszystko ? Mam np. swoja ciazowa garderobe . Po kij ja trzymam to nie wiem !!! ( no chyba, ze dla meaaa bo ona wzrostowo taka sama :-P )Sa to markowe ciuchy i sporo kosztowaly a w Pl pojdzie za grosze i jestem pewna, ze tu wiecej za nia dostane. Tylko , ze tu nie ma na ebay kont charytatywnych, musialabym sprzedac tak normalnie i przelac pieniadze na konto dziewczyn. Za to wozek po Pascalu mysle, ze lepiej sie sprzeda w PL ale dopiero kolo wrzesnia jak beda sie sprzedawaly wozki na zime ze spiworami. Chcialam sie zaoferowac, ze jesli pojawilby sie problem kosztow przesylki. tzn.jesli by mialo dlugo trwac zwracanie pieniedzy z fundacji i ktoras chetnie by cos oddala na aukcje ale zrezygnowalaby , bo by nie mogla sobie pozwolic na to by pokryc przesylke z wlasnych pieniedzy to ja mam konto w Banku Slaskim i moge via internet przelac pieniadze na konto kazdej z Was. To konto zalozylismy z mezem " na wszelki wypadek " i uwazam, ze to jest wlasnie taka sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia nie wiem hmmm tu sprzedaje taki wozek pieluchowy za 32-35 funtow (kosztuje mnie jakies 15-20 zazwyczaj kupuje na promocjach a wartosc rzeczy to ponad 20) to by bylo jakies 160 zl a bladego pojecia nie mam czy ktos takie sprzedaje i za ile musze poszukac Ale mysle ze dobrym torem myslisz.. z puszkami jest tak ze idziesz do danego miejsca pokazujesz papiery na puszkach masz pieczatke fundacji i jak sklep sie godzi to zostawiasz puszke tyle wyczytalam.. inna sprawa tu jazdy second hand to fundacja a nie sklep jak w PL na szyldzie nie pisze second hand tylko np na rzecz raka piersi itd wiem ze to za duzy projekt na polskie warunki ale sa tez takie second handy wlasnie na ebayu czy jako 'strony internetowe sklepy'... taka tylko mysl nie wiem czy wogole sensowna ale skoro mamy pisac wszystko to pisze:P ja mam dostep do hurtowni ze slicznymi rzeczami pamiatkami, ramkami itd nie wiem po ile sie sprzedaja takie rzeczy w Pl.. jeszcze inna.. mam sprzedawce z chin ze slicznymi wisiorkami i czesciami do robienia bizuterii ale tez musze sprawdzic jak sie w pl sprzedaja bo oni na caly swiat wysylaja wiec ja bym kupila a wyslala np do Myszki/Holly przykladowo 50 gumowych naszyjnikow i z 5 rodzajow wisiorkow tak zeby tylko polaczyc je i sprzedac... dla mnie to niew jest duzy koszt a wy mozecie za fajna kaske sprzedac chyba tym bardziej ze nie widzialam tego duzo na ebayu wiec bylaby nowosc... lece dalej wojowac w kuchni posluchajcie Pii i tez piszcie co myslicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Szczęka mi opadła do podłogi.....Pia:) Myszko :) i inne laski w zyciu nie spotkałam takich osób :) .... Wczoraj przegladałam strone fundacji, ale sie doczytałam... musze zadzwonic, a tam doczekac sie na połaczenie graniczy z cudem.... Mysle, ze powinnysmy wszystko obmyslec, a potem dzialac, nie wiem czy papierologia nas nie zabije :( Napisze Wam numer Bartka w Fundacji ,to zobaczycie jak wyglada takie konto.Bedzie pod pierwszym zdjeciem w albumiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejuuuś jak ja piszę ...wczoraj nie doczytałam sie jak to ma byc z tymi aukcjami...:) Znów mi trzeszczy leb...kużwa czy mnie musi cos napizdzac :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie posprzatam chalupy dzis :P mam nerwa i nasz wylot do Pl stoi pod znakime zapytania a tym samym 850 moze sie pojsc rypac :o Ktora jest w UM albo ma dojscie zeby sie dowiedziec bede baaardzo wdzieczna.. Moi rodzice zalatwiaja umiejscowienie aktu urodzenia w Pl (my juz nie jestesmy zameldowani) i Pani w USC powiedziala ze moze byc problem z PESELem bo skoro nie jestesmy zameldowani to trzeba przez konsulat a w konsulacie czeka sie na taki paszport wtedy 3 miesiace od stycznia probowalam sie umowic na dyzur ktory jest u nas 1 w miesiacu i co? i wizyta 29 czerwca a 7 sierpnia wylot i za chiny sie nie da tego przeskoczyc buuu wyc mi sie chce licze na to ze urzednik zgodzi sie z tym co pisze na stronie konsulatu ze pesel jest na podstawie ostatniego miejsca zameldowania rodzicow... bo jak nie to dupa :( pomijajac fakt ze rodzice zaplacili juz u tlumaczki za akt 50zl to w USC za akt 67zl i zabrali nasze upowaznienie dla nich :( i teraz nie maja dla UM a to na drugim koncu miasta a nie w tym samym budynku ehhh Pia - kochana to podobnie bedzie jak z Aneta ona teraz ma 134cm chyba a nosi 140-146.. zalezy od firmy komunia za 2 lata i chyba bede szyla choc tu sa popularne sukienki dla druchen i sa tez biale wiec dla mnie rzadna roznica jak chcesz zorientuje ci sie cenowo to jak u siebie nie znajdziesz moge podrzucic linki od nas i jak cos zapraszam na wycieczke z corcia ;) serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha, Kessi dobra jestes ! Bede latala z malolata po europie za kiecka komunijna ?!.....:-P Kochana nie bede miala po co do domu wracac ....:-) Dzieki za propozycje, jak znajdziesz czas wrzuc prosze linka to poogladam z checia. A odnosnie Twojego problemu to niestety nie pomoge bo zupelniesie nie orientuje w temacie ale z calego serca sciskam za Was kciuki byscie sie terminowo wyrobili bo przeciez tak bardzo sie cieszylas na ten wyjazd.Bedzie dobrze ! Holly - szczerze ? Szczerze to jest mi strasznie glupio, ze tu juz tyle czasu siedzimy i trzeba bylo sie zabrac za to juz dawno temu. Wstyd mi i przed Toba i przed soba ! Czas to naprawic i moze sie nam teraz uda kupic wspolnymi silami pralko-suszarke, albo wyslac Bartusia na wakacje, albo cokolwiek innego co jest w tym momencie najwazniejsze. Mozesz sie z fundacja kontaktowac przez email ? Szybciej bedzie pewnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly - obojetne czy wpisujac imie i nazwisko czy numer to Bartus nie wyskakuje. Tzn. u mnie nie wyskakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia .....popłakałam się...... Kessi :) moze nie bedzie tak zle:) trzymam kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musi wyskoczyć... chyba lepiej imie i nazwisko... moze te ę i ł nie wyskakuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×