Ciąża po in vitro

wiecej o szczepieniach i szczepionkach http://www.szczepienia.pl/Szczepienia_dla_niemowlat/Szczepionki_skojarzone.aspx

Hej Dziewczyny Czy któraś z Was używa elektroniczną nianię?Może polecicie jakąś firmę? Dodam tylko że mamy piętrowy dom(słyszałam że ma to znaczenie,tak babka mi w sklepie powiedziała) Z góry dziękuję:-) Pozdrawiam:-)

Daga ja mam monitor oddechu połączony z nianią firmy Angelcare i jestem zadowolona. w nocy używam jako monitor oddechu a niani używam wtedy jak małą weranduję żeby nie marznąć w domu.

kasik Dzięki za informacje:-) Słyszałam o tej firmie,babka w sklepie polecała,tylko cenowo też nieźle stoją ok.300zł a ten monitor oddechu pewnie jeszcze droższy co?

Daga monitor odechu cenowo stoi od 300 do 400 zł, a co do niani elektronicznych to chyba możesz kupić tańszą jeśli ma spełniać tylko funkcję niani http://www.wszystko.dla.dziecka.pl/k109,nianie-elektroniczne.html tu możesz sobie coś pooglądać i poczytać co one mają w sobie:) i czy warto płacić 300 zł czy może taka za 100 też będzie dobra bo jak wiesz czasami płaci się za firmę a nie za urządzenie:)

http://bajki-zasypianki.pl/bajki/0-3-lata bajki do czytania dla dzieci, bardzo fajne i pomocne w zasypianiu:)

Czesc dziewczyny! Nie wiem czy mnie pamietacie? 3 grudnia urodzilam blizniaki przez cc,2 miesiace lezalam w szpitalu z powodu krwawien i skurczy. Z dzieciaczkami wszystko ok,urodzilam w 32 +3 tyg. Fajnie ze tu tyle przydatnych informacji! Pozdrowionka dla wszyskich:)

Jejku, Lilja - współczuję, dobrze, że z dziećmi wszystko ok, i witamy w poza szpitalnej rzeczywistości ;)

Lilja GRATULACJE!!!!!!!!!! Oj to się nieleżałaś w szpitalnych murach...ale napewno było warto dla Dzieciaczków:-) Dużo zdrówka

ljlia gratulacje dużo zdrówka dla was!!!!

Lilja, gratulacje!!! daj znać ile ważyły maluchy, a także 2 miesiące leżałaś przed porodem a nie po? dzięki

Hej Dziewczyny Mam troszkę czasu dla siebie(Tobiaszek zasnął:-) ) więc mogę coś więcej napisać.Od tygodnia zasypia mi po wieczornej kąpieli tak ok 20:30 i śpi prawie 4 godzinki:-),do kolejnego karmienia(cieszę się bardzo :-) ) mam nadzieję że z czasem będzie coraz dłużej przesypiał.Cały czas karmie piersią.Zauważyłam że w dzień często chce jeść tak co 1,5-2 godzinki w nocy rzadziej a jak już się obudzi to też za dużo nie zje(może potrzebuje mojej bliskości bardziej niż mleczka,bo potrafi zasnąć po 10 minutach karmienia).W dzień mało śpi-niestety:-(,ale już się przyzwyczaiłam.Teraz jak jest ładnie to wychodzimy na spacerki -wtedy śpi(ale trzeba jeździć wózkiem a nie stać w miejscu bo wtedy się kręci-Mały cwaniak:-) )No i jest rannym ptaszkiem 5-6 już nie śpimy,potem robi sobie takie dżemki 15-20 minut a takie konkretne spanko jest na spacerku-ok.2 godzinki. Jutro ma 11 tygodni:-):-) :-) Nadal łzawi mu lewe oczko,cały czas masuję okolicę noska żeby ten kanalik łzowy odblokować-mam nadzieję że to pomoże...no i znów wyskoczyły Mu chrostki na buźce:-( cholera nie wiem czy coś zjadłam czy co???)a ok 20 marca idziemy na drugie szczepienie(już się boję!!!) Szukam w necie i na allegro tej elektronicznej niani,nie chcę jakieś drogiej bo po co przepłacać,przecież to tylko na jakiś czas.No zobaczę może coś mi wpadnie w oko to kupię. bettykor Co u Ciebie?Jak Jasiek? lala Jak Córeczka? kasik A Olivka zdrowa?Jak się rozwija? za chwilkę będzie miałą już 5 miesięcy:-) Ale ten czas leci... Pozdrawiam Wszystkie Kobietki P.S Jutro mamy swoje Święto!!!:-)

Daga, tak jak i u ciebie to i mój rytm dobowy uległ wielkim zmianom. Mój organizm juz nawet przestał się buntować. Nie ukrywam ze miewamy problemy z maluszkiem, bo dosć często płacze, najgorsze jest to że płacze nawet podczas karmienia i nie wiem dlaczego. Łapie cycka, chwile possie i potem w ryk i tak w kółko. No i sie zastanawiam czy to przez gazy, czy mu niewygodnie, czy za mało leci lub za dużo czy coś innego. Pije dośc nerwowo i łapczywie a ja czuję przez to ze to moja wina i chce mi sie płakać. Wiem ze pokarmu mam sporo bo wkładki laktacyjne mam całe mokre. Wczoraj był w miare spokojny, ale prawie wogole nie spał, dopiero po kąpieli wieczornej jak zasnął tak spał 7 godzin!! Nad ranem znów nie dał mi posapać. Nie wiem co jest nie tak, czasem mysle ze sobie z nim nie radzę i miewam doła. Kocham go jednak ponad wszystko i chciałbym dla niego jak najlepeij i niesamowite jest to jak przy takim dziecku mozna nauczyc sie cierpliwosci :)

Daga zobacz na tej stronie, część jest używana część nowa, ja co prawda jeszcze nic tu nie kupiłam ale pewnie wkrótce zacznę - czasami są naprawdę okazyjne ceny (wpisz "niania") http://www.olx.pl/dla-dzieci-cat-365-p-2

Witajcie:) Lilia Wodna serdeczne gratulacje!!! Super że mimo problemów wszystko jest dobrze i dzieci są zdrowe, to najważniejsze:) Życze Wam wszystkiego dobrego niech dzieciaczki dobrze się chowają :) Napisz coś więcej o dzieciach, jak sobie radzisz? Widzę, że coś ostatnio mało kto zagląda na forum:( ale tak to jest jak się ma dzieci haha mniej czasu na wszystko:) Tylko dlaczego nasze przyszłe mamusie się nie odzywają? i nie dają znać jak tam im czas leci. U nas jakoś leci i tak jak piszesz Daga to już 5 miesiąc:) czas pędzi nie wiadomo kiedy. Mała coraz większa i coraz sprytniejsza:) robi się mała cwaniara. Ostatnio nie uśmiecha jej się spędzanie czasu ze sobą tylko chce żeby się z nią bawić, wszystko ją interesuje, najlepiej jakby ja nosić i chodzić bo niedaj boże stać w miejcu:) Potrafi już się przewrócić z pleców na brzuszek ale jeszcze nie wie jak to zrobić w drugą stronę. A najbardziej interesuje ją siadanie, cały czas podnosi głowę i chce siadać, a jak ją trzymam za rączki to już sama wie że ma się podciągnąć i że wtedy będzie siedziała, ma taką radochę z tego że szok:) A co do spania to Daga Olivia w dzień też ma bardzo krótke drzemki, jest ich 3, dwie tak do 40 min i jedna dłuższa ok 1,5 godziny. A jeśli chodzi o nocne spanie to o 19.30 już jest w łóżeczku, wciąż jednak budzi się w nocy na jedzenie czasami tylko raz a czasami nawet 3. Ale cóż zrobić skoro obciąga butlę to znaczy że jeszcze tego potrzebuję więc ja narazie sobie nie pośpię:( Wstajemy najczęściej między 7-8 ale zdarza się że Olivia obudzi się ok 6 więc dla mnie to masakra. 24 marca idziemy na drugie szczepienie już się boję bo wiem jak mała to bardzo przeżyje:( a ja razem z nią. Ja za dwa dni się przeprowadzam więc pewnie nie będę miała możliwości zajrzenia na forum ale jak już wszystko ogarnę to napewno się odezwę. Jestem przerażona pakowaniem , nawet nie wiem od czego mam zacząć, mogło by się samo spakować;) tak było by najlepiej. Pozdrawiam serdecznie Buziaczki dziewczynki, również z okazji dzisiejszego święta:):)

Dużo dobrego z okazji Dnia Kobiet ;)

DAGA25 moja chrześnica miała przetykany kanalik łzowy niestety masowanie nie pomogło bo oczko cały czas łzawiło ale u ciebie mam nadzieje przestanie cały zabieg jak mozna go tak nazwać trwał 2-3 minuty troszke płaczu podobno coraz więcej dzieci ma tą przypadłość a co do chrostek a wykluczyłaś skazę mleczną moja siostra nigdy nie piła mleka karmiła piersią a malutka dostała skaze i miała takie chrostki na buzi

Dosia Znam sytuacje które opisujesz...:-( Mój Tobiasz też ma wieczory gdy płacze,niespokojnie je i wogóle...Widocznie taki ma urok... Trzeb ato przetrzymać i już!!! Pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości:-) furbo Dziękuję za stronkę zajrzę tam i popatrzę. A co do tej niani elektrycznej już zakupiłma na allegro fhiser price nie drogo bo za 103 zł z przesyłką,czytałam opinię niby dobra,czuła i niezawodna-no przekonam się na własnej skórze:-) kasik Widzę że u Ciebie wesoło:-) To dobrze że Olivka tak dobrze sobie radzi:-) A jak z jedzonkiem ze słoiczków?podajesz,je chętnie czy nie bardzo? Dużo siły przy tej przeprowadzce:-) ailona Jeżeli chodzi o to oczko Tobiaszka to już lepiej kilkanaście razy dziennie je masuję tz.okolicę oczka.Dziś obudził się i nie miał go zaropiałego więc może będzie już ok.oby!!!A co do tej skazy to nie wiem naprawdę od czego Mały to ma.Ja jestem na diecie bezmlecznej...juz pewien czas,tz.przez 3 tygodnie nie jadłam nic mlecznego a teraz raz w tygodniu,plasterek sera,lub jogurt albo kanapka z białym serkiem( w tym tygodniu nie jadłam nabiału a Tobiaszkowi wyszył te chrostki)to nie wiem czy to przez mleko??? Ale na tak dziwnie w ciągu dnia słabo je widać a najbardziej widać je po wieczornej kąpieli.No nie wiem sama od czego???jem to co zwylke,od czasu do czasu kruche ciastko z cukrem ale nie sądzę że od tego bo wybieram takie które nie zawierają mleka i serwatki,lub zawierają śladowe ich ilości.Jak pojadę na szczepienia ok 20 to zapytam pediatrę przy okazji. Mam pytanie podajecie swoim dziciaczką Cebion? Ja podaję po 2 kropeli dziennie,ale nie wiem jak długo mam podawać(też muszę zapytać pediatrę). Pozdrawiam:-)

Daga co do jedzonka to staram się gotować jej zupki sama, marchewka i ziemniak na początek. i nawet jej samkuje, odziwo nie pluje i nawet otwiera buźkę żeby jej dać:) . narazie nie wprowadzam nic nowego i też nie zawsze daję jej codziennie czasmi je co drugi dzień, wolę być ostrożna z tym jedzeniem i stopniowo coś wprowadzać. szczególnie że Olivcia miała problemy z brzuszkiem. a co do uczulenia Tobiaszka to może on ma uczulenie na jakieś kosmetyki których używasz, może to być proszek, oliwka do ciała. moja mała dzisiaj dostała jakiejś wysypiki na brzuszku i podejrzewam że to może być właśnie po oliwce Jonsona bo dopiero 2 dzień ją używam. wcześniej miałam inną i było ok.

kasik, Na zajęciach w szkole rodzenia, położna przestrzegła nas przed kosmetykami Johnsona, są tanie, ale podobno bardzo często uczulają...a szkoda

kasik No to fajnie że Mała je chętnie:-)Tak tak nie ma co dawać codziennie na początek wystarczy raz na kilka dni. Jeżeli chodzi o kosmetyki Jonsona to ni też położna powiedziała że mogą uczulać i ja od początku używam bambino oliwka,krem do buźki i mydełko.Małemu nic po tym nie wychodzi. Co do wysypki dziś prawie już nie ma.Dziś zauważyłam że jak jest na rękach u męża a on ma jednodniowy zarost to mu podrażnia buźkę. Dziś post więc zjadłam 2 kanapki z serem,zobaczymy jaka będzie reakcja Modego?I i właśnie przysłali mi ta nianię,wypróbowaliśmy i jest ok.zobaczymy jak się będzie spisywać??? Tobiasz dzisiaj budził się bardzo często co godzinę o 2,3 i 4 rano mało jadł i dlatego częściej się budził a ja rano miałam oczy na zapałkach!!!oby dzisiejsza noc była lepsza!!! Nie wiem jak u Was z pogodą ale u mnie świeci słonko,więcw południe wyślę mojego M na spacerz Młodym a ja umyję 2-3 okna bo mam strasznie brudne,pomuzgane,ochydne... No uciekam później zajrzę:-) A co u naszych przyszłych Mamusiek? Jak się czujecie Dziewczyny? Napiszcie co u Was? Pozdrawiam:-)

Ja tez dzis myłam okna i wczoraj-idealna pogoda. Co do tych krostek na buzi to może po prostu to zwykłe potówki a nie skaza. Potówki to bardzo częsta przypadłosc niemowląt.

Dziewczyny, za kilka dni mija 6 tygodni od porodu a ja nadal jeszcze plamie jak podczas @, czy to aby nie za długo? nie sa to duze plamienia, ale jednak są. Jak długo to jeszcze moze potrwać, bo chciałabym wreszcie pofiglowac z emkiem :)

hej:) ja też słyszałam że oliwki Jonsona mogą uczulać ale używam żelu do kąpieli i wszystko było dobrze więc pomyślałam że oliwka jej nie zaszkodzi. a jak widać zaszkodziła. już więcej nie kupię i chyba sama będę musiała ją zużyć;) ja do tej pory używałam kosmetyków z firmy Weleda wiem że ta firma jest też w polsce ale nie wiem na ile jest znana no i z tego co się orientuje nie należy do najtańszej. ale kosmetyki są dobre. ja w trakcie pakowania, zupełnie nie mam do tego głowy:( nie wiem w co mam ręce włożyć jeszcze Olivia nie jest za bardzo chętna do współpracy ;) życzę miłego dzionka u mnie też słoneczko ale ja mam niestety zimę :( a z tego co wiem w polsce to już wiosna:)

Dosia a byłaś może u lekarza? jeśli nie to zapisz sie koniecznie, kończy się okres połogu więc najlepiej się zbadać. ja też miałam długo plamienia ok 6 tyg, pod koniec to miałam tak że 2 dni plamiłam potem nic i za kilka dni znowu coś leciało, mi lekarz powiedział że trochę długo trwały te moje krwawienia ale mimo tego wszystko było dobrze. u ciebie też pewnie wszystko wporządku ale tak jak piszę najlepiej żeby to zobaczył lekarz bo jak wiesz każdy organizmy jest inny.

Witajcie, mam pytanie o kropelki na kolke,które Wam się sprawdziły? Mój maluszek skończył 3 tydz i się zczeło preżenie,płacz...gazy. No i era kolki nadeszła:)

Daga kasik ma racje moze mu nie pasuja kosmetyki moja siostra z Anglii poprzywoziła mnóstwo kosmetyków dla malutkiej a okazało sie że nie mogła ich stosować do mycia olilamptum nie wiem czy dobrze napisałam a do smarowania ciała miła maść robiona w aptece taką strasznie tłusta ale cóż tak czasami jest

Dosia Zrób tak jak pisze kasik i idź do gina na kontrolę.Ja też miałam długie plamienia jakieś 7 tyg.ale wszystko tam w środku jest ok. Szangril Ja na początku używałąm Infacol ale nie widziałam żeby pomagały Małemu i zakupiłam niemieckie kropelki Sab simplex i pomagają.(kupiłam przez internet) U nas ładnie i udało mi się umyć 4 okna:-) Jutro znów do boju bo troszkę ich mam jeszce dop ogarnięcia... No chyba że pogoda się popsuje-czego bym nie chciała bo tak ładnie słonko świeci:-) Pozdrawiam

Cześć Kobietki :) Wiele tematów poruszyłyście w czasie, kiedy tu nie zaglądałam :) Napiszę jak jest u nas: Co do oliwki to mnie też położna mówiła, żeby uważać na kosmetyki z Jahnsona. A ja akurat od pierwszych dni życia JAsia używałam własnie tych kosmetyków i na całe szczęście Jas nie miał na nie uczulenia. Teraz kupuję różne kosmetyki i też jest ok. Na początku kupowałam Oilatum Soft do kąpieli ale teraz używam po prostu mydła Bambino i jakiejś oliwki albo kremu Oilatum Soft i kremu Bambino do buzi :) Mam taką ściągę, jakie posiłki powinny jeść dzieci karmione piersią i mlekiem modyfikowanym - wynika z tego, że po 4 mies. poza mlekiem modyfikowanym dziecko powinno dostawać zupkę-przecier warzywny i sok lub przecier owocowy (ok. 150g). Jak tak właśnie robię - ok. 11 podaję zupkę ze słoiczka (eksperymentujemy w tej kwestii i wiem już, które zupki z której firmy mu smakują, a które nie), a ok. 15 - deserek - owoce ze słoiczka (Jaś zajda się Gruszka Williamsa z Gerbera :) uwielbia ją ). Słoiczek mam na 2 dni - podaję po połowie. W ciągu dnia dopajam go herbatką na trawienie albo jabłkową z Hippa lub też podaję soczki z butelki - uwielbia gruszkowy, bananowy, marchew z jabłkiem :) I codziennie stosuję ten sam schemat - kiedy zakładam Jasiowi śliniaczek widzę taką radośc, że szok :)) Jemy te zupki czy deserki w pozycji pół leżącej-pół siedzącej bo łatwiej jest go tak karmić i nie wypluwa pokarmu. Po 5 mies. należy zacząć wprowadzać gluten, tak tez mówiła nasza pediatra. U dzieci kamionych piersią nie wcześniej niż w 5 i nie później niż w 6 mies. należy wprowadzać gluten. Po 6 mies. zupki, kaszki, soczki, przeciery owocowe. Co do el. niani to ja nie mam pomimo tego, że Jas śpi sam w swoim pokoju. Rozważałam jej zakup ale jakoś mi przeszło ;) Jaś przesypia już od miesiąca całą noc - zasypia ok. 19.30-20.00 i budzi się 6 - 6.30. Staram sie do niego zaglądać raz w nocy i wtedy odwracam go na boczek, po jakimś czasie przewraca się znów na plecy :) W ciągu dnia jest aktywny 1,5 - 2 godz i zasypia na ok. 45 min-1 godz. Na spacerze czy w aucie śpi jak suseł, po 2 godziny i dłużej. Miałam iśc na szczepienie w ubiegły czwatek ale nie było naszej dr i byłam w poniedziałek. Jeszcze jedno za 2 tyg i przerwa :) Jaś znosi to tak dzielnie, że wszyscy jesteśmy w szoku, łącznie z personelem Poradnii ;) Płakał tak z 20 sekund.... ;)) Lilja Wodna34 Gratulacje!!! Podwójne gratulacje :)) Dobrze, że już jesteście w domku i maleństwa zdrowo rosną :) Szangril Kropelki Sab Simplex :) Ja podałam Jasiowi zaledwie 2 razy w herbatce ale pomogły. Jas nie miał kolek jak się okazało tylko dyschezję. Pas nosiłam cały dzień, ściągałam tylko wtedy kiedy chciałm się zdrzemnąć bo nie wolno w nim leżeć. Dopóki karmiłam (do końca 4 mies) stosowałam poporodowy krem z Pharmaceris, a teraz już zaczęłam aplikować konkretne kremy ;) Cwiczyłam regularnie dopóki się nie rozchorowałam... Od tego czasu nie moge się zmobilizować :( Na gorączkę możesz wziąść Paracetamol albo Apap :) Dosia30 Ja też tak długo plamiłam, byłam na wizycie 7 tyg po porodzie i mój lekarz mówił, że tak może być. Poza tym wszystko było ok :) Kasik08 Piszesz, że Olivka budzi Ci się w nocy, a ile zjada przed snem i później w nocy? Bo jest taka metoda stosowana wieki temu ;) Po prostu na spaniu tak ok. godz. 22 podaj jej butelkę nie wyciągając z łóżeczka- ile zje, tyle zje ale powinna spać do rana :) Ja tak robię jak Jaś mało zje przed snem. Standardowo w ciągu dnia wypija 150, a przed snem 180 ml. Daga Ja pierwsze słyszę, żeby któraś z moich koleżanek podawała Cebion czyli wit. C. Zawsze było zalecenie podawania wit. K do końca 3 mies i wit. D wg zalecenia lekarza - ja podają wit. D co drugi dzień bo Humana ją zawiera. Po co Ci ten Cebion? On jest stosowany w niedoborach wit. C i w leczeniu szkorbutu... Zapytaj pediatrę czy masz to dalej podawać. Co do zarostu to faktycznie podrażnia skórę dziecka. Jaś tez miewał takie czerowne kropeczki albo plamy, teraz jest coraz lepiej i rzadko je ma.

Bettykor Olivia przed snem wypija mleko z kleikiem ryżowym czyli taki gęsty konkretny posiłek i jest to ok 150 -180ml, w ciągu dnia to pije jakieś 120 ml co 3 godziny. A w nocy jak się budzi to wypija po 120 ml. Najczęściej budzi się 2 razy. Wczoraj jedynie jak poszła spać o 20 to się obudziła ok 3 wypiła całą butle i potem obudziła się o 6.30. Próbowałam tą metodę z karmieniem nocnym ale u nas to nie działa ona jak nie jest głodna to nie chce wziąść butelki, budzi się wtedy i płacze, więc wolę wstać w nocy niż ją męczyć. Pozatym Twój maluch jest wagowo troszeczkę większy pewnie o jakieś 2 kg:) więc może on już w nocy nie potrzebuje jedzonka:) Może jak Olivia będzie miała 6-7 m-cy to też zacznie przesypiać nocki:) A mam pytanko odnośnie jedzonka czy jak dajesz małemu zupkę to dajesz cały słoiczek czy może dzielisz go na 2 dni. Bo ja nie wiem ile mam dać Olivi żeby się najadła i żeby to jej starczyło do następnego posiłku.