Zmarszczki mimiczne wokół ust - ktoś ma taki problem?

A kto Ci tak powiedział?? NIGDY NIE PALIŁAM, a je mam. BZDURA!!!

ja najpierw myję skórę żelem (Yves Rocher) potem wklepuję trochę serum z ampułki (ostatnio ampułki z rosmana, ok4zł), po wszystkim wklepuję resztę ampułki i nakładam maseczkę algową bielendy. tak wyczytałam, że należy robić.

moje wyglądały trochę (ale zaznaczam trochę) lepiej od tych: http://e.egoisci.pl/eg211/b91a6e160009645348d7d2eb

Olencja123 nie reaguj na durniów, których nie stać na pomoc i zrozumienie, najlepszym sposobem na nich jest pełna ignorancja, także na drzewo z ludźmi ''Może tak, może nie''

To ja mam głębsze niż te na fotce :(

to chyba masz z 60 lat

to są bruzdy przynosowe pojawiające się w pewnym, raczej późnym wieku

Pisalam ile mam lat.

to pewnie potrzebowałabyś większej ilości zabiegów

byłam u kosmetyczki, jestem po 8 zabiegach (biolifting+mikrodermabrazja+mezoterapia bezigłowa) i widać różnicę. Olencja123 ja też niestety mam jeszcze większe zmarszczki niż te ze zdjęcia. zmarszczki zmniejszyły się u mnie o jakieś 40%, no ale to nie koniec. _0_0_kobietka_0_0_ przymierzam się teraz to zakupu maszyny, bo wydałam u kosmetyczki już ok. 2tyś, a żeby zmniejszyć je jeszcze bardziej i żeby się nie pogłębiły znowu trzeba robić je systematycznie, no a na takie wydatki to trzeba zarabiać miliony. możesz mi powiedzieć jaka duża jest ta maszyna? nie zajmie mi pół pokoju?

nie zajmie pół pokoju ;) ja znalazłam na nią miejsce pod łóżkiem, więc w ogóle mi nie zawadza. raz w tygodniu tylko wyciągam i pomniejszam te zmarszczki. ostatnio nawet mąż zażyczył sobie zabieg (a na początku marudził, że wydaję tyle pieniędzy itd. ogólnie jak to faceci, jak zakup nie dotyczy samochodu to oczywiście jest zbędny) ale koniec końców przyznał mi rację, że nie były to pieniądze wywalone w błoto. chyba sobie przeliczył, no i na pewno zauważył, że jestem bardziej wygładzona i teraz sam nie chce zostać ze zmarszczkami. chociaż ja uważam, że facetowi zmarszczki dodają tylko uroku - szkoda, że tego samego nie można powiedzieć o nas.

to znaczy, czy robienie sobie tego boli?

nie boli ;)) bolą tylko oczy od patrzenia, że te cholerstwa w końcu się zmniejszają ;)))

Mam wrażenie że to co tu czytam to jakis spam reklamowy. Nie wystarczy przejechać po twarzy i koniec, są dane procedury wykonywania zabiegów kosmetycznych. Tak naprawdę za jakiś czas osoba, która "jest samoukiem" i nie ma certyfikatu ani szkolenia (OMG!!!) może dostać plam twarzowych i spaprać sobie twarz na zawsze. Taki zabieg to nie zabawa, dziwię się dziewczynom, które trzymają maszynę "pod łóżkiem"... Dodam że nie jestem kosmetyczką ale podstawy kosmetyki znam. Najważniejsza to bezpieczeństwo i sterylizacja... Czy panie zaopatrzyły sie w sterylizator?? Wątpię. A to tylko jeden z dziesięciu... Szczerze współczuję tej "odwagi" bo skutki mogą być tragiczne. Zastanawiam się jak wygląda u was czyszczenie maszyny... Pewnie dmuchacie na nią, bo tak jest taniej... Mimo wszystko pozdrawiam was dziewczyny, wiem że pewnie nie macie pieniedzy żeby pójść do kosmetyczki ale gdybym miała taka sytuacje to nie experymentowałabym z twarzą a np. kupiłabym jakiś krem, bo tym nie da się raczej uszkodzić twarzy.

oj zmarszczki mimiczne są widoczne chyba u każdej kobiety w pewnym wieku, Żeby ich nie mieć to chyba należało by się przestać uśmiechać i śmiać. Zachować ciągle poważny, taki "pokerowy" wyraz twarzy. Ja jestem osobą dość wesołą i nie wyobrażam sobie tego, żeby się nie śmiać ;) a to, że się u mnie pojawią zmarszczki mimiczne to jest oznaka tylko tego, że jestem wesoła i szczęśliwa. Na razie mnie one nie przeszkadzają, a kiedy zaczną zawsze można sobie zrobić jakąś operację plastyczną. Na stronie kliniki IQ Medica czytałam o liftingu twarzy i przyznam, że zabieg brzmi kusząco ;) A może któraś z was już jest po takim zabiegu i podzieli się ze mną swoimi doświadczeniami ??? Opowie, czy było warto??

takie zmarszczki to nie kwestia kosmetyczna tylko zdrowotna! w tak młodym wieku znamionują problemy z układem trawiennym i/lub rozrodczym. Polecam chińską analizę "mapy twarzy", a nie badziewne urządzenia i kosmetyki. Zwalczajcie przyczyny a nie skutki!

oj chyba więśzkość wesołych osób będzie miała problem ze zmarszczkami mimicznymi. Taka jest chyba kolej rzeczy, ja nie mam problemu z tym, że tu i ówdzie pojawia mi się mała bruzdka, a jak mnie już to zacznie przeszkadzać to zgłoszę się do dr Klaudii z Face & Body na wypełnianie zmarszczek.

Dziewczyny, macie moze schemat wykonania zabiegu bio skin lift? Jak poruszać tymi pałeczkami. Kupilam urządzenie od kosmetyczki, ktora likwidowala gabinet. Obiecala mi opis ale do dzisiaj go szuka. Pomocy!

tylko zorac- do kupienia w aptekach, wszystkie zmarszczki znikają, wiem wybróbowałam :)

Niestety na receptę, jest to kwas witaminy a

mialam duzo wiecej podbnie jak i wokol oczu teraz jet lepiej kolezanka polecila mi surowce kosmetyczne ponizej wkleila do nich link, kupilam za pierwszym razem 4 produkty, dostala zgodnie i info na stronie gratis w postaci korundu do mikrodermabrazji, i stosuje 1 raz wygodniu w niedziel wieczorem korund i maseczke botoksowa, w srode maseczke ze spiruliny, a codziennie wieczorem po umyciu twarzy kwas hialuronowy i 2 -3 krople omega3, za rugim razem zkolezanka pozamawialysmy rozne produkty, alg botoksowych to wzielam cale wiaderko 200g:) dostalysmy rozne gratisy, ktore moglysmy sprawdzic jak sie sprawuja (dostalm min male maselko shea do ust i na razie sie sprawdza:)

zapomnialm wkleic ten adres ) http://www.estien.pl/index.php

Bardzo proszę w wklejenie jeszcze raz linku do tego urządzenia o którym piszecie. Na Allegro jest mnóstwo urządzeń i nie wiem o którym piszecie.

Moja znajoma miała usuwane zmarszczki mimiczne botoxem w bellisanie. Z tego co opowiadała to toksynę botulinową wstrzykuje się bardzo cienką igiełką w mięsień, który znajduję sie przy zmarszczkach. Toksyna powoduje osłabienie mięsni wywołujących zmarszczki. Po zabiegu nie marszczy się czoło, znikają kurze łapki ;) zabieg jest praktycznie bezbolesny, czuje sie tylko uklucie tej igiełki.

ja miałam koszmarne bruzdy nosowo-wargowe, od nastolatki w zasadzie zaczęły się pojawiać. stosowałam jakieś kremy, dodatkowo zabiegi kosmetyczne, ale nic nie pomagało. usłyszałam gdzieś tam o zabiegu Radiesse. generalnie to wypełniacz, ale jakaś nowość - bardzo skuteczny i bardzo bezpieczny. i rzeczywiście, zrobiłam zabieg i problemu nie ma, a ja heh no cóż - wyglądam wreszcie na swój wiek :) ja zabieg robiłam we Wrocławiu, nie wiem czy gdzieś indziej go robią. chwalą się, że są jedyni.

Dziewczyny wklejce link do tego urządzenia bo na Allegro jest tego dużo więc nie wiadomo o czym piszecie.....

Takie problemy to ja u siebie zlikwidowałam - po długim okresie poszukiwań - od wewnątrz. Smarowanie czymkolwiek lub poddawanie jakimś wymyślnym kosztownym zabiegom kosmetycznym jest jak dla mnie stratą kasy i czasu. Różnica w moim wyglądzie zewnętrznym musi być obecnie ogromna, skoro kuzynka, która nie widziała mnie od długiego czasu na mój widok zaczęła intensywnie mnie podpytywać czy przypadkiem nie zrobiłam sobie jakiegoś liftingu, wypełniania, ile dałam itd. Była mocno zdziwiona, że można odjąć sobie 10 lat tak po prostu... działając na skórę OD ŚRODKA! I to (hihihi) ZA DARMOCHĘ! Dodam jeszcze że BEZ CHEMII - tylko tym co Matka Natura dla nas stworzyła. ZA FRIKO!

Miriam2110, szkoda tylko że nie piszesz jakimi "darmowymi" środkami ci się udało tego dokonać.... "samochwała w kącie stała i tak wciąż opowiadała...." tylko nic konkretnie nie napisała.....

Mam ten kosmetyk z polecenia. Nazywa się Pretox Pout. Moja klientka mi to poleciła bo dostała to od dermatologa. Sama męczę się od lat z moimi zmarszczkami. Jestem sobie winna bo palę papierosy nałogowo. Używam tego kemu jakie dwa miesiące i widzę że coś się poprawiło. Cieszę się bo nareszcie się coś w temacie ruszyło :) Przetestowałam dużo sposobów. Głównie z internetu, gdzie panie często zdradzają po co sięgają, ale u mnie działało to na próżno bo moje zmarchy są już dość głębokie i chyba tamte metody nie dawały sobie już z nimi rady:(

Witam wszystki walczące z bruzdami... Mam pytanko o radiesse? Gdzie we Wrocławiu? Jaki koszt? Polecacie to? Mam problem ze zmarszkami - smam nie wiem jak je nazwać: to nie bruzdy nosowo-wargowe - tylko te zmarszki od uśmiechu - po bokach ust (nieco od nich oddalone). Najpierw miałam tylko po jdnej z każdej strony - ale twarz mi schudła po urodzeniu 2 dziecka i teraz mam po dwie... z tendencją wzrastającą niestety. Palę - bez komentarza - staram się rzucić. Czy te zmarszki można potraktować botoxem?? Delikatnie - żebym się jednak uśmichała hihi