Kurs tańca w Krakowie ?

Czy któraś para może polecić jakaś szkołę tańca w Krakowie? Jak się kształtują ceny za taki kurs ?

My właśnie zapisaliśmy się na kurs tańca do szkoły na ulicy Długiej. :) Cena 60 zł za osobę za kurs.

Zia86 nie wiesz chyba, co zrobiłaś... ten kurs jest chyba najgorszy w mieście - 15-25 nawet par no i OBOWIĄSKOWA ZMIANA PARTNERÓW na kursie za ta kase - tz ponieważ zawsze jest więcej kobiet, będziesz stała pod ścianą i patrzyła, jak Twój tańczy z innymi babami, nie mówiąc już o tym, że będziesz zmuszona Ty sama tańczyć z obcymi facetami...

OBOWIĄZKOWA oczywiście :)

Byliśmy na pierwszych zajęciach i nam się podobało. :) Obowiązkowa zmiana partnerów moim zdaniem jest bardzo ok(było po równo facetów i kobiet) zwłaszcza dla kogoś kto przygotowuje się na wesele bo przecież nie tylko ze mną narzeczony będzie musiał umieć tańczyć a ja nie tylko z nim. Jeśli nam się nie spodoba po zakończeniu stopnia 1 to wtedy się przeniesiemy ale na razie jest bardzo ok.

Ja sobie nie wyobrażam, że miałby mnie ktoś zmuszać do tańca z obcymi facetami, jeśli przychodzę na kurs z narzeczonym. A dopasować do osoby, z którą tańczysz i tak musisz się za każdym razem na nowo, przecież w normalnych warunkach nie będziesz tańczyła z osobą, która ukończyla ten sam kurs, więc jak dla mnie bez sensu. Poza tym ta liczba par - jeśli na kursie jest wiecej niż 5-7 par, to jak można się nauczyć czegokolwiek porządnie, jeśli osoba prowadząca nie ma czasu dla Ciebie żeby choć pokazać Ci, co robisz źle. Ale będę bardzo ciekawa Twoich uwag po kolejnych lekcjach.

Polecam Ananday, cena za pojedyncze zajęcia to tylko 15 zł :) http://www.ananday.pl/index.php?id=cennik można też wykupić karnet na zajęcia

Bylam na Długiej w Krk, i tez nie polecam! Po pierwsze duzo par, a po drugie instruktorka pokazuje tylko raz i na dodatek nie wyraznie kroki, a potem chodzi i krytykuje. Nie kazdy jest w stanie zapamietac caly uklad jesli pokazany byl tylko raz... Co wiecej - jesli sie spoznisz np. z 20 minut to masz problem bo nie pokaza Ci ukladu od nowa - martw sie o siebie jak sie spozniles ;]

no i sie uczycie ha ha ha wiadomo o co chodzi tylo tyle powiem bo jak wytlumacze to mi i tak nie uwierzysz wiec po co kurwa mac piszesz i tak nic nie docera do zakutego lba http://www.youtube.com/watch?v=_7_lUjSr69A