Żałuje z całego serca:(

Witam was dziewczyny :( wiec że to nie mądre ale leży mi to na sercu i musze to tu napisać ponieważ usunełam 3,03,2010 ,w tym miesiacu tabletkami dziecko 8 tygodniowe oczywiscie w domu teraz i zaraz po domnie to doszło że zle zrobilam ciagle po calych dniach opłakuje to ze nie rozsądnie postąpiłam .Wiem ze ono tez chciało żyć i cieszyć sie życiem kochałam je :( bardzo ale postanowiliśmy :( wiem napewno ze nigdy w zyciu juz nikogo nie posłucham z takiej strony :( bo popsostu mogłam isć za glosem swojego serca .Wyobrażam sobie to jak one mogło sie czuć !.Gdy tylko spojrze na jakies malutkie dziecko pomysle wiem ze moge mieć dziecko i to nie problem zrobić ale nigdy nie bedzie takie same ...jak te co miało być ale moj chłopak mnie pociesza że bedziemy mieli dziecko tylko nie teraz jak jest tak a nie innaczej kocham go i bardzo bym pragneła miec z nim dzidziusia : )..Pomozcie mi co mam robić i mysleć bo naprawde nie radze sobie z tym juz ..:*.WYBACZ SKARBIE:*

Kto cie namówil do tego? Kurcze, dlaczego jacys "zyczliwi" mieszaja sie w zycie innych :-(

a co mozna ci poradzic? nie ma wytlumaczenia na takie sprawy

biedactwo przytulam :(

Co sie stalo, nie odstanie sie. Zdaje mi sie, ze bez psychoterapii trudniej ci bedzie. Pomysl o tym.

Bardzo mi przykro :( przytulam mocno :(

Wiem o tym jesli stoi ktos za plecami i mówi ci że musisz to zrobić to też by prawie każda tak zrobiła ale możecie nie wierzyć że naprawde żałuje nigdy sama sobie tego nie wybacze...:(

nie powinno tak byc! sama powinnas decydowac o boze alez mi Ciebie szkoda:(:(:(:(:((:(

dasz sobie radę, czas goi rany,

nie powinno tak byc! sama powinnas decydowac o boze alez mi Ciebie szkoda:(:(:(:(:((:(

trzeba było się zabezpieczać jak nie chcieliście dziecka, a jak nie umiałaś to trzeba było nie dawać, a nie najpierw szłaś na żywioł a teraz udajesz taką męczennicę.

z twojego kolesia to kawał chuja

a z niej to co, czego się nie zabezpieczała

lzy mi sie leja z oczu na mysl o tym malenstwie,to niesamowicie nieodpowoedialna decyzja,ale poradzic jako czlowiekowi moge Ci tyle,ze psycholog to teraz najlepsze wyjscie dla Ciebie,nie osadzam Cie,nie ma ludzi bezblednych,oplacz to malenstwo,pozwol sobie na myslenie o nim,a czs pozwoli przejsc nad tm do porzadku dziennego.....

Ja bym sie nie zgodzila i tyle ktos podjal decyzje za Ciebie ? Przeciez masz wlasny rozum sorki ale nie mam ani troche serca do kobiet ktore pozbywaja sie ciazy...kazdy jest kowalem wlasnego losu!

Kto jest bez winy, niech rzuci pierwszy kamien :-O I nie chodzi mi tylko o aborcje. Kim jestes, ze sadzisz drugiego?

kurcze niewiem co Ci napisać :( sama jestem po dwóch poronieniech :(

Jak by ci kazal skoczyc z okna tez bys to zrobila ?

co do faceta z ktorym jestes,nie mysle aby byl to czlowiek z ktorym nalezaloby wiazac przyszlosc,straszny typ

co za beznadzieja..... i wy jej tak strasznie żałujecie, śmiechu warte..... ile TY masz lat, 13???? zresztą nieważne ile, jesteś niedojrzała a Twój facet - szkoda słów. Brak odpowiedzialności. A teraz płacze w poduchę. Oby śniło Ci się to po nocach, jestem tego wręcz pewna. Wygodnictwo, brak odpowiedzialności za własne czyny, dziecinada, żałosne...... Płacz, płacz...bo tylko to Ci zostało...... A ja rodzę za tydzień i żal mi takich lasek jak TY, niezależnie od wieku, bo walczyłam 5 lat o ciążę, czego nie zrozumiesz bo jesteś za mało myśląca...

Nie tylko takie pranie mózgu sie zdarza... Sa i tacy, co skacza.

jeśli komuś współczuć to tylko dziecku a nie dziewczynie - zwykłej, tępej dupodajki !!! Kto osądza - ja jako matka i człowiek !!!

mądra jesteś bo nie mogłaś zajść w ciąże to znaczyło, że mogłaś iść na całość kiedy chciałaś. Inaczej byś mówiła jakbyś była niespodziewanie w ciąży.

Tez jestem matka i czlowiekiem- i nie usunelam zadnej ciazy- ale te fakty nie wystarczaja, aby kogos sadzic i potepiac za jego czyn.

ale mohery robicie krzyk, 8 tydzień, przecież to nie dziecko, to tylko zarodek, niedługo to plemnik nazwiecie dzieckiem Okres zarodkowy : 4-8 tydzień ciąży

nieprawda!! jak można zajść NIESPODZIEWANIE????????????? oczywiste jest że można nie zajść jak się chce ze względów medycznych, zdrowotnych, ale będąc zdrową osobą jak można nie wiedzieć kiedy i jak się zachodzi w ciążę???!!

''co za beznadzieja..... i wy jej tak strasznie żałujecie, śmiechu warte..... ile TY masz lat, 13???? zresztą nieważne ile, jesteś niedojrzała a Twój facet - szkoda słów. Brak odpowiedzialności. A teraz płacze w poduchę. Oby śniło Ci się to po nocach, jestem tego wręcz pewna. Wygodnictwo, brak odpowiedzialności za własne czyny, dziecinada, żałosne...... Płacz, płacz...bo tylko to Ci zostało......'' Zgadzam się w 100% !!!! wy jeszcze ja pocieszacie? to jakas nieodpowiedzialna gowniara ktora sama nie wie czego od zycia chce! rozumiem jak ktos poroni samoistnie, ale ona przeciez swiadomie usunela ciaze wiec nie ma co jej zalowac! Auotorko i to jest zycie wlasnie! na przyszlosc zapamietaj ze jak sie powiedzialo A to tez B trzeba powiedziec i nie badz taka pewna ze po aborcji nie bedziesz miala problemow z zajsciem w ciaze.

dla mnie wystarczą !!! Mam nadzieję że dzieczyna już nigdy nie zajdzie w ciążę i nie będzie mieć tego "dzidziusia" ze swoim cudownym chłopakiem który namówił ją do usunięcia ciąży. Chłopa kopnąć w dupę ... to śmieć nie facet.

Ja jej zaluje, jej nienarodzonego dziecka tez, i ciesze sie, ze zyje w cywilizowanym kraju bez prawa jakiegos szariatu w takim przypadku :-O

Autorka nic nie pisze wiec prawda koli w oczy.