Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

a ja myslałam, ze wy wszystkie ejscze spicie a tu widzę, ze nie tylko my wstaliśmy:) Justysia i tak Cię przebiliśmy, bo wstaliśmy przed 5:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) ja też już nie śpię, chłopaki mi jeszcze śpią ale wstałam, żeby coś porobić zanim oni wstaną. Kurde to może jednak nie będę tego laptopa mu kupować, tylko co by tu innego, on najbardziej to lubi puzzle układać, ułoży już sam na 120 elementów, ale ma całą szafkę puzzli, więc muszę pomyśleć o czymś innym. andzia - nie wiem ile będzie ode mnie do Ścinawy, ale jechaliśmy tam średnio samochodem ok 6 godzin. Ja mieszkam w Małopolsce, niedaleko Tarnowa. Ale powiem Ci że tamte okolice Ścinawy bardzo mi się podobały, w fajnym miejscu mieszkasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, widze ze nie tylko moje dziecko mialo dzis szalona noc... obudzil sie z placzem o 2:30 wiec wzielam go do nas do lozka... po czym na chwile sie uspokajal a zachwile znow zaczol plakac ( a wlasciwie skrzeczec jak kot) i znow sie uspokajal i znow placz itd... nie spal do 4:25 ale lezal grzecznie w lozku... potem zasnol i wstal o 7:15 . A teraz pomaga sie tacie szykowac do pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ja jestem trochę w kiepskiej formie bo dostałam okres i chwilami leje się ze mnie:(nie wiem co mi się pokręciło po porodzie z Igorkiem mam tak intensywny @ wiecie cos w tym temacie? daga współczucia pobudki:(ja o 4.30 karmiałam igorka i było już jasno i postanowiłam że musze zakupić rolete do pokoju ciemniejszą mamy kremową i strasznie jasno przez nią i obawiam się coraz wcześniejszych pobudek:P już po śniadanku jesteśmy i trza coś porobić w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem kubusiowa:) no u nas noc względna jedynie poranek skopany:P zmykam myć zęby i ogólnie się ogarnąc co by ludzi nie straszyć i dzieci:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubusiowa mój Mateusz też nie raz takie akcje robił w nocy...z tym, że jak brałam do do swojego łóżka to tak się wiercił, że nie raz dostałam w szczękę, albo gdzie indziej:D Pietrucha ja po porodzie też miałam obfity okres. Lało się ze mnie jak nie wiem. Ja tez pewnie lada dzień dostanę. Ostatnie dwa miałam takie bolesne, ze z łózka bym nie wstawała. wogóle zanim urodziłam amłego cierpaiłam na bardzo bolesne miesiaczki. Zawsze na środkach przeciwbólowych, bo inaczej nie dało rady... Moje dziecko chodzi i marudzi od rana, widać, ze ejst niewyspane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ja jestem na chwilkę:) w nocy były dwie burze, dzisiaj strasznie zimno i deszczowo. moje szkraby spia jeszcze - chyba przez ta pogodę. lecę sie ogarnąc bo niedawno wstałam i jakieś śniadanko wsunąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mummy ja chyba wyślę swojego Mateusza do Ciebie na wakacje:) to moze zacznie spać troszkę dłużej:) ja sobie nie przypominam, abym ja wstała przed swoim dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he a mój igorek zaczyna coraz lepiej dreptać sam kurcze niech chłopina się bierze bo zaraz 13 miesiąc mu stuknie:P wiem wiem nic na siłe:) ja ogarnęłam się i zleksza chate jeszcze zostało mi odkurzanie mummy ten zegarek to taki prawdziwy,nie omnitrix,może twpi chłopcy chcą ten zaczarowany bena co zmieniają się w nim postacie?ja kupiłam z postacią bena na tarczy,za 19zł te omnitrixy są drogie nawet po 100zł i więcej w zeszłym roku kupiłam daminaoi używke na allegro za 50zł,teraz lezy gdzieś w kącie na obiad wstawiłam pomidorówke nie mam żadnego mięsa w zamrażarce choć w chlweni 500 tuczników tak to jest-szewc bez butów chodzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Dziewczyny na bolesną miesiączkę rozwiązaniem może okazać się antykoncepcja, powiem Wam ,że i po tabletkach i plastrach miesiączka nie jest juz bolesna, ja teraz używam plastrów i prawie nie odczuwam @ U nas wczoraj były dwie burze , wygladało groźnie ale chyba wzięło nas bokiem. Teraz świeci slońce ale wieje okropnie. Zaczynam rozkręcać sie z tym netem :) Dziś prześlę Wam zaproszenia na facebooka, zajrzałam na NK, ale ona jest słabo chroniona, narazie skorzystam z FB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim. Czy można sie jeszcze przyłączyć? Ja też siedzę w domu z córeczką. Blanka ma 20 miesiecy. Posoiedzimy sobie razem jeszcze bardzo długo bo jestem niepełnosprawna. Mam problemy z poruszaniem się. Stąd areszt domowy niejako przymusowy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj artigiana:) miło że do nas wpadłaś! napisz coś więcej o sobie,ile masz lat i z jakiej części polski jesteście? my po dworku:) wieje jak nie wiem ale spacer dobrze zrobił igorkowi bo już pokłada się andzia plastrów jako antykonc nie moge bo karmie piersia,poza tym chyba stresowałabym się tym że odkleją się i wpada:P po tabsach nie czułam się najlepiej a brałam tylko cerazette,bolały mnie nogi i ręce pozostają gumki a ufam tylko durexą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Pietrucha. Jesteśmy z Krakowa. Ja mam 27 lat, Blanka urodziła się 30 września 2008 roku czyli ma tak jak pisałam 20 miesięcy. Przy karmieniu piersią można brać anty jednofazowe. Brałam prawie rok po urodzeniu małej. Nie miałam absolutnie żadnych efektów ekstra. Potem odstawiłam bo chciałam jakoś zacząć regulować naturalnie miesiaczkę, bo przed ciążą były z tym ogromne problemy, więc tak jak w twoim przypadku pozostało teraz ogumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nową koleżankę:) masz śliczną córeczkę...taki mały słodziak:) my własnie się szykujemy na dwór. U nas też wieje. Ucieliśmy sobie z Matim wcześniejszą drzemkę, jednak pobudka była wczesna. Mati usnął i ja też kimnęłam, a co:D Plastry używałam jeszcze przed slubem. Strasznie mnie bolała ręka po nich i się dziadostwo odklejało. Raz nawet miałam pietra, bo jak stosowałam plastry to mi sie okres opóźnił i myslałam, ze ślub będzie szybciej:P ale jednak było ok. TAbl uzywałam teżMercilon brałam długo, niby było ok ale z czasem zrobił się mały problem. Zresztą to hormony i tyłam po nich:) teraz stosujemy gumki. Wiadomo, ze to dyskomfort, ale przynajmniej azdne hormony:) i oczywiscie tylko durexa, zadnych innych nigdy nie stosowalismy i nic nie pęka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana jesteś z Krakowa, dotknęła Cię powódż?? Tak mi szkoda tych ludzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga - nie. Tu na szczęscie nic nie zalało poza 2 z 4 piwnic w sąsiednim bolku. U nas na szczęście sucho zostało. Woda zatrzymałą się jakieś 2 kilometry od mojego osiedla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAAA zjadło mi końcówkę posta. Daga - dziękuję za miły komplement w imieniu mojego łobuza. Na prędce zaktualizowałam troszkę więc możesz zobaczyć jak wygląda teraz bo tamte były sprzed 8 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nową mamuię :) ja ugotowałam jedzonko,zaraz nakarmię Kubusia danonkiem,wstał ze spania. A Sebuś biega jak szalony. Mam problem uplanowaliśmy sobie z mężem ,że on przyjedzie po nas,zabierze nas na dwa tygodnie pojedziemy samochodem i o masz czar prysnął :( :( a skąd wezę paszport dla Kubusia:( zawsze musi stac coś na drodze :/ sama też nie wyrobię,musi byc zgoda ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justysia - tak, na zdjęciu aniołeczek prawdziwy :P Gorzej w realu. Teraz np siedzi na balkonie i próbuje wyrwać kotu ogon. Diablątko wstrętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak justysia paszport potrzebny:P i zgoda ojca tak jak piszesz my wyrabialiśmy damianowi jak miał 4 lata,ale dowód osobisty tymczasowy był z nami na krecie w 2008 roku:) a blanka faktycznie sliczna dziewczynka i śliczne imię ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artigiana mówia że dziewczynki większe rogi mają od chłopców:P biedny kociak:P a Ty jaki stopień niepełnosprawności masz?(jeśli można zapytać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrucha Sebuś ma paszport odkąd skończył 10 miesięcy ale mąż był jeszcze w Polsce. Wogle o tym nie pomyślałam a teraz jestem zawiedzona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justysia wyprzedziłaś mnie z pytaniem:P artigiana wychodzi na to że jesteś tu bohaterką wśród nas:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się justysia,a mąż pisemnej zgody przysłac nie może? musi stawić się osobiście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrucha jestem sprytniejsza od Ciebie he he :D żarcik cholera Kuba wyłącza mi komputer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam umiarkowany stopień niepełnosprawności. Urodziłam sie ze zwichniętymi biodrami. Lekarze przez 3 miesiące wmawiali mojej matce pielęgniace że wydziwia, że nic mi nie jest. Jak potem sie okazało wkoncu że nie wydziwia to sie zaczęło leczenie - nieprawidłowe. Efekt był taki ze jeszcze przed ciążą mogłam jeździć na rowerze, pływac - z chodzeniem było kiepsko po 2 km biodra zaczynały boleć. Przez to też miałam cesarkę, która niestety niewiele uratowała a mowiac dosłownie nic. Jakieś 5 miesięcy po urodzeniu małej biodra z dnia na dzień odmówiły posłuszeństwa. Pratycznie straciłam ruchowość. Po domu jeszcze jakos daje radę, za to na jakeikolwiek wyjście obowiązkowo dwie kule łokciowe a i tak jak dojdę do łąwki na końcu bloku to jestem cała zmęczona. Blanka więc na spacery smiga z tatą, no i w weekendy wychodzimy wspólnie. Moje wyjścia ograniczają się do dojścia do samochodu, podjechania pod sklep zrobienia zakupów i powrotu. Idę teraz 1 czerwca do ortopedy i czeka mnie kolejka do endoprotez. W domu z małą dajemy sobie dobrze radę. Ona na szczeście szybko zaczłęa chodzić wiec już dawno odpadło mi jej noszenie. Teraz wszystko chce robic ze mną, strasznie się pomocna zrobiła wiec np odpadło mi schylanie się po coś bo ona zawsze chce to robić. Generalnie nie jest źle. Tylko ból....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy tak nawet można,nie rozejżałam się w temacie weszłam na forum prawne może tam mi coś doradzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×