co zazwyczaj żrecie podczas buszowania na kafeterii

ja najczesciej słodycze jak chocby teraz jem Scittlesy

:-P

:( musze sie powstrzymac od jedzenia w ogole :(

zazwyczaj to jemy

pije winko, czerwone

kupe

już zjadłam 2 ciastka, teraz nie mam co, to idę po marchewkę

a no właśnie szybko pałaszuję naleśniki z musem jabłkowym,zaraz połknę jakąś kanapkę i przegryzę delicją bo dzis prosto z pracy miałam gości w domciu a zaraz przyjedzie moja kochana kuzynka na pidżmowe party wiec spiesze sie z ogarnieciem chacjendy i zostawię Wam tylko słodkiego cmoka

slodyycze:d wiadoma sprawa Ale tez czesto pije herbatke z cytrynką ale to bylo pytanie co żremy:D wiec zostaja slodycze:D

Jem wlasnie jogurt naturalny Acivia z pomaranczą i syropem klonowym....mniam..mniam..

Marchewkę, ale idę po czekoladę przez pewną miłą osobę z pewnego wątku :)

ja jem sukIERKI:)

mila8 oj tam :D pare kalorii ci nie zaszkodzi :D :D

fantazje wcinam właśnie

pewno że Ci nie zaszkodzi,zaczniesz diete od poniedziałku :O-tak jak ja....weekend ma byc nagrodą za ciezki tydzienwiec ja zamierzam pogrzeszyc rozkoszami podniebiennymi skoro inne nie maja szans na spełnienie :O http://www.youtube.com/watch?v=9ABiH89JMtw&feature=channel

Ja właśnie wcisnam jajka w majonezie posypane groszkiem z puszki Polecam ;)

3907676767-współczuje osobie która bedzie dzis z toba spała:)

ahahahahahahah dobre :D tey podziel sie majonezem i tymi jajkami bo mi smaka narobiłaś :(

pije piwo

hehe no dobre:P ale w sumie mam ochote na jajo :D:P na miekko :D chociaz to nie jest slodkie:D

teraz jem gorzka czekolade by podniesc sobie poziom dopaminy ..potem planuje zjesc jabłko,pomarańcza by zwieńczyc żerowanie czymś słonym ...

Dzisiaj śpię tylko z kotem, więc luz Do takich jajek pasuje mi jeszcze kukurydza, pokrojony pomidorek lub szczypiorek albo rzodkiewka... Podzieliłabym się, ale już pochłonęłam prawie wszystko ;) zresztą to szybka i łatwa potrawa, na pewno macie jajka i majonez w lodówce :)

kanapki z pasztetem .

mamy jaja:D ale ja majonezu nie lubie:D zjadlabym jajo na miekko ale nie chce mi sie schodzic na dol do kuchni :D

nie żremy jak już piję herbatkę czaj gorzką

Jest takie przysłowie - Komu nie chce się zejść na dół do kuchni, ten nie zje jajek na miękko

ja mam paśnik na wyciągnięcie ręki od klawiatury,żeruje praktycznie od rana do wieczora.. nawet wodopój sobie przy krzesle zamontowałem.. niestety do wypróźnialni musze sie pofatygowac:(

abuuuuuuuu niech mi ktos zrobi jajjooooo o nie chce mi sie zejsc na dol ;(((((((((((((((

Zlokalizuj jakiegos domownika, zrób maslane oczy... Może ktoś się zlituje ;) Nażarłam się jak świnia :O

ludzie jest piatek wieczorem .. jedzta i pijta do woli tyle waszego:):):)