Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Głodówkowa19

GŁODÓWKA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE...CZAS TO POWTÓRZYĆ CZ.2

Polecane posty

Co do lewatyw to powiem tak: stosowałam już wczesniej i to nic strasznego ani nieprzyjemnego. Nie ma czego się bać. A warto jednak zastosować bo można się lepiej oczyścić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daze
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daze ja też biore anty. ale poświęciłam się i na okres głodówki odstawiam bo to jednak hormony i boje się że mogą zepsuć cały mój wysiłek. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daze
Sasiek - robisz przerwe po konsultacji z lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co przeczytałam to trzeba powtarzać. ja kupiłam wlewnik z irygatorem i dałam za to jakieś 25 zł. No i lewatywe bede robic co drugi dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika wika
ja 173 cm 82 kg... chciałabym 60 czyli muszę się pozbyć aż 22 kg ;/ chce jak najszybciej... ja tez bez lewatyw bede robiła głodówkę booo boje sie jakoś sama zrobic lewatywę... a są może jakieś tabletki takie przeczyszczające które można brać zamiast robienia lewatywy? Ja dziewczynki juz dzisiaj tu nie wchodze... Od jutra zaczynamy... wspierajmy się jakoś aby sie udało bo to naprawde cięzkie ... papa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie konsultowałam się bo nie biorę tabl anty. w celu antykoncepcji. Wiem że to trochę dziwnie brzmi. Miałam problemy z okresem no i teraz byłam na kuracji właśnie tabl anty. biorę już pół roku i to jest moje ost opakowanie. Takie jakby zapasowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, zaciekawił mnie ten temat.... tez mam kilka dobrych kg w nadmiarze i chciałabym je zgubić... hmmm chyba dołączę do was i spróbuje od jutra :) Pozdrawiam, dobrej nocki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ponczucha
Czy wy dziewczyny wiecie że ten wątek ma już 6 lat!!!!!!! ??? założony został w grudniu 2004 a my tu już mamy marzec 2010;-) To tak trochę z innej beczki ;P To co...ja spadam spaciulac:) Do jutra kochane- ja się odezwę około 10 ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponczucha, a kto siedzi w domu? :Pc Pasta i szczoteczka ciągle i wciąż i da sie przezyć jakos... Ja jestem co do anty w dobrej sytuacji bo ja mam plastry :D Al tabletek na pusty zoladek bym nie lykała... Ja zaczynam jednak od wtorku, bo dzis były nalesniki i jakos tak sie skusiłam, wiec jutro soczki i od wtorku heja z tym koksem :) Dla mnie najgorszy był przełom kwasiczny, na szczescie wypadł mi na weekendzie, bo bym chyba padła trupem - wątroba mnie tak bolała ze ledwo sie prostowałam :((( Przespałam wtedy praktycznie całe 2 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ponczucha
Kawa robi swoje ;D Nie mogę zasnąc i buszuje sobię po internecie....a więc dziewczęta!. Postanowiłam , że jednak zrobię sobie wstęp do głodówki- czyli tydzień na warzywach.Dlaczego? Bo stwierdziłam że sama siebie oszukuję.Na dzień dzisiejszy mogę stwierdzic że nie mogę wytrzymac pół godziny bez trzymania czegoś do jedzenia w łapce-mało tego tego nawet nie można nazwac jedzeniem same paskudztwa.I ile razy mówiłam sobię że od jutra glodówka? Zawsze nie wytrzymywałam i rzucałam się na jedzenie wieczorem i takim sposobem przytyłam.Założe się jutro byłby taki sam scenariusz;-P a nawet gdybym wytrzymała to samopoczucie jest do dupy! Wiem cos o tym....po prostu jednego dnia zjadałam tone płatek śniadaniowych czipsów i placki ziemniaczane...a drugiego głodze organizm :( Wtedy bez przygotowania miałam straszne samopoczucie....Dlatego stwierdziłam , że się poświęce i będe przez zały ten tydzień jadła mrożonki warzywne-te z hortexu na patelnie,ale będe je gotowała a nie smażyła;-P Zachęcam was żebyście zrobiły tak samo,bo dziewczyny nie wytrzymacie ;-P a no i cosik schudniecie na tym wstępie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EEE.. mi kilka dni prawie na samych owocahc wystarczy :) Nie ma co dalej zwlekac bo wiosna za pasem :D ale jutro jeszcze pomarańczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia_GDA
Ponczucha-bardzo dobre i racjonalne podejście do sprawy :) Żeby wkoncu zacząć,a nie jutro jutro...;) Pzdr :) Wytrwałości Wam laseczki życzę ;D bo widze,że troche sie Was na ten poniedziałek z postanowieniami zebrało :D ;******** Miłego dzionka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponczucha sama najlepiej znasz swój organizm i nawyki, więc dobrze, że postanowiłaś zrobić wstęp napewno bedzie ci łatwiej :) ddrugi dzien głodówki, czuje sie świetnie prócz lekkiego ssania w żołądku jednak daje ono niezwykła satysfakcję panowania nad własnym organizmem ;p zobaczymy co będzie dalej. najbardziej irytujacy jest fakt, że nagle przychodzą mi na myśl dziesiątki dobrych rzeczy które mogłabym sobie ugotować :D ale cóź żeby byc pięknym trzeba pocierpieć. ide sie dorwać do mojej wody :) no to zdrowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ponczucha
Wiecie co ? Mnie to tak odbijało na głodówce że po tygodniu wchodziłam na strony internetowe jakiś restauracji,patrzyłam co mają w menu....albo wchodziłam na strony internetowe z jakimis przepisami na ciasta,obiady itp.to był obłęd- to był mój sposón na pokonanie głodóu ;-) Więc nie zdziwcie się jak w wpadniecie na taki pomysł:) Chociaż może to tylko ja tak wariowałam :-) Ja mam za sobą śniadanko - pyszne warzywka ugotowane:P A na obiad zjem sałatke z owoców:-) I co jak sie czujecie? Nie jest wam słabo? Nie macie mroczków przed oczyma:P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ponczucha
pytanko do Sylwi GDA Ty naprawdę nie byłas głodna wcinając same owoce i surowe warzywa na wychodzeniu z głodówki :) ? Bo tak podpatrywałam co tam zjadałas po zakonczeniu i dużo tego nie było:P Jakieś minimalne ilości :P I co teraz normalnie włączyłas inne produkty takie jak chleb,mięso itp :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaciQ
chcę zacząć tylko zastanawiam się czy skończyć activię i wtedy głodówka? Mam chyba 4 ? do końca ;d mam trochę kg nadprogramowych :) jakieś 20? dlatego głodówka to tak z 21 dni. 3 tyg będzie okej . mam bardzo poważny problem dlatego postanowiłam się zmienić a co za tym idzie schudnąć w końcu.! więc dołączam się do Was ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaciQ
a i mam pytanie czy podczas głowdówki jakiś 5-6 dzień, będę farbować włosy.. Czy nie będzie skutków ubocznych np nieprzewidziany kolor?(w koncu organizm się oczyszcza. ;d ) albo całe włosy mi nie wypadną ? ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daze
dziekuje, za odzew w sprawie tabletek anty. nie moge ich odstawic, bo nie chce przy "poprawianiu" siebie głodówką, zrobic sobie psikusa... :/ :) z tego względu postanowiłam: od dzisiaj do piątku lub soboty będę jadła tylko śniadania i malutkie obiady wzorując się na diecie owocowo-warzywnej dąbrowskiej. później wypada moja przerwa 7 dniowa w braniu tabletek- wtedy zrobie glodowke i mysle ze sprobuje ja przeciagnac do 10 dni; czyli 8, 9 i 10 dnia bede brala juz tabletki anty ( chyba ze cos sie bedzie dzialo po tym jak wezme pierwsza tabletke... wtedy jest opcja ze zakoncze glodowke wczesniej, zeby nie psuc efektu) pozniej normalnie wychodzenie z glodowki wzorowane zapewne na sylvii_GDA pozdrawiam i zycze wytrwalosci tym ktore zaczynaja od dzis!! p.s. mysle, skoro tak rygorystycznie powinno sie podejsc do wszelkich przyjmowanych lekarstw... to tym samym nie powinno sie przyklejac plastrow anty... one rzeczywiscie omijaja zoladek, ale caly czas sa uwalniane hormony;/ czyli moim zdaniem bardzo podobnie jak same tabletki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka25
trzymam kciuki za Was :) ja mam wstep do dietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do farbowania wlosów,to moim zdaniem podczas nie powinno się tego robić.W końcu one działają dość agresywnie,a skoro nie powinno stosować nawet mydła,to farby chyba tym bardziej.Kupiłam sobie mydlo dla dzieci,bo chyba bym nie wytrzymała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy obowiązkowo trzeba wypijać te 2 litry wody? bo ja na codzien mam z tym problem, a teraz to juz wcale mi sie pic nie chce, tylko wmuszam w siebie ta wode jak glodna jestem zeby cos w żołądku było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ponczucha
Woda najważniejsza ;D Musicie pic minimum 1,5 l czyli dużą butelke inaczej się odwodnicie i będziecie meeega wyczerpane:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia_GDA
Najważniejsze to słuchać własnego ciała,nic na siłe. Wiadomo,woda jest bardzo ważna w procesie oczyszczania,ale jeżeli nie odczuwasz duzego pragnienia,po porsyu nie pij. Pamiętajmy,że są głodówki tzn. suche,w których nie pije się nawet wody i jest ona równie zbawienna w skutkach dla naszego organizmu. Dlatego podstawową zasadą jest słuchanie własnego organizmu,wspolgranie z nim ;) Pzdr ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez kupiłam mydło dla dzieci, bo bym sie kiepsko czuła myjąc sie samą wodą - o wyglądzie włosów to juz nie ma co wspominac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewcyzny a cyz któraś z was mogłaby polecić mi cos na ujędrnienie skóry? nie żeby wysiała czy coś, ale jest taka no bez wyrazu, że tak to nazwe ;p może któraś z was używała jakiegoś balsamu, słyszałam równiez o peelingu kawowym. byłabym wdzięczna za jakieś wskazówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×