Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana mamaa

dziecko specjalnej troski

Polecane posty

Gość taka jedna niezdecydowana
Nie męczcie tej dziewczyny! Jak jej ktos nie wierzy to niech nie czyta!!! Autorko wspolczuje, to musi byc wielki ciezar. Jaka jest przyczyna wystapienia takich wad u dziecka????czy juz w ciazy wiedziałas ze dziecko bedzie chore?czy dopiero po porodzie sie okazało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
P.A.U.L.A ja nie nabieram to nie jest jakas prowokacja. Mam naprawde taka sytuacje i nie jest mi do smiechu zeby nabierac ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobrze skoro nie prowokacja, to mogłabyś napisać wiecej? Dlaczego ma takie poważne wady? Co na to ojciec małej? Co na to rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Spojrzeniami to nie ma co się przejmować... Oczywiście świadczy to o braku taktu, ale ludzie jak widzą taką małą kruszynkę z rurką w nosku to pewnie myślą "Jakie biedne maleństwo, takie małe i już chore". Też bym pomyślała coś takiego... Przyzwyczaisz się do tego, i nie będziesz za jakiś czas zauważała spojrzeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
w polowie ciazy bylo wiadomo ze bedzie miala wady. Tak ogolnie to ma poszerzona IV komore w glowie. Co powoduje gromadzenie sie plynu. Sabina 24 tez bym usunela gdyby mozna bylo ale to juz ciaza zaawansowana. Nie sa to wady genetyczne tylko wrodzone czyli w czasie ciazy cos sie stalo ze tak jest. Moglo to wszystko spowodowac. Coreczka urodzila sie z waga 1480 byla to hipotrofia wewnetrznomaciczna. Przez jakis czas mieszkalam z osobami palacymi staralam sie przy nich nie przebywac. ale wiadomo nie da sie wszystkiego uniknac. Czytalam ze gorace kapiele tez mogly to spowodowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrzebujesz pomocy opieka nad zdrowym dzieckiem dla mlodej mamy jest trudna a co dopiro nad chorym a co na to twoi rodzice czy nie masz pomocy od nikogo zeby cie zastapil a ty moglabys odpoczac troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
jest taka mozliwosc moja mama pomoglaby mi ale tu nei chodzi o zmeczenei fizyczne tylko o psychiczne. Jest caly czas taka mysl w glowie nawet jak gdzies sie wyjdzie ze jak wrocisz do domu czeka na Ciebie chore dziecko. i znow ta okropna rzeczywiistosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męczcie jej
dlatego własnie potrzebujesz pomocy psychologa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
z mezem razem zastanawiamy sie nad oddaniem bo go ta sprawa tez dotyczy to nie jest tak ze on wyjdzie do pracy i ma to gdzies tez mu jest ciezko. A rodzina ?? nie trzymam tak mocno ojciec za granica wiec tak jakby nie do konca wie jak to jest a z matka raz mialam przy niej chwile slabosci ze sie rozplakalam i powiedzialam co na sercu lezy to powiedzala ze jak cos to sa osrodki. Ale boje sie ze powiedziala tak tylko po to zeby jakos mnie wesprzec a jak juz sie zdecyduje ze chcem oddac to mnie potepi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Twoje dziecko tez nie chcialo byc chore pytaj lekarzy czy istnieje leczenie teraz czasy sie zmienily istnieja leczenia potrzebujesz pomocy od osob bliskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
wiem ze nie chcialo byc chore. Ja tez nie chcialam nie wiem jak mam postapic. Mam metlik w glowie i w sercu. Nie jest latwo oddac swoje dziecko i nie wiem czy bede potrafila ale tez wiem ze nie daje sobie rady tylko nie potrzebnie sie na nia zloszcze do meza tez bywam nie mila a przeciez to niczyja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dużo tu krzykaczek,
które w życiu nie oddały by dziecka, ale tak naprawdę NIKT nie wie jak by się zachował w danej sytuacji. Ja będąc na Twoim miejscu też bym się wahała, i wcale nie potępiałabym Cię za decyzję o oddaniu. Dawniej rodziło się mniej chorych dzieci, gdyż natura sama regulowała pewne sprawy, niestety teraz na naszym poziomie medycyny utrzymuje się każdą ciązę do konca i potem wynikają problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
pytalam juz ich o to wielokrotnie i kazdy mi odpowiada ze trudno powiedzec wiadomo narazie ze ma opoznienie w rozwoju. 9 lutego trafila do szpitala bo ulala i ten plyn trafil do pluc miala zapalenie pluc pozachlystowe wczoraj ja odebralismy. Przed szpitalem jak ja polozylismy na brzuszku to glowke jeszcze unosila. Dzisiaj juz nawet tego nie robi odruch ssania calkowicie stracila bo tak to jeszcze chociaz palca ssala mialam nadzieje ze sie nauczy jesc normalnie dzisiaj juz nie widze szans. normalny noworodek po urodzeniu nie wiem tam ile dni ale patrzy na mame moja nawet nie chce nie skupia nawet na zabawce wzroku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz poszukac dobrego psychologa aby porozmawiac moze cos doradzi a czy gdy bylas w ciazy lekarz nie mowil ze dziecko moze byc chore bardzo wspolczuje i ucalowania dla Twojej coreczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
naturalna selekcja i tak powinno byc. Przez ten miesiac co corka w szpitalu byla lezala tez na ojomie i tam byla taka dwojka dzieci pod respiratorem nie obrazajac ich ale byli jacys zmutowani trudno opisac co im bylo. Ale normalnie roslinki i nikt do nich nie przychodzil. Lezaly tam tak same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama jestem matką dwójki wspaniałych dziewczynek, i nie wiem jak zachowałambym się na Twoim miejscu. Z jednej strony miłość do dziecka a z drugiej zniechęcenie. Co uwazasz o psychologu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wfsdfsdvdfb
Załamana Mamo, nie pisz CHCEM, już którys raz tak piszesz, poprawna pisownia to CHCĘ, a chcem trąci wiochą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzi szukam
a co tera zrobi twoje dziecko, że masz tyle czasu do siedzenia na kafe ? to, że będzie się rozwijać trochę wolniej nie jest jeszcze powodem do rozpaczy ! może porozmawiaj z rodzicami, którzy mają dzieci z podobnymi schorzeniami i przestań porównywać swoją córeczkę z innymi !!! jak ma na imię ? dlaczego nie nazywasz jej po imieniu ? i chyba trochę przesadzasz, mój synek zaczął mnie dostrzegać dopiero jak skończył 3 miesiące, wcześniej byłam tylko dodatkiem do cyców na kiedy masz wyznaczoną operację serduszka córeczki ? trzymam kciuki za jej zdrowie, przecież wcale nie musi być upośledzona umysłowo, a rozwój motoryczny z czasem nadrobi, bądź dobrej myśli i dbaj o nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
juz w polowie ciazy lekaz mi powiedzial o nozce i o glowce. Bylam tez u Roszkowskiego w warszawie pobieral krew z pepowiny dziecka. To on mi najblizsza diagnoze dziecka postawil podejrzenie zespolu Dandy -Walkera. Genetyczne badania sa dobre a podejrzenie dalej zostalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
Wiktoria lezy obok w lezaczku a czasem jak zaczyna plakac to na raczce wiec czasem wolniej odpisuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzi szukam
od godziny siedzisz na kafe...córcia śpi ? nie trzeba jej przewinąć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz tak naprawde podziwiam cie bo naprawde napewno jest ci ciezko a to co ktos napisal ze piszesz chcem sie tym nie przejmuj nia jestesmy na egzaminach z ortografi i polonistyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
nie wiem czy przesadzam oprocz mojej coreczki nigdy w zyciu nei widzialam noworodka i nie wiem w jakim wieku co dokladnie powinno umiec. Wiem tylko tyle co przeczytalam w ksiazkach i gazetach i biore pod uwage to ze moze troche pozniej to wszystko wystapic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
teraz spi bo tak to poplakiwala co jakis czas a siedzenie na kafe nie przeszkaddza w opiekawniu sie dzieckiem jesli trzeba to zmieniam pieluszke a wam poprostu tak szybko nei odpisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym oddała takie dziecko...nie marnowałabym sobie życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mamaa
bym chciala tak latwo do tego podejsc oddac jak zabawke ale to jednak moje dziecko kocham ja nigdy o niej nie zapomnie i nawet jesli oddam to zawsze bedzie w mojej glowie zawsze bede myslec co u niej jak sie miewa czy jej dobrze. Ale tez nie chce miec takiego zycia ze caly czas tylko jakies problemy z nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×