Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość H0m3

Dziwny zapach okolic intymnych

Polecane posty

Gość H0m3

Witam , jakis czas temu w szkole zauwazyłem , a dokładnie poczułem dziwny zapach z okolic intymnych , cos na mocz. Jako ze mam stulejke to udałem sie do urologa, ale powiedzial ze najpier musze wyleczyc stan zapalny. Od niedawna dbam o higiene intymna , zaczołem stosowac zel. Lekarz przepisal mi masc , jednak teraz w szkole dokucza mi ten zapach masci (TRIDERM) , inni tez go czuja. Dzis postanowiłem ze nie posmaruje go , tylko poprostu pojde normalne , jakos za specjalnie nie nie czułem nic ale inni tak. Jest to dla mnie nie przyjemne i krepujace. Co moge zrobic? Mozliwe ze mam stan zapalny i to taki zapach sie ulatnia? Poprostu juz nie chce chodzic do szkoly , bo to wstyd takie cos. P.S to tak wraz mi sie zrobilo , kiedys nic nie bylo , nic nie czułem. Dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H0m3
Proszę o pomoc ! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ololollololool
Lol "od niedawna dbam o higienę miejsc intymnych", to co, wcześniej się nie chciało dbać, tak :P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H0m3
Znaczy mam stulejke i trudno bylo mi sie dostac glebiej. Wiec tylko tak powieszchnie. Ale od jakiegos czasu juz moge , wiec sie staram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ololollololool
No ok, stulejka to nieciekawie :/. Jak masz stan zapalny, to pewnie przez to ten zapach, musisz to wyleczyć i wtedy już powinno być ok. A już chyba lepiej jak masz maścią posmarowane i czuć ją, niż ten "dziwny" zapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz jeszcze iść do urologa, przedstawić problem i poprosić o zmianę maści o ile jest to możliwe, i zacząć naciągać skórkę podczas kąpieli, aby pozbyć się stulejki, gdyż ona przyczynia się do stanu zapalnego. Naciągaj tak często ile się da, ale do granicy małego bólu. Możliwe, że nim zobaczysz całą swą żołądź upłynie kilka miesięcy, ale warto!! Ze stulejką nie da się normalnie współżyć...tym bardziej jest niemożliwym rozdziewiczenie kobiety.... ........i nie zwlekaj z lekarzem...powodzenia..... Daj znać też jak sobie z oba problemami radzisz.....za jakieś 2 tyg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H0m3
No wlasnie bylem u urologa z problemem stulejki. Bede mial zabieg usuniecia stulejki i cos z wedziadelkiem. Ale najpierw musze wyleczyc stan zapalny z mascia. Czytalem gdzies ze to od tego stanu zapalenia moze byc ten zapach. Szczerze mnie to nie przeszkadza , ale wkurza mnie to ze ludzi z mojego otoczenia tak. Poprostu to czuja , nie raz dawali mi to do zrowumienia. Niektorym powiedzialem ze to masc , co niektorzy odp. ze az tak nie smierdzi. Przez to nawet na lekcji skupic sie nie moge, wlasnie dlatego ze innych to denerwuje , pozniej beda gadali ze On smierdzi ;/ Mam kontrole dopiero za 2 tyg ;/ nie wiem jak to wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny a słyszałyście o naturalnym dezodorancie z kryształu. Rzeczywiście to działa. Ten kryształ to nic innego jak ałun. Ja kupiłam ałun na allegro, ale nie do kruszenia ani do spryskiwania, tylko taki w kamieniu jak dezodorant w kulce. Wystarczy na mokre okolice intymne i pachwiny pocierac się tym kamieniem i naprawdę nie czuć już żadnego nieprzyjemnego zapachu. Starcza spokojnie na cały dzień, nawet jak umyję się tylko wieczorem i wysmaruję się tym ałunem to nawet rano nie muszę tych czynności powtarzać a i tak w ciągu dnia nie będę brzydko pachnieć. Oczywiście myję się rano i wieczorem ale w trudnych warunkach gdzie podmycie się jest niemożliwe to starczy dzień wcześniej posmarować się ałunem. Dziewczyny naprawdę dla mnie to wybawienie. Wcześniej też nieciekawie pachniałam w tych miejscach, nawet po umyciu czułam ten zapaszek. Przez to nawet nie chciałam żeby partner całował mnie w tych miejscach bo wydawało mi się że trochę śmierdzę :( Problem minął, także polecam. Żadne żele, płyny, szare mydła i tak nie pomagały, bo zapach wciąż był. A teraz moja skóra pachnie po prostu skórą, neutralnie, nawet ładnie :-) Działa jak afrodyzjak a ja nie musze się już wstydzić. Także dziewczynki kupcie sobie ałun, poszukajcie opinii, nazywają to też dezodorantem w krysztale, dezodorantem naturalnym, itp. Poczytajcie co na ten temat sądzą inni, koszt kilkanaście złotych a wystarcza na kilka lat - to jest kamień, który prawie się nie zużywa. Niektórzy stosują go pod pachy, też nie śmierdzi tylko pacha jest i tak spocona (bez smrodu) a mi mokra pacha trochę nie odpowiada. Ale rozwiązanie jest super do miejsc intymnych. Nie mówię co śmierdzącej wydzielinie, która może być przyczyną grzybicy tylko o "zapachu" warg sromowych, pachwin, itp. Polecam, poczytajcie sobie opinie. Ja dopiero w tym roku odkryłam ałun a wcześniej wstydziłam się tego problemu :-) I nawet nie trzeba nosić bawełnianej bielizny, nic nie czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×