Łzy, które sprawiły, że postanowiłam się zmienić. Wspierajmy się.

Dzisiaj przymierzyłam czarną sukienkę, którą miałam założyć na egzamin 4 maja. Rozmiar 42. Wcisnęłam się w nią. Waszystko byłoby dobrze, gdyby nie mój brzuch. Balon, wielki balon. Jakbym była w 6 miesiący ciąży. Przecież urodziłam pół roku temu. Spojrzałam na siebie i ... zobaczyłam niepewną siebie, zaniedbaną kobietę, która najchętniej zamówiłaby 20 hamburgerów z McDonalda, schowała się w swoim pokoju i zjadła to wszystko, popijając colą. Postanowiłam trzymać się twardo i wejść na wagę. 79 kg przy wzroście 174cm. Nie jest dobrze, jest fatalnie. Mam zdrową córkę, udało mi się skończyć szkołę, mam kochającego męża i wspaniałych rodziców, którzy mi pomagają. A ja? Ja jem i nie przestaję. Usprawiedliwiam się tym, że po ciąży czuję się nieatrakcyjna. Zaczęłam analizować to co jem, co piję. Uświadomiłam sobie, że takim sposobem żywienia doprowadzę się do otyłości i do nadciśnienia. Niedługo Julka zacznie chodzić a ja nie będę miała siły jej dogonić. Nie!!! Tak nie może być!!! Ja do tego nie dopuszczę i zrobię to dla siebie. Zmienie swoje życie, swój sposób żywienia. Zacznę o siebie dbać. Dla siebie. Na tym topiku szukam wsparcia tych kobiet, które mają nadwagę. Wierzę, że razem możemy zrobić więcej. Sposób odżywiania: jeść mniej i zdrowiej Zasady: 1. Nie jeść słodyczy i fast foodów. 2. Jeść tylko ciemne pieczywo. 3. Nie jeść parówek. 4. Jeść połowę obiadu (dotychczas jadłam wieeelkie porcje). 5. Nie słodzić herbaty i kawy. 6. Jeść więcej warzyw i owoców. 7. Pić wodę mineralną, zamiast słodzonych soków. 8. Więcej się ruszać. 9. Ważyć się w wyznaczonych terminach. 10. Nie przerywać diety w przypadku złamania któreś z zasad. ważenie: Start: 79 kg 29.03.10- 09.04.10- 19.04.10- 29.04.10- Kto ze mną???

mam nadzieję, że znajdą się osoby, które będą pisać tutaj.

dusiaczek powodzenia ci życzę :) lepiej późno niż wcale :)

życzę Ci wytrwałości...:) te Twoje wymienione zasady odnosnie żywienia i ruchu stosuję cały czas ;) a mimo to mogłabym schudnąc z 4 kg :( Niestetyyy taki mam organizm :( (zdarzają się czasami "grzeszki" ale to nie powinno az tak wpływac na wagę)

Ja też trzymam za Ciebie kciuki. Uważaj na owoce, bo też mają sporo kalorii. Z ciemnego pieczywa wybieraj razowe - nie wszystko co ciemne jest zdrowe, bo czasem dodają karmelu (do bułek głównie) - i dlatego jest ciemne, a ze zdrowiem nie ma to nic wspólnego. Powodzenia! i melduj jak Ci idzie.

ja z owocow polecam Ci stanowoco swieze ananasy- maja malo kcal (32-50kcal w 100g) i sa bardzo syte, jablka- zdecydowanie bo maja blonnik i zastepuja laknienie na slodycze! ;) i wcinaj surowe marchewki :D sama juz schudlam 8kg z wagi wyjsciowej 76kg :) Trzymam kciukasy!

Dziękuję za wszystkie komentarze. Może piszmy co zjadłyśmy przez cały dzień, to będzie Nas motywowało. :) Jak myślicie lepsze jest pływanie czy bieganie.

to i to super.. przy bieganiu dzialamy na pipe, uda i brzuszek.. a to nasza zgroza :D no ja dzis na sniadanie wypil duzy kubek (0,5l) kawy z melkiem, nie mam dzis apetytu.. ale zaraz na obiad zjem 2 nalesniki z sercem z rodzynkami itp a na kolacje pewnie z 4 jablka ;))

pupe- oczywiscie hehehe sorrry ;)

pływanie;) przede wszsytkiem lepsze dla stawow...rowerek tez jest spoko. Nie zmniejszaj rygorystycznie zapotrzebowania, dodaj ruch a efekty bede zdrowe i trwale;)

zaloguj się i napisz w stopce, to co w pierwszym poście na dole napisałaś. trzymam kciuki za Ciebie

mała literówka a tyle radości :D chyba o pUpę chodziło kobietce

kobieto - mało ze śmiechu nie umarłam - działamy na pipe - w głowę zachodziłam, o co Ci chodzi :D

i naleśniki z z sercem??

zrobiłam się czarnaaa :) wiecie co, mam siłę i wierzę, że mi się uda. Dobrze, że mam taką grzeczną córcie. Bawi się sama nawet do 3 godzin. :)

tak tak na pipe!!jak sie nie znacie to sie nie udzielajcie ,bieganie dobrze wplywa na miesnie Kegla!!bieganie czy cwiczenia na stepperze!

:) Wiesz ja ważę jeszcze za dużo ale schudłam 8kg.. Zaczęłam ćwiczyć. Ostatnie posiłki o 18. Więcej warzyw i owoców. Słodycze i inne ciężkostrawne rzeczy ograniczyłam, ale nie wyeliminowałam. I jeśli chcesz schudnąć efektywnie to nie przestawaj jeść wszystkiego "co niezdrowe". Jedz np. batonika raz w tygodniu. Twój organizm potrzebuje wszystkiego, tym sposobem nie odzwyczaisz go od słodkich przyjemności i unikniesz efektu jojo.

ogolnie cwicznenia aerobowe dobrze w plywaja na oslawiona pipe bo usprawniaja prace ukladu krazenia przez co do miesni i narzadow-rownierz plciowych dociera wiecej krwi bogatej w tlen,lepsze ukrwienie zwieksza ich wrazliwosc;) wysilek tez logodzi napiecie i sters wiec kobietki jak najwiecej ruchu i w kazdej dziedzinie zycia bedziecie super

Wiadomo na utratę masy tylko aerobowe. Siłowych unikajcie;)

Do tych co o pipie - he, he, a czytanie internetu działa super na mięśnie wokół ust. O mało sie nie popłakałam ze smiechu :-)

jak przeczytałam Twojego pierwszego posta to tak jak o sobie czytała :/ tylko że ja przy wzroście 175 ważyłam ponad 92 kg na szczęście obudziłam sie z tego koszmaru , wziełam za siebie i dziś ważę 68 kg trzymam kciuki i zycze powodzenia

po prostu weź się za siebie! Nie widzisz swojego spasionego brzucha i grubego dupska? Nie traktuj swojego żołądka jak kibla gdzie mozesz wszystko wrzucić! polecam diete niełączenia produktów, zdrowe żarcie i duzo ruchu. Bieganie i pływanie jak najbardizej wskazane.

kredko, mylisz sie. nie nalezy zapominac o tym ze przy aero traci sie tez miesnie i o tym jak szybko cialo przyzwyczaja sie do takiego wysilku i z czasem w ogole na niego nie reaguje. a silowe to zupelnie inna para kaloszy. i wbrew temu co myslicie, miesnie pudzianowe nie rosna od tak sobie;] na R silowe sa absolutnie wskazane.

Kurczę piasałam ale się skasowało:D Chodziło o to że ja na siłownie chodziłam. Najpierw przytyłam- tłuszcz się spalił a urosły mięśnie, potem tylko aerobowe i bardzo schudłam. Teraz też się odchudzam- raz w tyg basen, stepper 3 razy w tyg po 30 minut, brzuszki itp. Poza tym posilek ostatni o 18, duzo wody, soki rzadko, herbata bez cukru, slodycze ograniczone. Tak sie chudnie w miare sprawnie. Ale musi byc ruch koniecznie. Po jakims czasie gdy waga spada coraz trudniej chudnac dalej- wtedy faktycznie trzeba zmienic cwiczenia i ogolnie styl zycia.

Kredko : -bez bilansu dodatniego i odpowiedniego treningu nic nie rosnie -aero spalaja tez miesnie a silowe atakuja tylko tluszcz i podkrecaja meta -brak posilku, w sensie ze kolacji tez na meta nie wplywa dobrze ...ale to jest Twoj sposob, ja mam swoj i jestem cala happy :P

Ja kolacji nigdy nie jadlam. Moim ostatnim posilkiem jest obiad- mam tak zajecia na uczelni ze nie moge jesc wczesniej. Tzn zazwyczaj, bo czasami jem na stolowce o 14;)

A ja akurat mam duzo miesni wiec wiesz;) jak mi "lapa" spadnie to sie nie obrazie;)

DO AUTORKI TOPIKU -DLACZEGO NIE JESC PARÓWEK ?????

Oo ile radochy wywołała moja literowka dotyczaca pUpy hehe ;))) p.s a parowki sa tluste strasznie, zreszta to sam syf tlyko niestety dosc smaczny :D

parówki są kaloryczne i nie wiadomo co w nich jest