Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kawska

GRUDNIÓWKI 2010

Polecane posty

jejku myszko---jestem alergicznie uczulona na takie stare "rozpychaczki" na zlosc czasem nawet nie ustepuje, zwlaszcza jak widze ze energii do przepychania sie ma sporo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sa wlasnie tak zwane mochery takie babska stare co niby schorowane a zapierdzielaja ze hej!i do autobusu pierwsze wpadaja zeby miejsce wyczaic!i dobrze zrobilas ze kolezanke obronilas!a co ta baba dzieci nie miala?nie wie jak to w ciazy?niech do facetow chodza i sie o miejsce upominaja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie cierpie takich bab i nie ustepuje!bo ja wiem gdzie te baby tak jezdza tymi autobusami....szczegolnie rano....do marketow zapiepszaja z tymi wozkami!!!i laza tam pol dnia a potem znowu to samo w autobusie bo zmeczone po zakupach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadą z samego rana żeby mogły polansować się w przychodni, czytają w domach o róznych schorzeniach a późnniej wyszukują je u siebie i pędzą do lekarza. kiedyś musiałam zmienić przychodnię, bo dostać się do lekarza ogólnego graniczyło z cudem... przychodnie otwierają o 7 a całe stadko moherów już stało od 5 i weź się zarejestruj . przychodzisz o 7 a tu już nie ma miejsc a w rejestracji czarno :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ;) aaaa dziewczyny.. produkujecie tutaj niesamowite ilosci postow ;) nie bylo mnie 2 dni a tu 10 stron :D jak weszlam przez przypadek na listopadowki to tam ledwo 46 stron maja ;) ja dzisiaj bylam robic test AFP- bo lekarz powiedzial, ze to profilaktycznie i sie stresuje, bo wynikow jeszcze nia ma :/ co do ustepowania miejsca to ja zawsze wszystkim to miejsce ustepowalam nie zaleznie czy starsza kobieta, facet czy ciezarna... ale wkurza mnie czasami to, ze mlody koles widzi ze jest ktos bardziej potrzebujacy niz on a ten dalej siedzi- to karce takiego wzrokiem ;) ale raczej we Wroclawiu zaobserwowalam, ze ludzie ustepuja miejsc- ale niektore baby rzeczywiscie sie DOMAGAJA miejsca... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padlinka- ja tez czuje ruchy ponize pepka:D ja tez ostatnio jechalam z kolezanka i naszymi dziecmi na festyn na dzien dziecka, ale zajelysmy sobie miejsca, jedziemy ja w 3 mies. ona w 7 a obok nasz 5- latki, a po chwili ona mowi ze ustapi starszemu panu bo sie na nia tak patrzy jakby mu sie miejsce nalezalo, albo chociaz wezmie corke na kolana, to ja wtedy na nia ze chyba oszalala ona w ciazy i bedzie ustepowac a inni siedza i jej mowie ze za siebie i za dziecko bilet mamy skasowany wiec ma siedziec na tylko bo sie wtedy dopiero wkurze, bo rozumiem jakbysmy w ciazy nie byly to zawsze ustepowalam, ale chociaz to nam sie nalezy...oh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w przychodniach tez jest to samo!potwierdzam!kiedys nawet slyszalam jak starszy pan powiedzial jak czekalismy do lekarza a on gadal z jakas dziewczyna ze fajnie tu bo i pogadac mozna.no litosci!!!!to on do przychodni na pogawedki przychodzi!a ja stercze tam pol dnia zeby sie dostac jak potrzebuje!a ja bardzo rzadko chodze do lekarzy tylko w wyjatkowych przypadkach jak juz rady sama nie daje. a najwiecej mocherow jest w poniedzialki bo one po weekendzie,dwoch dniach bez lekarza to sa takie schorowane.ja nie wiem czy to taka przyjemnosci latac do tego lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tych przychodniach to tez macie racje bo jak bylam w ciazy z Kuba poszlam na morfologie, a tu kolejka jakby cos za darmo dawali i jakis pan mowi do mnie :niech pani idzie bo pani w ciazy jest a teraz tak malo kobiet w stanie blogoslawionym, wiec ide a jak na mnie siupnely te stare babki to myslalam ze mnie zjedza, ale ten pan byl tak mily ze mowi: niech pani idzie i sie nie przejmuje, te panie tez przeciez kiedys w ciazy byly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hurraaa udało się:D a to tak apropos wcześniejszego tematu kupna auta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czasem się znajdzie ktoś ludzki kto zrozumie. "fajnie" też jest w aptekach... 4 okienka otwarte, w 4 stoją moherki...i wydziwiają. a może ten lek, a niech mi go pani pokaże, a nie, jednak nie a może coś innego, pokaże pani to? a to ma inny skład niz to co poprzednio? jednak wezmę to pierwsze... a wie pani, jeszcze mam bóle niech mi pani coś doradzi. pani magister się produkuje, pokazuje a i tak moherek tego nie bierze. gdy do okienka podchodzi normalny człowiek, pokazuje receptę lub prosi co mu potrzeba, płaci i wychodzi, a nie urządza blokady kolejek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie wkurza jeszcze to - do lekarza, czy na jakies badania czesto zapisuj na konkretna godzine wiec Ty czlowiek normlany przychodzisz tak z 5, 10 minut wczeniej - i co przychodzi Twqoja kolej ale nie nie wchodzisz bo na ta godzine co Ty masz wepcahly sie inne z tych pozniejszych!! ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja jak ostatnio byłam to pisałam że lekarz miał obsuwę w czasie. I wchodzi przede mną babka ale za chwilę wychodzi i siada z powrotem w poczekalni. Jak weszłam (ok.11 godz.) to mi lekarz mówi, że ta babka była umówiona na 11.30. Ale on ją wyprosił i kazał poczekać na swoją kolej :) I to rozumiem, bo czemu mam czekać jak pani nie potrafi przyjść na umówioną godzinę nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidzia, otórz to :) ja jak idę do przychodni i jestem umówiona na konkretną godzinę i widzę, że jest jeszcze kilka osób czekających po prostu pytam się kto na którą godzine ma wizytę... jeżeli ktoś ma po mnie to mówię twardo ja mam na tą godzine i jestem przed panią... :p też nie lubię jak ktoś przychodzi dużo wcześniej niż ma wizytę i blokuje normalną kolejkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dobry lekarz!to co inni maja czekac bo ona liczy ze sie wczesniej wkreci!takie do przodu chca byc.u mnie w przychodni kiedys poprostu stawalo sie w kolejce potem wprowadzili numerki i mniej wiecej na ktora godz. ten nr jest ale kiedys nie jak weszlam do nie moglam sie doprosic zeby sie dowiedziec kto ma jaki nr zeby wiedziec po kim ja jestem albo kto ostatni i z jakim nr.robia to specjalnie.bo jak nie powie a juz jest w kolejce to wejdzie wczesniej niz ten co przyjdzie na ta godz co sie umowil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten ford galaxy piekny ale czemu taki drogi chlip.... ah kocham temat mocherow..ale co rracja to racja---w przychodnaich sa ich tlumy..codziennie a ty czlowieku stoj z goraczka i zajmuj kolejke po numerek od 6 rano..bo panie se pogadac muszą :O bleeee ja niestety do pracy sie spiesze iwec musze ptrzyjsc rano..przed 9.00 jakbym poszla to bym do pracy na 10 dojechala dopiero :( chociaz ..pal szesc hahah moze to nbie taki glupi pomysl hahaha malin--to twoj zgubny wplyw haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff...właśnie wróciłam z drobnych zakupów z biedronki...:) Malin-chyba się skuszę na to łóżeczko,bo jest zarówno w moim guście jak i męża-podobają nam się teakowe :) Dzieczyny-muszę wypróbować też wasze przepisy ;) gagatka-dobre z tym dowodem hehe :P ja z kolei w pracy muszę sięzmierzyć z cierpliwością imega stoicikim spokojem,gdyż pracuję w przedszkolu jako pomoc dziecięca-więc...wiecie :P A dzieciaczki też są naprawde różne...heh...:D czasem powalają że ho ho ;) doszłam do moherowego wątku...i się uśmiałam-ale,ale...to święta prawda!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamyskaa--szkoda ze nie wiedzialam ze wybierasz sie do pierdonki, kupilabys mi pry okazji moje ulubione golabki :) mlask hiih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madi6613
Hej! Już po usg genetycznym.kość nosowa jest, nt 1,6mm. wierciło się maleństwo,że ciężko było zdjęcie zrobić,ale jest.wreszcie mam i mogę patrzeć na nie godzinami.Ufff...Jaka spokojna i szczęśliwa się zrobiłam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidzia :) tych buleczek nie stestowalam :P a wiecie ze pieluchy z biedronki sa super :) ? madii super ze jest suprr :) no widze ze zwalniamy tempo w pisaniu, wiec ja tez pojde poodpoczywac :P zmywanie naczyn bojkotuje , poczytam se komiks :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madi super wiesci :) boze jak dobrze ze jutro juz czawrtek - dzis w pracy nawet bylo spoko poza ta moja wpadka z dowodem :) pozniej sie juz uspokoiłam :) ja z biedronki lubie soki, chlebeb janosik :) i paste z tunczyka - pycha jest z tym kanapka i z ogorkiem korniszonem :) mniam :0 no te mohery sa dobre - zwlaszcza w przychodniach, jak w pon. byulam u dentysty to przyszla taka jedna - najpierw wysluchalam co jej dolega - a sporo tego bylo, potem zaczely sie hece bo jakas babka chciala sie wkrecic i ta napiepprzaj na nia, jedna kolo niej siedziala ( w sumie to ona sluchala co jej dolega i z nia gadala - ja podsłuchiwalam tylko z nudow) i wstala bo ona mial wcchodzic a moher odczekla 3 minuty i napieprza na ta co przed chwila z nia siedziala!! normlanie rece odpadaja !! no ale my moze bedziemy takie same??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×