dobry wieczór, jak tam?? pijecie coś z prądem??

pytanie raczej oczywiste też bym zadała, nie ma za co jestem sama a bąbel swoje lata już ma

niezalogowana tobie już poszło w czub chyba z tym a ile dzidziuś ma laty:):):):):)

Dysk mam podzielony na dwie partycje - sprawka znajomego z uczelni. Zresztą chciałam tak mieć.

no, więc wybierasz tą na której jest winda, i formatujesz, jak masz ważnego coś na niej to przegraj najpierw na DVD roma, lub pendrive, i jazdaaa:D

bo ja bardzo lubię dzieci :D jestem chrzestną dwojga szkrabów, boskie są :D mam sporo młodszą siostrę, musiałam się nią zajmować, gdy rodzice rozkręcali interes. W sumie od 10. roku życia non stop są ze mną jakieś maluchy. Stąd to moje pytanie :D

powinnam sobie to zapisać bo też nie wiem ale mam to w doooopie, bez urazy w sensie nie zajmuję się teraz czymś tak trudnym jak kompiuter

a skąd mam wziąć Windowsa? :D

pobierz z torrentów

A nie ma czegoś takiego, jak kod/klucz (nie wiem jak to nazwać), potwierdzający oryginalność takiego Windowsa? Bo wiem, że jakieś kody się wpisuje.. Chyba, że źle pamiętam :D

wiecie, że jeszcze nie dopiłam pierwszego piwa... omg. Nie potrafię pokręcić tempa.

no jak masz windowsa bez klucza, to próbuj pościągać z neta klucze

//podkręcić :)

dobra, jutro pokombinuję. Zobaczymy z jakim skutkiem, dzięki za pomoc i chęci :D

ja już 0,5 czystej wyjebałem i z 5 piw:D hehe, ale jestem porobiony, muszę jedno oko przymykać by widzieć klawiaturę:D

ja kończę swoje drugie ostatnie:) dzisiaj mi wchodzi jak tralala ale nie idę po więcej bo byłoby przesadą... :( eh ja nie studiowałam i czasem mi żal że nie zaliczyłam tego luzu

kończe leszka i chwilowo spadam dzięki za towarzystwo miło było Was poznać

Dobry wieczor, mozna????zdrowko :(

pijanakura nie pij na smujtno, zdrówko

big girl, studiowanie nazywasz luzem? kurde, to ja nie wiem na jakim świecie żyję :D jestem na polibudzie i powiem Ci tak: możesz sobie olać naukę w trakcie pierwszego semestru. Ale jak przyjdzie sesja to uuu... :D jak przez pół roku olewało się np. matmę (jakieś całki, liczby zespolone) to o zaliczeniu przedmiotu możesz sobie pomarzyć. Studia to fajny czas, ale nie ma tak hop siup do przodu. Ja na obecnym semestrze mam dwa razy w tygodniu murowane kolokwia, których jak nie zaliczę, to wywalają z zajęć. Dwie takie wtopy - masz niezaliczony cały przedmiot. Dwa niezaliczone przedmioty (za wysokie pkt), wylatujesz z uczelni. Czasami sobie nucę pod nosem: co ja tutaj robię, uuuu :D

pijanakura:D wbijaj:D twoje zdrowie:D

oj staram sie:) kupilam sobie piwko :) poklocilam sie z facetem i teraz sie zastanawiam czy nie wyolbrzymiam sprawy :)

pijanakura26 zapraszamy! Twoje zdrowie! :D

ooo, to witam w klubie skłóconych z facetem :D :O z tym że ja wiem, że nie wyolbrzymiam.. co więcej.. wiem, że zbyt łagodnie podeszłam do pewnej sprawy. Mięczak ze mnie :O

na mnie się panna wypięła, już wyleciałem z informatyki(1 rok) i chuj tam:D idę na stolarza:D

niezalogowana prawdziwe życie jest sto razy gorsze:) pijanakura wal swoją historie doradzimy

ogłaszam wszem i wobec.. że wypiłam pierwsze piwo, jeeeeeeeeeee! :D otwieram drugie, pstryk!

big girl, pomimo swoich latek, wiem jak życie potrafi dać po dupie... :O i wcale nie chodzi o jakieś sprawy sercowe czy coś tego typu. Życie potrafi być paskudne momentami. Ja tylko napisałam o uczelni, która (jak dla mnie) jest dodatkiem do życia. Bo nie tym tak naprawdę się zajmuję. Otwieram własny biznes :D to jest teraz dla mnie priorytetem. pijanakura26, pogadajmy jacy to faceci potrafią być beee :D

a ja już jestem zapierdolony ciężko:D ale błogo mi, problemy uleciały(do jutra)

aj ciezka sprawa duzo pisania :(

ojjjj, wcale nie jestem błeee:) jestem chłopem z krwi i kości ale nie błeeee:D wypraszam se