Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chłopak trola

moja dziewczyna to brudasica jakich mało

Polecane posty

Gość len albo depresja?
Ja tu winie tylko jedna osobe czyli matke ow dziewczyny,jezeli ma sie corke to wiadomo,ze trzeba jej wpoic wiele zasad,bo ona ma w przyszlosci byc zona i matka a nie zyciowa kaleka,ktora nic nie potrafi zrobic ze soba i wokol siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffffpfffffpfffffff
ludzie bez przesady przeciez macie swoj rozum!u mnie w domu tez mnie nikt nie uczyl myc zebow i nie mowil ze tak trzeba,zreszta nie myja do tej pory(sztuczne szczeki) a ja przyuwazylam na zielonej szkole ze dzieci sie myja ida z pasta i szczoteczka co wieczor i co rano i z nich bralam przyklad bo skoro wszyscy to dlaczego ja tak nie robie.zrozumialam ze tak trzeba i ze moja rodzinka do najczysciejszych nie nalezy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Jak to czytam, to odkrywam prawdę o smrodzie w tramwajach czy autobusach. Niby laseczki zawsze wymalowane, niby modnie ubrane, paznokietki, włoski ułożone, a smrodzik, że klękajcie narody. Moja znajoma pracowała w gabinecie ginekologii dziecięcej i opowiadała, że bardzo często zdarzało się, że przychodziły właśnie takie "zadbane" dziewczyny, ale o ich stanie higieny można się było przekonać dopiero po ich wejściu na fotel. Lekarka wyganiała takie to toalety, bo powiedziała, że brzydzi się je badać. A jak buty zdejmowały, to już w ogóle masakra. Więc niekoniecznie osądzajmy jakość prezentu po opakowaniu. Ja bym na twoim miejscu poważnie zastanowiła się nad dalszym związkiem z tą osobą, bo to już nie chodzi o sprzątanie, ale skoro ona koło siebie nie potrafi zrobić, to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz miec czysto w domu
to zacznij sprzatac leniu patentowany... Śmieci są ciezkie wiec sorry ale to facet powinien je wynosic... nie chce ci sie myc naczynek to kup dobie zmywarke... Kobieta to nie praczka, sprzataczka,kucharka... chcesz miec kobiete czy gosposie? Owszem nic nie tlumaczy tego ze ona sie nie myje i nie zmienia bielizny ale do cholery jasnej to ze Ty prysznic wezmiesz nie znaczy ze jestes od niej lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam zwałe bo
ja sie trochę śmieje troche z tej prowokacji, bo przecież tak naprawdę to własnie tak wygląda większość związków, z tym, że role są odwrotne, tz. - facet fleja i kobieta sprzątająca po swoim misiaczku i narzekająca że on nic nie robi i nie sprząta :P Gdy nagle role się odwracają to wielkie oburzenie ze strony panów, a co dziwniejsze pań!!! Przecież to śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest wina rodzicow niepotrzebnie wszystko robili za nia a teraz wyszlo szydlo z wora hahah. Oczywiscie gdyby twoja dziewczyna chciala to by mogla sie oduczyc balaganstwa i zaczac dbac o shigene i porzadeczki :) Boze co to bedzie pozniej jak bedzie dom dzieci ??? Chlopie zarosniesz brudem a ona razem z toba hahah. Zostaw ja i znajdz sobie kogos czystego i porzadnego !!!! Choc wy mezczyzni tez byscie ogli nauczyc sie dbania o czystosc :) Korona nikomu z glowy nie spadnie hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhrhrhyjyjy
Wiesz kazdy mlodzieniec przechodzi okres lenistwa i np. przez jakis czas mu sie niechce sprzatac i wogue dbac o siebie. Ja w wieku 14-16 bylam normalnie porzadnisia, czysta i wogule zadbana. Nie chodzi mi tu o zadnem makijaz, tylko o to ze chodzilam zadbanie ubrana a nie w byle czym. W wieku 16 lat zaczelam sie leniwicm nie chcialo mi sie sprzatac, czesto chodzilam nie zadbana, brudna i wogule w byle jakich szmatach. Teraz mam 18 lat i dopiero z tego powoli wychodze. Znów zaczelam ladnie o siebie dbac, zaczelam sprzartac powoli. Pomagac matce. Np. nie umiem za bardzo myc podlogi, ale za to np. umyje naczynia, wyodkurzam. Powoli zaczynam wyrastac z lenistwa, a twoja panna chyba nie zdolala wydoroslec, i powiem Ci ze jak zawsze byla balaganiara to zawsze nia bedzie... Ja jako dziecko bylam czysciochem dlatego wiem teraz co to porzadelk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwierdzam, że to
Ja nie jeździłam na zielone szkoły :o Myłam zeby sama z siebie, ale rodzice ze mna u dentysty nigdy nie byli :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety masz slusznosc!
chcesz miec czysto w domu to zacznij sprzatac leniu patentowany Śmieci są ciezkie wiec sorry ale to facet powinien je wynosic nie chce ci sie myc naczynek to kup dobie zmywarke Kobieta to nie praczka, sprzataczka,kucharka chcesz miec kobiete czy gosposie? Owszem nic nie tlumaczy tego ze ona sie nie myje i nie zmienia bielizny ale do cholery jasnej to ze Ty prysznic wezmiesz nie znaczy ze jestes od niej lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze tu ktoś napsiał
że rodzice w znacznej mierze przyczyniają się do takiego stanu rzeczy , jeśli chodzi o porządek - to u mnie było po wojskowemu na szczęście natomiast kwestia higieny to już pożal się Boże :O , moi rodzice do dnia dzisiejszego kąpią się raz w tygodniu i ich zdaniem to w zuopełności wystarczy , mi pomogły jakieś wyjazdy wakacyjne z innymi dziecmi bo też długo myśłałam że to jest normalne , jedne majtki na tydzień -ok , kąpiel raz na tydzień -ok , moja mama w życiu nie użyła chyba żadnego kosmetyku o makijażu nie wspominając - tyle że u mnie z racji tego co widziałam w domu poszło w drugą stronę - kąpie się minimum raz dziennie oprócz porannego prysznica a w lecie mogę i 5 razy , jestem wyczulona na zapachy , bieliznę potrafię zmieniac kilka razy dziennie , nie ma mowy o seksie jeśli wcześniej - najlepiej zaraz przed się nie wykąpie , rano seks bez umycia zębów i kapieli - no way

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×