Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Efffcia24

Wczasy z 2 miesięcznym dzieckiem?

Polecane posty

Gość Efffcia24

Czy uważacie, że wczasy na przełomie lipiec/sierpien z dzieckiem, ktore wtedy bedzie miało 2 miesiace i kilka dni są dobrym pomysłem? Myślę o wczasach na Mazurach tak na tydzień czasu. Czy dla dziecka to bezpieczne? Czy takie wczasy mają sens? Ktoś wczasował z dzieckiem w tym wieku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciepło jestt
wczasy zawsze mają sens:) oczywiście dziecko nic z tego nie wyniesie, ale to nie znaczy, że nie odpoczniecie. polecam jednak domek wczasowy z ciepłą wodą i kuchenką zamiast namiotu. no i musiscie liczyć się z tym, że dziecko nie od razu przyzwyczai się do nowych warunkó, więc może być tak, że jak już się w miarę zaaklimatyzuje, to trzeba będzie wracać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efffcia24
I jeszcze proszę o propozycje ciekawym w miare spokojnych miejsc gdzie mozna ruszyc z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad jestes
bo jesli z gdańska to odradzam zakopane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja byłam
jak moja mała miała 3 miesiące i nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polecam ci to miejsce
Moja mama z tesciową byla tam z synkiem mojego brata, mnostwo rodzin z dzciecmi, atrakcji, przepyszne jedzenie - wybór kosmiczny. Obie wrocily bardzo zadowolone http://www.gim.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja byłam
najbardziej bałam sie podrózy bo to kilka godzin. Jak sie okazało podróż minęła bezproblemowo ale na miejscu to był już koszmar. Mała się nie zaklimatyzowała i wróciliśmy dużo wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wbrew pozorom małe dzieci znoszą podróż dużo lepiej niż niejeden dorosły ;) Moja Siostra jechała z 3 miesięczną córką na wakacje nad morze, są z Wielkopolski. Praktycznie całą drogę Mała spała, jazda samochodem zawsze na Nią dobrze działała ;) Na miejscu też było ok, Siostra starała się mniej więcej zachować tą samą porę spania, kąpania itd. Wiadomo, że jadąc z małym dzieckiem potrzebne będą troszkę lepsze warunki, ciepła woda, super gdyby na miejscu była wanna albo prysznic. A w następnych latach wakacje były już w ogóle super, byli w Bieszczadach - spokojnie poradzili sobie z wózkiem, tak więc zdecydowanie warto jechać! Nad morzem niestety nie mogę Ci nic polecić, bo przez te parę lat na pewno dużo się pozmieniało ale w Bieszczadach ze spokojnym sumieniem mogę polecić: http://www.zrodzinawbieszczady.dbv.pl/news.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylismy na wczasach, jak corka miala 2 miesiace. Nad morzem. W dzien fajnie spala na plazy, bo morze szumialo, ale poza tym to TRAGEDIA. Ciagly placz w porach glownych posilkow, wieczorami, w nocy. W ogole nie wypoczelam, tylko sie nadenerwowalam, bo dziecko ciagle plakalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiście bym się nie wybrała z 2 miesięcznikiem na żadne wczasy. Ale może tylko ja tak mam. Dwa razy to przechodziłam i wiem, ze nie ma nic lepszego i dla mnie i dla dziecka jak dom, gdzie wszystko mam pod ręką wiem co gdzie i jak. Ja nie twierdzę ze takie wczasy są niemożliwe itd, ale raczej mijają się z celem bo dla mnie wczasy to odpoczynek a odpoczynek z małym dzieckiem (i niech jeszcze ma kolki i drze się całymi nocami to wtedy i tak w dzień się śpi a co za różnica czy śpisz w swoim łóżku czy w hotelowym? Ja wolę w swoim) Poza tym dla mnie malutkie dziecko musi mieć czas żebyśmy się wzajemnie poznali, ustalili jakiś rytm dnia itd. Najlepiej to robić na swoim terenie w otoczeniu, które jest dziecku znane. No ale to moja opinia. Już nie wspomnę o samopoczuciu kobiety po porodzie. Jedne dochodzą do siebie od razu, inne przez 6 tygodni krwawią a potem np dostają okres wiec krwawią nada, wszystko boli i najfajniej jednak sikać na swoim kibelku i myć się w swojej wannie czy tam prysznicu. Moim skromnym zdaniem powinnaś poczekać z planowaniem czegokolwiek aż urodzisz i zobaczysz jak się będziesz czuła psychicznie, fizycznie, jak będzie zachowywało się dziecko itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek urodził się na jesień.A że wczasy ja uznaje właśnie w okresie letnim to pojechaliśmy pierwszy raz na 2 tygodnie jak miał prawie 8 miesięcy. Moje dziecko tak mi dało popalić do 6 miesiąca ze pewnie całe wczasy by były rozwalone.Codzienne non stop płakał,kolki itd.Tak więc jak wolę być zmęczona to w domu.Przynajmniej wielkich kosztów się nie poniesie :D A właśnie jak pojechaliśmy jak miał 8 mieisęcy to cudo! Podczas 6 godzinnej podróży autem nie spał tylko godzinę ;),nad morzem spał 2 razy -do południa 2 godzinki,po południu ok 1 godzinę,przesypial nam cała noc.Nie było też problemów żołądkowych maluszka bo zabrałam ze sobą słoiczki z obiadami .Bardzo wypoczeliśmy.Ba! nawet czuliśmy się jak by dziecka nie było bo robiliśmy wszystko co chcieliśmy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllllo
z moim maluchem wybralismy sie w podroz jak mial 4 miesiace-jakbym wiedziala nikt by mnie sila do auta nie wsadzil- podczas 12h podrozy spal ze 2 godziny a reszta to byl placz, ze na rekach go nie nosze ,tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam nad morzem jak dziewczynki miały 2 miesiące ;) Wspominam miło wakacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po namiotami byłam jak starszy syn miał 2 lata a młodszy 2 tygodnie (zaraz jak mu pępek odpadł i mogłam go normalnie myć) Co roku jeździmy na Mazury, wynajmujemy tam całe gospodarstwo, daleko od ulicy, cisza, spokój.. Najmłodszy syn miał 3 tygodnie jak pojechaliśmy pierwszy raz z nim :D Żadnych problemów, komplikacji, karmiłam piersią, więc nie martwiłam się o pokarm na trasę przez cały kraj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam nad jeziorem tydzien z 5 miesiecznym dzieckiem i bylo super, malemu sie podobalo ze caly dzien na dworze. ale 2 mies. a 5 to roznica. nie wiem czy bym pojechala, musialabym zdecydowac w ostatniej chwili widzac jakie mam dziecko, czy spokojne, czy lubi nowe miejsca (moj uwielbial, wolal byc gdzies niz w domu, ale jak mial 2 mies. to mu bylo obojetne raczej) i wiadomo lepiej w domku zciepla woda, kuchenka itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardziej sie umeczycie niz
odpoczniecie, a dziecko i tak z tego nic nie bedzie mialo. Takie jest moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam na tydzień na wakcjach jak Mały miał 3 miesiące.Wróciłam umeczona,wściekła a dziecko nie zdążyło sie przyzwyczaic i juz trzeba było wyjeżdzać.Polecam wakacje jak dziecko ma ponad 10 m-cy bo wtedy każdy sie dobrze bawi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam! Ja ze swojej strony polecam jeśli szukacie noclegu na Mazurach to tylko Pensjonat Wejsunek, najlepiej pokój, mają domki ale z tak małym dziedzkiem będzie lepiej i wygodniej Wam w pokoju. Mam już za sobą takie wakacje z 3 miesięcznym bobasem i wszystko było ok, przyjezdza tam dużo rodziców z malutkimi pociechami. Polecam! www.wejsunek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my właśnie wróciliśmy z urlopu z 4 miesięcznym bobasem. bylismy 2 tygodnie nad morzem. Ogólnie bylo bardzo fajnie. smiało możesz jechać tylko pamietaj że taki bobas nie może być dłużej w foteliku niż 2 godziny więc róbcie postoje w czasie jazdy na godzinke dwie. wiadomo że to znacznie wydłuża podróż ale dzidziuś jest najważniejszy i jego komfort. Jesli używacie kilmy w aucie nie pozwalajcie aby temperatura w samochodzie była niższa niż 22 st to najbardziej komfortowa temperatura dla dzidziusia, zaopatrz się w łóżeczko turystyczne, wszystkie kosmetyki dla bobasa, jesli karmisz piersią to nie ma problemu z karmieniem jeśli karmisz sztucznie ciepła woda w termos i przegotowana chłodniejsza w butelce i oczywiście mm, wozek, kocyki no generalnie my zabralismy praktycznie wszystko czego uzywalismy w domu do pielęgnacji, zabawy, itd. pieluchy i inne rzeczy możesz kupić na miejscu tylko pamietaj że może być nieco drożej. I podstawowa zasada to pamietaj o rytuale dnia bobasa szcególnie nocny rytuał weź też acidolac baby albo lakcid bo maluchy często maja biegunki na wyjazdach i książeczkę zdrowia dziecka. U nas wczasy przebiegły bez problemowo. zaopatrz się tez w moskitierę do wózka bo na mazurach komarów jest mnóstwo. z zaciekawieniem patrzyła sobie na nowe otoczenie nie było płaczu ani nic byla spokojniutka, owszem zdarzalo się że miala gorsze chwile ale nie częściej niż w domu także wszystko do zniesienia. Było zupełnie normalnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie obraźcie się,ale jadąc na wczasy z tak małymi dziećmi, rezerwujcie sobie domki, a nie pokoje w pensjonacie. Inni goście też chcą odpocząć,a wrzaski i płacz dziecka raczej im w tym nie pomaga :) a teraz mnie zjedzcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takim maluszkiem można jechać na wczasy, tylko warto wtedy znaleźć lepszy hotel żebyście mieli komfortowe warunki i potrzebne udogodnienia. My byliśmy w Ustce w hotelu Grand Lubicz z 4-miesięcznym synkiem i jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu :) http://www.grandlubicz.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z takimi małymi dziećmi powinniście brać pod uwagę domki, a nie hotele. Za granicą od paru lat można już wybierać hotele "zwykłe" lub "tylko od 18 lat", gdzie dzieci nie mają wstępu (goście mogą wtedy odpoczywać, a nie słuchać płaczu, czy wrzasków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość binkssss
Dobrą zabawę dla dzieci gwarantuje aquapark w Redzie. Mnie synek ciągle namawia żeby tutaj jeździć, a blisko nie mamy bo z Rumi kawałek jest. Bilety mają w niezłych cenach, dokładny cennik wisi na ich stronie http://aquaparkreda.pl. Dzieci to pewnego wieku w ogóle mają wejście za darmo, podobnie jeśli przyjdzie się całą rodzinką to można załapać się na rabaty, także drogo to nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijam temat. Czy ktoś jeszcze ma doświadczenie z wyjazdami z dwu- trzymiesięcznym dzieckiem? Warto czy tylko wrócimy zmęczeni? Chodzi mi o podróz trwającą 4-5 godzin w niezbyt zatłoczone miejsce nad morzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Boże, ale z was wieśniary, wczasy nad morzem no padnę :D Byłam z 2 miesięcznym dzieckiem na Kostaryce i to były najlepsze wakacje w naszym życiu, mały był wyjątkowo spokojny i szczęśliwy choć w domu różnie z tym bywało. A wy się zastanawiacie czy na mazury jechać 🤦

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×