Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anamade

Dla Starających się o Dzidzię...

Polecane posty

ja już jestem jednak musiałam ta kawę sobie zrobić bo strasznie mnie spanie brało teraz właśnie przeglądam moje karty z przepisami i szukam czegoś ciekawego na obiad (ostatnio mnie wzięło na gotowanie nowości)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo A co dobrego wynalazlas?? Moj to by jadl ciagle ziemniaki (talarki) na patelni z kielbaska serem jakiem i przyprawami ;p albo zapiekanki z ziemniakami ;p wiec nie bede wymyslala;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak na razie jeszcze nic mi w oko nie wpadło No u nas troszkę bardziej to skomplikowane bo oboje za ziemniakami nie przepadamy (tak raz na tydzień czy dwa to góra i to pod postacią takich pieczonych w piekarniku np. z rozmarynem albo tymiankiem a takich gotowanych to praktycznie wcale nie jemy) Wczoraj robiłam zupę krem z groszku i marchewki, a na drugie był łosoś z piekarnika, faszerowane pieczarki i taka wiosenna sałatka. Na dziś jak na razie brak mi pomysłu, ale szukam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko do pierogów też nie mam cierpliwości więc baaaardzo rzadko robię ale poza tym bardzo lubię testować jakieś fajne przepisy. Ostatnio znalazłam fajny na tiramisu i zrobiłam w weekend (zniknęło w 3 dni) a jest nas tylko dwoje ;) Wczoraj zjedliśmy ostatni kawałek ale chyba muszę zrobić niedługo bo do kawy coś słodkiego to by się przydało.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po prostu lubię gotować a jak mam na to czas to już mogę próbować wszelkich przepisów :) Myszka ja do kawy obowiązkowo muszę mieć coś słodkiego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez lubie cos upichcic, niestety nie zawsze jest to zjadliwe, ale przyjemnosci sprawia co nie miara...:D...kurde zjadłabym te pieczarki :), nie zostało Ci nic, nawet jedna maluteńka dla anamade ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze powinnas udac sie do lekarza, mama zaraz ma byc u Ciebie to niech Cie zawiezie, albo dzwoń po Pawła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze anamade akurat pieczarki szybciutko się rozeszły ale zupkę robiłam na dwa dni więc zaprasza, a między czasie jak będziesz jechać skoczę do sklepu i przygotuję szybciutko pieczarki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko koniecznie idź do lekarza to wyjaśnić, bo tak to tylko się denerwujesz a to nic dobrego zwłaszcza jeśli jesteś w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpisuje sie pod tym co napisała anulka, nie ma co czekać...do jutra jeszcze daleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to nie ma gdzie jedziesz do szpitala w którym jest oddział ratunkowy i tam cię przyjmą. Zbada cię lekarz który jest na dyżurze i będziesz wiedzieć co się dzieje, w razie czego da ci jakieś tabletki. A jutro możesz iść do swojego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka normalnie wygląda to tak, ze w takich przypadkach nie potrzeba sie zapisywać nigdzie, idziesz normalnie do pierwszego lepszego szpitala, macie tam w Mielnie napewno cos, i wchodzisz do szpitala przez izbe przyjeć...nie ma mozliwosci, zeby Cię odesłali przed skierowaniem na ginekologie-połoznictwo i zbadaniu. ja bym tak zrobiła, jakbym wiedziała, ze nie mam zadnych innych mozliwosci dostania sie do lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Witam nową koleżankę.Mam nadzieję,że wszystko u Ciebie już ok Myszko?:( Aje ja jestem ostatnio nie do życia:(nic mi się nie chce,nie mam jakoś siły-jestem to jestem,na niczym mi nie zależy,nic mnie jakoś nie cieszy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trezele
cześć dziewczyny!ale sie rozpisałyście;ehhh kurczak dochodzi dziś mam wolne a pozniej 4dni pod rząd tyle godzin pracować mi sie niechce! ostatnio mam wszystkiego dość i jeszcze 6dzień okres masakra oszaleć idzie wszystko mnie tam boli i takie dziwne uczucie suchości ale niepoddaje sie i czekam na tzw.dzień płodny:)słońce swieci i jest git a jak tam u was?z tego co czytam to na troche dalszym etapie jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki... ja tez nie mam energii, ogolnie sie nic nie chce, ale jak obserwuje ludzi na ulicach, czy w biurze, tez jacys tacy markotni, skwaszeni :( trezele dziewczyno to to jestes z ta praca niezła, jak Ty dajesz rade? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×