Czy Wasz mężczyzna po stosunku idzie obmyć członka???

Masz chyba jakiś problem :O podniecił Cię ten temat jak widzę :O a może sam nie myjesz :O

Ale mecie problemy haha ^^ Mój zawsze chodzi umyć, ja nie zawsze idę się podmyć :P

myję myję :) ale żadko bo i żadko ktoś jest :D higiena to rzeczywistość dla mnie :) polecam :P papier toaletowy służy do podcierania tyłka a mydło do mycia rąk zrobili także dawno temu już żele do mycia się jak i cream deutsche po kąpieli warto skorzystać z balsamu do ciała :) a czy mnie podniecił ? stanowczo nie. smieje sie razem z wami :)

a ja wogole sie nie myje ,ani po stosunku ani przed.i zyje

samo odpadnie xD haha

moj maz wycira mnie wilgotna chusteczka a sam idzie pod kran a potem albo powtorka albo spanie :)

Ja wycieram fiutka w bluzki lub w spódnice mojej dziewczyny.

po stosunku jakos mi się już nic nie chce , więc nie idę myć członka, odwracam się i śpię :)

nie moge, czytam to i sikam ze smiechu, ale dajecie, hehehehe,

Czasami idziemy sie myc odrazu a czasami za jakis czas po tym jak sie wyprzytulamy :-)

"odrazu" to coś od odrazy? :P

"ośmiergłym", "dydol" - normalnie skansen :D