Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milusinska:)

Zaczynamy swoje starania na 2011 r!

Polecane posty

A czy można go kupić w aptece, czy raczej w jakimś sklepie z ziołami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) wiesiolek mozna kupic w aptece bez recepty ja placilam 18 zl za 100 kapsulek i mam go brac 3x2 kaps ale ze zapominam to biore 2x3 wychodzi to samo:D no i bierzec sie go tylko do owulacji zeby nie zaszkodzil bo moze powodowac przedwczesne skurcze. A myslalas o castagnusie na regulacje cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eterno, a castagnus też można kupić bez recepty w aptece? Pisałaś, że bierzesz, więc mam pytanie, czy rzeczywiście pomaga i czy można go przyjmować jednocześnie starając się o dzidzię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytam, bo moja pani doktor nie zaproponowała mi nic na regulację cyklu, pomimo, że jej mówiłam jak to u mnie wszystko skacze...Dla nas te nieregularne cykle są poważnym utrudnieniem, bo mój mąż pracuje w innym mieście, często wyjeżdża, tak więc ciężko nam to wszystko jakoś zaplanować:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to lek ziolowy i jest bezecepty ja dopiero zaczelam i powiem tak powinno sie go brac przez 90 dni ale nie powinno w ciazy ale z tego co wiem niektorym pomogl zajsc w ciaze ja go biore na pms bo strasznie bola mnie piersi masakrycznie wrecz i nie zaprzestaje staran a gdyby sie udalo to oczywiscie natychmiast go odstawiam;) PO PIGULKACH ZACZELY SIE TAKIE PRZEBOJE W STYCZNIU MIALAM@DWA RAZY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam to moj maz jest za granica i ostatnio jechal 800km bo byla owu a i tak sie nie udalo ja zaczelam go brac na wlasna reke lekarze nie wierza chyba w ziola a to lek ziolowy ja mam nadzieje ze PMS sie uspokoi bo kiedys kogos skrzywdze;D;D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2010/2011 - mam jakieś przeczucie co do Ciebie :P trzymam kciuki dziewczyny za Was :) ciekawa jestem która będzie następna :D eterno- matko, 800 km na owu jechać :) a on tak na stałe pracuje czy to tylko jednorazowy wyjazd? kurde ciężko masz. na długo tak wyjeżdża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka89zyjemy tak od ponad dwoch lat juz jak sie poznalismy to byl w niemczech ale Milosc przetrwa wszystko nawet udalo nam sie wziac slub w czerwcu 2009 mam dwoje dzieci z pierwszego malzenstwa a teraz staramy sie o wspolne kiedys powiedzial ze wroci jaj bede w 6 miesiacu ciazy mam tylko nadzieje ze zartowal i wroci jeszcze w tym roku widzimy sie dwa razy w miesiacu teraz byl na prawie dwatygodnie ale bywa i tak ze widzimy sie co 3-4 tygodnie:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie za fajnie.. ale co zrobić. jak mówisz , miłość wszystko zwycięży :) a nie myśleliście nigdy nad tym, żeby zmienił pracę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda mi tracić czasu na regulowanie cyklu, bo może się uda i bez tego. A nie chciałabym, żeby coś dzidziusiowi zaszkodziło. Ale w sumie to zioła, wiec...Jeśli się okaże, że znowu się nie udało, to pójdę do apteki i zaopatrzę się w ziółka:) Oj, a mojemu mężowi nie chce się 80 km jechać do mnie...:) No ale my jesteśmy już dwa lata po ślubie hehehe, nie to co Wy prawie nowożeńcy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiecalismy sobie ze w tym roku wroci na stale a zawsze dotrzymuje slowa wierze i czekam caly czas bez przerwy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz ze masz racje z tymi nowozencami malo mamy tego czasu i dlatego wykorzystujemy go do maksimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak trzymać!!! Ja znam dużo par żyjących tak na odległość i szczerze powiedziawszy, to w niczym nie przeszkadza, żeby być szczęśliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jak wróci już to będziesz miała super :) męża na codzień heh :) ja to czasami się wkurzam na mojego bo często pracuje po 12/13/14 godzin i wraca czasem o 22 do domu , ale jednak mimo wszystko wraca, a jak sobie pomyślę gdyby miało go wogóle nie być.. masakra :) żeby wasze starania się udały i żeby wrócił na początku ciąży a nie w6 miesiącu hehe :P mój jak chodziliśmy miał do mnie max. kilometr bo jesteśmy z jednej wioski :)) i też mu się często nie chciało przyjeżdząć jak wracał po 13 albo 14 godzinach pracy do domu.. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :) no w sumie narazie "starania" są w trakcie :) trzeba czekać na wyniki. więc o czym tu gadać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...tak, tak o mężach można zawsze coś ciekawego powiedzieć:P Jakby nie było są nieodłącznym elementem naszych "starań":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bez wątpienie niezbędnym "elementem" :) całkiem miłym hehe :P i przydatnym. :):):):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My 2 lata po ślubie ;) Co wiesiołka nigdy nie brałam, bo akurat śluz w czasie płodnym mam taki jak powinien być. Zauważyłam już dawno,że jednego dnia mam taki przepraszam za określenie -przeźroczysty czop śluzowy. Może to wcale nie jest dobrze, ale nie wiem;) Mam jeszcze okropny PMS ;) i bardzo bolesne miesiączki, ale zdążyłam się przyzwyczaić. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale w swoim życiu tylko 1 miesiąc brałam tabletki anty;) Majka, jak się sprawdzi, to nie wiem co myśleć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja przez7 lat napewno z przerwami ale jednak. Co do sluzu to wlasnie ostatnio bylo kiepsko za to owu bolala jak diabli nie moglam chodzic i to klucie niektore kobiety okreslaja to siadaniem na gwozdziu bo b=kluje w odbycie i to wtedt peka pecherzyk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej aluka ja miałam objawy typowo jak przed okresem ból piersi fakt że wcześniej bo zazwyczaj bolały mnie ok tygodnia przed terminem a tym razem zaczęły chyba nawet ze dwa tyg. wcześniej i bóle brzuszka jak przed @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeżeli chodzi o owulację nie mam żadnych specjalnych objawów, jedyne to po czym mogę to rozpoznać to przeźroczysty śluz i czasem mnie piersi bolą (tak jak ostatnio na przykład fałszywy alarm hehe) a tak to nic poza tym. 2010/2011 - niewiem, nie chcę Ci może robić nie potrzebnych nadziei ale tak mi się wydaje, a co będzie to się okaże :) i tak czuję , że grono "mamusiek" się powiększy jeszcze w kwietniu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulkek_82
mi też się zdaje że jeszcze jakieś Mamusie sie znajdą w kwietniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Ja Was niestety rozczaruję, bo dziś przyszła @ :( Smutno mi troszkę, ale przeczuwałam, że tak to się skończy. Dziś też, zaraz po pracy odwiedziłam aptekę i kupiłam wiesiołek i castagnusa. No i zobaczę, czy to coś pomoże, bo czas rozpocząć kolejne starania. Teraz to już rzeczywiście na 2011 rok... Ech! Szkoda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aluka ja sobie to zawsze tlumacze ze zaczynam nowy cykl i lepiej sie przygotuje do ciazy i ze jesli sie uda to bede miala pewnosc ze zrobilam wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem pelna nadziei ale nie swiruje nie w tym cyklu.moje mierzenie temperatury rozpoczete wykres tez hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello ja dopiero teraz jak to się mówi "obrobiłam". Źle się czuję niestety, dziś mój 24 dc, mam PMS. A u mnie to tak wygląda: -bóle pleców -bóle podbrzusza -wzmorzony apetyt -obrzmiałe piersi -płaczliwość Nie zawsze tak mam, że wdszystkie, ale zwykle większość ;)Okropieństwo Czuję się jak obrzmiała opona;) Pierwsze mi to przyszło na myśl. Czuję,że dostane okres na dniach. Także Majka chyba Cię zawiodę i siebie też,ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×