Zaczynamy swoje starania na 2011 r!

anka - kurde, kobito fajnie masz :) też bym już tak chciała się zaciążyć :P :P zawsze się śmieje z mojego że jakoś słabo się stara bo coś nam nie wychodzi hehe :) teraz 9 miesięcy przed Tobą, życzę aby były spokojne i zdrowe!! a u nas remont.. porażka, jestem "ulatana" to tu trzeba coś zrobić to tam trzeba posprzętać.. ehh nienawidzę remontów :P a ja czekam na okres żeby zacząć nowy cykl i nowe staranka :) bo w tych to się jakoś szczególnie nie staraliśmy :P a co tam u Was dziewczyny?

Majka współczuję remontu. My tez to niedawno przerabialiśmy. Pocieszające jest to, że kiedyś minie i wtedy mieszkanko wygląda super:) Życzę wytrwałości:) Ja też winą za brak dzidziusia obarczam męża:) Ciągle mu mówię, że się nie stara hehehe:)

a co dziewczyny myślicie o obcasach w ciąży wypada w nich chodzić? A tak oglnie zapytam to ile macie latek? ja 23.

ja mam 21 :) remonty są okropne a wogóle to sprzątanie :P mój to się zawsze wkurza jak mu mówię, że się słabo postarał bo okres przyszedł i zawsze mówi "zobaczysz ja Ci pokaże , postaram Ci się tak, ze zaraz dwójkę będziesz miała" :P

30 w czerwcu:D:D:D co do obcasow nie powinnas przynajmniej pozniej a to dlatego ze sa urazowe taki sredni jest najlepszy postaraj sie unikac zeby np jak zakreci ci sie w glowie zebys nie upadla bo to sie zdarza zobaczysz sama do tego dojdziesz jak pojawi sie brzuszek:D

Majka ja bym chciala dwojke!!! dwoch chlopcow!!! jestem fanka malych chlopcow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!duzych tez ale tylko moich:D:D:D

a ja bym chciała dziewczynkę która na imię by dostała Aleksandra lub Oliwia

u mojego M. w rodzinie jest mnóstwo bliźniaków aż nie do pomyślenia. a więc tak: teść jest z bliźniaków, teścia siostra miała dwa razy bliźniaki (dwie dziewczynki i dziewczynkę i chłopca) i ta jedna z tych bliźniaczek teraz też ma bliźniaczki, córki :) więc u mojego jest ogromne prawdopodobieństwo, ze będziemy mieli bliźniaki :) więc czasem jak mi się okres spóźniał mąż się cieszył i podśmiewał a ja byłam przerażona, że co by było gdyby to bliźniaki były :P no tak Ty już masz swoich chłopców :) teraz ewentualnie mogłabyś mieć bliźniaczki , żeby było do pary :P

o nie chcialabym chlopcow naprawde uwielbiam malych urwisow zawsze chcialem miec synow i marze o kolejnym wiem ze to moze dziwne ale tak juz mam:)

mój tato ma czterech braci :P ja sobie jakoś nie wyobrażam 5 małych rozrabiaków :) chociaż niekiedy to dziewczynki są gorsze od chłopców. no to "robicie" trzeciego chłopca tak :) mi to tam obojętnie, ale bliźniaki mnie trochę przerażają :D

ja sobie zupełnie nie wyobrażam bliźniaków, chociaż u mojego męża chyba dziadek był od bliźniaków, a co drugie pokolenie też słyszałam że lubi to przechodzić, chyba bym zwariowała:)

ja lecę pod prysznic. będę za jakieś 20 minut :P

A ja bym chciała bliźniaki, najlepiej dziewczynki:) Byłaby dwójeczka od razu za jednym zamachem hehehe:) Ale ja raczej nie mam szans. Ani u mnie w rodzinie, ani u męża nie ma bliźniaków.

często po leczeniu hormonalnym zdarzają się bliźniaki :) a czasem , od tak, poprostu :) nigdy nie mów nigdy .

Nie wiem czemu, ale mnie często takie przeczucia nachodzą, że kiedyś będą właśnie bliźniaki. Jak sobie na przykład próbuję wyobrazić dzidziusia, to zaraz widzę dwójeczkę:D Może coś w tym jest...:)

nie, nie... jedno stanowczo wystarczy...

Pewnie jak już zaciążę, to też pomyślę tak jak Ty:)

mam pytanko do obecnych mam. Na innym topicu dziewczyna na podstawie mojego ostatniego okresu wyliczyła mi, że jestem w 7-mym tygodniu, czy Waszym zdaniem to za "szybko" na typowe mdłości? Czy jeszcze się mogą pojawić czy już raczej nie?

zawsze są jakieś szanse na bliźniaki :) jak już biegają to super ale pierwsze miesiące to z jednym można się wykończyć a teraz dwoje. :P

Anka pisałaś,że ostatnią @ miałaś 17.3. Około dwa tygodnie później była pewnie owu i wtedy zaszłaś. Wiec ja obstawiam na jakoś 3-4 tygodnie, ale może ja to źle liczę.

ja sama niestety nie znam się na tym, zawsze miałam problem z tymi kalndarzykami, dniami płodnymi itp... w następny piątek się dowiem

No pewnie, lekarz to najlepiej oceni:)

4 tydzien:) wpisz w wyszukiwarke kalkulator ciazy tam znajdziesz wszystko:D

Ja niedawno wróciłam z pracy i oczywiście czytam :-) Eterno też mi się podobała opowieść z autobusem :-) super, tym bardziej, że ostatnio miałam moralniaka - wracałam z M od jego siostry ( troszkę w stanie wskazującym i jak się na drugi dzień okazało sąsiadka mnie widziała - a jak M określił :-) nie dałam się prowadzić za rękę, aż strach pomyśleć, jak to wyglądało - niewiele pamiętam :-) Powiedz od kiedy zaczynasz pracę ? pisz co tam i jak tam :-) Ja dziś w pracy miałam koszmar - nienawidzę fałszywych ludzi...

beti2905 teraz ty mnie rozsmieszylas :D czasami lubie taki stan ale nie czesto:D zaczynam we wtorek 4maja co zabawniejsze 5 mam chyba wolne bo mam tatuaz w czerwcu jedziemy na tattoofest pokazac prace i jestem zywym plotnem:D jedna reke skonczylismy w poniedzialek w srode zaczynamy druga ktora bedziemy konczyc w krakowie jestem twarda ale tera niezle mi dal popalic moj tatuazysta sadysta vel rzeznik hi hi

opowiedz co zlego spotkalo Cie w pracy? falszywi ludzie to plaga rasy ludzkiej!!!

Witaski;) Majka super,że się odezwałaś;) Eterno-też się ubawiłam do łez z twojej opowieści;)hehe. No ja też dobiegam do 30;) Co do pracy, to tak mi się ciśnienie w niej podniosło, że myślałam,że eksploduję. Przeklinałam cały czas przez to;), dobrze, że byłam sama;) Bo to co mruczałam pod nosem było co najmniej niecenzuralne;) Co do starań to dziś mam chyba 15,czy 16 dc i nic się nie dzieje. A co do ilości dzieci-ogólnie chcemy mieć jedno dziecko, ale najfajniej będzie jak będą bliźniaki;) Czasami jak mam złe dni, to nachodzą mnie czarne mysli, że nie będziemy mogli mieć dziecka, ehhh....moje czarnowidctwo Chyba sobie walnę jakiegoś drinka, bo mnie nosi;)

drinka hmmmmmmmmmm ja po piatkowej imprezce musialam przyjac klina pierwszy raz w zyciu na kacu skusilo mnie zimne piwo chociaz nie przepadam:D najlepiej bedzie jak po tym pijanstwie sie nam uda jezu kac moralny przez 9 miesiecy:) ale mowia zeby sie odstresowac to sie odstresowalismy prawie do zgonu hi hi hi

Hej Dziewczyny:) Wstałam dziś wcześniej, żeby przygotować się do jutrzejszego wyjazdu, ale tak jakoś nie wiem w co najpierw ręce włożyć:) Pewnie Was jeszcze nie ma - jest tak wcześnie...

Hej dziewczyny ja już wyjątkowo nie śpię... Nie śpię bo nie mogę, coś mi się wczoraj stało przy kręgosłupie, że masakra, ruszyć się w ogóle nie mogę bo tak mnie boli:(