Zaczynamy swoje starania na 2011 r!

NICK/WIEK ....OSTATNIA ....DŁ. CYKLU...TERMIN OWU....TERMIN TESTU ********************************************************* **************************** 27MALA27..........27.04........31-32........12-13.05..... 28-29.05.2010 MAGDARETKA 34.....01.05........28/29.......13-15........-1.06.10 KACHA855555555....?............?................?........ .......? SCOOBY84......... 02.05.........30-45..........02-03.06 ....16-17.06 ZUZZAK-21..........26.05.........27/28.......8/9.06...... ... 22/23.06 SODALITE 35.......02.07.........28/29.......ok. 18 ...............????? ETERNO30............3.07..........30 ........18/19.07..............3.08 AGNES85 25.........06.06..........33.........ok 23.06?..............7.07 2010/2011..........07.06........26-28......17-19.06...... ....jak nie dostane MAJKA89-21........11.06........30-32........24-29.06..... .....10-12.07 ALUKA - 28..........12.06.........ok.30......ok 27.06...........???????? ANITIA-28..........13.06 .........27............24.06..............09.07 MAMIKA30 -30.....24.06........27-33........????????.............27-28 .07 BETI 30..............01.07.........28-33......12-18.07........... ........ ********************************************************* *************************** UDAłO SIE! ********************************************************* ************************** NICK ........................... TERMIN ********************************************************* **************************** oOoMAGDALENKoOo - 20..........12 styczeń KASIULEK85 25......................15 styczeń AAANNNKKKAAA 23..................24 grudzień AGBR 33 ..............................27 stycznia

NICK/WIEK ....OSTATNIA ....DŁ. CYKLU...TERMIN OWU....TERMIN TESTU ********************************************************* **************************** 27MALA27..........27.04........31-32........12-13.05..... 28-29.05.2010 MAGDARETKA 34.....01.05........28/29.......13-15........-1.06.10 KACHA855555555....?............?................?........ .......? SCOOBY84......... 02.05.........30-45..........02-03.06 ....16-17.06 ZUZZAK-21..........26.05.........27/28.......8/9.06...... ... 22/23.06 SODALITE 35.......02.07.........28/29.......ok. 18 ...............????? ETERNO30............3.07..........30 ........18/19.07..............3.08 AGNES85 25.........06.06..........33.........ok 23.06?..............7.07 2010/2011..........07.06........26-28......17-19.06...... ....jak nie dostane MAJKA89-21........11.06........30-32........24-29.06..... .....10-12.07 ALUKA - 28..........12.06.........ok.30......ok 27.06...........???????? ANITIA-28..........13.06 .........27............24.06..............09.07 MAMIKA30 -30.....24.06........27-33........????????.............27-28 .07 BETI 30..............01.07.........28-33......12-18.07........... ........ ********************************************************* *************************** UDAłO SIE! ********************************************************* ************************** NICK ........................... TERMIN ********************************************************* **************************** oOoMAGDALENKoOo - 20..........12 styczeń KASIULEK85 25......................15 styczeń AAANNNKKKAAA 23..................24 grudzień AGBR 33 ..............................27 stycznia

Ja tez tak czuje :P Ale My czasu jeszcze mamy :-) Ja mam co do mojego pewne obawy bo przytulanki były w 17 dniu cyklu, to ostatni dzwonek dni płodnych i tez sie wole nie nakrecac, bo tez moze nic z tego nie byc, ale ciche nadzieje już są mimo wszystko, ja sie tam oszukiwac nie bede bo nie umiem. Wierze w to, ale mimo wszystko watpliwosci są. Jedno zaprzecza drugiemu hihi jak to z tym jest :PP Pozdrawiam wszystkie przyszle Mamusie !!!

Witajcie, malutka i diablica. Ja widziałam dziś swoje dziecię na USG. Potęga - 49 mm. Ale wszystko ok - zdrowe, wszystko ma prawidłowo ukształtowane, przeziernośc ok, kość nosowa jest. Uspokoilam się nie będe już więcej sprawdzać, bo to nie ma sensu. Diablica - ja tez miałam taki okres, że nie przepadałam za małymi dziećmi. No cóż zmienia się. Ja to zresztą miałam różne okresy, jak byłam młoda, to bardzo chciałam mieć dziecko, później mi przeszło, a od paru lat naszło z powrotem. Ale nam się i zeszło, żęby w ogóle zajść i już mnie lekarz straszyła badaniami prenatalnymi, bo jak będe rodzić będę miała skończone 34 lata. Tak, że może kiedyś radziłabym Ci, żebyś poczekała, aż Ci się instynkt pojawi, ale teraz to sama nie wiem. Jak nie chcesz przeżywać co miesiąc goryczy porażki, to zacznij już teraz, bo potem będziesz sobie w brode pluć, że przez własne wygodnictwo może nie możesz zajść w ciążę. Chyba, że masz naprawdę duże opory, to może jeszcze z meżem przedyskutuj.

Hej dziewczynki przez najblizszy czas nie bedzie mnie na kafe, mussze niestety przyspieszyc swoj wyjazd do polski i zamiast w piatek jedziemy juz jutro. Wlasnie sie dowiedzialam pare godzin temu ze moja mama zmarla, a miala tylko 52 lata. Nie chorowala tak nagle. Ciezko mi. Ale chyba to jeszcze do mnie nie dotarlo. Przepraszam ze wam truje nie na temat.

Anitia bardzo mi przykro to straszne trzymaj sie dziewczyno i pisz jesli potrzebujesz pogadac po to jestesmydla Ciebie

Anitia trzymaj się kochana...strasznie mi przykro...

anitia przykro mi, trzymaj się

Anita -bardzo współczuję.

anitia - wyrazy współczucia :( dziekuje dziewczyny za odpowiedz na pój post i słowa otuchy. Agbr - ja nie mam wątpliwości z wygodnictwa, tylko ze strachu :) Mam nadzieję że ten instynt w końcu sie pojawi, chciałabym z radością to wszysko przechodzić. Wiem, ze powinnam zdecydowac sie jak najszybciej, mam niecałe 2 lata do 30-tki i chcialabym uniknąc problemów o których piszesz... Serdecznie pozdrawiam, mam nadzieję, że wkrotce dolącze do Was na dłużej :*

Witam. Jest tu kto ? Agbr no faktycznie potęga ten Twój dzidziuś :-) Super :-) A jak się czujesz ? Sodalite przed nami kolejne staranka, ale ja jakoś nie nastawiam się za bardzo...może i lepiej... Pozdrawiam Was wszystkie i miłego dzionka.

Witajcie! Wracam po dluzszej nieobecnosci! Rodzinka wyjechala, wszyscy szczesliwie dotarli do siebie a ja jestem troche wyczerpana 3tygodniowa gonitwa i aktualnie siedze w pidzamie, a juz poludnie, dzisiaj zamierzam wypoczac. Co do staran, to tez przestalam o tym myslec, ale nie wiem czy bo jeszcze nie te dni, czy duzo sie dzialo przez 3 tygodniowa wizyte gosci, czy po prostu odpuszczam, mozliwe, ze teraz przystapimy do przytulania z werwa bo... nie bylo czasu i zbyt wielkich mozliwosci ostatnio :D Kolezanka ktora po roku prob zaszla namawia na... wstrzymanie sie przed owulacja, mowi, ze w ten sposob im sie udalo. Od poniedzialku probuje dostac skierowanie i adres gdzie zbadac nasienie meza (sam sie domaga) i zostawilam juz 3 wiadomosci u pielegniarki lekarza ogolnego, bezsens, denerwuje mnie takie cos, maz mial wizyte w poprzedni poniedzialek i we wtorek musielismy wrocic, i wtedy tez przypominalam, ze lekarz mial zostawic informacje, gdzie sie udac, zeby to bylo zgodne z naszym ubezpieczeniem... ech, nie bede was zanudzac, zadzwonie jeszcze raz jutro. Od jutra tez powinnam wedlug instrukcji na tescue owulacyjnych sprawdzac owulacje, ale chyba troche poczekam, zostalo mi testerow z poprzedniego opakowania i owulacje mialam pozno wiec moze i zaczne pozniej niz 10 dnia, cyklu, skoro poprzednio owulacja wystapila w 18, to po co. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zycze owocnych staran. p.s. to co mi sie udalo zgubic ostatnio w wadze niestety wrocilo, bo bylo i wesele i duzo rodzinnych spotkan i duzo jedzenia szczegolnie domowych wypiekow :(

Anticia - wspolczuje i skladam kondolencje.

Hej sodalite, znaczy się w poprzednim znowu nic. Co mąż się przestraszył, że nalega na badanie? Na pewno nie zaszkodzi. Trzymam kciuki w każdym razie. Na pewno się uda wreszcie.

Witam Was Dziewczyny! Anitia bardzo Ci współczuję, moje kondolencje! Trzymaj się dzielnie! U mnie nic nie wyszło ze starań. @ przyszła i pozbawiła mnie jakichkolwiek złudzeń. Zaskoczyła mnie jak nigdy, bo ostatnio miałam cykle tak 29+-32 dni, a tu @ w 25dc. Byłam w szoku. Mąż stosuje salfazin. popróbujemy tak jeszcze ze 2 cykle i jeśli nic z tego nie wyjdzie, to zaczniemy się badać. Pozdrawiam Was:)

NICK/WIEK ....OSTATNIA ....DŁ. CYKLU...TERMIN OWU....TERMIN TESTU ********************************************************* **************************** 27MALA27..........27.04........31-32........12-13.05..... 28-29.05.2010 MAGDARETKA 34.....01.05........28/29.......13-15........-1.06.10 KACHA855555555....?............?................?........ .......? SCOOBY84......... 02.05.........30-45..........02-03.06 ....16-17.06 ZUZZAK-21..........26.05.........27/28.......8/9.06...... ... 22/23.06 SODALITE 35.......02.07.........28/29.......ok. 18 ...............????? ETERNO30............3.07..........30 ........18/19.07..............3.08 AGNES85 25.........06.06..........33.........ok 23.06?..............7.07 2010/2011..........07.06........26-28......17-19.06...... ....jak nie dostane MAJKA89-21........11.06........30-32........24-29.06..... .....10-12.07 ALUKA - 28..........07.07...................................................... ANITIA-28..........13.06 .........27............24.06..............09.07 MAMIKA30 -30.....24.06........27-33........????????.............27-28 .07 BETI 30..............01.07.........28-33......12-18.07........... ........ ********************************************************* *************************** UDAłO SIE! ********************************************************* ************************** NICK ........................... TERMIN ********************************************************* **************************** oOoMAGDALENKoOo - 20..........12 styczeń KASIULEK85 25......................15 styczeń AAANNNKKKAAA 23..................24 grudzień AGBR 33 ..............................27 stycznia No to zaktualizowałam tabelkę przy okazji:)

Witam, jestem całkiem nowa... to mój pierwszy cyk starań. Chciałam zasięgnąć opinii doświadczonych, miesiączkę miałam 25.06 teoretycznie 14.07 owulacja, jednak mąż pracuje wyjazdowo i starania dopiero uskuteczniliśmy 15 i 16.07 czy myślicie że są jakieś szanse? czy próby dzisiaj mają jakiś sens ( z punktu widzenia potencjalnego zapłodnienia)? Pozdrawiam i proszę o opinię

Agbr - moj maz od poczatku klekocze, ze jak nie wyjdzie to na pewno jego wina, od poczatku chce sie isc sprawdzic, a ostatnio to chyba po prostu chce to miec za soba, wymysla... :( Nowicjusz - wedlug tego co sie obczytalam mozna zajsc dzien po owulacji.

Sodalite - niech nie przesadza. Ja po naszym przypadku niczego nie przesądzam. Zobacz - mojemu mężowi też wychodziły słabe wyniki i jeden lekarz powiedział, że tylko in vitro, bo nawet inseminacja tu nie pomoże. A inny lekarz, że wyniki co prawda słabe, ale rożnie może być. I co za 17 razem co prawda, ale się udało. Tak, że głowa do góry. Myślę, że tylko totalny brak plemników może byc ostateczną przyczyną, a tak to może się wszystko zdarzyć. Ale niech idzie, będziecie wiedzieć. Pozdrawiam Aluka - głowa do góry.

SODALITE - Dziękuję za odpowiedź. Czytam Was od dłuższego czasu i wiem jak trudno zajść w tę upragnioną ciążę. nie sądzę żeby nam się udało... a szkoda.... nie wiem już co myśleć szkoda, że po tak krótkim czasie nie ma szans na wczesne objawy bo moja autosugestia jest na wysokim poziomie.

Agbr - racja, ze nich nie przesadza. Ja wogole jestem przeciwna tym badaniom bo mysle, ze od tego sie mozna tylko zalamac, a wiadomo jak jest z negatywym mysleniem - wywoluje sie wilka z lasu... Znowu gdzies czytalam, ze jak nasienie jest niegeste albo wolne to sie i tak nie da nic z tym zrobic, to po co ta wiedza? A jesli nie mozemy, to nie lepiej nie wiedziec? Tak sobie czasem mysle, po co to wiedziec, ktore "winne". Na razie pielegniarka nie oddzwania a potrzebne skierowanie, drazni mnie to, bede musiala jeszcze raz zadzwonic :( Nienawidze, tak kogos nagabywac. Nowicjusz w temacie - czytaj i pisz :) Trzeba cos z ta autosugestia zrobic, zeby nie stala sie zla przepowiadnia ;) Korci mnie, zeby zaczac uwazywc testow, ale zauwazylam, ze ta owulacja przychodzi w dniu ok 18 cyklu, wiec chyba nie ma sensu. Dzis jest dzien 11, niby na opakowaniu pisze, by sprawdzac od dnia 10, ale testow mam malo i ostnio jak bylam w sklepie to znowu ich nie bylo.!!! Jakos ostatnio przestalam tak o tym myslec, moze ze byla rodzina z wizyta i sie tyle dzialo, choc pewnie znowu sie rozczaruje przy miesiaczce, bo pomimo niemyslenia uprawiamy milosc czesto wiec to takie troche dziwne, ze jestesmy takimi "szczesciarzami" ze nam sie udaje nie trafiac :( :O Pozdrawiam Dziewczyny :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4528373&start=60 ale temat :D p.s. dziki ryz tez ma dobry index glikemiczny :)

ostatnia @ miałam 19 czerwca była ona po 38 dniach cyklu (jest to mój rekord jeśli chodzi o długość cyklu) zwykle trwał 28 - 32 teraz tak miałam z powodu nerwów związanych ze ślubem, który był 19 czerwca. W 20 dnia cyklu kochałam się z moim mężem do końca. a przestałam czuć śluz, że mam dni płodne w 15 dnia cyklu. Teraz jest w 25 dniu cyklu i czuje się tak inaczej. cały czas mnie nakłuwał prawy jajnik tak pulsował jakieś 2 godz. po stosunku, teraz do teraz czuje jego ból i ból podbrzusza tak jak przed miesiączką mimo w odstępach czasowych nie jest to ból ciągły. Ból piersi. Mam jeszcze do @ ponad tydzień i do tego jak popatrzeć na brzuch to widać gołym okiem jak się rusza od oddychania i takie do tego delikatne drganie (pulsowanie). czy możliwe, że jestem w ciąży? co prawda bolały mnie piersi i brzuch nieraz 5 dni przed @, ale czy jest jakiś cień nadziei?

Coś cicho tu dzisiaj u Was.... Mnie kłuje w lewym jajniku, w tym na którym był pęcherzyk, dosyć mocno.... :/

może ja mam dopiero dzisiaj owulację - niemożliwe 19 dzień cyklu a cykle 28 dni....i jest raczej sucho.

Atrams, Nowicjusz - ja juz sie nie wypowiadam bo... wiem, ze nic nie wiem, wszystko jest takie pokrecone i nic nie jest pewne... :(

Ja ze swoich doświadczeń wiem, że pewne objawy to są po terminie miesiączki. Przez 16 cykli, w których się bezskutecznie staralismy, to miałam i mdłości i bóle jajników i zmęczenie - wszystk ofałszywe alarmy. Dopiero jak nie dostałam okresu, to test wyszedł pozytywny, a pare dni później zaczęło mnie ciągnąć w podbrzuszu, a półtora tygodnia później zaczeły się mdłości.

Hej dziewczynki, dziekuje za wsparcie. Dziala mi internet chwilowo to zagladam. Jesli chodzi o pogrzeb, to jakos minelo, i tak dziwnie tu teraz troche bez mamy, zawsze byla, przychodzila, chciala wszystko wiedziec, stala na balkonie i machala jak przyjezdzalismy a teraz nic. Strasznie dziwnie, trzeba czasu zeby przywyknac. U mnie @ przyszedl tak jak sie tego spodziewalam. Ale korzystajac z okazji ze jestem w polsce, bylam u gina no i on polozyl mnie do szpitala zeby zrobic troche badan, wyszlam z rozpoznaniem zaburzenie czynnosci jajnikow, dal mi cleo costam do brania przez piec dni, na poprawe jakosci pecherzykow no i kazal wykorzystywac meza dla przyjemnosci na razie, a powie mi kiedy trzeba go wykorzystac w konkretnych celach, no wiec dzis mam 7 dc pecherzyk rosnie sobie, do gina mam zadzwonic w poniedzialek no i mam nadzieje ze moje endometrium tez urosnie troche do tego czasu.

Antitia - bardzo wspolczuje. Po prostu brak slow.

Hej Hej Wam :-) Niestety ostatni nie bywam tu często:( brak czasu i sił - praca. Pisałam jakiś czas temu, że mam ciche nadzieje na bycie mamusią poraz drugi, bo z męzem starania były w 17 dniu cyklu. To co zobaczyłam było dla mnie szokujace wręcz. Mam 25 lat, od momentu jak tylko okres mnie sie pojawił miałam dokładnie co 28 dni i to nawet do godziny :-) Po urodzeniu dziecka, cykl mi zmalał do 26 dni i tak było. Wiecie jak ja się cieszyłam jak w 23 dzień cyklu miałam NA POCZĄTKU lekkie plamienia?:( Pomyslalam sobie - zagniezdzenie a przy tym plamienia nawet do 5 dni są normalne a nawet czesto sie je myli z najnormalniejszym okresem. No cóż. test za testem leciał, ale niestety :( 19 dzien cyklu to chyba już było za późno. Dziś mam 13 dzień cyklu, ale teraz jak obliczać te moje dni. Ilu dniowy mam cykl teraz? Skoro przez ten czas miałam co 26 dni okres a tu 23 dzien a ja dostałam cegłą :/ no masakra. No to powtórze się... dziś mam 13 dzien cyklu, niby płodny. Z mężem starania odbyły się w 11 dniu cyklu. Na kalendarz czy kalkulator płodnosci jak patrzyłam to ten 11 dzien cyklu to czy bym miała cykle 28 dniowe czy 24 to zalicza sie do dni płodnych a nasienie ponoc zyje w ciele kobiety miedzy 3 - 5 dni wiec moze sie cos uda :) No nic... zobaczymy. Ostatnio tez stres przechodze, bo mi motor skradziono i teraz nie wiem czy bol brzucha to z nerwów czy owulacja hehe, ale dzialac bedziemy. Dlaczego tak jest ze jak sie kochamy ze swoimi partnerami to jak sie mysli o dziecku to nici z tego wychodza zazwyczaj a jak sie o nim nie mysli, co nie znaczy ze nie chce to miła niespodzianka w postaci 2 kreseczek. aaaaa... życze se szczęścia na ten miesiąc - moze sie cos uda :) Także Wam wszystkim życze owocnych nocek :) Buziaki