Podnieca mnie sąsiadka....... co sądzicie kobiety??

sasiadki są boskie!

Miałeś kiedyś taką sąsiadeczke????

gdzie zywiosz nie jebiosz

Może jakaś mała reaktywacja.........

To jeszcze jej nie puknąłeś? :o

jeszcze nie :( ale moze jutro sie cos zmieni juro bede sobie pracował i może ona bedzie wychodziła z klatki i akurat cos zagada :-)

Chyba nie ma sąsiadeczek.....

Tobie się podoba, a odwrotnie? Jeśli Ci powie tak, to szukaj okazji, aby jej dogodzić, mąż za granicą, yo macie pewność, że Cię nie przyłapie i na pewno potrzebuje pieszczot jak każda kobieta w tym wieku. Tylko musisz wyczuć u niej chcicę. Kobiety to mają jak mają dni płodne, uważaj z wysiadką lub z zabezpieczeniem, bo ciąża w tym wieku nie wskazana dla niej, dziecka i męża.Do dzieła chłopie.Życzę powodzenie w podrywie.

dzieki :-) może coś jut robedzie ;-)

Ja miałem kilku miesięczny romnas ze swoją sąsiadką, miała na mnie chrapkę, a mnie się to bardzo podobało więc dałem jej się uwieść. Przyjmne doświadczenie ;-)

No, to żeś napisał... teraz daww będzie miał się czym onanizować przez kolejne dwa miesiące

Spoko miałeś no ja narazie nic :-( szedłem usmiechnęła sie do mnie ale stała z kolezanka i rozmawiała ja stanąłem i do tej koleżanki jej mowiłem gdzieś z nią tak jakos bardziej sie gada a ona siedziała i patrzyła później szedlem i sie usmiechała może coś bedzie ale zeby zrobiła pierwszy krok.....

Zagadaj z sąsiadką, bo jak będziesz czekał to się możesz nie doczekać. Ona też pewnie się boi, że ludzie was przyłapią i dlatego nic nie robi. jak mieszkasz sam to poproś ją zęby wpadła do Ciebie i w czymś Ci pomogła, wiesz jakaś prosta sprawa, że Ty niby sam nie umiesz. Najpierw idź i pożycz szklankę cukru albo coś. Od razu zobaczysz jak mąż wygląda w domu, czy jest ogarnięty, czy może zapyziały. Jak jest starym dziadem to już masz większe szanse. Jak sąsiadka do Ciebie przyjdzie to wiesz miła atmosfera, coś do picia gadka szmatka i może za pierwszym razem to nie bądź nachalny ale drugi trzeci i możecie się bzykać. A czy ma na Ciebie ochotę poznasz po tym czy Cie odwiedzi czy nie. A jak już będzie chciała odwiedzić Cię ten drugi raz to już wiesz, że ma na Ciebie ochotę. Jak nie zadziałasz to się nie dowiesz, a jak dostaniesz kosza to będziesz wiedział, że nie warto do niej uderzać bo nic z tego nie będzie. ODWAGI GOŚCIU. Przy okazji ja wyrwałem znajomą moich starych. miałem wtedy 21 ona 32 i zajebiście się rżnęła, warto było. Pamiętaj nie ryzykujesz nie ruchasz

Ale jak iść i co pożyczyć?? troche nie za ciekawie iśc pożyczyć cukru jak sklep jakies 100m kurcze nei wiem jak zagadac a ona chyba pierwsza nie zrobi nic ........ kiedys szedłem to sie usmiechała..........

puknij ją w kakao

hahahaha

moge ci pomóc jak chcesz

ciekawe jak heeeee...........

moge ją wziąść od przodu a dokładny plan przygotuje

bedzie jęczała wiec trzeba ja wziąść w jakies miejsce gdzie jest dobra izolacja i to dzieła!!!!!!

idź i pożycz prezerwatywy:)

to niech dawww idzie

dzieciuch jesteś.

Ciekawe czy już ją bzyknął, czy może znowu się tak jakoś spojrzała i jemu to wystarczyło:)

tak wymęczyłem swoją gruche czytajac historie Estebana że odechcialo mi sie zagadywać do sasiadki. Moze jutro sprubuje.

ale podszyw............................

i co dopowie cos może jakąś sytuację z sąsiadką

Haloooooooooo...................... sąsiadeczki................

no no niezły nick...................................

no i jak? co z tą sąsiadką?