Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Matka jak każa matka

Co mam zrobic ????

Polecane posty

No to super "matko" ! Swietnie, ze byly pod poduszka. Czyli sprawa prosta! Mozesz smialo z nia porozmawiac! :))))) Nie bedzie latwo, ale dasz rade! Duzo zrozumienia i milosci! BEZ NERWOW!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka jak każa matka
Pewnie po powrocie ze szkoły zauwazy fakt zmiany pościeli, rozmowa o tym chyba samoistnie się nawiąze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wlasnie , dlaczego
corka nie chce z toba omawiac problemow i swoich decyzji. Bo by to wygladalo tak jak na tym forum. Ty przyjmujesz do wiadomosci, tylko to co ci pasuje i co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka jak każa matka
No wlasnie , dlaczego----> a ty jestes własnie z tej grupy która uważa ze jej racja jest właściwa, niepodważalna, słuszna i jedyna !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kura2121
fakt.no ale skoro corka juz seks chyba uprawia to najwidoczniej stwierdzila ze to jest ten facet. najprosciej bedzie jak sie jej spytasz o to wprost. i nie stresuj sie, ja tez nie widzialam potrzeby rozmawiania ze swoja Mama o rozpoczeciu wspolzycia, to sa intymne sprawy kazdego czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"" Pewnie po powrocie ze szkoły zauwazy fakt zmiany pościeli, rozmowa o tym chyba samoistnie się nawiąze."" przeczytaj co napisałaś jeszcze raz przecież TY nie umiesz rozmawiać z córką tylko czekasz aż się samo zrobi No wlasnie , dlaczego >> dokładnie - babka ma swoja teorię i córka musi się z nią zgadzać.. pewne męża też jej wybierze i będzie sprawdzała czy się po ślubie zabawiają po bożemu... co za średniowiecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam uprawiać seks w wieku 19 lat, wcale nie byłam pewna, że ten facet będzie moim mężem, ale kochałam go. Teraz mam 25, męża, który był i jest moim jedynym partnerem seksualnym. To, że Twoja córka zaczęła uprawiać seks w wieku 19 lat nie znaczy, że będzie się puszczać na lewo i prawo. Jeśli chcesz z nią porozmawiać to może zapytaj ile dla niej znaczy jej chłopak. Bo to jest sprawa kluczowa. To, że dla Ciebie to jest tylko kolega to nie znaczy, że dla niej również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka jak każa matka
Facet33---> ty jako facet, chyba najmniej powinienes miec do powiedzenia o relacjach matka - córka ! A najwięcej się udzieasz. Zniewiściałes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje corki przychodza do
mnie i prosza o rozmowe. Ja im nic nie kaze. Mowie co sadze, co bym ja zrobila , jakie bym miala obawy. Dziele sie moimi doswiadczeniami. Opowiadam moje porazki i bledy. Czasami podziwiam je za odwage. My dyskutujemy, my rozmawiamy, my sie razem smiejemy.Wyrazamy swoje uczucia.Swoje obawy. Kim ty wlasciwie jestes dla swojej corki- pomoca domowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez matka
Tez jestem matką, ale syna, wiec problem tabletek mam z głowy.. Moge zrozumiec, ze masz zasady, ale nie zawsze Towje zasady da się wpoic w wychowanie córki.. Po prostu ona znajac Ciebie, jakie masz podejscie do tych spraw, nie odwazyła sie z Toba porozmawiac, bo starałabys sie ja do tego zniechecic, a dziewczyna po prostu dojrzała do seksu i chce w miare bezpiecznie go uprawiac..Ja mojemu synowi zawsze powtarzałam, ze to jest jego zycie i jesli zrobi jakies "głupstwo", to bedzie musiał poniesc za nie odpowiedzialnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matka jak każa matka >> udzielam się bo współczuję Twojej Córce... zastanawia mnie skąd masz takie złe zdanie o Niej. Relacje Matka Córka powinny opierać sie na wzajemnym zaufaniu i zrozumieniu... a ty ją traktujesz jak swoją własność której możesz rozkazywać. Poudzielam się jeszcze bo mam cichą nadzieję że zrozumiesz że robisz krzywdę swojej córce brakiem zaufania do NIEJ!! Mam też cichą nadzieję że w szkołach na poważnie będą uczyć wychowania sexualnego bo przy takich matkach jak Ty dzieci by rodziły dzieci bo na rodziców liczyć w tych sprawach nie mogą a tabletki 1 wieku 19 nie są oznaką dorosłości tylko puszczalstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez matka
moje córki do mnie przychodza... własnie ja w podobny sposób rozmwiam z synem i to daje rezultaty, bo z problemami przychodzi do mnie i potrafimy o nich rozmawiac... ja mu doradzam, ale nie narzucam, daje mu to do myslenia i sam podejmuje decyzje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka jak każa matka
Facet ty nie umiesz czytac ze zrozumieniem !!!!! czy ja się zle wyraziłam o swojej córce, czy ja w którym kolwiek słowie wyraziłam o niej złe zdanie które ty mi zarzucasz ???? Moja córka to wspaniała i piękna dziewczyna, a moje obawy i troska o nia są naturalnymi ! Ale z punktu widzenia faeta mającego np. 35 letnia córkę to jest cięzkie do pojęcia...ale poczekaj jeszcz ok 15 lat...zrozumiesz o czym mówię. A punkt widzednia zalezy od punktu siedzenia. No chyba ze będziesz ojcem nastolatki którego nie interesuje dobro i przyszłośc córki tylko zabezpiecznie przed niechciana ciążą. A tu nie o to chodzi sa jeszcze dla MNIE inne wartości ktorych ty nie rozumiesz albo nie dorosłes do tego, trzymam kciuki bys dorósł w odpowiednim czasie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka jak każa matka
*mającego np. 3- 5 letnia córkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do matka jak każda ..
To chyba dobrze, że córka łyka pigułki anty i pieprzy się ze swoim menem niż by miała sama czochroć bobra codziennie pod kołderką. A, że nie czekają tak jak ty, niby do narzeczeństwa, to bardzo dobrze. Niech używają życia za młodu bo potem wyrośnie z nich takie zacofane coś jak z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka jak każa matka
Ja tez mam wspaniały kontakz córką, zawsze starałam się byc z nią bardziej przyjacióą niz matką ! Ale o tym fakcie mi nie powiedziała i stąd włąsnie to zaskoczenie i obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już CI mówię gdzie wyraziłaś się źle... napisałaś że przez tabletki będzie bardziej wpływowa na pomysły koleżanek i z następnym facetem pójdzie od razu do łóżka... w ogóle nie bierzesz pod uwagę tego ze może to ostatni facet Twojej Córki z którym miło spędza czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo słuszna uwaga !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do matka jak
Każdy ma swoje tajemnice a ty byś chciała tak wpieprzać się z butami w życie seksualne córki. WSTYD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do matka jak
Uważasz, że jak masz tak wspaniały kontakt z córką to może ona jeszcze powinna ci opowiadać jak się z nim rżnie albo czy długo mu obciąga ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"" Ja tez mam wspaniały kontakz córką, zawsze starałam się byc z nią bardziej przyjacióą niz matką !"" nie nie masz kontaktu z Córką bo o tabletkach dowiedziałaś się spod kołdry a nie od Niej... musze CIę zmartwić Twoja córka nie ma do Ciebei zaufania i tą ważną w życiu decycję podejmowała sama albo z koleżankami. Tobie sie wydaje że jesteś super matką... ale niestety chyba przegapiłaś ważny moment w Jej rozwoju. Jestem ojcem córki 2 letniej i mam też 11 letniego syna... i o ile córka jeszcze poczeka na uświadamianie kilka lat to synowi już niewiele zostało do rozmowy z ojcem o sexie. Nie mam zamiaru czekać z tym aż przyjdzie z narzeczoną... o przyjemnościach i zagrożeniach sexu dowie się jak skończy 16 lat żeby nawet jak trafi na córkę takiej matki jak Ty wiedział ze trzeba sie zabezpieczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka jak każa matka
Facet, to sa moga byc obawy i dewagacje na temat......a nie zarzuty które ty mi przypisujesz. Widzę ze dla większości z was sex nastolatków to bułka z masłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka jak każa matka
No własnie facet !!!! a skąd wiesz czy ja z nia nie rozmiawiałam o tym, czy jej nie uswiadamiałam w wieku 16 lat....???? A jednak nie powiedziała o tym, liczyłam na szczerośc do końca. I to nie świadczy o złych relacjach czy moim "zacofaniu" Domniemywam ze jakiś wstyd/skrępowanie nie pozwoliło się jej otworzyc. Bo widocznie sama ma obawy !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerka
do Facet33; zgadzam się z Tobą w stu procętach ,,,tylko czy zabardzo się nie wkręcasz? Przecież Matka i tak zrobi po swojemu ...tylko szkoda córki,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rowerka >> nakręciłem się fakt... bo miałem nadzieję że kobieta coś zrozumie... myliłem się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina__
Matka - piszesz, ze corka ma przyjsc do CIebie i powiadomic,ze ma uprawiac seks? Chyba sobie zartujesz! Sama tez poszlas do swojej mamy pytac sie,czy mozesz uprawiac seks? 19-latka to dorosla osoba, to ze bierze pigulki swiadczy o jej odpowiedzialnosci. Jedyna rzecz, ktora ewentualnie moglaby Cie matko martwic, to ze dziewczyna bedzie uzywac wylacznie pigulek, a te nie chronia przed chorobami przenoszonymi droga plciowa. Oprocz tego ewentualnie mozesz delikatnie spytac,czy corka chodzi regularnie do ginekologa (moze pigulki dala jej kolezanka, czyli moga byc niedobrane) i zachecic do regularnych wizyt. Musze tez stwierdzic, ze nie uwazam, zebys miala dobry kontakt z corka. Twoje wypowiedzi sa agresywne, nie liczysz sie w ogole z opiniami innych. Gdybys miala dobry kontakt, to nie odkrywalabys pigulek przypadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka jak każa matka
rowerka---> to znaczy ze co zrobię po swojemu ??? Bo nie rozumiem co mam zrobic ???? Cos piszesz ale nie do końca wiesz o czym. Więc to twoje "zrobię" w całym kontekscie tego topiku pasuje jak kwiatek do kozucha :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka jak każa matka
Nina__...nie ja nie poszłam do swoje matki, ponieważ wtedy tematy sexu był tematem tabu, matki w 90% nie rozmiawiały o tym ze swoimi córkami. Dlatego ja gdy urodziła się córka chciałam by było inaczej.......by była rozmowa i uswiadomienie. Ja ze swej strony to zrobiłam i oczekiwałam tego samego z tej drugiej strony otwartowści. Nie jestem agresywana tylko czuję się tu na tym topiku osaczona, domniemywam ze w 70% przez własnie nastolatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córka ma 19 lat i znalazłaś prezerwatywy o matko ona ma już swoje lata kiedy byś je chciała znaleść jak będzie po trzydziestce? widocznie jest odpowiedzialna skoro je ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irysówka
jestem matką dwóch dorosłych córek z którymi mam super kontakt, ale w zyciu nie przyszłoby mi do głowy pytać na forum o cos takiego. Kobieto, przeciez ona ma 19 lat! Tak, tak, jeszcze większy parasol nad nią rozłóż i koniecznie wybierz jej tego jedynego,..... że o reszcie nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×