Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta cholerna dieta

9m temu urodzilam dziecko. Wczoraj chcialam sobie kupic plaszcz ale nie bylo....

Polecane posty

dzięki za rady, ja nie napisałam ze kobieta z nadwagą wygląda ok, i nie wrzuciłam fotki zeby pokazać jaka to ja piękna jestem, chciałam zeby niektóre osoby wypowiadające się tu zobaczyły ze kobieta która waży 95 kg nie musi wyglądać jak okrągły tłusty pączek :D a skoro udało Ci się zrzucić tyle to dlaczego nie podzielisz się jaką technikę zastosowałaś? napewno nie jedna dziewczyna jest tego ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta cholerna dieta
allabaster----nie osmieszaj sie dziewczyno, brednie opowiadasz i tyle. bardzo przecietna jestes a zachwycasz sie soba ze az smiac mi sie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta cholerna dieta
dobra ide juz spac bo M mnie wola... ;) aganicka -- narazie 🖐️ I nie przejmuj sie opiniami tej pseudopiknej allabastrowej. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allabaster
nie uwazam sie za pieknosc. Uwazam tylko ze szczuple kobiety wygladaja bardziej atrakcyjnie niz te z nadwaga. Mysle ze to jest oczywiste i niczego odkrywczego nie napisalam. Mialam 22 lata i 95 kg, czesto wychodzilam, mialam duzo przyjaciol ale dopiero jak schudlam faceci zaczeli zwracac na mnie uwage i dopiero wtedy znalazlam chlopaka. Nie wyobrazam sobie jak mozna czuc sie dobrze z 95 kg waga. Sama tyle wazylam, bylam szczesliwa, cieszylam sie zyciem ale bylam bardzo niezadowolona ze swojego ciala, nie patrzylam na swoje cialo z przyjemnoscia. A moze sa wyjatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8888888
allabaster-jak udalo ci sie schudnąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta cholerna dieta
allabastrowa jakos nie chce nam zdradzic swojego sekretu... bo pewnie go nie ma i nigdy gruba nie byla tylko glupoty wypisuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mloda
;) nie cierpie jak ktos pisze... 'jestes gruba, zacznij dbac o siebie'! a skad ta opinia, skad wiecie ze o siebie nie dbam? niewazne ... i nie zmienie zdania, polska jest zasciankiem i nie mozna tu znalezc ubran powyzej rozmiaru 42/44 w ladnym fasone, modnych.. moze sa gdzies jakies sklepy, ale jest ich na pewno niewiele... i te opinie ze jak juz ma sie nadwage to przeciez nie mozna ladnie wygladac... :o ja sie dobrze ze saba czuje, maz mnie w pelni akceptuje i nie oglada sie za innymi (szczuplejszymi) :D jestem happy taka jaka jestem! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) do allabaster : schudłaś przez rok czasu 25 kg???? to tym bardziej chce wiedzieć jak to zrobiłaś !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, zwymyślać kogoś to pierwsza, ale udzielić informacji to już nie jest taka chętna :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mloda
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdsadasdsa
Jest sporo takich sklepów, ale trzeba po prostu poszukać. Ja ostatnio trafiłam do sklepu koszuli do pracy. Noszę 44/46 i w innych sklepach typu HM/ZARA/C&A/Camaieu/O'rsay jest problem.. A tu niespodzianka jakiś dziwny sklep, okazało się, że najmniejszy sprzedawany tam rozmiar to 36/38. Tekst ekspedientki mnie rozwalił :) To jest sklep dla kobiet a nie wychudzonych wieszaków/kobiet o figurze dziecka... Po prostu wystarczy poszukać i tyle. Jeszcze nie spotkałam nieubranych "większych" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, ja mysle że to trochę jest też tak, że większe kobitki zrażą się pare razy nie mogąc znaleźć jakiegoś ciuszka i potem sobie odpuszczają bo jak pomyślą o zakupach to ich nerwy ponoszą, ja sama tak mam czasami, zwłaszcza jak ide do sklepu ze swoim facetem o boszzzz ten to mnie tylko popędza i komentuje "jak można chodzić po sklepie 1,5 godz i znaleźć tylko jedną bluzkę??" a że najczęściej chodzimy razem na zakupy to zazwyczaj wracam z pustymi rękami :P:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie widze powodów dlaczego w polskim sklepach mialo by sie pojawiac wiecej ubran w takich rozmiarach droga autorko dlaczego mamy przytakiwac otyłosci? to choroba przeciez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto tutaj pisze o anoreksji? dlaczego ty kobieto popadasz w skrajnosci ? zabolało to co napisałam? nie potrafisz normalnie rozmawiac? dobrze wiesz ze pomiedzy otyloscia mocna nadwaga a wychudzeniem istnieje normalna sylwetka ktora posiadaja miliony ludzi... przyjmij to wkoncu do wiadomosci i przestan pierdolic farmazony...osoby grubsze zachowuja sie tak jak baby w ciazy swiete krowy nie mozna im nic powiedziec ani zwrocic uwagi....b co bo ktos wam prawde powiedzial..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie grubych nie mozna
nazwac po prostu grubymi tylko trzeba wymyslac eufemizmy typu "o kobiecych kształtach", "puszysta" itp. by ich nie urazic. Ale to nie przeszkadza grubym by wyzywac szczuple osoby od wieszaków, anorektyczek itp.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mloda
tak debilki tyle ze autorka tematu nie jest osoba OTYLA... ma nadwage a wy o niej ze gruba.. otylosc to choroba popatrzcie same na siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie popadam w skrajności ale również nie uważam zeby nadwaga była chorobą :-/ poza tym z jakiej racji ktoś kto dobrze czuje się we własnym ciele,pomimo nadwagi ma chudnąć tylko dlatego że odbiega od standardowych wymiarów?? wyobraźcie sobie drogie panie że istnieją faceci którzy lubią przytulić się do piersi a nie do deski z dwoma wypryskami (bo niestety piersi to tkanka tłuszczowa) i poklepać po miękkim tyłeczku a nie po kościach ;) ja tam nie krytykuje, nie wmawiam nikomu że powinien przytyć bo jest za chudy ale też nie życzę sobie żeby ktoś mi mówił co ja mam zrobić ze swoim ciałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allabaster
alo, alo bylam dzisiaj w pracy i dopiero teraz dorwalam sie do kompa :) Probowalam chyba kazdej diety pod sloncem-kapusciana, 500 kcl, dukan, monignac, kefirowa, warzywno-owocowa, adipex itd moglabym wymieniac w nieskonczonosc. Z moich kilkuletnich doswiadczen polecam glowdowke, kilka lat temu zastasowalam 7-dniowa glodowke (pilam tylko i wylacznie wode, nic nie jadlam) i nigdy w zyciu nie czulam sie lepiej. Jednak jezeli ktos nie zamierza zastosowac odpowiedniego wprowadzenia i zakonczenia glodowki to lepiej sie nie fatygowac, bo wyjdzie wiecej szkody niz korzysci. Polecam ksiazke Tombaka lub jakas inna na temat glodowki (wszytskie sa podobne). Po glodowce po prostu zmiana nawykow zywieniowych, jesc duzo warzyw, bialka, chleb tylko wasa lub razowy, owoce. Jezeli sie je produkty o niskim indeksie glikemicznym nie odczuwa sie glodu. Najwazniejsza rzecz- wysilek fizyczny, bez tego naprawde nie da rady. Radze uzywac L-carnityny przed silownia/cwiczeniami, naprawde daje dobre rezultaty. Sport nie tylko przyspiesza spalanie tkanki tluszczowej, ale przyspiesza przemiane materii, ujedrnia cialo, dadaje energii, pewnosci siebie i motywacji. Latem plywanie i rower, zima silownia, joga, ereobic. Jestem z natury leniem i zarlokiem ;) wiec utrzymanie wagi nie jest latwe, to jest ciagla walka z samym soba i pokusami, ale mysle ze warto, bo nic nie daje takiej radoci jak czuc sie dobrze z swojej skorze. Oczywiscie mam chwile zalamania i kompulsy raz na jakis czas. Nie zalamuje sie, nastepnego dnia nie jem sniadania, jem cos dopiero ok 13 i jest OK. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta cholerna dieta
allabaster-- bzdury piszesz dziewczyno!!! Glodowka to nie jest sposob na nadwage kazdy dietetyk Ci to powie . Trezba po prostu wiecej sie ruszac mniej jesc i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba spjrzeć prawdzie w oczy
agnanicka, jest bardzo uprzeddzona do szczupłych lub szczuplejszych niz ona, widać to na kazdym kroku . do tego nie potrafi na siebie spojrzeć realnie, bo prawda jest taka że wyglada na 40 lat i wygląda na te 95 kg - ręce , twarz , biust .. tego sie nie da ukryć . A każda normalną dziewczynę w rozmiarze 38 uważa za wieszaka co ma wypryski zamiast worów o miseczce E . Byłam tak samo otyła i ciało kobiety o takich gabarytach jest obleśne ! Opona na brzuchu , oponki na plecach ... Owszem sa faceci co sie lubują w takich paniach albo są na tyle zakochani we wnętrzu ze tusza im nie pzreszkadza, ale nikt mi nie powie ze otyła kobieta jest atrakcyjna np. na plaży . Bo ubiorem na codzień mozna zakryć tłuszczyk mniej więcej , bo nigdy nic nie wyszczupli do rozmiaru chociażby 40 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba spjrzeć prawdzie w oczy
a wogóle aganicka po co się ineesujesz dietami , nie jesz po 18.00 skoro podobasz sie sobie taka jaka jesteś ? I czujesz sie swietnie ! Ciekawa jestem , jak wygladałabys po wejściu na 5 pietro , taki balast jest niezdrowy , obciaża stawy , moze prowadzic do wielu chorób !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie ...nadwaga postarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganicvka ja nie narzucałam tobie co masz robic z ciałem, w ogole moj komentarz do tem,atu nie byl do ciebie, wiec wkurwil mnie twoj komentarz o anorektyczkach. ktos powiedzial prawde widac ze jestes oosoba uprzedzona do szczuplejszych. a oty łosc jest choroba. to jest stwierdzone przez lekarze. ale ty zapewne lekarzem nie bedac dla swojego lepszego samopoczucia wolisz gadac ze otyłosc choroba nie jest to nie chodzi o sam wyglad zewnetrzny,a le o zdrowie przedewszystki. o serce, układ krwionosny i wogole. nadmiar tkanki tluszczowej nie działa dobrze na organizm. ale co ttam WAZNE ZEBY AKCEPTOWAC SIEBIE ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym chciala zeby ktos hehe ocenil jaki ja mam rozmiar :P ale nie bede wklejac zdjec wiec to nie realne... Sama mam problem z nalezieniem sobie ciuchow, ale moj problem to WIELKI BIUST :P i cos co mi wchodzi w talie opina sie na biuscie i wogole, stwierdzam fakt ze nie ma u nas swietnych rzeczy ktore dobrze leza o rozmiarze XL... Nie wspomne o spodniach... Ja zreszta wogole jakas niewymiarowa jestem!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam 80kg spaslakiem
ale w porę się wzielam za siebie bo nei wiem jakbym dzis wygladala...nawet nie chce sobie tego wyobrazac:O nie czarujmy sie - zdecydowana wiekszosc na swoją nadwagę i otylosc sama ciezko pracuje poprzez niezdrowe jedzenie i brak ruchu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ło matko i już mi wciska ze nie toleruję kobiet o rozmiarze 38, masakra, mi to nie przeszkadza jak kto wygląda i chyba dlatego się różnimy, ja przyjaźnię się z osobami otyłymi, grubasami i wieszakami jak to nazywacie szczupłe osoby (bo ja w swoich wypowiedziach nie użyłam ani razu tego określenia) jeśli chodzi o zdrowie to nie mam z nim najmniejszych problemów, żadnej cukrzycy, cholesterolu, ciśnienie w normie z sercem też wszystko w porządku, postarajcie się czytać to co piszę a nie między wierszami bo Wam to nie wychodzi, nie wiem skąd wzięłyście to stwierdzenie ze nie toleruję szczuplejszych ode mnie???? ja po prostu odpowiadam na Wasze argumenty więc skąd ten cały atak na mnie?? nie potraficie normalnie dyskusji prowadzić ?? muszę jednak stwierdzić jedno na podstawie własnych doświadczeń w relacjach międzyludzkich że osoby otyłe generalnie są o wiele bardziej sympatyczne i tolerancyjne niż te szczupłe niestety choć to oczywiście nie reguła :) dalej będziemy się użerać?? ps. a jeśli chodzi o to czy stosuję jakąś diete? to nie niestosuje a to dlatego że karmię piersią i nie powinnam dla dobra mleka :D ale ograniczam porcje i staram się więcej ruszać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie!!! Bylam motylem ale utylam. I juz. Zmiana trybu zycia szybko odbila sie na mojej wadze. Malo jem..., ale co z tego. Malo ruchu i juz. Ale postanowione, po porodzie ruszam swoje 4 litery... I to nie dla urody, ale dla zdrowia. Bo ladna to i teraz jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i jeszcze jedno ja nigdzie nie napisałam że czuję się świetnie ze swoją nadwagą tylko że akceptuję to jak wyglądam a to kolosalna różnica, jeśli chcecie udzielać się w rozmowie to czytajcie topik od początku a nie tylko ostatni wpis, ponieważ na początku napisałam że akceptuję to jak wyglądam ale będę starała się zrzucić parę kilo zwłaszcza teraz gdy robi się coraz cieplej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aganicka
musze ci to napisac - poraza mnie twoja glupota. Naprawde nie umiesz rozmawiac. Wyobraz sobie ze ja mam 162 cm wzrostu, waze 55 kg - jestem szczupla ale mam i biust i kragla pupe i mezczyzni sie za mna ogladaja. Nie mam dwoch pryszczy zamiast biustu. poza tym jestes w bledzie - w mlodym wieku czyli tak do 40 biust to glownie tkanka gruczolowa, dopiero potem nastepuje jej stopniowe zastepowanie tluszczowa. Wiec w wieku 20 kilku lat mozna miec piekny jedrny biust i duzy nie bedac grubasem. A ty wygladasz jak poczek w masle - mam gryba twarz, dodatkowa brode, otluszczona szyje i tluszcz pod oczami nawet - takie okropne te wory. i do tego gadasz glupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×