Pomocy :( czy coś takiego może rozwalić związek ???

Dobra ludzie nie ma sensu dziewczyna nie umie rozgraniczyc podstawowych spraw to co ona uwaza jest jedyne i sluszne a ten ostatni post .... przeciez jak ochrci dziekco wcale nie musi latac do kocsiola maz bedzie je prowadzal ale autorka nie chce kompromisu i wspolzycia z ludzi chce aby jej bylo na wierzchu Dobranoc

Kajeczko,co ma seks do szacunku?bardzo dużo..Świadectwo zdrwoia?o czym my tu mówimy? Trudno w jednym poście wyrazić swój pogląd.Dla mnie na przykład chore jest podejście innych do moralności,życie tylko dla kasy,dla robienia kariery.Są ważniejsze rzeczy na świecie.Pewnie jesteś jeszcze bardzo młoda i bardzo gniewna,ale uwierz.Życie z wiarą w coś innego niż w siebie jest bardzo fajne.

Kajeczko,co ma seks do szacunku?bardzo dużo..Świadectwo zdrwoia?o czym my tu mówimy? Trudno w jednym poście wyrazić swój pogląd.Dla mnie na przykład chore jest podejście innych do moralności,życie tylko dla kasy,dla robienia kariery.Są ważniejsze rzeczy na świecie.Pewnie jesteś jeszcze bardzo młoda i bardzo gniewna,ale uwierz.Życie z wiarą w coś innego niż w siebie jest bardzo fajne.

Ciężka sprawa, na prawdę, ciężko się żyje w tym kraju. Ja bym chyba ustapiła, zrobiła chrzest, wyprawila komunie, po to by mojego dziecka nie wytykali palcami a mi nie obrabiali dupy. Łatwiej nieco ustąpić, niż zmienić " żarliwą wiarę" całej rodziny i otoczenia. Ty jesteś też nieco radykalna. Pozbawisz dziecko wiary w Mikołaja i zajączka bo to zabobon? Dzieci dorastają i same dochodzą do pewnych wniosków. Bajek o Kopciuszku też mu nie będziesz opowiadać, by nie stało się księżniczką, która czeka biernie na księcia i wierzy w cuda? Nie uciekniesz od części kultury, w której żyesz. Religia też stanowi jej element, co nie oznacza, że jak ktoś ją zna, to od razu jest slepym katolem. Nie zamkniesz dziecka w złotej klatce i nie staniesz się jego jedynym nauczycielem, ono jest częścią społeczeństwa. Dowie się o bogu od kolegow i predzej czy pozniej zacznie sie z nimi porownywac. Nie unikniesz pytan, mamo a dlaczego ja nie ide do komunii jak inne dzieci? i dlaczego nie moge isc z koszyczkiem do kosciola? male dzieci traktuja religie inaczej niz te nieco starsze, a te nieco starsze same potrafia zidentyfikowac zabobon. Chcesz byc oswiecajaca mamuska, ktora na kazdym kroku bedzie mowila dziecku: zobacz to jest krzyz ludzie mysla, ze mozna umrzec i zmartwychwstac, przeciez to niedorzecznosc, a tu klekaja bo lubia modlic sie do kobiety, ktora jest dziewica, choc urodzila dziecko, a to jest niemożliwe. Jesli tesciowie, rodzice sa strasznie religijni i malo tolerancyjni to nie uniknie sie problemow i zgrzytów w rodzinie. Natomiast jeśli nie będą się wtrącać, a Ty nie będziesz ostentacyjnie obrażać ich wiary to myślę, że się dogadacie. Dziecko powinno wierzyc w to co chce, ale w tym systemie i tak spotka sie z indokrynacja religijna. Nie wiem czy nie lepiej wybrac mniejsze zlo. Wlaczyc je w pewne rytualy, pozostawiajac wolny wybor. Nie przekroisz dziecka na pół. Oceń jacy są teściowie, jak ich wiara wpłynie na wasze relacje i wybierz mniejsze zło. Są tolerancyjni to nie włączaj dziecka w obrządki, chcą tego, jest to dla nich ważne, to daj im to, nie wykluczaj dziecka z rodziny. Jeżeli uważasz, że Twój ateizm jest tylko słuszny i prawdziwy, a oni że ich wiara jest słuszna i prawdziwa, to czas zrezygnować z tej rodziny. Dla dziecka są bardziej szkodliwe kłótnie, niż jakaś doktryna, którą za parę lat będzie umiało samo doskonale ocenić.

Związek to jest jeden wielki kompromis.To jakby on był pasjonatem wędkarstwa a Ty rozumiesz tylko czas spędzany na siłowni :) Czy swojemu dziecku powiesz,że łowienie ryb jest głupie,bo sens życia polega tylko na wyciskaniu sztangi?