Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bushman

Stosunkowe podejście do pracy

Polecane posty

Biorę sie za tarmoszenie paierów jednak...a Wy się szykujcie... laski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowerka Skarbku chcemy abys sie usmiechala i nie smucila :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Zajmijmy się może "namiotami"...szybkie numerki są w modzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
rowerka - tu się nie odmawia ;) poświąteczna - dobra myśl...brać się za namioty drogie Panie...szybkie numerki znacznie poprawiają nastrój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwilżona gdzie? - w dolinie rozkoszy:)...tyle pracy a tu takie ekscytujace tematy, szsybki numerek w damskiej ubikacji - tak to jest to co postawiłoby mnie na nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje zwilzona szybciutki nuerek w ubikacji to jest cos boskiego co poprawi humorek na caly dzionek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
no i z kobietami...jak nikogo nie ma to narzekają, że cisza...jak się Panowie odnaleźli, to z kolei Panie zaniemówiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Siadam na fotelu, na biurku roi się od papierzysk...a mi w głowie facet z dwudniowym zarostem jeżdżącym nim po moim karku ...odchylam w bok głowę...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam chwilowe urwanie głowy w pracy, no ale już jestem;) Minia - raz mi się taki numerek zdarzył, długi czas wisiało "coś" w powietrzu:) myłąm rece i zbierałam się do domku, i zaskoczył mnie od tyłu - fakt ze mógł nas ktoś zobaczyć przerazał mnie, ale chyba to mnie jeszcze bardziej nakręciło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze poswiateczna juz niezle napalona batdzo ladnie zaczyna sie robic ciekawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze Zwilzona nie mialam okazji zrobic tego w ubikacji w pracy ale z mila checia bym to uczynila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
...i po chwili czujesz gorące usta na karku...dwudniowy zarost drapiący przyjemnie szyję...dłonie zaciskające się na piersiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stosunkowo
w toalecie też jeszcze nie miałem okazji....ale biurko już służyło rozładowaniu napięcia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i pięknie, biurko też bomba - mam przed oczami , zrzucane papiery z niego. Patrze teraz na nie i usmiecham się sama do siebie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baardzo wdzięczny mebel...papiery na ziemi..spódnica na biodrach, majteczki na podłodze, wsparta na łokciach...chwila na kilka liźnięć...gwałtowne wejście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Stosunkowy -masuj mnie i tym zarostem pozwalam Ci pieścić każdy kawalek mojego ciała;) Ubikacja-jakoś mi nie pasuje,wolę sale konferencyjne,biurko w swoim gabineciku i plener,marzy mi się plener ...znikamy na lunchu do lasku,na łąkę i tam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dzisiaj ogromną ochotę poużywać sobie językiem...w dowolnym miejscu....w dowolnej pozycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Odbierasz telefon i mówisz bardzo delikatnym głosem(bo w tej chwili mizia mnie po myszce zwilżonym języczkiem )"nie teraz oddzwonię;)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co? jaka faktura? Wie pan, teraz mamy naprawde nawal pracy, oddzwonie jak bedzie po wszystkim.... Czyje ten zarost na wewnetrznej stronie ud, wyzej wyzej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudno Ci opanować drżenie głosu, gdy język rozdziela cipkę, wsuwa się w nią odrobinę, trąca łechtaczkę...zatacza wokół niej kółeczka...i znów całą szerokością przesuwa się po coraz bardziej mokrej muszelce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z trzaskiem rzucasz sluchawke i lapiesz obiema rekami ta glowe... palce przeczesuja wlosy.... z ust wydobywa sie pomruk....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poswiąteczna ...wyczułaś...nie goliłem sie dziś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynasz poruszać biodrami...ocierać się o moje usta...język...robisz sobie nim dooobrze...unoszę Twoje uda...rozkładam jeszcze szerzej .. wsuwam głęboko język...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Busiu-widzę Cię oczami wyobraźni;) Gorąco mi,parno i duszno...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też widze...jak siedzisz...pracujesz...ja stoję za Tobą...trącam Cię...wiesz czym...patrzę na Twoje...falujące przez sukienkę cycuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×