Stosunkowe podejście do pracy

http://shottas.u.re.pl/blog/czytaj/2092.html Co sądzicie? wolicie duże czy może bardziej delikatne???? no i najwazniejsze w jakich miejscach sa najbardziej seksowne , prosze o opinie i komentarze plissssssssssssssssssssssssss

....uwielbiam Twoje klapsy ,pośladki pieką ból miesza się z podnieceniem ..wypinam tyłeczek prosząc o jeszcze ..dajesz mi ostrzejszego klapsa i odwracasz do siebie ,podnosisz mnie sadzając na parapecie ,jestem naga ..a za oknem masa ludzi spacerujących po deptaku ,podnieca nas to jeszcze bardziej całujemy się namiętnie ,wsuwasz palce ponownie w moją szparkę ,pieszcząc ją zaczynam coraz bardziej mruczeć ,podajesz mi soki na koniuszkach palców do ust ssie je bardzo namiętnie i rozkosznie..

smakuję Twojej szparki bezpośrednio z warg...ssąc języczek...opierasz się plecami o szybę...przyklękam...opierając sobie Twoje stopy na ramionach..ociekasz sokami...całuję wewnętrzną stronę ud, wzgórek..przeciągam po nim językiem...sięgasz dłonią w dół i rozchylasz ją dla mnie...wpijam się w nią ustami, trącając językiem łechtaczkę...liżę dokładnie...powoli, czując drżenie całego ciała..wsuwam odrobinę ...i jeszcze dalej, do końca

Piszcie, piszcie..ja poczytuję tylko ostatnio

..zaczynam coraz głośniej pojękiwać ,Twoje ruchy w środku są idealne ,jestem cała rozpalona..chwytam Cię delikatnie za głowę ,masuje ją przysuwając głębiej ,uda coraz bardziej rozsuwam wpychając się na Twój język .. mruczę z rozkoszy prosząc abyś nie przestawał ...jeszcze chwile wędrujesz po mej szparce języczkiem i odsuwam Cię lekko ...zsuwając się z parapetu ręce wędrują w kierunku Twojego rozporka ...

Busiu witaj :) kupę lat :D

teraz ja opieram się o parapet..zlizujesz z moich ust swoje soki ugniatając dłonią krocze...'zajmij sie nim' słyszysz...przyklękasz i szybko rozpinasz pasek, spodnie...liżesz nabrzmiałego przez slipy...jednym ruchem zsuwasz je do połowy ud...o taaak...już czuję na nim Twój ciepły oddech...

wyciągam go bardzo powoli ,przejeżdżam po nim palcem ..góra dól ..góra dół ,chwytam w dłoń lekko ściskając zaczynam się nim bawić przejeżdżam nim po twarzy zbliżając do ust lekko nawilżam i odsuwam ,teraz palcem jeżdze po samej główce okrągłymi ruchami rozmasowuje pierwsze krople podniecenia ,widzę jak rośnie ,twardnieje robi się wielki o tak ..wspaniale uwielbiam go takiego ...chwytam mocno w dłoń i posuwam coraz szybszymi ruchami ...

pulsuje w Twojej dłoni, rośnie...po chwili sam biorę go w dłoń, przyciągam do brzucha...doskonale wiesz co masz robić...liżesz jądra, wciągasz w usta, ssiesz...ocieram główkę o Twoje usta, rozmazując na nich pojawiającą się wilgoć...wysuń języczek...o takk, pocieram o niego spodnią stroną...poklepuję..i wsuwam w usta...przytrzymuję go tak chwilę pozwalając Ci się na nim zassać

Witam;)No i ruszyliście z pełną parą:DO poruchaniu to nie ja:D

Poświąteczna to masz podszywaczy kobieto :D ,dawaj Busia i do roboty ;-)

wsuwam go coraz głębiej łapiąc Cię za pośladki przyciągam mocniej i szybciej ,zaczynam ssać coraz bardziej pazerniej ,wsuwasz się po same gardło do końca ...drugą ręką zabawiam się jądrami nie przestając ,nie wypuszczam go z ust ssie jak opętana ..coraz mocniej robiąc kółeczka językiem wokół niego ..zaczynam się dławić ale nie przestaje ,uwielbiam jego smak i zapach ....wyciągam go na chwile z ust zlizując całą wigoć z niego ...teraz kolej na jąderka ..wsuwam je i ssie ..

taak właśnie lubię ..nie pozwalam Ci na zbyt długą zabawę jajkami...wsuwam go ponownie w usta...sięgasz dłonią miedzy uda...zbierasz swoją wilgoć...i rozcierasz na nim..ponownie wciągając go głęboko w usta...podnoszę Cię, stajesz twarzą w stronę okna..pochylona, oparta dłońmi o parapet...spluwam jeszcze między pośladki...i jednym ruchem wbijam go całego, az wyginasz plecy w łuk

wbiłeś się we mnie niczym młot ,rozpychając od środka .Twoje ruchy są ostre i gwałtowne posuwasz mnie jak .....;) coraz mocniej i ostrzej ,zaczynam jęczeć ,wsuwasz mi palce do ust żeby stłumić krzyki ale to na nic ,przygryzam je mocno i ssie ,wypinając jeszcze bardziej tyłek ,zaczynam krzyczeć z podniecenia ,chwytasz mnie za włosy i przyciągasz do siebie posuwając jak niewyżyty samiec z wielkimi pokładami energii ,..

opierasz czoło o chłodną szybę....przez na wpół przymknięte powieki widzisz tych wszystkich ludzi ...i sama mocno wprawiasz w ruch swoje biodra nabijając się zdecydowanie na rozpychający Cię drąg. głowa mocno odciągnięta do tyłu, usta zakryte dłonią ...słychać klaśnięcia gdy obijam się o Twoje pośladki...wyciągam go podając CI go na chwilę do ust..popróbuj swojej chcicy...pochylasz sie jeszcze mocniej, nogi szeroko...sama rozsuwasz pośladki eksponując ją przede mną...znów wypełniam Cię całą, łapie mocno za biodra...i robię sobie Tobą dobrze

pieprzysz mnie jak opętany ,brakuje mi tchu ,wbijam paznokcie w parapet okna wypinając się jeszcze bardziej ,słychać tylko nasze klaskające ciała ..nie przestawaj nie teraz ..!w pewnym momencie czuje ostre uderzenie w tyłek ,wypinam go jeszcze bardziej ..o tak ,wspaniale ,zaczyna brakować mi sił ...osuwam się na podłogę ale Ty nie przestajesz jeszcze Ci mało ..podnoszę się lekko wypinając ...jestem już cała rozpalona ,w głowie mi się kręci czuje jak już zaraz dojdę !!rozpychasz mnie dalej ....

pozwalam Ci opaść na podłogę...ciężko oddychasz...przyklękam przy Twojej głowie i wycieram go o rozchylone usta...wypinasz biodra, strzelam dłonią po pośladkach - mocniej, wyżej tyłek! dosiadam Cię znowu, gwałtownie, kciukiem masując druga dziurkę...jęczysz coraz głośniej, czując jak palec ją rozpycha, poddajesz się rżnięciu...

coraz bardziej brakuje mi tchu ...zaczynam eksplodować ,jęczę i krzyczę z rozkoszy ,wspaniale mnie pieprzysz ,nie przestawaj !wije się a Ty dalej mnie popychasz coraz szybciej i mocniej rozpychając od środka ,czuje jak Ci dobrze jak wyżywasz się na mnie........już nie mogę .......

Dzień dobry :)aleście pojechali ...erotycznie sie zrobiło w zapomnianym miejscu -ładnie;)

dzień dobry - jak wracać na topik to z hukiem ;)

Dzień dobry Poświąteczna Stosunkowy cmook w k....;-)

rowerka - z ogroooomną przyjemnością przyjmuję...gdzie mój cmok to Ty już dobrze wiesz ;)

ince ...mam nadzieje że teraz jesteś z nas zadowolona :D ...właśnie o taką stanowczość mężczyzny mi chodziło ...a Stosunkowy no cóż w tej roli jest mmmm...;-)

od siebie dodam, że z kolei rowerka w roli podatnej na stanowcze zachowanie jest dopiero mmmmm

ja tylko proszę Stosunkowego... jedna, mała, malutka prośba... nie plujże Waść między... wierszami :) hmm... da się? bez? rowerka pojechałaś :P ups! pojechaliscie :)

da się

Nie gadac tyle tylko pisac;) Hejka:)

no co Ty Poświąteczna ..:D teraz tu wszyscy w samo zachwyt wpadają ..:) Raj ..przestań się kamuflować i wracaj do nas ;-)

Zachwyt już był teraz popracujcie ...byśmy mieli co przy kawie poczytac:)

sek w tym, że też mam kawę...i sam chętnie poczytam ;)