Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szkurva

no znow nie napisal, no co jest...

Polecane posty

Gość jhjhjjhjhg
To takie kretynki jak autorka jednak istnieją :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
. Ale nie przez pol roku spedzac wspolnie kazda wolna chwile kosztem kontaktow z rodzina i olewania kumpli" skoro tak jest więc analogicznie rzecz ujmując wy ten związek tworzycie :) co masz na mysli pisząc ze nie chce związku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co zrobic
Ja wlasnie nie wiem o co chodzi, bo sie to ni cholery nie trzyma kupy. Licze ze ktos widzi w tym wiecej ode mnie. Bo ja tkwie w tej sytuacji i nie umiem z niej wybrnac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratbura
wiesz, tez to przerabiałam i to nie raz. Możecie mi wierzyc, mam juz swoje lata i jedno wiem- jak facetowi zalezy, to potrafi napisac, okazac w jakikolwiek sposob ze myśli o nas....zreszta, naprawde dacjie sobie spokoj, ...eh faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Przetestuj go.. Powiedz, że inni "koledzy" też chcą z tobą spędzać czas i że to nienormalne, że poświęcasz go tylko jednemu koledze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratbura
jak pisze, dzwoni, spotyka sie, a mowi ze nie chce zwiazku, to liczy tylko na seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, przecież to jest oczywiste- nie pisze- to mu nie zależy!!! jak przekroczysz 18 lat i poznasz kogoś wartościowego to zmienisz zdanie ;) narazie myślisz kategoriami dziewczynki która pewnie bez profilu na NK i fotka.pl , bez słitaśnego telefoniku komórkowego i robienia dziubków do lustra nie za bardzo może sie odnalezc w tym świecie :D :P a propos dziubków dziubus śliczności 🖐️ :D jak po świetach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co zrobic
Regres.. tez mi sie tak zdaje. Na mysli mam to, ze mowi mi to od czasu do czasu. Zeby bylo jasne nawet seksu nie bylo, tylko takie tam pieszczoty. Celowo nie dawalam mu zbyt duzo przyjemnosci zeby sie ew. zniechecil, ale nasze kontakty wygladaja tak, ze zgarniam wszystkie lozkowe bonusy, a on zadnych. I mimo tego nic sie nie zmienia na niekorzysc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co zrobic
acha no i zeby nie bylo, ze jestem taka niedostepna i niby on zabiega i walczy to jasno i wprost wyrazilam chec na seks. i nic. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Obie macie rację... Z pewnością z wiekiem się sporo zmienia, aczkolwiek to pisanie z pewnością jest potwierdzeniem myślenia. Jeśli mój najchętniej by pisał tak od siebie pewnie co 2-3 dni, to co oznacza? Że troszkę mu zależy, ale nie za dużo? Niestety to możliwe .. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratbura
dziewczyny, powinnyśmy się uczyć od facetów- i dobrze wiecie, jakiego postępowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemaszko Regres :) Bilans świąt: 1 kg na plusie plus totalne zmęczenie, bo wszystko na mojej głowie było. Także bardzo się cieszę, że już po :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bilans świąt : 1 kg na plusie " podejrzewam że w twoim przypadku to i 5 kg na plusie niewiele by zmieniło ;) czyli zbyt dużej wyżerki nie było :) ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Hmm ... to ja głównie piszę.. ale kiedy się wkurzę i pytam, czy mam to robić, bo może się narzucam... to piszę, że cieszy się że ja tyle pisze i chce tego... :O Z drugiej strony kiedy byłam zła, że dzwonił (teraz już tego nie robi) to napisał: "Dlaczego Cię dziwi, że chciałem Cię usłyszeć?" Bywam też wredna - kiedyś mi napisał, że nie wie co myśleć, bo wysyłam mu sprzeczne sygnały. :P Dobrze, że chociaż zauważył. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Dodam jeszcze, że jak się wkurzyłam to nie pisałam przez tydzień. Po tygodniu napisałam coś od niechcenia tak niby ... a on mi napisał: "Po tygodniu milczenia tylko tyle?" Znaczy się, że zauważył chociaż ... :O P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratbura
problem polega na ty, ze oni biedni nigdy nie wiedza czego i kogo chcą! zawsze znajdzie sie nowy towar do zabawy, wiec ciagle niezdecydowani- przynamjniej tak jest w moim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
gratbura - no w moim wypadku nie do końca. Bo właściwie to my oficjalnego związku nie tworzymy. To czasem mam wrażenie, że celowo mi pisze, że poznał fajną dziewczynę, ale w końcu dodaje że to nie to... Ja mu także piszę o innych facetach.. :P Chyba częściej niż on. On jest pod tym względem dziwny.. Bo on po jednej rozmowie stwierdza, że to nie to i dalej już nie próbuje. Raczej nie ma możliwości poznać jej bliżej. I to nie jest tak, że po prostu mi nie mówi.. ja to wiem. Zresztą nie jest zbyt doświadczony. :P A to chyba istotna wskazówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkurva
Reklina30>> chcesz powiedziec, ze przez tydzien nie mieliscie ZADNEGO kontaktu?? ja sie nie czuje bron Boze lepsza, bo na dobra sprawe nie wiem, czy jak ja nie napisalabym czasem pierwsza, czy by sie tak predko odezwal, ale mimo wszystko.. :O szkurva no jakie to pojebane wszystko:(!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Chyba nie chce mu się szukać i zaczynać wszystkiego od nowa. :O Wiem, że chciałby to ciągnąć, tylko nie wiem za bardzo po co? Może wygrywam casting w tym względzie, czy co.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkurva
moj w ogole twierdzi, ze w poprzdnich zwiazkach tez tak samo sie zachowywal, ze nei bylo roznicy. w ogole z zadna sie nie spotykal tak czesto jak ze mna. nie wiem czy to in plus dla mnie czy bilnas wychodzi na 0. grunt, ze mnie boli jak nic nie pisze, nie chdozi juz o te misiaczki czy cos ale krotko i na temat co tam u ciebie co porabiasz. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Wiesz, ja mam także drugiego faceta.. i on czasem się tym zastawia, że jakbym była wolna to byłoby zupełnie inaczej ... ale coś mu nie ufam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Mój jest z pewnością dziwny.. nie potrafię go rozgryźć.. wiem, że nie chce zerwania, ale uczuć też skąpo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co zrobic
ech co jest nie tak z nimi wszystkimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Nie każdy jest wylewny.. Ale czy to wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratbura
...i dlatego własnie dałam sobie spokoj- trzeba zając się w końcu sobą! swoim zdrowie, wygladem, zawodem, rozwojem, pasjami- mi bynajmnije to pomaga. A facetów olac-dzisiaj juz definitywnie zakonczyłam własnie niewiadomo co- bo to na pewno nie związek- obiecałam sobie nic do niego nie pisac i tego sie trzymac. Na pewno mi się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkurva
Reklina30>> eee to ja juz Twojej sytuacji nie ogarniam, szczerze mowiac.. :O ja mam tylko jednego faceta i chyba on tylko mnie:P nie czaje za bardzo czego Ty szukasz w takim razie, skoro jedziesz na dwa fronty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkurva
gratbura>> a co to bylo, to nie wiadomo co? to znaczy co sprawilo, ze to zakonczylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sugerujesz, że nie umiem gotować? :P Regres, ja jestem mistrzem patelni :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Kiedy w święta się wkurzyłam i napisałam, że właściwie to nie ma sensu pisać do niego, to stwierdził: "Proszę, nie chce w święta takiej atmosfery" Znaczy się, że jednak nie spłynęło by to po nim jak po kaczce... :O Czasami prowokuje kłótnie celowo, licząc że przypierając go do muru, lub pod wpływem emocji coś z niego wycisnę... ale on jest zbyt inteligentny i nie bardzo się daje. Raz nawet napisał : "Znam Cię i nie dam się sprowokować" - no masz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratbura
do szkurva- no bo to raczej zwiazek nie był- kręcimy się koło siebie od roku- był miły okres paru miesiecy- pocałunki, etc- bez seksu bo nie chciałam tego psuc, potem zapadała cisza- z jego strony, wiec ja tez sie nie odzywałam-ewentualnie przypominałam-fakt, zawsze odpisywał, ale to takie naciagane, więc dałam spokoj. I co on wtedy zrobił?- znowu zaczał pisac, przychodzic, itd....pote znowu cisza- i tak w kókło...na dzien dzisiejszy mam juz dosc, wiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×