Drugie spotkanie część druga

przez przypadek:P mam naprawiony aparat fot., okazao się, że migawka była zalana jakimś smarem, którym smarowane są pewne elementy aparatu, a który pod wpływem temperatury się rozlał i skleił to i owo:o tak przynajmniej tłumaczył magik:P może dlatego, by wyjaśnić wysokość opłaty jaką za tę usługę sobie zażyczył:o zdzierca

Całuję wieczorowo. Baaaaaardzo misie podoba postawa BONDI. Ja podobnie jak Zuuzik, potrafię pod nosem...ale prosto w twarz nie umiem. Myślę Bondi, że dlatego w tym miejscu tak szybko robią "garnitury"....bo kiepsko i ludzie nie chodzą:( Kurczę.....dawno nie było tak zimnego maja....kończy nam się najpiękniejszy miesiąc w roku....:( a ja do tej pory palę w piecu...:P Pozdrawiam wszystkie, buziam i ściskam

Zaglądam jeszcze na chwilę aby życzyć dobrej nocki i kolorowych snów, nie wiem jaka dziś będzie moja noc, bo po kąpieli zrobiłam się bardzo senna i dwie godzinki kimnęłam. U mnie jest bardzo zimno i wietrznie. Spokojnej nocy

paaaaaaa

Czesc] wszystkim Kawunie zapodaję i herbatki . Zaraz zapewne Terterek zapoda śniadanko :) tokinko...a ty kochane gdzie się podziewasz ??????co z tobą chora jesteś albo cuś innego ? To samo pytanie do reszty paczki tak jak zuuzik mówi można wygospodarować mała chwileczkę by cosik skrobnąć:( Dla wszystkich miłego dnia . A jeszcze wam dodam że u mnie dzisiaj w nocy byli złodziejaszki łazili po całym podwórku pootwierali gospodarczy choć tam nic nie ma same rzeczy do spalenia więc nie zamykamy na klucz ,widocznie nić nie było dobrego bo wychodząc zadzwonili nam domofonem i to kilka razy :D a weszli bo córka bramy nie zamknęła na klucz tylko tak dosunęła .Jeszcze mi donice taką duża co zbieram trawkę połamali ze złości chyba .

Bondi ..fala jest dotarła do ,ale na szczęście tak jak pisałam przepompownie i tamy nie puszczają wody do mojej rzeczki studzienek przeciw deszczowych w mieście jest sucho oprócz tych dzielnic co są bliziutko Odry .Spokojni będziemy jak woda opadnie bo nie wiadomo jak długo fala będzie szła i czy te przepompownie dadzą radę no i oczywiście wały wytrzymają mam nadzieję że będzie dobrze . fotkę dałam na nk.naskrobać m i proszę coś od serca :D:D oczywiście żart papa cmokam wsie .

Witaj Roberto dziękuje za kawusie podaje śniadanko prędziutko: bułeczki z serem i szynką @@@@@@@@ sałatka z pomidorów (____)> sok pomarańczowy Dziewczynki Kochane - nie było mnie bo weekend spędziłam nad jeziorem u szwagrów w potem nie miałam internetu - sypnęła sie moja sieć. Ale już je OK i spokojnie moge sie logować. Nie wyjechałam Zuziku do mojego P - choć myśle o tym poważnie. Za to posłałam urodzinowego torcika, i ciasteczka i inne smakołyki. Pozdrawiam Was gorąco i całuje - ide poczytać co u Was. Wiem, że u Roberty powódź :( - Roberto mam nadzieje, że Ciebie i Twoją Rodzine woda oszczędziła

Kurna :( co za rok - same nieszczęścia - międlą sie bez końca. Trzymajmy sie razem - bo inaczej zwariować by można

hej wczoraj lądnie dziś juzble kiedy to sie skończy ja chce słonca Terterku ufffffffffffffffff kamien z sercajesteś ja jestem chora normalnie mam dość,dobrze że robię te ciacha to za duzo nie mślę:P:) pozdrowionka dla całej brygady Roberta dziś lub jutro coś na poczte ci napisze.

U mnie względnie, słońca niet, ale najważniejsze ciepło i nie pada :DPozdrawiam wszystkie cieplutko

Dzień Dobry O i nasz Kochany Terterek :) się odnalazł Roberto na przyszłość sprawdzajcie czy wszystko dobrze po zamykane, najważniejsze , że Wam nic nie zrobili. A jak zakupy w Z-G udały się ? Terterku śniadanko pyszne, bułeczki świeżuteńkie mmmmmm Kosmi kuruj się i zdrowiej szybciutko Rowerzystka u mnie co jakiś czas popaduje i to mocno :( A co do służby zdrowia to mam takie samo zdanie jak WY moje PEREŁECZKI dla nich liczy się tylko kasa a nie pacjenci :( Pozdrawiam i życzę pięknego dzionka :)

Dzien doberek Do D U P Y z taka wiosna. Znowu mam katar i zimno jestu mnie jak na Syberii. Pada mocno i wieczorem znowu trzeba bedzie ogrzewac mieszkanie. Ta pogoda ukradla mi jedna wiosne z zyciorysu. No nic, nie narzekam, dobrze ze nie ma u nas powodzi. Jak patrze na to wszystko to zal serce sciska. Terterek zgubo Ty nasza, jak dobrze ze jestes:) Kosmi I Ty tez slabujesz? Co sie stalo? Roberta zamykaj dobrze obejscie. To nic ze zlodziej nic nie zabrali. Na sama mysl ze zlodzieje buszuja po podworzu i dotykaja lapskami Twoje rzeczy , pewnie burzy Ci sie krew. Dzisiaj boli mnie glowa. Wczoraj wieczorem pilam winko:P Wypilam jeden kieliszek, potem drugi mi bardzo posmakowal i nalalam sobie jeszcze jeden. A ze kieliszki mam duze:O....cierpie dzisiaj troszke:( No nic biore parasol i zasuwam do sklepu po salate. Spacerek po zimnie i deszczu dobrze mi zrobi. Trzymajcie sie kobitki i uwazajcie na siebie

Dzieńdoberek wszystkim Czuję się jak złodziej na własnej działce, kradnąc chwile bez deszczu, właśnie zaczęło się chmurzyć. Terterku dobrze że się odnalazłaś, mam nadzieję że odpoczęłaś fizycznie i psychicznie, nad wodą, w otoczeniu zieleni i najbliższych. Podaję na obiad biały barszcz, klopsiki, ziemniaki i sałatę, która ma ochotę - proszę się częstować. Miłego popołudnia bez deszczu

Bondi - dzięki za obiadek Ja ma dziś mielone z ziemniaczkami i z sałatą ( OOOOOOOOO)> :) Bonitko - masz rację wiosna w tym roku jest chłodna :( lato prawdopodobnie też ma być zimne także cały ROK zimnota A ja już nie mogę się doczekać kiedy człowiek nie będzie musiał się na cebulkę ubierać, co schowam kurteczkę do szafy to na nową muszę ją wyciągać brrrrrrrrrrrrr :(

Achhhhhhh zapomniałam postawić chrusty :) jeszcze cieplutkie (################################)> SMACZNEGO :) :)

No i nastała cisza w eterze :D Wszystkie pouciekały, bo przy takiej pogodzie nic się nie chce :( U mnie zrobiło się ciemno, zaraz walnie znowu deszczem Ja protestuję to lanie już mi całkiem obrzydło :P

Zwykle nie narzekam, ale ten maj....jest najbrzydszym w moim życiu. Nadal palę w centralnym ogrzewaniu......i codziennie z niepokojem spoglądam w niebo.......Jutro zapowiadają słońce.....życzę Wam tego...na zewnątrz i na duchu (też). Pozdrawiam i buziam.

witam na pokładzie;) Terterku jesteś:) bo już myślałam, że w emigrację poszłaś;);););) Roberta szczęście, że tylko na połamanej donicy się skończyło:) Bonita i jak samopoczucie po spacerku?

ja chyba muszę ognisko rozpalić;), bo kaloryfery zimne, brrrrr

jutro po pracorze mam imprezę integracyjną, hehehe która do integracji ma się jak tak pięść do oka;) ale jadę, bo muszę, wrócę późno.... zatem do soboty

tak jak:P

U mnie leje, grzmi :-o Posyłam wam całuśne całuski ale niestety wciąż tłukę na kompie opinie :-p. I dobrze, bo coś tam zarabiam, ale nie mam czasu na życie :-( I niestety, moja znajoma operowana 2 lata temu - z tego samego powodu co ja, własnie trafiła na onkologię.............. dół się otworzył ........................ma chemię............a ja czekam na sierpień, bo właśnie minie 2 moje lata..............

Ja dopiero teraz bo wcześniej byłam zajęta a potem komputer był zajęty:p.Ale witam serdecznie i gorąco w ten chłodny majowy wieczór:) Roberta było znaczy szczęście w nieszczęściu,w moim sąsiedztwie także była kradzież ale niestety udana.Właściciele spali sobie w najlepsze w sypialni a im mieszkanie okradano.W tym przypadku musiał to być ktoś znajomy ktoś kto znał plan domu i wiedział gdzie co leży cennego.W mojej okolicy przypadki kradzieży są na porządku dziennym i nie jest to niestety nic czym można by się pochwalić. Zuuziczku Musze się wybrać do mojego doktorka notabene mężczyzny i to stanu wolnego:p,najpierw jednak muszę nadrobić zaległości w moich ogrodach bo później może być już po ptokach:):) Terterek :)no i znowu napędziłaś nam stracha:) Bechemootku hop,hop, gdzie się ukrywasz?! Dziewczynki i ja się smucę z powodu tego naszego nieudanego maja,maj to mój miesiąc jak mógł się tak nie udać?,no jak?:):)hi,hi no jak? a no tak! przecież nic mi się ostatnio nie udaje,był czas przywyknąć ale do takich rzeczy nie idzie przywyknąć:( Ale będzie dobrze:)kurtka olek,musi być:):) nasza kochana Poetka najlepszym na to przykładem że po burzy przychodzi słońce a po nocy dzień,no i po nieudanym maju będziemy mieć piękny,słoneczny i cieplutki czerwiec:) A teraz DOBRANOC

Bechemootku Bardzo mi przykro z powody Twojej znajomej, wiem jakie myśli krążą teraz po Twojej mądrej głowie.Nawet pocieszyć Cię nie umiem tak bardzo jestem podłamana i rozbita.Mogę Cię tylko przytulić mocno do serca i polecić Cię dobrym aniołom by czuwały nad Tobą dla nas. Dobranoc Bechemootku i spokojnych snów

Witanko:D Jak zwykle kawunie podaję :Di herbatki . u mnie dzisiaj świeci piękne słonko normalnie czysty błękit ale czy zostanie tak do końca dnia obaczymy .:) Gdzie nasz tokina ? Bandaresowa i inne panienki halo!!!! Dla wszystkich miłego dnia A ja też piec mam włączony nie pamiętam takiego zimnego maja by grzać trzeba było wczoraj był Pan i spisywał gazomierz mówię może się pan pomylić ? a on mogę to pomył się pan :D dobrze odpowiedział ale przyjdę w sierpniu i pomylę się do przodu :D:D:D:D

Witam - dziękuje za kawke u mnie słonecznie ale co z tego. Wczoraj też było słonecznie a po południu luneła ściana deszczu Bondusiu - dobrze, że sobie pilnujesz i od dentystki wymagasz jakości - niejeden pacjent daje sobie kit wcisnąć i potem protezki leżą odłogiem źle dopasowane. Widzisz jak to jest - na każdym kroku spotyka sie partaczy, którym trzeba patrzeć na ręce. Mam nadzieje, że będziesz miała dobrze zrobione bo od tego zależy też ogólne zdrowie Bonito ja tak smakowałam winko w minioną sobote i potem też mnie łepek bolał :P:D - pijok ze mnie łokropny :P:D Kosmitko - ciesze sie, że masz zlecenia na ciacha - mam nadizeje, że pare groszy Ci wpadnie? Zuzik :D - przy integracji dzisiejszej kontroluj ilość winka - coby łepek nie bolał ;) :P:D Życze miłego wieczoru i dobrej zabawy Ide zaraz do pracy a na stole naszym pozostawiam śniadanko: grzanki z serem [ [ [ [ [ [ [ [ [ bułeczki twarożek (____)> rzodkiewki ooooooooo hmmm...ten rok będzie pewnie nieurodzajny, ceny żywności pójdą w góre, ciężko będzie... narazie sie nie martwie ale zobaczymy - pewnie trzeba będzie na nasze śniadanka kredyt jakiś brać... ;) POZDRAWIAM i życze suchego dnia

Hallo,hallo A u mnie niespodzianka! Dzisiaj nie pada:) W zwiazku z tak piekna pogoda wybywamy z domu. Troche na zakupy, troche tak gdzies polazic. Nawet jestem w formie. Wczoraj popoludniu "polezakowalam" sobie ze dwie godziny i bol lepetyny ustapil:) Dlugo nie meldowala sie u nas Personalna. Na garnku tez ostatnio jest mniej aktywna:( Pewnie usuwa skutki powodzi na dzialce. Mam nadzieje ze ze zdrowiem Te..cia nie jest gorzej. Wesolek kochny nie smuc sie z powodu nieudanego miesiaca-maja. W tym roku Twoim miesiacem bedzie czerwiec i lipiec i cale lato:) Bechemootku nie wpadaj w dol. I rob sobie przerwy w "tluczeniu opini" Zagladaj do nas. To zrobi dobrze Tobie i nam. A z kim to sie dzisiaj ma zamiar integrowac nasz Zuzik? I czy o tych planach integracji wie jej malzowinka:) Ciekawe bardzo:O Tokina kursuje sie pewnie bardzo intensywnie No nic wlasciwie nie mam do napisania. Moze jak wroce od ludzi i z miasta, to bede miala cos ciekawego do relacjii. Trzymajcie sie mocno, nie dajcie sie zlym nastrojom ani tej wrednej pogodzie. Buziam Was mocno moje kolezanki

Dzień Dobry U mnie dziś ciepełko nawet trochę świeciło słoneczko :) ale znowu się chmurzy :( i chyba będzie lało łeeeee Bonitko korzystaj z pogody, najważniejsze , że dobrze się czujesz miłego spacerku Zuuzik miłej imprezki Małgosiu machnij łapką Ja dziś byłam u rodzinnego dostałam skierowanie do alergologa ile będę czekała na wizytę to nie wiem, bo jeszcze nie dzwoniłam i nie umawiałam terminu ale z pewnością długo, bo tak u nas się czeka :( Pozdrawiam i do potem paaaaaaaaaaaaaaa

U mnie do południa,pochmurno i chłodno ale teraz wyjrzało słoneczko zza chmur i temperatura od razu poszła do góry,żeby i humor tak mógł:( Bonita Wycieczka fajowo mam nadzieję że aparat wzięty i będą nowe fotki:) Terterek Roberta Pszczółko No i nie wiem co więcej mogłabym napisać,jakaś taka pusta w łepetynce,pustka w łepetynce a smutek w serduchu:( No ale mamy piątek,sio smutki przed nami weekend i ma być słonecznie,cieplutko,humor ma dopisywać i zdrowie:):) Ja na razie zmykam

Witamdziś ładnie nawet uśmiech człowiek na twarzy ma. Wesołku dziekuje za komplement,ale cholerka jak będzie chodził za mną jak pies na smycz,a ja nie lubię,a jest zazdrosny pszczóko ale sie uśmialm witaj w klubie tez dostalam skierowanie do arelgologa tyle ,ze wiem że koniec czerwca lub początek lipca. Dziewczyny bo dopadł mne straszny kaszel taki że aź na wymioty ciagnie,a dziś gdy byłam u doktorka to jak zajrzał w kartę o stałych porach mi sie powtarza,a nie mam ani gorączki nic tylko mnie dusi. a jeszcze mam coś takiego jak jakaś mocno naperfumowana osoba to też mnie męczy ostatnio musialam wyjsc ze sklepu.miałam podobny problem 14lat temu był spokój do teraz.albo siemusze wybrowadzić bo u nas powietrze sie oczysciło. pozdrowionka dla wszystki.na garnuszku caly komplet ciach jest. wieczorkiem przyjedzie kolezanka a Terterku trochę grosza mam za to,a teraz na wesele we wrześniu