Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Już nawet w internecie czytałam, że z języka i oczu można wyczytać jakie się ma choroby bo język jest mapą geograficzną ciała człowieka Kosmi no właśnie rozmawiałyśmy kiedyś o tym :) ale to mi nie znika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy jakiejś wizycie u lekarza zgłoś - to może być wynik wyjałówienia przez antybiotyk i rodzaj drożdżyka choć kolor dziwny. Zanim pójdziesz do lekarza spróbuj stosować goździki - trzymaj na języku ( nie gryź nie żuj tylko maceruj) - może to szczypać bo goździki mają olejki eteryczne - ale za to są silnie dezynfekujące! i przy okazji świetnie odswieżają oddech - to nie zaszkodzi a może pomoc - sprobuj. A jak sie goździk juz maceruje to wypluwa sie i stosuje nastepny i tak mozna czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosmi będę u alergologa w grudniu to spytam a z zębem jeszcze nic nie robiłam :P :( bo sama nie wiem CO mam zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tertereczku dzięki kochana :) może rzeczywiście mam wyjałowiony przez antybiotyki tak tez za sugerowała mi ta moja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zanim pójdziesz do lekarza mozesz spytać czy w aptece czegoś na taki wyjałowiony organizm i jęzorek nie mają Dziewczynki Kochane - jest północ :P trzeba powoli zaczynać odwrót i przygotowywać do ewakuacji :D:D:D siusiu, paciorek i spać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotek to samo zarządził - więc Dobranoc Pszczółko ❤️ - spróbuj zasnąć Kosmitko ❤️ Bechemotku ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku a czy ty wiesz,ze krewetki to - Doskonałymi afrodyzjakami są wszelkie owoce morza, a w szczególności krewetki - mówi Magdalena Szymańska. - Duszone z czosnkiem lub papryczką chili i podane z białym winem, krewetki będą idealnym pomysłem na romantyczną kolację - radzi dietetyczka. Sekretem pobudzającego działania krewetek jest zawarty w nich cynk. Znajdziemy go także w ostrygach, truskawkach i orzechach Dobrej nocki życzę ,było milo,ale oczyska robia klap,klap:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam 🌻 cichutko rozpalam w kominku i parze kawe: (__)? (__)? (__)? (__)? herbate I_I> I_I> I_I> I_ I> inusie U? U? U? jestem po nieprzespanej nocy :O ok 1.00 obudziło mnie posapywanie i wymioty małżyka. Szarpało nim strasznie i miał bóle w lewym boku - myślałam, że to nerka ale za nisko i promieniowało do przodu. Nie chciał wzywać pogotowia więc próbowałam mu ulżyć - masowałam mu obolały bok. Nad ranem zasnął i ja też ale kocisko nie zgodziło sie żebym pospała dłużej niż do 7.00 No i wstałam żeby małż mógł pospać bo ogoniasty tak sie awanturował Nie wiem co to będzie - pogonie M do lekarza ale póki co śpi. Zobaczymy. Smutno mi i boje sie troche :O Śniadanko Wam po cichutku zrobie Dziewczynki. Bardzo po cichutku żeby Tokiny nie obudzić. Ja potrafie bardzo cichutko działac i nie tłuke sie jak garkotłuk. Zrobiłam tace kanapek: http://bego.pl/admin/fckeditor/files/kanapki%20dekoracyjne.jpg i maśłane bułeczki: http://spec.pl/img/Advice/1229/promo_image.jpg Pozdrawiam i cichutko sie ewakuuje ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tererku witaj,jak zwykle za kawusie dziękuję własnie od tego zaczynam każdy dzień Nie wiem co Ci radzić z mężem bo z lewej strony to pasuje na nerki ale wtedy nie wiem czy przy nerkach by wymiotował/ A nie ma temperatury? Może szkoda,ze nie wezwałaś pogotowia.Daj teraz po cichitku odpocząc mężowi ,niech pośpi i zobaczysz co sie będzie działo.Zawsze przecież w każdej chwili możesz wezwać karetkę. Wiesz mój mąż tak kiedys miał własnie ból z lewej strony dołem i było to zapalenie dróg moczowych ,ból miał od kręgosłupa wtedy.Ale często chodził sikac .Życze zdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszczółeczko z antybiotyków moze być grzybica na języku niewyleczona.Ale najlepiej gdyby zobaczył to laryngolog skoro tak długo to masz.pamietaj strzeżonego Pan Bóg strzeże. Bechemotku fajnie ,ze bedziesz na Krakowskim Przedmieściu obys tylko nie zeszła sie z kim to wiesz.Bo po co sie denerwować. Zuziczku sama nie wiem jak osądzić jazdę .oczywiscie ja jeżdzę bo małza w l nie cały czas.Serce mam nie tu gdzie trzeba,chyba wolę sama jeżdzić,choc jeżdzi chyba dobrze .Tylko wydaje mi sie jak na początkującego za szybko a on twierdzi ,ze nie za szybko.I cała czas ja tylko wolniej ,zwolnij.Wczoraj jak wracaliśmy wieczorem do domu to tylko mi powiedział juz nic do mnie nie mów.I poskarżył sie ojcu.A ja powiedziałam,ze dam już mu samochód jak wg mnie nie popełni błędu nic a nic.Troche sie deneruje ,wczoraj zrobiłam tak,jechał na matematykę on jako kierowca ja z boku.Potem ja wróciłam do domu i znowu po niego.Ale by mu dac samochód musze wiedzieć ,że nie będzie stwarzał na drodze zagrożenia. Nie wiem moze to i wina samochodu z tą prędkością bo tylko dotknąć gazu a on jedzie jak durny,ja też na poczatku na tym sie łapałam. Dzisiaj zaraz będzie znowu niezadwolony bo ma angielski i znowu zrobię tak samo.Dla niego to wstyd jak twierdzi ale dla mnie bezpieczeństwo jego i innych ludzi jest wazniejsze. Może robię zle ale od jazdy zależy duzo niestety.Gdyby co to sobie bym nie wydarowała.Zna przepisy ale to jednak młody kierowca i tyle trzeba nabrać wprawy ,doświadczenia.Jutro będzie małz damy mu samochód i niech oceni jak jezdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie gniewaj sie Małgosiu - ale chyba robisz błąd. Nie ma nic gorszego dla początkującego kierowcy jak zrzędząca baba obok. Przecież to Ty właśnie jesteś największym zagrożeniem na drodze jadąc z początkujacym kierowcą i zrzędzac mu bez przerwy. Mógł czuć sie zdenerwowany i rozproszoną miał uwage. I wcale sie nie dziwie, że Ci powiedział "..już nic do mnie nie mów" i tak uważam, że był aż nadto grzeczny. Jak możesz nie mieć zaufania do wlasnego Dziecka? przecież kazdy kierowca musi kiedyś zacząć. Twoj Syn ma rozum i jest mądrym młodym człowiekiem a Ty działasz niepedagogicznie. No dobra - pogroziłam Ci palcem - nie gniewaj sie na mnie Małgosiu - PRZEPRASZAM ❤️ spróbuj przemyśleć swoją postawe bo ona nie jest dobra i z pewością na bezpieczeństwo Syna i innych na drodze nie wpłynęła dobrze. A moja małża przespał sie i jest umówiony na 12 będzie miał robione USG przez naszego znajomego lekarza. Więc jestem dobrej myśli choć niewyspana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🖐️ dziewczynki dziękuje za rady myslałam żeby jeszcze iść do jednego lekarza ale już sama nie wiem dzisiaj wnocy znów nie spałam bo mnie bolało ostatnie noce nie śpiem a tabletki już nie pomagają i chyba się zdecyduje mamj mamcia nie jest za bardzo za moją operacja ja sama się boje tylko nie chce tak jak moja kuzynka miała mieć operację trzy lata temy nie poszła i teraz nie może chodzić tak ja boli noga pozdrawiam Was wszystkie serdecznie ❤️👄 a ten termin to jest na przyjęcie do szpitale nie na zabieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tererku nie gniewam sie wcale ale wiesz musze jednak patrzec bo skutki moga byc opłakane.Pogodził się z tym ,ze musi jakis czas jeszcze dostosowac sie do samochodu ale zastanawiam sie chyba damy mu teraz do jazdy mój stary ale wolniejszy samochód.bo ten co teraz jezdzi to jakis diabeł ten samochód leciutko gaz a on jedzie jak jakis sportowy czy co?Poza tym on na kursie był uczony jechac blisko krawęznika wg mnie za blisko.Teraz musi sie nauczyc odległosci. Ale staram sie nie gderać mu bo tak jak piszesz moze to zdenerwować.Zobacze jak jutro oceni go małza. Daj Tererku znać co wykaze usg ,oby tylko nic tam sie nie działo. Beti skosultuj sie jeszcze z jakimś innym lekarzem ale widzisz ból nie ustępuje.Nie mozesz całe zycie któro jest przed Toba ciągnąć na tabletkach przeciwbólwych.Bo z każdym dniem organizm sie do nich przyzwyczaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgosiu wiem że cały czas nie mogę być na tabletkach bo one za wiele już mi nie dają zobaczę jeszcze jak to będzie mam jeszcze trochę czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku kochany😍...spóźnione, ale najgorętsze, prosto z serduszka wysłam życzonka. Sprłnienia marzeń i usmiechów. zdrówka, zdrówka, zdrówka......stokrotne całuski 👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po miłych zajęciach w mojej grupie pl... - dzisiaj robiłyśmy portret. Jestem naładowana optymizmem i mam nadzieje, że uda mi sie stworzyć jakiś portret, który będzie miał to "coś" - :D nie musi być podobny. Dzisiaj poznałam bardzo sympatyczną dziewczyne, ktorą wypadło mi rysować - frajda dla mnie wielka :D:D są jednak miłe chwile - jeszcze życie sie może nie kończy ❤️ Małgosiu - uffff ❤️ - nie chciałam pouczać broń boże - widze, że troche lepiej do tego sie ustawiasz - dobrze robisz- zaufaj Mężowi - faceci lepiej oceniają - Mamusie zwykle są nadopiekuńcze :D:D:D i ciągle drżą o swoje pisklęta :D Moja Małża przed chwilą dzwonił, ze jest na izbie przyjęć w tym centrum medycznym w którym w zeszłym roku ja wylądowałam na laryngologii. Ma dać znać jak bedzie coś wiadomo. Nie sądze żeby go przyjeli na oddział w sobote - no ale różnie bywa - czekam Poetko kochana! :D:D:D i ja Ciebie cmokam i obściskuje w radości wielkiej że Cię widzę i że pamiętałaś ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti - ❤️ - inaczej teraz widze: nie zmieniaj terminu - wyjaśniłaś mi ze to termin przyjęcia na oddział a nie operacji. Jak będziesz ZDECYDOWANA - to idź i nie przesuwaj. Coś trzeba robić - dziewczyny mają racje - lepsze chyba to niż zrujnowanie organizmu szpikowanego środkami przeciwbólowymi. Będziemy Cie wspierać jak tylko ktora potrafi - a Ty działaj. ❤️ pozdrawiam Cie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku to dobrze,ze miło było na zajęciach,ja pod wzgledem malowania jestem ciemna.Jak pamiętam za plastyka w szkole nie przepadałam.Za to technika mogła być Odnosnie małza Twojego daj znac jak coś będziesz wiedziała.A miał to być lepszy rok dla nas wszystkich. Odnosnie dzieci wiem Terterku ,ze my jesteśmy nadopiekuńcze.Ale po dzisiejszym dniu jazdy ze mna jestem nastawiona pozytywnie.Po prostu chyba musiał przyzwyczaic sie do samochodu.Droga powrotna wg mnie zaliczona. dziewczynki piszecie o terminie,ze wtedy jak Beti ma sie zgłosić na oddział nie bedzie lekarzy bo święta.A ja własnie już kilkakrotnie byłam w soboty,niedziele,opieka była i za to cisza na korytarzach,bo wiadomo tylko nagłe przyjęcia były.Wizyty lekarskie tez oszczędne a wiadomo na ginekologii tego nikt nie pragną. Tylko watpie by Beti była przyjęta,przecież to koniec roku i zero limitów. Beti mój sąsiad młody chłpak tak około 30 lat,ma przepuklnę też kręgosłupa i pomaga mu bardzo pływanie na basenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu jeszcze raz ja - małż wrócił do domu Małgosiu ❤️ Zrobiono mu USG, dostał kroplówke - było podejrzenie o kolke nerkową. I mnie sie też tak cosik wydaje, że to była nerka. M przyznał sie teraz że jak robił siusiu to odczuwał pieczenie ale sie nie przyznał. Ciesze sie że to nie ciąg dalszy woreczka - USG wykazało że te sprawy są czyściutkie. Ma pić 3 litry wody na dobe i no spe co 12 godzin i poza tym żadnych specjalnych zmian w diecie: czyli dieta woreczkowa - gotowane mięska i warzywa też gotowane. To akurat lubi więc jest OK. Odetchnęłam z ulgą i teraz nakarmiwszy chłopa ide zakrzątnąć sie koło jutrzejszego menu. aaaaaa.....:P z chłopami to tylko kłopot jest :P ciepłe kluchy jakieś, delikatne toto :P nie to co MY Kobiety po przejściach :D POZDRAWIAM i śmigam do kuchni ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowo🖐️ Terterku dobrze ,ze wszystko ok i jak krewetki sie robią? dziewczyn w garnku cos ugotowałam ja dzis dzien mialm kawka,po na otwarcie galeri i zeszło całe popoludnie. pozdrawiam wszystkie❤️ moze skuścicie sie na capupccino śmietankowe UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczątka. Przemarznięta do szpiku kości, dziś pracowałam, a świetlice mamy nadal ogrzewane piecem kaflowym....wrrrrr. Tereterku...wiem, że fajska z Ciebie dziołcha, ale łyso mi, że Cię wczoraj nie wyściskałam..no, ale zasiedziałam się przy wierszu...:( tak nieraz miewam:O A...co mi tam...w drodze wyjątku wkleję to wierszydło.. Co Pan na to? Drogi Panie, dziś odpowiem w kilku słowach bo list dotarł, lecz z miesięcznym opóźnieniem, że się zgadzam wspólnie tomik przestudiować kartka w kartkę, gdyż zdolności Pana cenię. Pan poważnym , proszę Pana, jest poetą ja wesołkiem, to z nas będzie niezła para metafory niechaj będą nam podnietą gdy będziemy szukać rymów na kolanach. Tu cytatem, tam poglądem się wymieniać pobudzając epitety w skromnych zdaniach z rytmem wierszy doszukamy się spełnienia czekam z kawą...co Pan na to, proszę Pana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×