Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Tak teraz pooglądałam sobie dla przypomnienia Twoje Poetko fotki na nk i muszę powiedzieć, że jesteś jak kameleon i w blondzie i w rudościach Ci do twarzy:) a gęstości i zdrowotności włosów zazdraszczam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poetko jest, jest, jest:) psiny z jednego miotu? a ich właściciel mmmmm fajny gość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny...psy to airedale teriery, których nie są zbyt popularne .... Najpierw była mama pieska....przez kilkanaście lat, potem przyszedł na świat piesek...ale w wieku, gdy piesek miał 8 lat mama zeszła ...więc właściciel postanowił przybrać pieskowi siostrę do towarzystwa...szperał po necie i schroniskach.....i wyszperał wysterylizowaną (coby nie było amorów) sunię...i teraz od maja ubiegłego roku ....pieski są przybranym rodzeństwem...to tak pokrótce.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doszło, hura!!!!!!! Ale piesiory fajne!!! Właściciel psiaków wygląda dobrze! A nawet całkiem interesująco :-) :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiedziałam, że to teriery, tylko bez tego dodatku na a;) u mnie na osiedlu lata jeden taki, postawny bardzo:) Poetko przyszywane rodzeństwo słodkie, ale umęczone lekko tą wyprawą były, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie Poetko, może nie na forum, ale na ucho chętnie posłuchałabym gdzie znajduje się takich interesujących kompanów wycieczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety....pan mieszka sam...i musowo wszędzie ze sobą zabierać pieski, nawet na wakacje jeźdżą z panem i wszyscy śpią pod namiotem.... Wtedy nie były bardzo umęczone, tam co kawalątko płynął strumyk, więc się napiły i trzeba je było ciężko trzymać coby nam nie zwiały.......poza tym, zawsze w samochodzie jest miska i butelka wody dla piesków...a na parkingach wypoczywamy wszyscy...Niestety...wycieczki do nas wtedy ciągną, żeby pogłaskać pieski, zwłaszcza dzieci biegną do nas jak do cyrku :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i pewnie ciągle pytają czy nie gryzą i czy można pogłaskać;) i co tu dużo mówić, pies to dobry pretekst żeby zaczepić właściciela;) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja, kiedy spojrzałam na pieski i na dumnego pana....wiedziałam, że mus brać całą kompaniję.....bo ich się nie da rozdzielić....cóż robić...trafiła misie niezła ferajna...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też bym nie rozdzielała;), doskonale rozumiem miłośników czworonogów:) najważniejsze tylko by zachować zdrowy rozsądek w tym miłowaniu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotek tak zapatrzył się ww właściciela psiaków, że przepadł;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak Zuuziku, ale sama szybko nauczyłam się postępować z pieskami, nawet już dostąpiłam zaszczytu kąpieli...strzyże i trymuje je pan, pazurki przycina wet...a żarełko gotuje im pan...zawsze muszę uważać jak ich odwiedzam, coby na podróż nie ubierać się exklusiw...bo pieski tak mnie całują, że często - gęsto przysiadam na tyłku...tak z rozpędu mnie witają :):):) Ich miłowanie i wdzięczność...nie mają umiaru :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepadł :-), bo dzieci skróciły urlop - pogodowe psikusy :-p i byłam na telefonicznej linii. Ale idę lulać, jutro pokażę się znów :-) Proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tym sposobem dowiedziałam się co to znaczy trymowanie;) Poetko a Ty tolerujesz psy w domu? to że psiny są baaardzo wylewne w okazywaniu uczuć wiem dobrze i jak potrafią wybrudzić i przewrócić mamy ogródkową wilczurkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tej pory nie tolerowałam...dokąd nie poznałam tej pary, nie miałam pojęcia, że pies to współlokator....a dopiero dwa i to słusznej pary...na początku latałam z płynem do mycia szyb i wszystko odkażałam....do sylwestrowej nocy.....Pana bolał ząb i to tak paskudnie, że nie pomagały żadne tabsy...aż biedak zasnął w ubraniu przed telewizornią w salonie, a ja grzecznie rozebrałam łóżeczko w drugim pokoju i też się położyłam. Przed północą zaczęły się fajerwerki , a pieski wiedząć, że pan w cierpieniu zasnął...przyszły do mojego pokoju....i wskoczyły mi na łóżko...co się jeszcze w tym domu nigdy nie trafiło, żeby wskakiwały na rozebrane łóżko, a co dopiero, żeby zaufały obcej osobie...Ja nie krzyczałam, uspakajałam każde pocichutku.....aż razem zasnęliśmy w pościeli...Jakie było zdziwienie pana po przebudzeniu w środku nocy...że pieski po raz pierwszy w życiu były tak spokojne w sylwestra...Odtąd nie mam nic przeciwko psom w domu....to tak pokrótce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki Podaje kawke (_)(_)(_):)))herbatke ((_))((_))((_)):)))i inusie (__)(__)(__):)))) Życzę Wam miłego dnia🌼 Biegne do fryzjera....mam nadzieje:P ze chociaż fryzura będzie udana:D Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Banderesku dziękuję za kawunie dzisiaj potrzebna u mnie jakoś pochmurno i niezbyt ciekawy biometr . dla wszystkich miłego dnia :)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku, co się dzieje, że takie puchy?????? dziewczynki już pewnie posprzątane, ugotowane i pewnie zjedzone zatem dalej, meldować się:) Roberta u mnie też ciśnienie w dół i czaszka mi dymi łokrutnie:o Poetko jednym słowem, psy Cię kochają:):):) Banderasku życzę Ci udanej zabawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki👄 U mnie straszna burza:Oi leje okrutnie:O Za pól godzinki wyruszamy z domu... Roberto👄 zuuziku👄 Buziakiiiii👄 Paaaaaa Zostawiam torcik @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ i szamponik YYYYYYYYYYYYY :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem wreszcie uf... witam Was serdecznie i wyjaśniam że moja absencja spowodowana była nieobecnością netu gdyż oczywiście przeszła burza i pozrywała sieci i nie było prądu i wszelkie kataklizmy na raz. Teraz na moment jest net i jestem nawet zdziwiona bo już zbliża się kolejna burza i nie wiem czy dam radę wysłać tego posta. Dziś przecież nasz Banderasek ma Urodzinki i Imieninki Banderasku , sto lat w zdrowie szczęściu i w miłości i niech uśmiech na Twojej ślicznej twarzyczce zawsze gości🌼🌼🌼 😍👄 Dziewczynki muszę Wam przekazać smutną wiadomość od Bondi, dziś jest w szpitalu , miała mały udar. Rozmawiałam z nią dobrze już się czuje ale musi zostać w szpitalu bo muszą jej zrobić wszelkie badania.Przekazuję Wam jej pozdrowienia. Teraz zmykam i nie wiem czy kiedy ta burza przejdzie będę miała net jeśli tak to się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×