Czy dzwonicie do facetów po zapoznaniu się?Faceci jak myslicie?

Telegrosik, a czy przypadkiem bardziej lub mniej świadomie krujesz się na taką, której facet nie jest potrzebny? Faceci widzą,że silna z Ciebie babka, która nie da sobie wejść na głowę,ma swoje zdanie i wartości i boją się krytyki i odrzucenia z Twojej strony?

Telegrosik,akurat z tym że jest mi zimno w ręce to nawet nie będę musiała udawać.:) Bo u mnie czy lato czy zimna to dłowanie zawsze mam lodowate-chyba warto to wykorzystać?:)

"dłonie":)

telegrosik ale ja mam zahwiana osobowosc:) i po prostu uwazam ze moze byc milo dla obu stron;)

A wiesz, że to nawet możliwe , że sprawiam takie wrażenie? I chyba nawet robię tak by wszyscy tak myśleli. Ostatnio kilka tyg temu w szkole pokazałam się w nowej bluzce, z nowym kolorem włosów( haha przeszłam z czerni na kolor mój naturalny - troche to trwało ale w moim wieku po co się dodatkowo postarzać, tym bardziej że obiekt starań młodszy .... :P) - bylo to już po rozstaniu - i te amatorki "mojego" kolegi wypaliły do mnie - że super wyglądam, i czy się zakochałam - a ja na to "a w kim?" (rozmawialismy juz, ja się specjalnie tak odstrzeliłam - a co,) a on przy tej naszej wymianie zdań był ...) - no i one na to - to pewnie się odkochałaś bo widać ze wyszło ci na dobre.... I dodały , że sama dam sobie radę i dobrze zrobiłam bo jestem twarda baba - a ja im potwierdziłam. Z drugiej strony co będę z siebie księżniczkę robic, jeśli jestem twarda baba :P ?

setunia ---- > mi to nie przeszkadza przecież ani tym bardziej nie oceniam tego ;P Po prostu się różnimy i tyle :)

Kurcze, mam mieszane uczucia dot. tego odzywania się do niego raz jeszcze. Waham się miedzy napisaniem dziś, napisaniem za kilka dni lub olaniem jego i potraktowaniem sprawy - jako kosza z jego strony i unikaniem go ile się da. Nie wiem, mam mętlik w głowie. Bo moim zdaniem jeśli chłopak jest zainteresowany dziewczyną to za którymś razem napisze sam pierwszy, a przynajmniej nie urywa kontaktu w taki sposób w jaki on to zrobił. A skoro urwał - to jest to jednoznaczne.....

Telegrosik-hmm...według tego co Ty piszesz wychodzi na to,że mojemu koledze również kompletnie nie zależy na znajomości ze mną, bo ciągle to ja zaczynam pierwsza kontakt z nim. On raptem raz w poniedziałek zadzwonił i raz wczoraj,ale tylko dlatego że gdy ja dzwoniłam to nie mógł rozmawiać,więc później oddzwoniłi to pewnie dlatego,że powiedziałam,że jest ważna sprawa do niego.:) A co w końcu trzeba się cenić.:D Myślę,że jeżeli tak ciągle masz się męczyć, to może w końcu napisz dzisiaj do niego i miej to z głowy?

a jeśli się dowiem, że jestem wstrętną, brzydką bezgustowną małpą ?? i że on nie ma ochoty ze mna gadać - tylko nie chciał mówić mi prost - lub jeszcze gorzej - jesli i na to nie odpisze ??

Kobieto przestań tak w przyszłość wybiegać, ciągle myśleć "co by było gdyby", a na dodatek ciągle negatywnie.:) Nie sądzę,że facet napisze teksty w stylu małpy itp.,bo musiał by sam być jakimś pawianem,skoro tak się do kobiety zwraca.:) A jeżeli napisze,że nie chce kontynuuować z Tobą znajomości, co usilnie chcesz sobie już teraz wmówić to przynajmniej będzie jasne na czym stoisz. A jeżeli kompletnie nie odpiszę to dopiero później będziemy się zastanawiać co z tym fantem zrobić.;)

Z drugiej strony - kiedyś jak miałam kiepski humor bo w robocie sie posypało na mnie pracy i na dodatek były mnie przesladowal - a on napisal ze sie nie odzywal bo mial gorsze dni, i ja mu napisalam ze to chyba w powietrzu wisi bo u mnie to samo i jeśli bedzie mial ochote pogadac to niech sie odezwie - to gdy sie pojawil - od razu zapytał co się stalo, czmu mam taki humor (opowiedzialam ale pominelam temat bylego) .... Tak, tez by to zlał nie?

Ja z reguły jestem optymistką, bo wiem, ile jestem warta, że potrafe sobie poradzic w zyciu tak, by jakoś żyć na może nie bogatym, ale normalnym poziomie. I wiem, że dam sobie radę, - bo tylko na siebie mogę liczyć. Ale jesli chodzi o moje kontakty z mężczyznami, to tutaj ponoszę klęski. I jestem nastawiona pesymistycznie już od zawsze w myśl reguły , że jak będzie dobrze, to się ucieszę a jak nie - to przynajmniej będę na to przygotowana. Dobrze, że w horoskopie urodzeniowym mam Marsa na asc - który wymusza na mnie jakieś działania, bo inaczej to też zamknęłabym się w swojej skorupie czarnych myśli i nie zrobila nic w ogóle.

witajcie kochani :D

Hello. :) Co dobrego u Ciebie, pozytywne nastawienie przed jutrzejszym dniem mam nadzieję już włączone.

Hej :) I jak tam masz treme przed jutrem ?

Telegrosiku jak Twoje samopoczucie? Dziś nie tryskałaś optymizmem w ciągu dnia. :(

moje samopoczucie jest wprost metafizycznie bolesne. napisałam mu w wersji koleżenskiej z dodatkiem ze mi smutno ze sie nie odzywa i mam nadzieje ze nie zrobilam mu niechcacy przykrosci. on kompa ma od 6 rana wlaczonego na zw wiec pieron wie gdzie jest i co robi Jak on teraz nie zareaguje to kij z nim !!! Mam nadzieje tylko ze wiadomosci udaje mu sie odbierac, bo mam jeden z wysokich numerow :/

dobry wieczór wszystkim.:) Ja właśnie wróciłam z samotnego wyciszającego spaceru,który miał na celu odgonić myśli,aby napisać do mojego kolegi,gdyż sam cały dzień się nie odzywa. A mnie już opuszczają jakoś resztki nadziei,że jutro w końcu sobie osobiście uściśniemy dłonie. A jak wam wieczór mija moi drodzy?

A tak jakoś smutaśnie, jednym okiem oglądam Gladiatora po raz 20 chyba.

:) a to w TV leci ? moze tez wlacze. Zastanawiam się, dlaczego znowu wdepłam w kolejną beznadziejną znajomość. Kurcze,, myśle, ze ta dziewczyna może jest prawdopodobna.....

hej, robilam sobie francuski manicure, tak powycinalam cazkami skorki, ze siedze z wata nasaczona zmywaczem, bo 4palce mi krwawia :D

To trzeba było od razu zrobić sobie chiński i poobcinać palce. ;) Masakra normalnie tak się samemu katować. :)

Telegrosiku noc za oknem jest wystarczająco ciemno, nie zaciemniaj jeszcze nocy swoimi myślami. Czarnymi myślami. :)

heh, taki nasz los kobitek :D a kolega wlasnie przyslala sms zyczac dobrej nocy co odp? :D

;) Spokojnie. Teraz jeszcze oberwało mi się od fotografa - że najpierw ślub był przekładany na jesień teraz odwołany a on przez nas duże zlecenie stracił. A Mój były piękny miał wszystko poodwoływać już 2 m-ce temui olał to wszytsko a ja się przed ludźmi muszę tłumaczyć , ehhhhh......

Również życz dobrej i spokojnej nocy. Napisz że cieszysz się na jutrzejsze spotkanie.

Grubyyo ja również jednym okiem ogląda Gladiatora.:) Kurcze podajcie mi chociaż jeden powód dla ktorego mój kolega miałby jutro w ostatniej chwili nie odwołać spaceru?:(

o nie , tak nie napsze, :D "dobranoc" :)

Nie pękaj, co Cię obchodzi jakiś fotolog. Oni zawsze marudzą i oczywiście zawsze tracą wielkie zlecenia co kasę chcą wyciągnąć. Niech się buja.

aiaiiaiaia -dlaczego miała byś tak nie napisać jak radzi grubyyo? Ja gdyby "mój" mi dzisiaj dał znak życia to pewnie właśnie tak bym odpowiedziała.