Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katarina28

Termin na sierpień 2010. Tegoroczne mamuśki :)

Polecane posty

Jaką okropną miałam noc. Chyba z wrazenia przed tym szpitalem budziłam sie co godzine, juz przed 6 nie mogłam dospac. A jeszcze śniły mi sie słowa lekarza że musi byc 2 cm rozwarcia, a ja go nie miałam, no i do domu :( Wstałam poprawiłam depilacje, wykąpałam, jeszcze musze zaliczyc apteke i z walichami szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaką okropną miałam noc. Chyba z wrazenia przed tym szpitalem budziłam sie co godzine, juz przed 6 nie mogłam dospac. A jeszcze śniły mi sie słowa lekarza że musi byc 2 cm rozwarcia, a ja go nie miałam, no i do domu :( Wstałam poprawiłam depilacje, wykąpałam, jeszcze musze zaliczyc apteke i z walichami szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgosia.... bądź dzielna, ja tez dziś 3,5h snu i czuję sie strasznie niewyspana, od 5 nie moge zmruzyc oka, a tu caly wczorajszy dzień lao, noc to samo i dzis powtorka z rozrywki, więc jak to mowią "będe na rzęsach chodzić" cały dzień. Mam przeczucie, że dzis już będziesz miala maleństwo przy sobie, przecież teraz to juz Cie nie odeślą prawda? Nusienko... fakt Natalka przeslodka, mpatkam Nikoś rownież, w ogole te nasze wakacyjne dzieciatka to co jedno to ladniejsze, widac od razu, że dopracowywane ;-)))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a brzucho mi twardnieje milion razy dziennie, niestety jak się trzymala pileczka u góry tak sie trzyma, nic a nic nie chce opaśc, chociaż ja to oczywiście widzę, albo raczej sobie wmawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malgosica to jzu dzis?? super! mam nadzieje, ze pojdzie po Twojej mysli. MOni tu pogoda tez do d..., wczoraj bylo slonecznie, ale za to w nocy padalo. MI brzuszek opadl, ale to juz prawie 40tydz wiec nie ma co sie dziwic. Nadal laze po schodach i pije malinowa. W srode mam polozna i mam zamiar ja prosic ze jesli nie urodze w terminie 22-24 to chce w nast tyg do szpitala na przyspieszenie. Wymysle, ze maz wyjezdza do Iranu i musi byc ze mna przy porodzie bo nikogo innego tutaj nie mam. Nie chce rodzic we wrzesniu:( w poprzedniej ciazy przelazilam 11 dni extra i to bylo za duzo. Maly byl bardzo rozwiniety i juz zrobil kupe w brzuszku, wiec pediatra etc byli w czasie porodu. Poniewaz bardzo zle gdy kupa dostanie sie do pluc malentwa. Dzieki Bogu nic takiego sie nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się dzisiaj wyspałam. Igor zasnął o 22 i obudził się na karmienie o 2.30. Po jedzeniu usnął i spał do 6. Teraz znowu zjadł i śpi. Zaraz się ogarnę i zabiorę towarzystwo na spacer, tzn. Igora i psa. Kot zostaje w domu. Moni a to specjalnie dla Ciebie: http://pokazywarka.pl/00m3t7/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Florianka..oj zazdroszcze.. ja mialam przeboje w nocy. Nati chciala jesc co godzine i jak nie marudzila na cyca to czkawki miala,albo mokro.dopiero po 4 moglam sie wyspac..oo i ja nie wiem czy te pieluszki sa do d.. czy ja nie umiem zakladac..bo 2x sie cala zasikala ze spiochami.Pieluchy mam Pampersa i Hauggiesa..albo ona jest poprostu taka opsikarą. Dziewczyny trzymam za was kciuki..bzykajcie sie duzo :P ja dzien przed porodem ten tego.. i jakos poskutkowalo :) Julcia..biedactwo..rzeczywiscie dziwnie ze u ciebie nie ma postepu..widzisz u mnie z kolei byl za szybki postep i za pozno bylo na znieczulenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestem kurna spowrotem :( Ten mój sen to proroczy chyba, bo lekarz obadał i mówi że wszystko jeszcze wysoko, rozwarcia praktycznie żadnego i kazal przyjsć w srode do szpitala na sprawdzenie. A ja mam termin na środe. Pytałam czy musi być rozwarcie do cc, stwierdzil że koniecznie bo potem organizm musi wydalić te odchody porodowe. Pytalam czy cos na popęd może to polecał stymalacje sutków i sex sex sex!.. No niech kurna mojemu chlopu to powie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malgosiu-powtorz mezowi to co ci lekarz powiedzial,ja mojemu sama nagadalam o dzialaniu spermy i mietoleniu cyckow,nie myslalam ze tak wzial to do siebie...ostatnio wlasnie bardzo mocno skupil sie na piersiach,wiec widac nauki wyciagnal.Czy lekarz oprocz badania zrobil ktg i usg? Dzis ciag dalszy humoru i samopoczucia do d*** dodatkowo w gratisie watpliwosci i strach przed porodem,a jak....mala bardzo leniwa,malo ruchata,momentami sie martwie o to...ale mala nie pozwala,bo zawsze sie troszke poruszy zebym sie nie stresila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nusienko mój Mały w Huggisach też się zasikiwał, ale najgorsze są Bella Happy. Po prostu wszystko wypływa bokiem. Teraz zakładam mu Pampersy i gitara. Zawartość zostaje tam gdzie powinna no i te pieluchy są lżejsze od pozostałych. U nas też były noce, że Młody ciągle był głodny a jak po jedzeniu mu się ulało to miał czkawkę potem jak przysnął to zrobił kupę albo miał mokro i ciągle do niego wstawaliśmy. Ostatnio w ciągu dnia jest aktywny a w nocy wstajemy do niego najwyżej dwa razy. Natalka jest śliczna. Nie mogę się na nią napatrzeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde.... Malgosica... ja juz nie wiem co mysleć, naprawdę jest konieczne rozwarcie do cesarki??? Moje znajome, te ktore mialy wczesniej umowione cesraki rodziły prawie 2 tyg.przed terminem, a termi tej operacji znaly wczesniej, pewnie co lekarz to opinia, a może ten Twoj nie chce nienaturalnie przyspieszać akcji porodowej. Nazilla...więc dziele sie z Toba tym sloneczkiem od Florianki ( dziekuję Ci Kochanie)troche rzymknęlam oko, ale to doslownie na pół godziny, może przynajmniej tego wieczoru pojde spać o normalnej godzinie, hmmm.... Nie dziwię Ci sie, że boisz sie przenoszenia, pewnie na Twoim miejscu zrobilabym to samo, wiadomo, że takie przeżycia pozostawiaja strach, daj znać koniecznie, czy polożna dala sie przekonać. Nusienka... Florianka.... jak czytam o karmieniach i zmianie pieluszki to dla mnie taka abstrakcja jeszcze, tzn. wiem, ze już niedlugo, ale tak się Wam przyznam, że nie do konca to do mnie dociera. Nusienko, mi każdy mowi, że pampersy sa the best, pamietam, ze moja znajoma używala huggies, ale to pare lat temu to one wlaśnie przeciekaly, ale jak to teraz jest to nie wiem. A jak w szpitalu zakladalaś Natalce pieluszkę to tez tak bylo??? Żabciu... podobno niektore dzieci są bardziej leniwe tuz przed samym porodem, może tak ma i woja Agatka, poza tym miejsca to juz ma naprawde malutko. Moja Niunia glownie porusza sie wieczorami, bo za dnia to taki leniuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny.... powiedzcie mi proszę, czy Was przy skurczach też oblewa taka fala gorąca??? Bo zupelnie nie wiem, czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moni-u mnie jak sie pojawia skurcz to ogarnia mnie,ale fala rozdraznienia,bo jakos sa nieprzyjemne te spinania,a wiem ze musza byc i koniec.Tym lenistwem agatki tez sie pocieszam od kilku dni,ze moze to lenistwo przedporodowe....ale dupa jas,porodu ni chu chu. miesiac temu rodzila znajoma,jakos 2 tygodnie przed porodem zaczela sie zle czuc,marudzila i kazdy mowil ze to juz niedlugo,bo sie coraz gorzej czuje....ciekawe skad takie poglady ludzie biora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni zmierz sobie temperaturę. Mi było strasznie gorąco aż pultuny miałam czerwone i okazało się, że miałam gorączkę prawie 40 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabciu... pewnie z księżyca, bo innej wersji nie widzę ;-) u mnie to jednak zdecydowanie fala gorąca, wiem, bo ta wkurzenia zlapala mnie dośc powaznie jak juz prawie przysypialam, a kotka postanowila si umyć z ranca tuz kolo mojego ucha i tak chleptala przez 10min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Florianko nie strasz mnie, czy Ty piszesz o normalnych objawach chorobowych, czy wlasnie cos takiego mialaś przy skurczach??? Ja zazwyczaj jak mam temp. 37,3 to czuje bol kości, mięsni, wlosów itp.... a tu po prostu czuje jak przychodzi skurcz i nagle robi mi sie potwornie gorąco, a razem ze skurczem i to przechodzi, tak mam juz chyba 3ci dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam gorączkę jak skurcze się zaczęły. Zazwyczaj jak mam stan podgorączkowy to mnie łamie w kościach i samopoczucie mam do dupy a wtedy tylko było mi strasznie gorąco. Na porodówce złapały mnie dreszcze i założyłam skarpetki a potem jak parłam to marzyłam, żeby mi je ktoś zdjął bo miałam wrażenie, że mi stopy spłoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na temat skarpetek do porodu to wlasnie slyszlalam,ze wielu kobietom jest po prostu zimno,moni,a moze ta fala goraca ma zwiazek z naplywem czy odplywem krwi,nie wiem jak to ugryzc,ale mozliwe ze tak kochana po prostu masz,taka twoja uroda. no,w koncu sie ogarnelam...umylam sie ubralam...jesli latanie na majtkach i koszulce mozna nazwac ubraniem:)teraz siedze przed wiatrakiem i marze o chlodku...czy wy,jak puchna wam nogi tez macie takie uczucie ciezkosci?jakby zamiast krwi w zylach olow plynal?jedno mnie martwi,ze tak mi juz nogi puchna i zle spie w nocy,ze obrzeki mi nie do konca schodza,szczegolnie z prawej nogi,ktora puchnie mi bardziej....ale ja mam problemy....ulala...byle do porodu,a tobie moni to ja wroze jednak wczesniejszy porod niz z terminu to wynika:)ale jak mnie wyprzedzisz.....:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabcia ja własnie taka jestem że nie chce żeby mój podszedl do tego jak do roboty jakiejś, albo że to jego obowiazek. Chce żeby on sam chciał, a jak nie chce to h.. mu d.. :D sama bedę miętolić sobie sutki:) Powtórzyłam mu delikatnie o slowach lekarza o tym seksie, ale watpie żeby dotarło. Juz sie przyzwyczail chyba że w ciązy jestem nietykalna :( Nie robił ktg i usg. Ktg sie raczej nie martwie bo maly wierzga cały czas a usg miałam ostatnio co tydzien. Moni no pewnie co lekarz to opinia, mój mówi że conajmniej 1 cm musi byc, a u mnie pozamykane na cztery spusty. Zresztą z jednej strony no nie chce tak na siłe wyganiać malego z brzuszka, choć bardzo bym chciała żeby zechciał sam juz wyjśc.. Zabcia ja to ci nie powiem jak z ta fala gorąca przy skurczu, bo nie miewam skurczy, jedynie co, to boli jak na @ od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malgosiu-to moni nam ladnie faluje przy skurczach:))ja mam jak ty albo bole @owe,albo stawia mi sie na maksa brzucho,az mi zebra sciska.Mojemu tylko powiedzialam o co chodzi z udzialem mezczyzny przy wywolaniu porodu,nie naciskalam na niego i sam sie po przetrawieniu informacji zabral :)niestety,u mnie moje mieolenie cyckow ma coraz slabszy efekt,bo mi lapki wysiadaja,ciagle mam zdretwiale...dzis meza chyba do tego znowu zaprzegne:))zwlaszcza,ze ma od przyszlego tygodnia miec urlop,a nie chcialby jeszcze na niego czekac,bo za bardzo urlopu nie da sie przesunac,a koniecznie chce z nami byc w domu po porodzie. ale dzis pisze bez ladu i skladu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam z ktg. u niuni w porzadku. moje samopoczucie to istna porażka. czuje sie tak jakbym nigdy nie miała urodzidz dzidzi. wierzcie mi ze w domu jak sie czeka to człowiek boi sie porodu ale jak sie juz jest w szpitalu to o niczym innym sie nie marzy jak tylko dostac boli i urodzidz. przynajmniej ja tak miałam. jestem juz tak zrezygnowana ze masakra, tym bardzirj ze po porodzie będe sama bo moj maz siedzi ze mna w domu juz trzeci tydzien i niestety ostatni, bo urlop dobiega konca. a miało byc tak pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julcia,przykro mi ze tak wyszlo u ciebie z urlopem meza...jak przyjdzie co do czego to nawet nie bedzie cie mial kto wspierac...?a co do chodzenia w ciazy i porodu to mam zupelnie to samo,jakbym cale zycia miala z mala w brzuchu paradowac... wszyscy daja mi nadzieje,ze zacznie sie nagle...ja juz w to nie wierze,zmeczona jestem i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Slonka moje za odpowiedzi, fajnie, ze zawsze tu można na Was liczyć, niby niewiele nas, ale fajno jest. Żabciu, ja tez dopiero sie ogarnelam, podłączylam kompa bo juz siadl i trzeba bylo z wyra sie wynieść, wszystkie mające dosyc upalow i slonca zapraszam do siebie, w 2 dwie godziny będziecie chcialy wrocic do POlski, bo ja tu w sweterku późno-jesiennym siedzę,brrrr..... Mi tez puchna niemilosiernie nogi, zwlaszcza prawa, oprocz klapek i 1 pary sandałek nic nie założe, więc niech sie lepiej ociepli bo będe do porodu w domu siedziala, a w kapciach glupio wyjść ;-) Kurcze Florianka... ja tak mam od 3 dni gdzies co skurcz to cala krew uderza do glowy, nawet teraz jak z Wami pisze to tak mam, ale one nie zmieniaja natężenia. Choc z ta tepmeratura to coś może byc bo w nocy budze sie dosłownie zlana potem, zwlaszcza między cyckami. Skarpety na porodowke juz mam spakowane, bo ja zmarlak jestem, więc to bylo 1wsze co spakowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie..bo zapomne..macie moze ta poduszke -rogal? jak nie to tylko napisze ze to super sprawa. Przy karmieniu podpiera pare rąk(zwykla poduszka to za malo,przynajmniej dla mnie). Takze moge sobie swobodnie lezec lub siedziec a mala lezy na tym rogalu i jest jej dobrze. Zaraz moi rodzice przylatuja..bedzie gwar..bo na 10 dni beda..do tego znajomi juz sie nie moga doczekac z odwiedzinami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze o tej nodze Zabciu.... jak wczoraj ubralam w miare normalne buty to prawa kostka wyglądala jakby miala zaraz wyskoczyc z buta, az normalnie w szoku bylam, bo jak mam laczki, to nie zwracam na to specjalnie uwagi, a tu taka shreczyca ze mnie, ble..... Na noc mąż mi smaruje nogi kremem perfecta mama, ale nie wiem, czy to cos dziala, a jesli to na krotko, bo troche pochodze i znowu to samo. Malgosica.... moj to teraz w ogole broni się od seksu, bo boi sie, że poród wywola, tzn. juz bardzo chce, ale mamy na ten tydzien jeszcze kilka spraw do zalatwienia i widze, ze on ma stracha, a co do sutkow, to wole ich nie dotykac, taki sa ciągle jakies wrazliwe i obolałe, że nie ręcze za siebie jak ktos zacznie je miętolić, no chyba , że corcia, ale to juz całkiem inna sprawa ;-) Julcia... nie martw sie, ze mna moj po porodzie tez nie będzie mogl siedzieć, a na dodatek rodzina daleko, mam tylko ma przyjechac na tydzień, ale niestety nie wiecej, więc ja jesli znajde chwile oczywiście będe Wam tu wisiec na forum, modle sie tylko, żeby mnie ten caly baby blues zmieniający sie w depresje nie dopadl, bo ja jestem po leczeniu hormonami przed ciążą, a przy tym podobno latwiej o to gówno, zwlaszcza jak nie ma wsparcia w rodzinie i przyjaciolach, bo tych to tu jak na lekarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nusienka ja mam rogala do spania, super podpiera plecki jak siedze i czytam czy pisze na kompie i mysle, że przy karmieniu tez będzie przydatny, tak zwlekalam z kupnem bo zaplacilam sporo, ale nie żaluje nawet 1 euro wydanego na niego. Fajnie, ze będziesz miala rodzicow przy sobie, na pewno od razu zakochają sie we wnusi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos nasza katarina jeszcze sie nie odezwala...ciekawe co u niej...na jej blogu tez cisza jak makiem zasial... pojadlam sobie nektarynek...mniam mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki ja leze w szpitalu. wszystko jak narazie oki. rozwarcie mam na 4 cm. tylko ze szyjka bardzo dluga wogole sie nie skraca.mala jest bardzo malutka bo 3100 wychodzi wedlug usg. jutro chyba do domu mnie puszcza. mam taka nadzieje. kochane te wasze dzieciaczki sa sliczne. zazdroszcze ze macie juz to za soba. dobrze ze wzielam se laptopka bo bym umarla z nudow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasienka,no to mam nadzieje,ze jednak z malutka wyjdziesz!!moze jakims cudem szyjka ci sie skroci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienko.... ja te z 3mam kciuki by sie ruszyło, wierze, że juz nie chcesz wracac do domku, a jak juz to z dzidzią :-) Rozwarcie na 4cm to już chyba calkiem sporo prawda??? Lece sie malnąć, bo jak maszkara jakas wyglądam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×