Termin na sierpień 2010. Tegoroczne mamuśki :)

KASIENKO FAKTYCZNIE DŁUGI TEN TWÓJ SKARBECZEK:) MOJA TEŻ DOBRZE ZNOSI SZCZEPIENIA ALE POTEM MA NA NUŻCU GOLKE. DODAŁAM JEJ NOWE ZDJĘCIA:)

JA DALEJ WALCZE Z FIRMĄ KURIERSKĄ:( W BIAŁYM STOKU TWIERDZĄ ZE WYSŁALI DO WROCŁAWIA A TAM NIKY NIC NIE WIE. PISAŁAM DO SPRZEDAWCY KTÓRY NAPISAŁ SKARGE DO FIRMY I ZŁOŻYŁ REKLAMACJE. JAK DO KONCA TYGODNIA NIE DOJDZIE TO ZWRACA MI KASE

oj Julciu współczuje ci z tym kurierem ja tez duzo zamawiam przez internet ale nie mialam jeszcze takiego problemu

WŁAŚNIE SKONCZYŁAM CZYTAC KSIAŻKEPT". BIAŁA MASAJKA. "NAPRAWDE DOBRA KSIĄZKA.POLECAM. MOJA GWIAZDA ŚPI JUŻ 2 GODZINY. SPRZEDAWCA DODWONIŁ SIĘ DO FIRMY KURIERSKIEJ I PONOC PACZKA MA DZIŚ DOJSC. POŻYJEMY ZOBACZYMY

Julcia czytalam kiedyś Białą Masajkę, tez bardzo mi sie podobała. Dziewczyny jak czytam, jak wasze dzieci zasypiają same to wpadam w deprechę :O U nas jakiś koszmar ostatnio i w dzień i w nocy, Kuba wyje tak,ze az piszczy i zaśnie tylko na rękach ewentualnie bujany w wózku pól godziny :( Mam dosc. Wychodzi mu pierwszy ząbek, dolna jedynka i myślę,ze to powód jego zachowania, bo wczeniej był takim aniołkiem spokojnym, a teraz masakra :O Ratunkuuuu!

ANNO GŁOWA DO GÓRY NAPEWNO BEDZIE LEPIEJ:) MOŻE TO FAKTYCZNIE PRZEZ ZĄBKOWANIE?

heloł Słonka jak tak sobie czytam ile Wy macie energii to az zazdroszczę :-P Mi sie nic nie chce, w ogole pierwszy raz mam taka niechęc do świat, że az mnie to przeraża, ale to pewnie przez to, że mamy duzo problemow i ostatnie o czym chce się myslec to święta, a szkoda, bo ja zawsze je uwielbialam Julcia... slyszalam, że książka dobra, chyba nawet film na jej podstawie powstal, jesli się nie mylę, daj znać, czy w koncu przesylka doszla, nie dziwie sie, ze boicie się teraz coś zamawiać przed swietami, bo można by sie porządnie wkurzyć, gdyby prezent nie doszedl na czas. A ja i tak sie zdenerwowalam, bo mata ktora kupilam jest w innym sklepie 20 euro tansza

kurcze dziewczyny help... zawsze cos wcisne, ze mi sie z i y przestawia i nie da sie pisac normalnie, co to moze byc

ok, juz mam :-) Anno.... możliwe, że to ząbki, bo podobno między 4 miesiącem, a rokiem mogą wyjść, Katia też ciągle ręce w buzi, a ślini się na potęgę, ciagle cala mokra.

Julcia musze z tym usypianiem zrobić jak ty, a nuż się uda. Żabcia jeszcze Linomag jest bardzo dobry, u nas sie sprawdził lepiej od sudokremu. Raz mial odparzenie pozatym takie przypadłośći sie go nie imają A pieluchy babydream przerobiłam chyba kazdy rodzaj i nam pasuje, chociaz na noc wolę załozyć mu pampersa lub huggisa ( więcej przyjmie :)) Rany dziewczyny dajecie już wszystko swoim maluchom, wychodzi ze ja swojego tylko na samym mleku jeszcze trzymam? Heh jak Marcelowi dałam wczoraj polizać cytryne, myślalam że się posikam ze smiechu, nieziemski widok. No a dziś polizal chupa chupsa, myslałam ze warge sobie wciagnie :) No tak poznajemy puki co smaki eveve tak na poczatku miałam że w nocy malo nie pękly, wstawałam ściągałam troche jak długo nie budzil się na papu. No i ja nie mam tego szczęścia że dam flache i noc z głowy budzi sie i tak, tyle że nie aż tak często. kasienka ja z tymi włosami tez mam masakre, wkurzam sie bo kłaki wszędzie nawet w malego faldeczkach na szyjce.

WIECIE CO? KUPIŁAM OSTATNIO DADA Z BIEDRONKI I POWIEM SZCZERZE ŻE NARAZIE ODPUKAĆ PASUJĄ MOJEJ KAROLCI;) NA NOC TYLKO ZAKŁADAM PAMPERSA. MÓJ KURIER JEDNAK NIE DOTARŁ TAK JAK TO BYŁO OBIECANE:( KAROLINKA NIEDAWNO ZASNĘŁA A JA SIĘ NUDZE. IDĘ CHYBA WZIĄSĆ DŁUGĄ KĄPIEL DLA RELAKSU. JUTRO WRACA MEŻÓS Z TRASY ( OBY OCZYWIŚCIE ZIMA ZA GRANICA MU NA TO POZWOLIŁA). W NIEMCZECH MÓWI ŻE MASAKRA.U NAS ZRESZTĄ NIELEPIEJ. TERAZ WIEJE I SYPIE. MAM DOŚĆ TEJ ZIMY. OGOLNIE MOŻE BYĆ ŚNIEG ALE NAJLEPIEJ NA PODWORKACH A ULICE WOLAŁABYM CZYSTE TYM BARDZIEJ ŻE W SOBOTE MAM W PLANACH JECHAĆ NA PRZEDŚWIĄTECZNE ZAKUPY. ŻABCIU U MNIE NA ODPARZENIA NAJLEPIEJ SPRAWDZIŁ SIĘ ALANTAN.

MAŁGOSICO SPROBUJ, U MNIE BYŁO NAPRAWDE WARTO NAUCZYC JĄ TEGO USYPIANIA:)

julciu ja uzywam caly czas tych pampów i odpowiadaja mojej malej. ja moja mala klade do lozeczka nakrywam pielucha twarz i mala zasypia. ale dzisiaj sie jej cos przestawilo i musialam ja ululac na noc. julciu jak tam z paczka??

hejka kochane:) Moja corke bierze na zmiane pogody!powaga,wczoraj i przedwczoraj byla meeega ryczaca i popadal snieg i teraz zupelnie inne dziecko:)) Melduje,ze agata sama zasypia po kapaniu,czasem jeszcze mi placze podczas ubierania....bo ona juz chce spac,tak juz jest nauczona,kapanie=spanie,dzis obalila 210 ml na noc,mam nadzieje,ze sie nie wybudzi o 1 i 3 jak do tej pory.Spanie w dzien nadal idzie opornie,ale nie am mowy juz o lulaniu na rekach,ostatecznie bujam ja jak juz w lozeczku lezy,a no i nie moge jej polozyc do lozeczka za wczesnie,jak jest za malo spiaca bo bedzie mordodarcie na maksa!musi marudzic ze spiaca,wtedy buch do lozeczka i mloda spi:)tak wyglada jej usypianie aktualnie...pewnie za kilka dni sie zmieni znowu.Pory posilkow udaje mi sie nawet zachowac.... pytanko na temat zupek,same gotujecie?jak tak,to prosze o sklad zupek,bo chyba agaste zapiera gotowana marchewa i mi sie bobczy jak koza,wtedy daje jej pic duzo wody i po poludniu juz robi normalna kupe. Nie moge sie nadziwic,jak ona szybko sie zmienia i uczy nowych rzeczy....jeszcze dwa dni temu nie lubila tak lezenia na brzuszku,nie wyciagala do wszystkiego raczek.... Pieluszki babydream.....no coz,mile pierwsze wrazenie.....po porzadnym zasiusianiu sa sztywne jak nie wiem co no i mokre na od strony skory,huggiesy tego nie robia!!!i pupa znowu czerwona.....alantan juz wczesniej zakupilam,za porada mamy i naprawde swietnie daje rade! Do hematologa jedziemy 29.12...ciekawe co powie. Roznioslam dzis troszke CV,trzeba zaczac dzialac w koncu:)

zabciu jA daje tylko zupki ze słoiczka ale przydal by mi sie jakis przepis na zupke dla malej zebym sama zrobila. moja mala tez z dnia na dzien sie zmienia az nie moge sie nadziwic

Z PACZKI NADAL NICI . NIE MAM JUŻ SIŁ DO TEGO KURIERA. DZWONIŁAM DO SPRZEDAWCY I JUTRO MA ZNOWU ZAINTERWENIOWAC:(

julciu a jaka firmą ma przyjsc ta paczka ze sie tak ociagają? moze to sprzedaca cos nie tak dziala. ja zasze za pobraniem zamawiam bo wlasnie boje sie takich sytuacji

kasienka-pierwsza zupke mojej corci ugotowala moja mama.marchewka,por,seler,pietruszka,ziemniaczek, malenka cebulka. Po obserwacji mlodocianej,ja nie daje jej cebulki-wzdyma,choc podobno gotowana nie powinna,selery daje niewiele-silny alergen....pietruszka-skonczyla mi sie ta z dzialki-musze dawac natke z parapety:)por-jak za duzo to zupka ma niefajny,mdly smak.Po ugotowaniu do miekkosci,zredukowaniu wywaru,dodaje troszke maselka,przejeżdżam blenderem jak potrzeba dodaje kleiku kukurydzianego,jeszcze raz blenderem i odkladam porcje na dzien bierzacy i nastepny,reszte zamrazam i takim sposobem gotujemy co 4 dni... Owoce daje malej tez ze sloiczka,bo jakos boje sie podac zwykla gruszke z bazarku. Do ten pory zaliczyla sloiczek marchewka-winogrono-jablko,jablko-winogrono-roza,gruszka wiliamsa,banany w kazdej ilosci....toc jak malpka wcina!!!!!!a ja myslalam,ze jej obrzydze jedzac je tonami w ciazy.... ostatnio zupka malej skladala sie z marchewki,pory,pietruszki i ziemniaka-niechetnie jadla,chyba za duzo pory. a najlepszym napojem dla niej,jest woda z sokiem domowej roboty z malin....pije jak stary zul nalewke pod plotem,jak sie przyssie to do dna:)

no wlasnie z piciem soku to u nas jest taki problemze jest za zadki i mala sie dusi dlatego pije tylko nektary te od 4 miesiaca. a dodoartko moj malenki szkrabek jeszcze do tej pory strasznie ulewa nieraz to sie tak z niej leje. a to my takie sobie[url=http://pokazywarka.pl/3tqxzt/]Zdjęcia

kasienka-u nas bylo meeega ulewanie,kaczka ulewaczka i tyle,pomogl bardzo debridat i smoczek o wolnym przplywie,dlugie pionizowanie,zageszczanie mleczka.Z moich obserwacji wiem,ze najbardziej broi smoczek o za suzym przeplywie.Moja mala dopiero w polowie 2 miesiaca przesiadla sie ze smoczka mini na slow,teraz ten slow robi sie powoli zbyt slow,ale na razie nie zmieniam,bo krztusi mi sie na szybszym,przez to lapie za duzo lewego powietrza i prosze żygobandzi gotowe:)

TA FIRMA KURIERSKA TO KOLPORTER TERAZ POD NAZWĄ K-EX. NIE POLECAM NIKOMU. ZAZWYCZAJ TEŻ BRAŁAM ZA POBRANIEM ALE TERAZ ZARYZYKOWAŁAM I MASZ BABO PLACEK. SPRZEDAWCA WYDAJE SIE OK. WYSŁANE NAPEWNO BO DZWONIŁAM DO ODDZIAŁU I DZIŚ RANO ZAŁADOWALI NA AUTO. JEDNAK TERAZ ZAAWIZOWALI TWIERDZĄC ZE NIE BYŁO MNIE W DOMU. TYLKO KURWA JA JUŻ NIGDZIE NIE WYCHODZE CZEKAJĄĆ NA T E PIERDOLONĄ PRZESŁKĘ. Z TYCH NERWOW TYLKO ZRE CZEKOLADE. ZAMIAST CHUDNĄĆ TO PRZYBIERAM:( NAWET KĄPIEL NIEPOMOGŁA. JAK TYLKO ZJAWI SIĘ KURIER TO NIEZOSTAWI NA NIM SUCHEJ NITKI, O ILE WOGÓLE SIĘ ZJAWI;(

ŻABCIU TEN DEBRIDAT JEST NA REEPTE? BO MOJEJ TEŻ SIĘ ULEWA I SPROBOWAŁABYM JEJ DAC

A my chyba będziemy musialy schemat dnia pozmieniać, bo jak czytam, że Julcia od 19 się nudzi, to mnie zazdrość zżera. U nas poza jedzeniem o 5 rano to nie ma żadnych stalych nawyków, każdy dzien inny, dzis np Katia urządziła sobie drzemke między 19-20 potem jedzonko i teraz czekamy żeby wykąpać, a pewnie zanim zaśnie będzie 22 conajmniej no i z wieczoru nici. Do tej pory myślałam, że skoro my chodzimy późno spać, więc może i niech malutka też nie zasypia ok 20 tej, ale przyznam, ze przyjemnie by bylo mieć wieczorek dla siebie. Za to dziś spałysmy do 10 rano, co prawda od 8.20 w moim łóżeczku, ale zawsze:-) Julcia... trzymam kciuki, żeby męzuś nie miał przykrych pogodowych niespodzianek po drodze i szybko dotarł do stęsknionej żonki, a tak w ogóle to jak sie czujesz kochana??? Co do pampersów nie poradze, bo ja używam tylko pampersa,, w sumie nie idzie ich dużo, więc nie kombinuje z innymi, raz znajoma kupiła mi w promocji pieluszki,niby bardzo dobre, ale powiem Wam, ze w porównaniu z pampkami jakies plastikowe no i pupka robiła się czerwona. Małgosia...jesli karmisz piersią to nie musisz na razie nic podawać Slońce, podobno tak do 6go miecha w 100% wystarcza, ja karmie butlą i od tygodnia tzn. jak skonczyła 3 miesiące dodaję na noc do butli 2 łyzeczki kaszki waniliowej, pediatra sama kazala, choć na kaszce jest od 4 miesiąca , hmm.... ale nie zauważylam, zeby po tym dlużej spała. Nie wiem, czy pamiętacie, ale od 2 tyg zaczełam dawać normalny bebilon zamiast mleczka dla alergików no i rzekoma skaza to prawdopodobnie był rumień lub trądzik, bo buźka odpukać ladna, ale Katia nie cce teraz pić już wody ani herbatek no i kupka raz na 3 dni, pewnie slodkie mleczko zasmakowało jej. Ja słoiczki zaczne podawać po świętach , pewnie zacznę od warzyw, a od czego Wy zaczynacie??? Malgosia... ale się uśmiałam,trzeba było zrobi zdjęcie po cytrynce, a moja Katia pewnie lizaka juz by nie chciala puścić, taki z niej mały żarlok, az się boje co by bylo gdyby karmila piersia, pewnie musialabym odciągac na siłę ssaczka żeby sie wysiusiać :-)

żabciu mojej mlej juz nic nie pomaga ani smoczki ani zagęszczanie nic. i tez tak ulea ze nie raz sie martwie ze tak mocno. czasami sie zdaza ze jak z niej chlusnie to na odległość. a ten DEBRIDAT co to jest? i na recepte to trzeba kupić. bo to juz 4 miesiac a ona dalej ulea

moni-ja zaczynalam od jabluszka,pozniej weszla zupka,banan i sloiczki,by inne owoce przetestowac.Co do schematu dnia.....moja panna od jakichs 2 tygodzni moze ma mniej wiecej jeden schemat,powtarzalny,a zaczelo sie od ustalenia jej stalych por karmienia,wlasnie zupka!!!od tego czasu zupke jemy okolo 13-14 godzinka,owocki okolo 15,pozniej przed kapiela mleczko-18-18:30 po kapaniu dopija butle i najpozniej o 20 mam woooooolne.rano wstajemy o 7,pozniej mleko okolo 10 i to wsio,a no i jakos mi sie mloda budzi w nocy o 1-1:30 i 3...nie daje jej mleka tylko przepajam woda,w koncu zajarzy ze nie ma po co wstawac....podejrzewam ze budzi ja glod,bo nie chce mleka na gesto jesc,z kleikiem,a z reszta dobrze,bo brzuszek mniej zagazowany ma. kasienka-niestety debridat jest na recepte,moja mala pije go od 2 miesiaca zycia i efekty po 1 butli byly,czyli po miesiacu,ale warto!!!!kosztuje 25 zl,butla styka na miesiac... Jak idzie waszym malym jedzenie lyzeczka?mala mi juz ladnie lyka,prawei wcale nie wypluwa na brode,no chyba ze senna jest...wtedy to zupka rozmazana po calej buzi,dzis jej z noska wyciagalam obiadek:)

musze poprosic mojego lekarza o recepte na to. moja mala tez nauczyla sie jesc juz lyzeczka ale czasami zdaza sie obiadek w nosku i na calej buzi. zabciu nasze malensta maja taki sam rozklad dnia poza tym ze maoja mala o 19 idzie spac a o 18; 30 kapiel. i nocy sie ogole nie budzi. przestala stawac w noc jak miala 3 tygonie raz zamiast nakarmic nocy dalam jej smoka i od tamtej pory nie staje.

kasienka-bo z tym spaniem u na sroznie w dzien jest i dlatego nigdy nie idzie o stalej porze jej kapac...ale mniej wiecej jedna pora jest:))Agata tez mi ladnie spala w nocy,ale okolo miesiaca temu jej sie pofisiowalo i teraz mi sie budzi,ale ja z nia w koncu do ladu dojde:)) nowe fotki na pokazywarce

MOJA JAK JE TOPOŁOWA W BUZI A POŁOWA NA UBRANKU. DZI S ZROBIŁAM SOBIE NA ŚNIADANKO KASZKE MANNE BO UWIELBIAM I DAŁAM TROCHE NIUNI BO ONA JAK WIDZI ŻE KTOŚ JE TO OD RAZU USTECZKA OTWIERA:) POZATYM JE DESERKI. SOCZEK MARCHEKOWY JEJ NIE PODCHODZI. OSTATNIO MĄŻ DAŁ JEJ TROCHE POMIDORÓWKI TO UCIESZONA ZE AZ COKURDE ALE NA DWORZE WIEJE. NIE LUBIE BYĆ W TAKĄ POGODE SAMA Z DZIECMI W DOMU:( MAM WRAŻENIE ZE DACH PORWIE(TAKIE GŁUPIE UROJENIE) MONI CZUJĘ SIE JUŻ OWIELE LEPIEJ. tylko te nudy. dziś zaczełam już drugą ksiązke,

ale Agatka śliczna i jak sie ladnie uśmiecha. ale te asze dzieicaczki fajne pyzate tylko moja jakas taka chudziutka. mogla by troszeczke nabrac cialka i pyzata sie zrobic.

ALE TE NASZE ŻBY ROSNĄ CO NIE? I POMYŚLEC ŻE JUŻ 4 MIECHY:) A DOPIERO CO BAŁYŚMY SIĘ PORODU. ZANIM SIĘ OBEJRZYMY BĘDĄ ŚMIGAC W CHODAKACH BADZ RACZKOWAC;)