to narobiłam;/ córka ma zaparcia przez mnie

a chciałam dobrze...a teraz zła na siebie jestem. Córcia ma 7mc. i miała dośc gęsto kupkę, chciałam pomóc i zaszkodziłam. Zamiast dac surowe tarte jabłko dałam gotowane+ kleik ryzowy +biszkopcik do smaku. Od 2 dni męczy się z kupką, robi kuleczki a nie normalną kupke jak zawsze. Podaje Jej jabłuszko tarte surowe ale ile mozna> Co mogę jeszcze zrobić? Jestm zła na siebie , potem wyczytałam ze gotowane jabłka sa na biegunkę, az mi sie płakac chciało;/

hmmmm u mojego dziecka zaparcie jest też po surowym jabłku daj do pidia rumianek,tylko słaby i zobacz czy nie jest uczulona i śliwki ze słoiczka

odstaw wszystko co ma ryz i marchewke w skladzie z tym jablkiem tez bez przesady jak jadla juz gruszke to daj troszke ale najlepsze sa sliwki ..bobovita albo hipp ma mus z suszonych sliwek w sloiczku...poszukaj w sklepie...

oprócz surowego jabłuszka suszone sliwki w deserku gerbera, zupke z dodatkiem czerwonych buraczków, możesz spróbowac założyć czopek glicerynowy lub laktulose w syropku

no i duuuz opic,najlepiej herbatka dosc ciepla,powinno pomoc...moja jak wypija taka ciepla herbatkę to za gora 15 minut jest kupa:D

może czopek glicerynowy pomoże, u nas on zawsze pomaga, spróbuj na pewno on troszkę rozluźni i pomoże sie załatwić

Moj syn tez ma takie problemy choc ma juz dwa lata i jedyne co na niego dziala w takich momentach to masaz brzuszka i tarta marchewka. Jak byl mlodszy pil herbatke Plantex pewnie ja znasz. Czopkow nie polecam. Pani doktor kazala mi wkladac mu po pol czopeczka ale zanim czopek sie rozpuscil juz byl na zewnatrz, a dziecko tylko sie nacierpialo. Sprobuj tez przegotowana wode-bez dodatkow

otręby owsiane:) przeczyszczaja jelita:)

ja wiem co to znaczy zaparcia, moja córeczka miała tak po mleku Nutramigen 2, ja płakałam razem z nią jak nie mogła sie załatwić, ona była zlana poten z bólu aż myślałam, że z żalu umrę, jak zaczełam podawac zwykle Bebiko wszystko super sie umormowało

Goziapa nie gadaj o marchewce bo zawsze jest zalecana przy luznych kupach!!!!!!

marchewke sie podaje przy rozluźnieniu a nie zaprciach, jak kiedys córeczka miala biegunkę to lekarz kazał podawać marchwiankę ponieważ ona ściska a nie rozluźnia

JABŁKA DZIAŁAJĄ ZAPIERAJĄCO!!! A wydawać by się mogło że wręcz przeciwnie...

ze jabłaka tarte tez?

zalej w szklance wrzątkiem trochę rodzynek i zostaw to na noc,a następnego dnia możesz dać jej tę wode do picia lub zrobić na niej mleko

pomidorówka ..........................ale piękne zdjęcie, chyba najpiekniejsze zdjęcie dziecka które w życiu widziałam, oczywiście mojej Niuni nie licząc

dziekuje pomidorówko :) fakt sliczne foto.

wkurzona na siebie mama ............................czy ona ciągle ma te zaparcia?czy tylko teraz sporadycznie?

1 raz. Po tych jabłakach gotowanych, jeszcze dowaliłam kleiku i biszkopta. Kuźwa, chciałam dobrze, a teraz płakac mi się chce z mojej głupoty. Nigdy wczesniej nie miała takiej kupki, normalnie bobki jak u kozy;/ zawsze była normalna, konsystencja zmieniała się gdy zaczęłam wprowadzac słoiczki, bo na cycku to była zupełnie inna. Ale zaparc nie miała, a teraz drugi dzien to bobki no;/

pomoże na kupeczkę. Biedulinka ta twoja córeńka. A może biszkopcik spowowdował te zaparciunia?

ja myślę, że powinnaś dać tego czopka, najlepiej to na noc wtedy najlepiej sie rozpuści ale wiem to czasami nie wykonalne niestety, by bylo dobrze nawet pare minut zeby posiedział ten czopeczek biedny dzieciak, wiem co to znaczy jak tak nie może sie załatwić dziecko

eh, dzieki za rady. Jutro na śniadanie bedzie cycek i śliwki suszone. Potem do apteki po czopki. Kuźwa, ale zła jestem na siebie...

tylko w aptece powiedz ze to dla małego dziecka bo te dla dzieci są malutkie czopeczki a dla dorosłych wielkie