Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdesperowana kura

Która z was segreguje skarpetki i gatki facetowi???

Polecane posty

Gość zdesperowana kura
nawet sasiadka poluje na majtusie mojego meza.przychodzi po cukier a ukradkiem spoglada na kosz z brudami.i tylko czycha na okazje.ale nie ze mna takie numery.ja pilnuje moje skarby.rodzina to jest sila!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana kura
13.57 podszyw :( - czemu ktoś się podszywa pode mnie ? skoro tak robisz podszywaczu to czemu uważasz że ja też?? Klitajmestra - a widzisz, ja od razu wyczułam! Szacun dla Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana kura
ostatnio nie moglam doliczyc sie majtusiow mojego meza!!!!!!!!czyzby sasiadka czarownica jedna ukradla az 3 sztuki????????????to sie w glowie nie miesci!!!!!!juz ja jej pokaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana kura
bo zwykły facet to wyzwanie, a co dopiero artysta ;) a zresztakażdy jest niezwykły na swój sposób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój jest naprawdę dobry. Bez ściemy. I nawet mnie jego dziwactwa nie wkurzają. Tak na ucho ci powiem, że on uwielbia chomikować, mimo że mamy mały mieszkanie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shjw
ale macie temat o skladaniu gaci na ale jakie inne tematy moze miec wieczna kura domowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana kura
Wole takie tematy niż wieczne kłótnie i przepychanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shjw
pisze tak z zazdrosci bo moja kura nie dosc ze mi nie sprzata gaci to jeszcze sama je nosi i nieraz robi w nie kupe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana kura
musze wam sie przyznac ze moj maz posiada 5 sztuk stringow koloru rozowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saraaa a
jak mieszkalam z moim ex to mu tak robilam, segregowalam bielizne,skarpetki zawsze mial wszystko wyprane, wyprasowane, uszykowana koszula na rano ( nosil tylko koszule :o ) no ale ja normalna nie jestem wiec prosze nie smiac sie z mojej glupoty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saraaa a
a i nie jestem kura domowa :o ale mam tak zrypana psyche ze lubie dbac przesadnie o mojego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana kura
nie będe już wskazywac swoich podszywów chyba widac od razu które to podszywy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, że składam bieliznę. Jestem naturą apodyktyczną i pewnych rzeczy mojemu mężowi robić nie wolno, bo uważam, że ja zrobię to lepiej. Raz jedyny pranie mi powiesił... masakra:o Poza tym lubię "robić" przy praniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mężowi piorę, gotuję, segreguję skarpety i pakuję na wyjazdy :) To normalne,że w małżeństwie, to kobieta się tym zajmuje :) ba! nawet sprzątam :P Ale to prawda, mężczyzną jest tak dobrze z nami kobietami,że czasem się zastanawiam czy jak pójdę na porodówkę, to on sobie poradzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffff
Ja pierdziele, trzeba byc niezla desperatka zeby sie tak cieszyc ze sie poskladalo majtusie i skarpetusie mezowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffff
W ktorym wieku ty dziewczyno zyjesz, bo chyba nie w tym samym co ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co Ci we mnie nie pasuje, założyłam luźny topic bo mam akurat dzisiaj laby, a mój nick jest trochę ironiczny i nawiązuje do serialu "zdesperowanych kur domowych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość am,aamaam,am,
no wlasnie nie wiem dlaczego one tak sie podniecaja tymi gaciami.widocznie to jest ich jedyna rozrywka bo nie pracuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypraszam sobie, pracuję :) Myślę,że w tu nie chodzi o skarpetki,ale o to,że z facetami to trochę jak z dziećmi-trzeba się o nich troszczyć :) oczywiście w pozytywnym znaczeniu :) Sama przyznam,że bawi mnie nieraz jak mój mąż o wszystko mnie pyta, gdzie ściereczka, nożyczki itp. :D i to po kilka razy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam własną działalność gospodarczą i nie narzekam na zarobki, i nie muszę siedzieć gdzieś w pracy od 8.00-15.00 dlatego mogę sobie pogadać o gatkach jak mam ochotę, pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffff
Alez nie mam nic przeciwko tobie, tylko poprostu jak bardzo kocham mojego meza tak nie wyobrazam sobie zeby odczuwac radosc z tego ze poskladam mu gacie, wystarcze ze je wkladam do pralki, ale zadnych speecjalnej radosci przy tym nie odczuwam... A ty elixxx uwazaj, bo jak sie urodzi dziecko to wtedy bedziesz miala 2 do opieki, a jak wrocisz do pracy, to wtedy sie zarypiesz bo mezus taki biedny i trzeba o niego dbac, no rozpierdziela mnie takie cos. Gdzie czas dla was dziewczyny!!!???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffff
Jeszcze przyjdzie czas ze bedziesz chciala go zabic jesli jeszcze raz zapyta sie gdzie w waszym domu sa nozyczki, lub gdzie stoi pralka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój mi przynosi śniadanie do łóżka, robi kolację i na każdą moją zachciewajkę leci do sklepu. A ja się cieszę, że ma czyściutkie majtaski i ładnie poskładane. I skoro sądzisz, że robię to, bo nie pracuję, pewnie sama tylko pracą żyjesz i nie umiałabyś pogodzić większej ilości obowiązków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna i zła baba
Nie segreguję :) Mój facet to pedantyczny typ, więc nawet nie tykam jego ciuchów, żeby nie zburzyć mu porządku w jego małym świecie :D Jak ktos ogląda Big Bang theory i kojarzy Sheldona- wypisz wymaluj mój chłop :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że to Ty jesteś nieźle zdesperowana i miewasz częste konflikty ze swoim mężem o porządki, ja mam to w dupie, zamiast kłócic sie z facetem o to kto ma składać gacie i sama to w końcu zrobić to sama je składam bo to lubię i oszczędzam czas na niepotrzebną kłótnię! a zreszta ja robię to a on np gotuje i powtarzam że nie dość że mam własną działalność i składam gacie to mam czas na swoje pasje i hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ffffffffff: Dziękuję za troskę,ale Ty i tak nie zrozumiałaś żartobliwego toru tej rozmowy :) nie martwię się o to,że jak urodzi się dziecko, to będę mieć 2dzieci :D Mój mąż mimo wszystko mi pomaga jak widzi,że jestem zmęczona czy nie wyrabiam. Poprostu uważam,że prowadzenie domu, to zadanie dla kobiety :) facet ma inne odpowiedzialności. Tak jak ja się nie troszczę o finanse,o to,że trzeba naprawić pralkę czy samochód tak on nie musi się martwić o to czy ma czyste skarpetki czy obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba Tobie fffffffffffffff najbardziej przeszkadza, że my segregujemy gatki swoim facetom, więc masz problem, a my nie :) a tak w ogóle to ja np. nie dałabym rady zawiesić ciężkiego żyrandola, ale nie muszę się tym martwić tak jak mój facet nie musi się martwić że rano nie znajdzie czystych skarpetek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie narzekam na brak czasu dla siebie :) A co do małżeństwa, to my z mężem się poprostu uzupełniamy :) jak ja potrzebuję troski czy opieki, to on koło mnie skarze i spełnia moje zachcianki. Ale na codzień chcę, by przychodził do czystego domu i miał pachnące ubrania. Owszem są dni,że nie mam czasu na porządki itd., bo np mieliśmy kilka wieczorów zarezerwowanych dla przyjaciół,albo na randki i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×